Jump to content
Dogomania

Jak opiekować się suczkami po utracie szczeniaków? Proszę o pomoc


Molkusia

Recommended Posts

  • Replies 585
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='kasiabee']Co masz na myśli pisząc, że z rodowodem z nowych stowarzyszeń nie zrobię nic? Co znaczy to nic? że na wystawy moje pieski nie trafią?[/QUOTE]

Nah, jednak nie miałam racji co do Twojego myślenia... Za bardzo wierzę w ludzi chyba :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='klaki91']no właśnie

a co z tymi które sa jak najbardziej hodowlane i się je rozmnoży ale w innym stowarzyszeniu? nie dadzą rasowego potomstwa?[/QUOTE]

A po co rozmnażać je w nowym stowarzyszeniu a nie tym, które istnieje od dawien dawna? :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinaBemol']z tą wystawą juz tak nie jest. Nowe stowarzyszenie swkipr przeprowadziło pierwszą wystawę i wprowadza zmiany w regulaminie :cool3: coraz bardziej zbliżając je do tych ZKWP czyli jednak nie są te wystawy takie złe i bez sensu jak i inne wymogi..hmmm...[/QUOTE]
Masz rację wystawy to fajna zabawa ... tym bardziej, po co mi rodowód z ZK (dlaczego z innym rodowodem nic nie zrobię) skoro stowarzyszenia zaczynają organizować własne wystawy. Ja z każdym rodowodem mogę bardzo dużo w określonym stowarzyszeniu ... mogę się także przenieść do innego. Mogę więc wystawiać pieska jeśli będzie taka możliwość, mogę (teoretycznie) postarać się o załozenie hodowli. Po co więc mam płacić 3 tyś. jak teotetycznie mogłabym zapłacić 1 tysiąc.
Z całego kontekstu wszystkich wypowiedzi można już nawet wywnioskować, że w stowarzyszeniach są takie hodowle, które zapewniają o wiele lepsze warunki szczeniakom niż te z ZK (któraś koleżanka przesłała linka).

Jak ktoś chce to niech kupuje, ale równie dobrze ktoś inny może uważać tak jak mówię za idiotyzm płacenie z psa 3 tyś tylko po to aby miał papier z takiego a nie innego stowarzyszenia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasiabee']Masz rację wystawy to fajna zabawa ... tym bardziej, po co mi rodowód z ZK (dlaczego z innym rodowodem nic nie zrobię) skoro stowarzyszenia zaczynają organizować własne wystawy. Ja z każdym rodowodem mogę bardzo dużo w określonym stowarzyszeniu ... mogę się także przenieść do innego. Mogę więc wystawiać pieska jeśli będzie taka możliwość, mogę (teoretycznie) postarać się o załozenie hodowli. Po co więc mam płacić 3 tyś. jak teotetycznie mogłabym zapłacić 1 tysiąc.
Z całego kontekstu wszystkich wypowiedzi można już nawet wywnioskować, że w stowarzyszeniach są takie hodowle, które zapewniają o wiele lepsze warunki szczeniakom niż te z ZK (któraś koleżanka przesłała linka).[/QUOTE]

No i teraz wyszło szydło :multi:

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=kEV0mkzGlPE[/URL]

hahahaha przepraszam muzyka mnie rozwaliła

[QUOTE][COLOR=#000000]Masz rację wystawy to fajna zabawa ...[/COLOR][/QUOTE]
tak... tylko do tej pory ludzie zrzeszani bronili się właśnie twierdzeniem że wstawy nie maja sensu, wiedza co maja w domach nikt im nie musi mówić i coeniać etc. podobne argumenty które sama wysnuwałaś i tylko dlatego nie są w ZKWP

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinaBemol'][URL]http://www.youtube.com/watch?v=kEV0mkzGlPE[/URL]

hahahaha


tak... tylko do tej pory ludzie zrzeszani bronili się właśnie twierdzeniem że wstawy nie maja sensu, wiedza co maja w domach nikt im nie musi mówić i coeniać etc. podobne argumenty które sama wysnuwałaś[/QUOTE]

