Jump to content
Dogomania

kasiabee

Deleted
  • Posts

    194
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kasiabee

  1. [quote name='Gelisia']ortografia się kłania :) Ale twoje zdanie w tym temacie nic nie zmieni,tak było,jest i będzie.[/QUOTE] PS. a kundla to być może ty masz ... ja przynajmniej jestem pewna rasy przodków mojej suni bo znam ludzi, a ty nie możesz być pewna czy jakiś pseudo jak w linkach powyżej nie zmiksował rodowodu i nie wpisał twojemu psu takich rodziców jakich chciał. KONIEC
  2. [quote name='Gelisia']Jedyną ograniczoną osoba jesteś ty! Tyle ludzi próbowało cię uświadomić a ty nadal że kundelka jest rasowa bo to prawdziwy york bo wygląda jak york i już![/QUOTE] Nie to ty jesteś ograniczona, bo nie rozumiesz, że każdy może mieć włąsne zdanie "mózgowcu" a tak się zachowują tylko rozkapryszone małolaty.
  3. [quote name='Gelisia']Jak miło:loveu:[/QUOTE] Też się cieszę bo z takimi prostymi i ograniczonymi mózgowcami ciężko o czymkolwiek porozmawiać.
  4. [quote name='Gelisia']czy ty jesteś ślepa? pare stron wcześniej właśnie o tym pisałam,pisząc przy okazji że w ZKwP też zdarzają się pseudo.Ale w porównaniu z tymi twoimi stowarzyszeniami po takiej interwencji delikwenta wykreślają ze związku. A w tych stowarzyszeniach nawet kontroli nie robią,oj sory robią kontrole państwowe:errrr:jak to rzekłaś naście postów wcześniej[/QUOTE] Nie po prostu już Was nie czytam. Chciałam tylko to napisać. ŻEGNAM
  5. To dla zwolenników związku kynologicznego ... tego wspaniałego i nienagannego: 1) [URL]http://kontakt24.tvn24.pl/temat,dziesiatki-yorkow-stloczonych-w-piwnicy-znalezli-je-po-anonimowym-telefonie,93620,html?categoryId=496[/URL] 2) [URL]http://nie-taki-pies.blogspot.com/2013/07/yorki-z-omianek-antyreklama-dla.html[/URL] Po prostu ręce opadają .... I to nie jedyny taki przypadek ... PS. nie związek kynologiczny jest najważniejszy (i nie szczeniaki z takiego związku) tylko z określonej hodowli i zanim kupi się spa, powinno się przede wszystkim prześwietlić hodowlę a nie to czy ona jest zarejestrowana w ZK czy też nie. Bo to jeszcze o niczym nie świadczy.
  6. [quote name='rika']Pewna to możesz być co najwyżej tego, że Kopernik nie żyje...[/QUOTE] Jak już powiedziałam tych ludzi jestem pewna ... nie moja wina, że ty nie jesteś pewna nikogo.
  7. [quote name='rika']Przed chwilą pisałaś o hodowlach, teraz o kupujacych, ciągle coś przekręcasz...[/QUOTE] No nie przekręcam. Zrozum jedno ... ja nie piszę i nie popieram hodowli, które zamiast przykładowego yorka wciskają ludziom ratlerka. Ja mówię o hodowlach, które sprzedają to co ktoś chce ... i że taki człowiek nie zawiedzie się w przyszłości, że piesek wyrośnie na coś zupełnie innego. Jeśli ktoś kupuje dużego szczeniaka (bo szczeniaki dużych psów nie są maleńkie) to decyduje się na dużego psa. Skoro ktoś się decyduje to powinien wziąć odpowiedzialność za to a nie nagle się rozmyślać i mówić "nie chcę dużego, wezmę sobie małego a tego dużego komuś upchnę". Przecież taki piesek też ma serduszko i uczucia.
