juras23 Posted April 23, 2013 Share Posted April 23, 2013 No to w temacie. Sytuacja z wczoraj. Idę sobie z moim Onkiem i idzie kobieta ze szczeniakiem. Mój kombinuje jak tylko może, żeby pokazać, że jest malutki i niegroźny, żeby móc się pobawić. Jakoś udało mi się przekonać, że on nie je psów. Pani stwierdziła od razu, że mój pies jest rasowy (prawda). Zapytałem skąd wie, a ona "bo taki zadbany". To się pytam czy jej jest rasowy. Odpowiedziała, że nie, to się pytam czy o niego nie będzie dbać? Powiedziała, że będzie... może stanie się rasowy skoro będzie zadbany;)? Jak się ma psa to się o niego dba bez względu na to czy jest rasowy czy nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jenifer1 Posted April 23, 2013 Share Posted April 23, 2013 Witam, Tak zwane wielorasowce sa urocze i bardzo wierne, wiem, bo wiele moich znajomych (mieszkam na wsi) ma takie właśnie pieski, pilnują domu towarzyszą swoim panom w drodze do sklepu czy na pole dogladają zwierząt np. krów, gdy te schodzą z pola niech no tylko któraś sie oddali zabiegają drogę. Pozdrawiam wszystkich właścicieli kundelków! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiolanka Posted April 26, 2013 Share Posted April 26, 2013 Kiedyś też miałam kundelka wziętego ze schroniska. Suczka była tak wierna, że gdy wychodziłam z domu to cała wieś o tym wiedziała, że ona zostaje sama i jest z tego powodu bardzo smutna. Była taka słodka. Gdy oddaliśmy ją znajomym, bo nie mogliśmy jej dłużej trzymać, to przez tydzień nas szukała. Potem wróciła do nich i już nigdy nie uciekła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted April 29, 2013 Share Posted April 29, 2013 Ja ostatnio przeżyłam... Hm. Antydyskryminację chyba :diabloti: Ale szczerze mówiąc, wcale nie było mi miło. Coś ćwiczyłam z psami (Herą i Frotkiem, dwoma szorściakami) na trawiastym placu, kiedy podjechały do mnie dwie panie z pieskiem, chyba buldożkiem francuskim. Zapytały mnie, co to za rasa. Nie wiedziałam, o którego chodzi, ale mówię, że to kundle. Pani 1: Jak to kundel! On rasowy na pewno jest. (wskazuje na Frotka) Ja: Nie wiem, przygarnęłam go z ulicy, to kundel po prostu. Pani 1: No ale to nie znaczy, że to kundel! Może być rasowy! Ja: Szczerze mówiąc, mało mnie to obchodzi. Pani 1 (już oburzona): Ale to ciekawe! Ja: Co mam pani powiedzieć? Nie wiem, ciekawe. Pani 1: Ja tam myślę, że on jest rasowy. Pani 2: Właśnie! To na pewno nie jest czysty kundel! :mdleje: Ano, czysty to on nie był, łapy czarne jak smoła od kopania dziur :evil_lol: Panie były jakoś nachalne i bardzo oburzone, że ja nazywam mojego psa kundlem, potem sobie go oglądały z daleka jakby chciały mi go ukraść :cool3: A co w tym złego, że kundel? Jeżeli nie jest rasowy to jest gorszy? Taka była wymowa całej tej rozmowy. Jakbym obrażała mojego psa, mówiąc, że to mix. Ale mnie to nie rusza - Frotek tuż po fryzjerze jest "rasowy" i "śliczny" wg przechodniów, a jak zarośnie, staje się "brudnym kundlem" :diabloti: Frota wygląda tak, żeby nie być gołosłowną: [IMG]https://dl.dropboxusercontent.com/u/9186601/2013-04-25 15.15.00.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta1990 Posted April 29, 2013 Author Share Posted April 29, 2013 śliczny psiak, wiem ,że ludzie szzczególnie dzieci często na siłe szukają rasy w swoim nierasowym psie ,s, dziewczynka na podwórku z łaciatym kundelkiem mówi wszystkim ,ze ma beagla, druga swojego czarmego kundelkowca parówkę nazywa chichuauą . Jakby posiadanie kundelka było czymś wstydliwym, jakby nie mogły powiedzieć, co to za rasa- to kundel prosze pani:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanna-F Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Ja często słyszę pytania czy mój kundelek jest rasowy, ale zazwyczaj nie spotykam się z jakimiś negatywnymi uwagami jak mówię, że nie. Starsze panie często mówią, że taki mały, ładny i się uśmiechają ;) Tylko że najczęściej są to panie, które mają własne kundelki. A o ludziach, którzy kupują rasowe (lub pseudo) psy, nie posiadając jakiejkolwiek wiedzy o psach, o samej rasie nie wspominając, można by pisać i się denerwować, tylko czy to coś zmieni? Co do dzieci... właśnie przez takie maluchy, nad którymi nie panują rodzice, mój pies bardzo nie lubi dzieci. Bo chłopczyk postanowił sobie pojeździć na piesku... bez komentarza. Marta1990, wydaje mi się, że jesteśmy z tego samego miasta :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Little_My Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Ja też mam kundelkę. Właściciele yorków