Wiesz nie wkładaj słów swoich w moje słowa. Ja takich argumentów nie wysnuwałam. Ja nie jestem członkiem stowarzyszenia i nie wiem jak niektórzy się bronili. Dla niektórych wystawy to "fajna zabawa - sama jeździłam kidyś", ale jak już pisałam na początku ja nie mam na takie czasu, ale z drugiej strony faktycznie nikt nie musi mojego psa oceniać bo nie po to go nabyłam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasiabee']Masz rację wystawy to fajna zabawa ... tym bardziej, po co mi rodowód z ZK (dlaczego z innym rodowodem nic nie zrobię) skoro stowarzyszenia zaczynają organizować własne wystawy. Ja z każdym rodowodem mogę bardzo dużo w określonym stowarzyszeniu ... mogę się także przenieść do innego. Mogę więc wystawiać pieska jeśli będzie taka możliwość, mogę (teoretycznie) postarać się o załozenie hodowli. Po co więc mam płacić 3 tyś. jak teotetycznie mogłabym zapłacić 1 tysiąc.
Z całego kontekstu wszystkich wypowiedzi można już nawet wywnioskować, że w stowarzyszeniach są takie hodowle, które zapewniają o wiele lepsze warunki szczeniakom niż te z ZK (któraś koleżanka przesłała linka).

Jak ktoś chce to niech kupuje, ale równie dobrze ktoś inny może uważać tak jak mówię za idiotyzm płacenie z psa 3 tyś tylko po to aby miał papier z takiego a nie innego stowarzyszenia.[/QUOTE]

czy ty jeszcze nie pojmujesz? myślisz że ludzie ze stowarzyszeń przebierają w repach,który lepszy dla suczki?wątpię...
ja na przykład cenię sobie krycia zagraniczne dla powiększenia puli genów,bo łatwo w Polsce o 15 miotów z jednego repa,to nic nie wnosi.
z tymi stowarzyszeniami to za granicę na wystawę nie pojedziesz, zagranicznego krycia też nie zrobisz.co za tym idzie?ograniczona pula polskich genów.w przyszłości może się to wiązać z kryciami suk psami po tej samej matce tyle że z innego miotu,bo przecież tak słitaśnie wyglądają.:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasiabee']Ja umiem bardzo dobrze 2 języki a ty pewnie ani jednego :D Może Ty powinnaś się pouczyć? :D[/QUOTE]

Znajomość dwóch języków, nie świadczy o inteligencji :eviltong:



Kasia, nie rozumiem co Ty się tak uparłaś na te 3000zł za szczyla w ZK, a że w innych za tego samego można mieć za 1000zł. Jak się dobrze poszuka, to psa z ZK można mieć w tej samej cenie, co z tych nowo powstałych stowarzyszeń ;) Wręcz jak się bardzo chce, to można takiego psa mieć za darmo!!! Jest tu nawet na dogo dziewczyna, która ma samoyeda z papierami za darmochę.
Wystarczy tylko chcieć ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='klaki91']no właśnie

a co z tymi które sa jak najbardziej hodowlane i się je rozmnoży ale w innym stowarzyszeniu? nie dadzą rasowego potomstwa?[/QUOTE]

jeśli nie zdobyły uprawnień hodowlanych na wystawach w ZKwP nigdy nie dadzą rasowego potomstwa tylko psa w typie rasy czyli kundelka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Znajomość dwóch języków, nie świadczy o inteligencji :eviltong:



Kasia, nie rozumiem co Ty się tak uparłaś na te 3000zł za szczyla w ZK, a że w innych za tego samego można mieć za 1000zł. Jak się dobrze poszuka, to psa z ZK można mieć w tej samej cenie, co z tych nowo powstałych stowarzyszeń ;) Wręcz jak się bardzo chce, to można takiego psa mieć za darmo!!! Jest tu nawet na dogo dziewczyna, która ma samoyeda z papierami za darmochę.
Wystarczy tylko chcieć ;)[/QUOTE]

Dokładnie,ale żeby pies był darmo trzeba z hodowcą rozmawiać odwiedzać hodowlę żeby cię dobrze poznał,wtedy można pytać o możliwość wzięcia pieska na zasadach hodowlanych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gelisia']gdyby nie znała ani jednego to po Polsku też by mówić nie umiała,nie uważasz?:cool3:[/QUOTE]