  8. [quote name='rika']Taaa, Ty jesteś pewna wszystkiego- to życie zazwyczaj to weryfikuje... Ja nie mam hodowli, nie będę mieć i żaden z moich psów nie będzie repem. Ale porządne hodowle mają kontakt z ludźmi, którzy kupili od nich psy, interesują się losem szczeniaków, które opuściły ich hodowlę i nie sprzedadzą psa osobie, która wyda im się nie odpowiednia.[/QUOTE] Tak tych ludzi jestem pewna.
  9. [quote name='rika']Taaa, Ty jesteś pewna wszystkiego- to życie zazwyczaj to weryfikuje... Ja nie mam hodowli, nie będę mieć i żaden z moich psów nie będzie repem. Ale porządne hodowle mają kontakt z ludźmi, którzy kupili od nich psy, interesują się losem szczeniaków, które opuściły ich hodowlę i nie sprzedadzą psa osobie, która wyda im się nie odpowiednia.[/QUOTE] Jakby było tak jak piszesz to nie ogłaszaliby się na allegro aby ktoś zechciał kupić ich pieska ... znaczy to tylko tyle (wedłóg twojej definicji), że nawet ZK nie posiada porządnych hodowli.
  10. [quote name='rika']Może dlatego, że duże sprawiają większe problemy i więcej trzeba na nie wydać :diabloti:[/QUOTE] No to po co ktoś bierze dużego psa skoro potem go nie chce? Tego nie pojmuję ... że ktoś decyduje się na duże zwierzę i nie myśli o tym, że duże znaczy "więcej zje, większe kupy robi, może zrobić większe szkody" a potem wywala jak zużyte trampki.
  11. [quote name='rika']Te INNE też by były po Twojej suce...[/QUOTE] Podobnie jak ty nie weźmiesz odpowiedzialności za kogoś komu sprzedasz psa z hodowli ZK tak samo ja nie zagwarantuje tego co by się stało z wnukami mojej suni. Fakt jednak jest taki, że ja bym była pewna piesków mojej suni które najprawdopodobniej rozmnażane by nie były, ale jeśli nawet by się zdarzyło to podejrzewam, że również trafiłyby do dobrych ludzi bo znam dobrze osoby, którym bym te pieski dała.
  12. Tak na marginesie więcej jest hodowli niezrzeszonych ze ZK, które hodują małe pieski niż te duże.
  13. [quote name='Gelisia']ale ja nie zamierzam rozmnażać swojej suki ;)[/QUOTE] Ja też nie o czym już pisała, ale nie czytasz - przeczytaj parę postów wyżej chociażby nawet :eviltong:
  14. [quote name='rika']Pewna jesteś? A może znajomi też by chcieli rozmnożyć i ich znajomi, którym wydaliby szczeniaki również itd itd- serio masz 100% pewność, że WSZYSTKIE te psy miałyby życie usłane różami? Nie możesz mieć takiej pewności, więc przestań chrzanić.[/QUOTE] Jestem pewna piesków mojej suni - nie innych, podobnie jak ty nie możesz być pewna, że pies z rodowodem bez konkursów będzie rozmnażany. Że ktoś nie kupi psa z rodowodem i również go nie będzie rozmnażał bez pozwolenia.
  15. [quote name='Gelisia']potem dojdą do wniosku że z wychowaniem nie dają już rady i kolejny piesek do schronu,bo skąd niby tak wielki wylew psów w typie husky w schronach?[/QUOTE] No bo ludzie biorą dużego psa i nie zastanowią się nad konsekwencjami. Małych piesków jest znacznie mniej.
  16. [quote name='Gelisia'] Dobrze że głupotą nie zarażasz:evillaug:[/QUOTE] i vice versa
  17. [quote name='rika']Nie. Ja bym to zlała. Mogłabym jedynie ubolewać nad losem psów, na ludzką głupotę nie poradzę nic.[/QUOTE] Nie ma co ubolewać bo psinki miałyby cudowne życie :) ale nie, ja mojej suni nie dopuszczę.
