Jump to content
Dogomania

xxxx52

Members
  • Posts

    11985
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Everything posted by xxxx52

  1. czy ten pseudohodowca bedzie ukarany za znecanie sie nad zwierzetami i zabronieniem trzymanien zwierzat na okreslony okres?
  2. czy osoby adoptujace psa i podpisujace umowe adopcyjna wiedza co sie dzieje z psem czy zrobily kontrole bez zapowiedzi jezeli wiem to DS nie moze oddawac,czy szukac innego DS ,czyli nie moze przekazywac psa w trzecie rece. Organizacja czy osoby prawne powinny psa zabrac jak DS nie chce psa ,albo szukac jej nowego domu stalego
  3. To maja byc kojce tak prowizoryczne sklecone po partacku bez bud ,to gdzie te kojce maja wybiegi ,bo teren jest,uzeby psy mogly sie wspolnie w grupach pobawic pogonic?gdzie sie psy zalatwiaja,czy na tych dechach,jak oni moga higiene zastosowac .przeciez deski to zbiorowisko roznego typu chorob i zaraz, gdzie ten pies bez budy ma sie schronic kiedy wieje silny wiatr albo deszcze zacina ? co to wogole jest ,czy psy maja kojce wewnetrzne ogrzewane? czy te kanapy stoja w kojcach wewnetrzynch ,chyba sama z siebie sobie stroje zarty?hi Przykro patrzyc na te biedne zwierzeta ,a jeszcze bardziej przykro czytac wpisy osob co widza w tach warunkach trzymania zwierzat ,ze jest wszystko okey.
  4. co za bzdury ,z tymi budami ,przeciez budy czy to w lecie czy zimie powinny sluzyc psu nie tylko do spania ale do wylaczenia sie z otoczenia.to psy maja spac raz na kanapie ,raz na brudnych dechach na ktorych psy sie zalatwiaja.Sloma w budzie sluzy do izolacji przed goraczka jak i wigocia zima.mam nadzieje ze dogomanianki za ta prowizorke nie daja ani grosza a co robi zakuty lancuchem pies do budy ,i nawet miski nie ma na sucha karme.to wstyd zeby org.zakuwala psy lancuchami do bud.Org.prozwierzece maja ludzi edukowac ,a nie stac w sredniowieczu dwoma nogami.Potem sie nie dziwmy ludziom adoptujacym psy jak tak jak w/w org czyni z psami .wstyd
  5. [quote name='Aneta Nowak']Czyli chodzi Ci o Neem..czyli..miodła indyjska...I nie tylko dla psów..są również preparaty dla ludzi na bazie tego drzewa :D Patrząc na właściwości-nijak nie mogę odnieść tego do skóry-zdrowej-nagusa ..ale co ja tam wiem :D.(tyle w temacie offa)[/QUOTE] stosuje tylko balsam (zawiera tez aleo-vera,wit E ) i oleje z wycisnietych ziaren do wcierania wrazliwej skory psow,ran ale sa tez w torebeczkach zirna z tego drzewa zmielone do kapieli chorych i uczulonych psow. sprawdzilam polecam
  6. ile razy z psem i na jak dlugo wychodzicie na spacery,czy pies jest podczas spacerow fizycznie zmeczony? czy bedac w domu dajecie jej zadania np.chowanie smakolykow w kubeczkach ,w skrzyniach itd. czy nie pozwalacie sie psu nudzic,przeciez wasza suczka jest teraz w najtrudniejszym wieku ,wieku dojrzewania ,hormony graja obecnie duza role ,wiec teraz wlasnie w tym okresie nalezy z nia intensywnie pracowac. moze biegi przy rowerze czy dlugie spacery ,sport dla psow ? moze pojscie do psiej szkoly i kontakty i zabawy z rowiesnikami powstrzymaja jej nierozladowana energie? klatka klatka ,ale przed zamknieciem