Pewnie nie potrafię:eviltong: musiałabym być stomatologiem i mieć ojca mongoła, żeby AŻ dwa znać :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gelisia']jeśli nie zdobyły uprawnień hodowlanych na wystawach w ZKwP nigdy nie dadzą rasowego potomstwa tylko psa w typie rasy czyli kundelka.[/QUOTE]


Nie. Nie dadzą szczeniąt, które będą miały wystawiony przez ZK dokument potwierdzający pochodzenie. To wcale nie oznacza, że takie szczenięta nie będą rasowe.
[quote name='rika']A po co rozmnażać je w nowym stowarzyszeniu a nie tym, które istnieje od dawien dawna? :eviltong:[/QUOTE]



różne są motywy takiego działania, komuś może się nie podobać coś w związku i dlatego woli działać pod egidą innego stowarzyszenia ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='klaki91']Nie. Nie dadzą szczeniąt, które będą miały wystawiony przez ZK dokument potwierdzający pochodzenie. To wcale nie oznacza, że takie szczenięta nie będą rasowe.




różne są motywy takiego działania, komuś może się nie podobać coś w związku i dlatego woli działać pod egidą innego stowarzyszenia ;)[/QUOTE]

Mało rozsądne jest to jak dla mnie, ale pewnie się zdarza.
Co nadal nie zmienia faktu, że większość osób zarejestrowanych w tych stowarzyszeniach to ci, którzy wcześniej sprzedawali psy bez papierów :roll:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE][COLOR=#000000]różne są motywy takiego działania, komuś może się nie podobać coś w związku i dlatego woli działać pod egidą innego stowarzyszenia [/COLOR];-)[/QUOTE]

chciałabym w to wierzyć ale jak do tej pory znam tylko dwa powody że pies nie zdobyłby uprawnień w ZK i że właścicielom w ogóle nie chciało się chodzić na wystawy bo po co maja parke wiec je rozmnożą i już (po co im do tego wystawy i inne "pierdoły" psy sie mnożą od setek lat a teraz sobie wymyślamy jakieś problemy)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='klaki91']Nie. Nie dadzą szczeniąt, które będą miały wystawiony przez ZK dokument potwierdzający pochodzenie. To wcale nie oznacza, że takie szczenięta nie będą rasowe.[/QUOTE]

Rasowe? kpina ,chyba tylko z wyglądu przypominają rasę.Zapomniałaś że rasa to wygląd danego osobnika i [B]charakter .
[/B]Żeby pies miał charakter przypisany rasie trzeba pierw poznać jego predyspozycje,a nie mnożyć bo mam parkę,albo sąsiad ma słitaśnego pieska
Nie dziwne że potem najbardziej agresywną rasą w blokach są niezrównoważone yorki.Do ich zjechanego charakteru poprzez nieprzemyślane krycie dochodzą jeszcze bardziej zjechani właściciele traktujący psa jak żywą maskotkę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinaBemol']chciałabym w to wierzyć ale jak do tej pory znam tylko dwa powody że pies nie zdobyłby uprawnień w ZK i że właścicielom w ogóle nie chciało się chodzić na wystawy bo po co maja parke wiec je rozmnożą i już (po co im do tego wystawy i inne "pierdoły" psy sie mnożą od setek lat a teraz sobie wymyślamy jakieś problemy)[/QUOTE]

Szczerze mówiąc to dla mnie takie podejście niewiele się różni od podejścia dużej ilości hodowców zarejestrowanych w Związku.

Jest sporo hodowli, w których suka jest kryta tym samym (notabene należącym do tych samych hodowców) psem, a wystawy są jedynie wyjeżdżone. I nagle, zgodnie z tym tematem, szczeniaki po takiej parce sa jak najbardziej rasowe, a gdyby ta sama parka nalezała do kogoś zarejestrowanego w ZHPR, Canis et Catus itd. to jej potomstwo byłoby uznawane za "kundelki". Nie rozumiem tej logiki


[quote name='Gelisia']Rasowe? kpina ,chyba tylko z wyglądu przypominają rasę.Zapomniałaś że rasa to wygląd danego osobnika i [B]charakter .
[/B]Żeby pies miał charakter przypisany rasie trzeba pierw poznać jego predyspozycje,a nie mnożyć bo mam parkę,albo sąsiad ma słitaśnego pieska[/QUOTE]


Dalej nie rozumiesz. Jest pies z rodowodem ZK, nie ma wpisanego "niehodowlany", jest taka sama suka. Nie mają uprawnień zdobytych w ZK na wystawach, zostają rozmnożone, rodowód wydany przez Canis et Catus. Na jakiej podstawie twierdzisz, że te szczenięta nie sa rasowe? Mają wydane rodowody i to nie są rodowody NN.