  18. [quote name='Gelisia']nie każdy człowiek chce zaliczyć kłopoty wieku szczenięcego.A poza tym od właściciela zależy czego szuka.Do pilnowania posesji człowiek przecież nie weźmie 8 tygodniowego szczyla :roll:[/QUOTE] No masz rację nie weźmie, ale dużo ludzi chce sobie wziąć małego szczeniaczka aby go sobie wychować i być z nim od początku. I nawet do pilnowania biorą szczeniaczka, którym najpierw się opiekują. Oczywiście są ludzie, który tak jak mówisz będą chcieli ominąć kłopoty wieku szczenięcego (tacy pójdą do schroniska), ale tacy którzy nie chcą - pójdą i po prostu kupią pieska.
  19. [quote name='rika']No i? Nadal nie rozumiem, jaki to ma związek...[/QUOTE] Bardzo duży bo jak na przykład rozmnożyłabym swoją sunie to moi znajomi mieliby piękne młodziuteńkie yoreczki, a nie szukali po przejściach w schroniskach a ty byś była wkur...na :D Bo nie szukali po przejściach tylko wzięli moje yoreczki ...
  20. [quote name='rika']Eeee, sorry memory, ale co to ma do rzeczy? :eviltong: Przecież wiadomo, że mało kto wyrzuci słodkiego papisia, nie?[/QUOTE] Bardzo wiele bo ja np. teraz chciałam szczeniaka a nie staruszka po przejściach.
  21. [quote name='rika']Mało psów w typie? Chyba sobie kpisz...[/QUOTE] Mało psów rasowych (bo dla mnie takie właśnie one są) - szczeniaków i nie kpie sobie.
  22. [quote name='rika']Swoją drogą: Spójrz na psy do adopcji i sprawdź ile z nich ma rodowody zkwp, a ile jest psami w typie...[/QUOTE] Tak mało psów jest z rodowodem, ale w typie też ... mowa o tych młodych. Zwykle wywalane są te stare, ale w moim kraju nie bardzo jest tak jak piszesz, bo do schronisk są oddawane nawet psy z rodowodami (i to często bo się komuś po prostu znudzą lub są źle wychowane). Polska jest stosunkowo zbyt biedna (ogólnie mówiąc). Ludzie uważają, że jak kupią psa z rodowodem, który nie sprosta ich oczekiwaniom (bo np. zostanie nieodpowiednio wychowany, gryzie meble, szczeka na ludzi) to szkoda im go oddać bo zapłacili. Taka jest prawda. Te pieski z innych hodowli (poza ZK) też są kupowane i też nikt takich nie wyrzuca (możliwe że tylko wtedy jak pies miał być np. yorkiem a wyrósł na coś innego. Ale ja nie mówię o takich chodowlach. Ja mówię o chodowlach gdzie york jest yorkiem a Bokser jest Bokresem a nie ratlerkiem.
  23. Do Gelisia: 1) tak istnieje ... 2) jesteś tego taka pewna? jakoś ja znam chyba z 50 yorków zakupionych właśnie w takich mini hodowlach jak ma moja koleżanka i psinki cieszą się nienagannym zdrowiem ... i nie tylko ja ... Do Rika: 1) jak ktoś płaci za psa to wątpię aby go od tak wywalił (równie dobrze psa wywalić mogą jakieś snoby, które kupiły sobie go z rodowodem i mają kasę). 2) sama jesteś słup, rasista a do bycia zwolennikiem zwierząt daleko Ci brakuje
  24. [quote name='Wasylek']Sama mówiłaś że kundel jest gorsz - nie trzeba z nim chodzić do weta, czesać i wyprowadzać to co tylko trzeba zrobić to dać żreć ... Uwierz wielu psiarzy szczyl mówi nawet na swojego rodowodowego psa więc jak nie znasz pojęć to ich nie wyjaśniaj[/QUOTE] Pisałam, że jet mniej wymagający a nie że gorszy i na pewno nie pisałam, że nie trzeba go wyprowadzać. Mnie określenie "szczyl" się nie podoba ... to tak jakbym do ciebie zwracała się "MENDA".
×
×
  • Create New...