w klatce pies powinien byc zmeczony zajeciami. nauke zostawiania samym stosuje sie od 5 min -odchodzimy z domu bez pozegnania np.do piwnicy i spowrotem,nie witajac sie z psem.Wiatmy sie z psem tak po pol godziny wchodzac do domu zawsze psa ignorujemy. Pomyscie o dobrej psiej szkole ps mialam podobna suczke w tym wieku tylko inna mieszanke ras,niszczyla wszystko od mebli kocy wlacznie,klatki nie stosowalam,ale od czasu kiedy chodze ze sasiadem i jego temperamentnym psem min 2x na dzien na dlugie spacery moja pociecha niszczy tylko zabawki swoje czy to ze sznurka czy gumy.daje je odchodzac na 4 godziny z domu penis z bawola i galaz ze spacerow,pilki ktore ktore napelniam sucha karma ,a piesek ma zajecie bo musi tak dlugo pilke nosem szturchac az przez dziurki wyleci ziarenko karmy co do karmienia to karmie ja po dlugim spacerze okolo 9 rano i o godzinie 17 nie pozniej.W domu sie nie zalatwia ,a ma teraz 12 miesiecy. Co do brudzenia piesek moze zalatwiac sie tez z powodu stressu
  7. nie doczytalam ,ale czy piesek mila robione RTG?
  8. boze kochany wpierw sie kaze psom siedziec na blyszczacych kanapakch.psiaki sie rozkoszuja ,pozniej sie je wsadza do tych obrzydliwych kojcow? jak tak mozna?!!! Co za koszmarni sa ludzie.Czy za ten cyrk dostaja pieniadze? zabierzecie stamtad psy to kupa jest cwaniakow.jak zlikwiduja kocje budy i zobacze zdjecia na kanapach to uwierze dopiero ze te psy maja dobrze,a nie te zdjecia co sa robione jako reklama pod publiczke.
  9. [quote name='rika']Ekhm, niem? :diabloti: nie bądź leniuszkiem i sprawdź jak poprawnie pisze się nazwę tego olejku, jeśli chodzi Ci o miodłę indyjską :eviltong:[/QUOTE] [URL]http://branchenbuch.krautundrueben.de/firmen/niem-handel-gmbh-gernsheim-104.html[/URL]
  10. [quote name='Aneta Nowak']Poproszę nazwę tej masci..przyda się :)[/QUOTE] NIEM to sa masci ,balsamy ,olejki dla psow . Niem to sa produkty np.stosowane przeciw nuzycy chorobom skor ,do natluszczenia itd. Niem to jest drzewo tropikalne,a produkty uzywane do kremow ,olejkow itd sa z mielonych ziaren. ja stosowalam zamiast chemi sproszkowanych ziaren Niem do kapania psa z ogromna nuzyca,piesek zostal wyleczony,stosuje u psow po chorobach skory ,urazach ,zadrapaniach [URL]http://branchenbuch.krautundrueben.de/firmen/niem-handel-gmbh-gernsheim-104.html[/URL]
  11. ja tylko kapie jak moj pies sie wytarza w czyms badrzo smierdzacym
  12. [quote name='rika']Nic już mnie nie zdziwi :lol: wolę nie myśleć jak dbasz o własną skórę :eviltong:[/QUOTE] no jak dbam ,wcale nie dbam ide od razu na botox:evil_lol:
  13. no no i maseczke z jajeczka i napary hi hi Niem jest masc dla psow moje drogie a nie dla kobiet p/zmarszczkom ojej ps nie badzcie leniuszkami i zajrzyjcie do goole co to sa srodki dla psow Niem:eviltong:
  14. nagiego grzywacza nacieralam specjalnym kremem (olej ,masc z Niemem),zeby skora sie nie wysuszala i nie byla wrazliwa na zadrapania .W lecie byl prawei czarny (duze zwiekszenie pigmentu)a zima byla jasno popielata.Nigdy jej nie kapalam bo po co .kapie psy tylko te co sie wytarzaja w konskich albo krowich odchodach.
