Jump to content
Dogomania

bokser Zefirek przeszedł za [TM]*, juz cię nic nie boli faflaczku(((:


Recommended Posts

Posted

No i bardzo pięknie! Bardzo mi się podoba pomysł, żeby Pani opowiedzieć o idei bazarków ;) Jeśli się zarejestruje na dogo, może coś kupi :) A jeśli nie - żeby pamiętała o zbędnych domowych "przydasiach", które najbardziej przydadzą się pieskom! Ja i tak codziennie mijam jej dom w drodze do i z pracy, więc będzie komu - w razie czego - odebrać fanty ;)

  • Replies 870
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Nutusia']No i bardzo pięknie! Bardzo mi się podoba pomysł, żeby Pani opowiedzieć o idei bazarków ;) Jeśli się zarejestruje na dogo, może coś kupi :) A jeśli nie - żeby pamiętała o zbędnych domowych "przydasiach", które najbardziej przydadzą się pieskom! Ja i tak codziennie mijam jej dom w drodze do i z pracy, więc będzie komu - w razie czego - odebrać fanty ;)[/QUOTE]

bardzo fajnie :)

czekamy niecierpliwie na wizytke.

Posted

Przyszły pieniążki w kwocie 50 zł od [B]Cheese[/B] [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/bussi.gif[/IMG] :buzi:

[SIZE=3][B][U]Przyszły pieniązki od:[/U][/B][/SIZE]
[B]
Tatankas :loveu: [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/love.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/love.gif[/IMG]-20 zł
Sabinka40 :loveu:[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/love.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/love.gif[/IMG]-20 zł
[/B][B]Yana :loveu: [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/love.gif[/IMG]-50 zł[/B]
[B]Cheese[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/love.gif[/IMG] :loveu:-50 zł[/B]
[B] [U]
Deklarowane:[/U]
Onga[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/love.gif[/IMG]-80zl
Kora78 [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/love.gif[/IMG]-10 zł[/B]

Mamy już [B]140 zł :grins::grins::grins::laugh2_2::laugh2_2::laugh2_2:[/B] [IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/new_spiral.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/new_spiral.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/new_spiral.gif[/IMG]

Posted

Nie wiem czy udalo Ci sie Kapselku dodzwonic do Agnieszki Oris, ale jesli udalo Ci sie zlapac telefonicznie Pana Mirka w Dopiewie, to on na pewno by sie odwazyl wziac go na spacer bo to wlasnie on przeprowadzal boksia do boksow stalych. On na pewno pomoze tez przy wydawaniu pieska.
Mnie nie ma w kraju do niedzieli, wiec nie moge pomoc osobiscie.
Jesli chodzi o dojazd, to tam nie ma zadnej ulicy, to jest lesna drozka, dlatego napisze Wam jak tam dojechac.
jak juz jestescie w Dopiewie to trzeba jechac glowna droga (po prawej mija sie market DINO) i ciglae prosto, wiaduktem nad autostrada i w prawo na Steszew. Jak juz skrecicie w prawo to jezdzcie prosto a po prawej stronie, pod lasem, zobaczycie biale budyneczki, to jest teren wysypiska smieci i tam jest przytulisko. zeby sie tam dostac musicie skrecic w mala uliczke przy lesie, w prawo, i przytulisko to druga brama po prawej stronie :)
good luck !!!