Jestem też bardzo ciekawa jak na wystawach sprawdza się charakter typowy dla rasy?

Link to comment
Share on other sites

właśnie o to chodzi że w zdobycie uprawnień nie ejst jakim tam wielkim wymogiem trudnym do realizacji, ZK nie ma jakiś wielkich restrykcji wiec jesli dla kogos to i tak za duzo to daje mi to do myślenia niestety na ich niekorzyść. I tu mi chodzi o dabnie o rasę i pojęcie co trzeba zrobić bo jak mokus sie nie chce wyjeździć wystaw to watpie zeby mu sie chciało odpowiednio dbac o suke w ciazy, socjalizacje szczeniat etc.

Co do tej zabawy w "czystość rasową" się nie wtrącam dla mnie pies to pies, kundel czy rodowodowy, jednakowo wartościowe. Ja planuję w przyszłości psa z rodowodem bo dla mnie to większe prawdopodobieństwo dostania psa z takimi cechami psychofizycznymi jakie mi są potrzebne we wspólnym życiu. I to jest dla mnie znaczenie rodowodu nie przepustka na wystawy etc.

Edited by PaulinaBemol
Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinaBemol']właśnie o to chodzi że w zdobycie uprawnień nie ejst jakim tam wielkim wymogiem trudnym do realizacji, ZK nie ma jakiś wielkich restrykcji wiec jesli dla kogos to i tak za duzo to daje mi to do myślenia niestety na ich niekorzyść[/QUOTE]

No to moim zdaniem źle świadczy o ZK. Po co hodowlanka, którą można wyjeździć? W innym stowarzyszeniu nie jest to konieczne, mniej zachodu, mniej kosztów- myśle że to głównie przemawia do takich osób ;)

Link to comment
Share on other sites

Czy ja napisałam że sprawdza się go na wystawach?
Właśnie na takiej podstawie że nie zdobyli rodzice uprawnień hodowlanych to tak jakby zamyka im furtkę do dalszego rozmnażania.
A te stowarzyszenia to o dupę potłuc tak samo jak te ich rodowody,które są uznawane tylko na terenie naszego kraju.Gdyby nie nowa ustawa nie byłoby ich i tych pseudo rodowodów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gelisia']Czy ja napisałam że sprawdza się go na wystawach?
Właśnie na takiej podstawie że nie zdobyli rodzice uprawnień hodowlanych to tak jakby zamyka im furtkę do dalszego rozmnażania.
A te stowarzyszenia to o dupę potłuc tak samo jak te ich rodowody,które są uznawane tylko na terenie naszego kraju.Gdyby nie nowa ustawa nie byłoby ich i tych pseudo rodowodów.[/QUOTE]

Przed tymi nowymi stowarzyszeniami istniały też inne ;) i te inne też wtedy były uznawane przez wielu psiarzy za pseudo.



Powinnas wyrażać się prezycyjnie. Ty piszesz o uprawnieniach hodowlanych uzyskanych w ZK. Oprócz ZK mamy też w PL (i na świecie) inne organizacje. Czy szczenięta z rodowodami takich organizacji również nie sa rasowe?

Moim zdaniem za rasowością przemawia rodowód.
Pies rasowy to taki którego przodkowie należeli do określonej rasy. Jesli pies ma wystawiony rodowód na to X pokoleń wstecz to jest psem rasowym, ot cała filozofia.

Tak samo uznałabym że mam psa rasowego gdybym miała pewność, że powstał z połączenia psów konkretnej rasy o udokumentowanym pochodzeniu, nawet jeśli szczeniak nie ma wydanego stosownego papieru.

Moim zdaniem rasowośc nie jest tożsama z udokumentowaniem pochodzenia przez określoną organizację powstałą w tym celu. Innymi słowy o rasowości świadczy możliwość wykazania że dany osobnik pochodzi od konkretnych osobników, które należą do konkretnej rasy. A najłatwiej jest to wykazać mając w ręce dokument ;)

Edited by klaki91
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...