  15. ciekawe jak dlugo beda siedzialy na tych skorzanych fotelach.widac jak sie piesek na fotelu boi reki.tam psy napewno nie przebywaja.
  16. widzialam w telewizji sprawdzajacy szczeniaki pod katem dominacji. a wygladalo tak: kladzie sie szczeniaki na grzbiet na dlonie ,jezeli grzecznie lezy ,sie nie poddaje, znaczy ze jest podporzadkowany czlowiekowi, jezeli natomaist sie zlosci i bedzie chcial jak najszybciej wstac na nogi tzn to piesek moze byc dominujacym.Stad nalezy wszystkie szczeniaki do sprzedazy tak sprawdzac. ja nie sprawdzilam ,tylko widzialam w telewizji
  17. po co kapac ,psa nie potrzeba o ile nie jest konieczne kapac ,mozna przeciez przyzwyczajac psa do szczotkowania ,czesania,przcierania wilgotna rekawica oczyszczajac z kurzu.
  18. przeciez ujezdzac konie nie nie znaczy galopowac ,mozna tak jak ja dzisiaj czynilam z moja wnuczka ,ona siedziala na koniu ,a ja szlam z moim psem przy koniu .tak szlismy roznym tempem lasem okolo godziny.Zrobilo nam to " ujezdzanie " dobrze.
  19. [quote name='diuna_wro']w chwili obecnej Fundacja Dwa Plus Cztery jest zastraszana w celu uniemożliwienia dalszych publikacji dowodów, a my - wolontariuszki obrażane. Z uwagi na wieloletnią współpracę i zaufanie - prosimy Dogomanię o wsparcie: printscreeny i zapisy rozmów w przedmiotowej sprawie.[/QUOTE] nie przejmujecie sie bo obrazanie jest wynikiem prymitywizmu ,niemocy ,slabosci i zlego wychowania.jezeli sie nie ma atutow w rekach to takie jednostki nic innego madrego nie czynia ,jak posuwaja sie obrazania i zastraszania.,(to ma byc obrona?)To takie asocjalne zachowanie.
  20. [quote name='diuna_wro'][B]koryguję fragment tekstu, bo sprawdziłam. [/B]i nasza opinia na ten temat: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/245453-Dostały-szanse-na-lepsze-życie-Milka-i-Blu-z-interwencji-Lubawka-Sytuacja-fin-Krytycz?p=21168590#post21168590[/URL][/QUOTE] zachecajace opisy tego miejsca oazy dla psow w potrzebie,a rzeczywistosc?
  21. znowu weszlas zeby macic zasmiecachc i hecowac widze ze cos ci dokucza ,masz jakies problemy? mimo,ze wszystko co pisze podwazasz chociaz nie wiesz bo ze mna nie mieszkasz , to odpowiem bo tak wypada mimo to nie dotyczy hodowczyni Agnieszki psy czy to hodowlane czy nie hodowlane mozna wszedzie oglaszac i przez rozne portale ,gazety tj w Polsce ,telewizje tablice na terenie schronisk ,Hp organizacji ,poprzez weterynarzy i ich placowki ,mozna szukac im nowych opiekunow .zapytaj sie organizacji albo weterynarzy powiatowych.jak nie wiesz to nie insynuj.jak sie ma zezwolenia to wiele mozna .jak w Polsce jest to tylko dowiaduje sie z dogomani ,ze mozna i psow miec 40 i jest okey.U nas by bylo nie do przyjecia.Na ilosc psow w domu nalezy miec zezwolenia i placic slone podatki.jak na wschodzie Niemiec jest to nie wiem ,tam wiem sa inne przepisy i inne zwyczaje.