Posted

Agnieszka Oris przyjedzie dopiero w sobotę i pomoże Akrum. Pan Mirek mi mówił, że będzie od 7.00 rano w sobotę i pomoże we wszystkim, ale to nie on go wyprowadzał na chwytaku :shake::-( to na pewno Pan Roman i dlatego boksio taki pewnie był przestraszony gdy mu chciałaś obróżkę założyć.
Pan Mirek sam mi mówił o tym Panu Romanie, że on to :mad::mad::mad::mad:

Posted

Dziewczyny - błagam! Tylko porządną obrożę i smycz weźcie. Adresówkę do obroży przypnijcie koniecznie, albo chociaż mazakiem na spodzie napiszcie numer telefonu. On ewentualnie przyjedzie do Wwy - tu jest ruch (nawet w weekend), świszczące tramwaje, błyskające neony - wszystko nowe - w dodatku po całym stresie związanym z opuszczaniem schronu, z podróżą. Dwa tygodnie temu cały dzień łapałyśmy w Wwie psiaka, który po prostu... wysmyknął się z obroży! Był tak przerażony, że nie pozwalał się do siebie zbliżyć na mniej niż 40 m. Stres przeogromny i dla psa i dla nas. A wszystko przez to, że obroża, w której przyjechał okazała się być śliskim paskiem z dziurkami zrobionymi chyba gwoździem! Ja p. Agnieszkę uprzedzę, żeby albo wzięła swoją smycz i obrożę i w zamkniętym samochodzie się Wiaterka "przebierze" albo żeby odesłała te, w których go przejmie pod wskazany adres. W ostateczności sama je odbiorę i wyślę właścicielowi...
Szczerze powiem, że trochę mnie przeraża ten jego strach przez obrożą przy opcji "dom w Warszawie"... Ale bądźmy dobrej myśli ;)

Posted

To przy okazji można sprawdzić czy zna jakieś komendy,podaj łapę i drugą,jak przykucając i od dołu się go weźmie,nie zbliżając się do szyi,bo to przez głowę miał zakładany chwytak i tego może się bać.

Posted

[quote name='Nutusia']Kapselku, czy p. Agnieszka wie o przypuszczalnej "fobii obróżkowej" Zefira?...[/QUOTE]
Nie nie wie, bo wtedy gdy z nią rozmawiałam, nie wiedziałam o tym :shake:

Posted

obrożę i smycz kupię dzisiaj - mam nadzieję, że będzie odpowiednia - szelki też weźmiemy na w razie co. Adresówkę też kupimy i najwyżej Pani to wszystko albo nam odeśle, albo przełozymy w aucie obróżki :)

z oris jesteśmy umówione na jutro, podjedziemy po nią i ona zaprowadzi nas do przytuliska :)

my już troszkę psiaków woziliśmy (amstafa, wypłoszoną dobermankę, która ze strachu robiła pod siebie kupacze, dobermana który miał być agresywny, a okazał się super psem podczas jazdy, kundelki średnie i małe), tak że wszystko powinno być dobrze.

Posted

Nutusia przebadała domek wszerz i wzdłuż.:p:p:p
Powiedziała, ze .... wszystko w porządku i Zefirek może wyruszać w drogę :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:

Posted

[quote name='onga']Szantaż się opłacił ;)
A kaska i tak już poszła :)
Zefirku trzymamy kciuki, łapki i co tam mamy.
Bądź szczęśliwy.[/QUOTE]
[B]Onga [/B]:buzi: dziękujemy:smile::smile::smile:
Potwierdzę przelew. Jeśli nam zostaną pieniążki, przekażemy je na psiaka wskazanego prze Was Kochane Cioteczki :loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

p. Agnieszka już do mnie po wizycie dzisiaj dzwoniła i dla bezpieczeństwa i komfortu umówiłyśmy się na przekazanie Zefirka w hoteliku u sylwiaso w Szczudłowie, to jest 2,5 km od Łowicza :)
Przynajmniej będzie mógł Zefirek sobie chwilę pochodzić i rozciągnąć mięśnie i stawy po długiej podróży :)

Obroża, smycz, adresówka - kupione :)
Klatka gotowa - wyłożona dwoma kocami by było miękko i podkładem - gdyby zaczął wymiotować lub jakaś inna wpadka by się chłopakowi przytrafiła :)

z oris jestesmy umówione i około 9 tej powinnysmy być w przytulisku :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...