Jump to content
Dogomania

terra

Members
  • Posts

    25601
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by terra

  1. To jest dość duże przedsięwzięcie i chyba (?) Pani ma pracowników do pomocy. Na pewno ma nie mało swoich obowiązków i jeszcze pies którego trzeba nauczyć wszystkiego, łącznie z załatwianiem się na zewnątrz. Ale z drugiej strony wgląda na to, że Pani jest świadoma mogących się pojawić problemów, ma energię i chęć niesienia pomocy innym w tym Soni. No i posiadanie trójki dzieci wymaga wielkiej odpowiedzialności, zaradności. Tego chyba Pani nie brakuje. A to duże dziewczynki, też pomogą. Tylko ta nieogrodzona posesja. Ale zabierać szansę Soni? Tylko zachowanie suńki poza boksem też jest wielką niewiadomą. Widzę dużo za i przeciw. Niech się wypowiedzą też inni.
  2. Czy jest jakiś kontakt z Elso, żeby zapytać czy to ta sama osoba? A gdzie Sonia mieszkałaby, w domu, czy w kojcu? Sonia pewnie nawet nie potrafi chodzić na smyczy :(
  3. Ziutka wygląda jak szczeniaczek :) Mam nadzieję, że wszystko się u Misia w miarę unormowało.
  4. Bardzo się cieszę, że Pani Ania zgodziła się zrobić wizytę pa. Czekamy na wieści. I trzymam kciuki za bezproblemowe dogadanie się psiaków.
  5. I ja się przywitam i pomiziam chociaż wirtualnie.
  6. I za to mocno trzymam kciuki.
  7. O żesz, skąd się biorą takie psiaki? Nie ma kto oswajać maluchów? :(
  8. Zacytuję LILUtosi, żeby przypadkiem post nie umknął. Zaciskam kciuki.
  9. Wspaniałe wieści, mocno zaciskam kciuki, żeby się ktoś znalazł do wizyty i się udało Sonieczce.
  10. Jak nic się nie dzieje niespodziewanego, to dobrze. Oby tak dalej. Rogerowi pewnie chłodno w tej norce, nawet trochę mu zazdroszczę ;)
  11. Odwiedzę Tusię i przy okazji podniosę wątek.
  12. Niestety małym dzikuskom potrzeba czasu na oswojenie. Pani całkiem się zraziła? Nie chce go oswajać? Cudo! :)
  13. Jakie wieści po Misiowej wizycie u weta?
  14. Miejmy nadzieję że i Sarunia szybko znajdzie swoją przystań i rozkwitnie na nowo.
  15. W takim razie u Horacego nic nie zmieniam. Z tej budki nie da się wyjąc małych? W jakiejś roboczej rękawicy bo dzikuny mogą gryźć. Zupełnie nie znam okolicy, ale już wcześniej pisałam, że chyba trzeba będzie poświęcić nockę i posiedzieć z herbatką w bliskiej okolicy klatki łapki. Szkoda, że nie mogę pomóc.
  16. Wszędzie niedobre wieści, świat zwariował. kasa,kasa,kasa..tylko skąd ją brać. Przytulam cioteczki, bo....tylko tyle mogę.
  17. Przychodzę z odwiedzinami i miziankami dla Tusi i jej kumpla :)
  18. Czy Horacy to taki whiskasik, czy raczej zwykły burasek? Na nowych foto wyszedł całkiem popielato, może tytuł ogłoszeń bym zmieniła. Udało się coś podziałać z kocią rodzinką? Biedactwa te siedzące za kratami, beznadzieja :(
×
×
  • Create New...