  22. [quote name='Ada-jeje']W Niemczech tez jest takie prawo, i nie wierz w bzdety ktore tu sa pociskane. Od 2 lat mieszkam znow w Niemczech, i wiem jak tu trudno jest wyegzekwowac prawo dla zwierzat. Nie bede podawala przykladow bo nie widze najmniejszego sensu. Owszem jestem wlasnie po adopcji suni ktora byla u mnie na dt ponad 3 lata, faktycznie jesli juz znajdzie sie osoba ktora chce adoptowac psa, to nie ma problemow z p/a, nie ma tez problemow z wizyta poadopcyjna, ale jesli bym wiedziala ze jest pies ktoremu dzieje sie krzywda a ja z jego adopcja nie mialam nic wspolnego, to niestety latwiej jest w Polsce wyegzekwowac prawo zwierzat anizeli tutaj w Niemczech. Przekrety w hodowlach tutaj tez sa i mam na to dowod.[/QUOTE] nie porownuj Niemiec b z Niemcami zachodnimi ,bo mimo ze mur zniesiono pozostali tam ludzie ze swoimi prawami i mysleniem.Co region to inny wiec nie wciskaj ludziom glupot ty z wschodniej czesci Niemiec i nie hecuj .U nas sa prawa i przepisy dotyczy to przepisow tez poszczegolnych organizacji i sa zdecydowanie inne ,a o polskich to nie mowie bo nie wiem .Pisze co ja czynie z moimi kolezankami z ochrony zwierzat. Nigdy sie nie podwarza sie zdan jak sie nie wie tylko insynyuje i hecuje .
  23. [quote name='Asiaczek']Elu, ja bym na wszelki wypadek poinformowała jednak p. Rogowską o sprawie toczacej się p-ko AN w SR w Puławach. Komisja może(!) o tym wiedziec, ale dopóki nie ma takiej informacji na pismie w aktach, to róznie może do tego podchodzic. Taka informacja od Ciebie, która całą tę sprawe rozpoczeła jest b.istotna. Tak więc, ja bym wysłała krótkie pismo z nr sprawy i może ewent. ost. informacja nt. zmiany sedziego i odwołaniu rozprawy z 24 maja br. Nie zaszkodzi:) pzdr.[/QUOTE] moze nalezy i ta droga sprobowac ratowac te psiny
  24. [quote name='panbazyl']upsss - to się zgłaszam do odebrania mi psów/kotów/dzieci i męża! Mam w piwniczce wino, często na stole stoi jakas butelczyna, na kredensie mam ze 6 fajek wodnych, ba w drzwiach od lodówki kilka butelek nalewek, upsss - trawnik od miesiąca nie koszony i sporo pokrzyw tu i ówdzie a na dodatek nie zawsze umyję naczynia w zlewie.....[/QUOTE] no tak czasami jest ,szefowa jest bardzo ostra i wymagajaca do ludzi ,ale lepiej byc rygorystycznym niz poblazliwym no coz inny kryj inne zyty ,nawet co dotyczy przepisow adopcyjnych .Mnie sie to podoba stad ta niechec do klatek i kojcow co do hodowli to bylam na kontroli hodowli papillonow w Koblenz,sama zobaczylam wszystko i mnie przerazilo ze psy byly wystraszone ,bylo ich 25 ,mieszkaly w pokojach wykafelkowanych do sufitu mialy czasciutko ,dostawaly dobre jedzenie i warzywa ,ale zastanowilo mnie dlaczego podczas pokazow ,wystaw niektore psy zostaly odstawinie z dalszych wystaw i sprzedawano w polowie ceny roczne i 2 letnie psy. Po obejrzeniu tych psow stwierdzilam ze psy byly niesocjalne ,podczas przegladu sedziowskiego 2 ugryzly sedziego ze strachu.Psy te rzadko wychodzily na dwor i mily maly kontakt z hodowcami(byli bardzo otyli i leniwi) W sumie hodowla z powodu tych niesocjalnych psow zostala zamknieta i hodowczyni zaprzestla hodowac papillony . Weszlam udajac ze kupuje papillon.
×
×
  • Create New...