bardzo często na widok mojej suni (na smyczy) natychmiast biorą swojego pupila na ręce, tak jakby moja sunia (7kg żywej wagi) miała je zjeść albo czymś zarazić. Osobiście mam wrażenie, że robią tak ludzie, którzy mają tego psa na pokaz, dla szpanu po prostu. Zdarzają się też właściciele rasowców zachowujący się normalnie, pozwalają swoim psom bawić się z moją kundelką, ale jednak rzadkość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzanna z dogosfera.pl Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Nie przejmuj się, właściciele Yorków to dość specyficzna grupa. Poza tym Yorki często są nadmiernie waleczne; zapominają że wystarczy dmuchnąć zeby odleciały w kosmos, więc może właściciele biorą je na ręce żeby temu zapobiec? Osobiście uważam ze to tylko pogarsza sytuację, bo wtedy inny pies zaczyna skakać po właścicielu Yorka, ale to już osobny temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Handzia55 Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Mam kundelka i też słyszę teksty, że on pewno jest rasowy:megagrin: bo taki śliczny i zadbany , jakby tylko rasowce zasługiwały na pielęgnację.:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 Moja Avril jest obcięta całkiem na łyso, nawet na pyszczku i już nie jest słodkim pieskiem, teraz wygląda jak najzwyklejszy kundel i już nikomu się nie podoba :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzanna z dogosfera.pl Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 [quote name='omry']Moja Avril jest obcięta całkiem na łyso, nawet na pyszczku i już nie jest słodkim pieskiem, teraz wygląda jak najzwyklejszy kundel i już nikomu się nie podoba :evil_lol:[/QUOTE] No co Ty? Przecież podoba się Tobie! Przecież o to właśnie chodzi! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Little_My Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 [quote name='Marzanna z dogosfera.pl']No co Ty? Przecież podoba się Tobie! Przecież o to właśnie chodzi![/QUOTE] Dokładnie! :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
omry Posted August 25, 2013 Share Posted August 25, 2013 [quote name='Marzanna z dogosfera.pl']No co Ty? Przecież podoba się Tobie! Przecież o to właśnie chodzi![/QUOTE] Ja wiem ja wiem :razz: Po prostu zawsze ktoś przypisywał Avril jakąś rasę, zazwyczaj była sznaucerem albo jakimś terrierem, teraz nie jest podobna do niczego i dla ludzi przestała być słodkim pieskiem, co mi jest nawet na rękę, bo nie przepadam za titającymi mi do psów ludźmi, zresztą one też nie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 Avril na łyso wygląda korzystniej niż nieoskubana, ludzie są jacyś dziwni :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 Mi wszyscy próbują wmówić, że mam dwa pudle - nie dociera do nich, że Odie z pudla to nic nie ma.. to bardziej kudłaty spaniel niż pudel XD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gelisia Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 [quote name='sachma']Mi wszyscy próbują wmówić, że mam dwa pudle - nie dociera do nich, że Odie z pudla to nic nie ma.. to bardziej kudłaty spaniel niż pudel XD[/QUOTE] Przecież wszechwiedzący ludzie wiedzą lepiej od właściciela co ma w domu:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szura Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 Nie no, cośtam z pudla Odie ma. ;) U mnie terriera biorą za pudla, a pudlowatego za terrierka. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 Szura, tylko co? ;) sierść puchata - zupełnie nie pudlowa, pysk szeroki - zupełnie nie pudlowy, ucho duże - zupełnie nie pudlowe, masywny z wielkimi misiowatymi łapami - zupełnie nie pudlowe :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szura Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 Na zdjęciach z allo mi się wydałał pudlowaty, ale to zdjęcie... [url]https://lh3.googleusercontent.com/kxMmwMzBh7_AOIG3_go69bLHLgzjoKON73eJ0IdGqfI=w750-h500-no[/url] No jaki słodki spanielek. :loveu:Ślicznie mu w takiej fryzurze. A sierść ma jak skundlony pudel, tak to często wygląda u mixów pudel + coś. Tonic też ma 'podrabiany' włos. ;) Fakt, szeroka kufa, duże ucho i łapska nie brzmią pudlowato. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sachma Posted August 29, 2013 Share Posted August 29, 2013 Bo on tylko na zdjęciach pudlowaty :P ale jak w realu stanie obok Lennego to mało z tego pudla ma, bardziej spaniel ;) z zachowania też spaniel :P brak mu tej pudlowej wyniosłości, którą uwielbiam :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.