xxxx52

[quote name='kolorrrowa']idąc do weterynarza byłam przekonana, że on najlepiej będzie wiedzieć, co nie zaszkodzi psu. a co do kupek...zrobił dwie normalne, dzisiaj wydala tylko płyn...ta biegunka też jest niepokojąca..[/QUOTE] pedz szybko z pieskiem ale do innego wet ,bo moze sie piesek odwodnic poprzez biegunki ps ja szczepie nie wczesniej jak szczeniak ma 8 tygodni

[quote name='kolorrrowa']witam! dziś założyłam konto na tym forum, ponieważ bardzo się martwię o swojego psiaka. to jest 1,5-miesięczny mały kundelek. wczoraj byłam z nim na pierwszym szczepieniu przeciw nosówce i parwowirozie. weterynarz podał doustnie również środek odrobaczający. jeszcze wczoraj było wszystko okej, również dzisiaj rano nie zauważyłam nic niepokojącego. jednak od paru godzin mój piesek zrobił się jakby osłabiony, nie biega, nie bawi się, cały czas leży na swoim legowisku. ledwo chodzi. martwię się bardzo. to może być coś niepokojącego, czy jest to osłabienie po szczepieniu? proszę o szybką odpowiedź.[/QUOTE] zmien weterynarza ,on nawet nie wie, ze nie wolno jednoczenie odrobaczyc i szczepic.przeciez to bardzo niebezpieczne dla mlodego organizmu.Ja robie odstepy po odrobaczeniu 10 dni ,ale wpierw nalezy zobaczyc czy nie ma robakow.Bo moze sie zdarzyc ze pies ma robaki to nalezy odrobaczenie powtorzyc.To wtedy sie termin szczepien przesowa. takiego konowala bym duzym lukiem omijala i odradzala

mozna wiedziec gdzie zamieszka czy w domu?

[quote name='Aneta Nowak']Więc, żeby uświadomić Panią xxxx52: ktoś niedawno rzekł:Nie bądź leniuszkiem, w google wszystko można znaleźć :) Z mojej strony ortograficznego i gramatycznego offa koniec ;)[/QUOTE] masz racje,ach dzisiaj to jestem potwornym leniem nawet mnie sie niechce zagladac do internetu ,bo od rana musze po zakupach piec ciasta ,bo moja wnuczka ma jutro pierwszy dzien szkoly ,potem odiewiedziny rodziny w sprawie pieska, tak prawie 2 godziny dialogu,spcery z psami .tak wiec przyznam sie nie chce mnie sie juz dalej szukac ,a ciekawska jestem jak zwykle

ie mozna napisc chusteczka dla pieska.mysle ze dla tego malucha taka chusteczka jest zbedna

co to jest bandanka?

moze sie pies nie udusic ale sznurki dluga sztuczna sierscia , plastik ,jest nie strawialny i moze skupiony w jelicie zatkac je. stad wazne podwac psom rzeczy w z naturalnych produktow w pozniejszym wieku suszony penis z bawolu,ze strusia suszone mieso czy wolowe. wazne jest zeby tez wiedziec ze trucicznami sa:czekolada ,rodzynki,cebula,avokado,winogrona,ze tylko gotowana marchew jest strawiona szkodliwymi sa swieze cale jajka ,mleko krowie ,cukier ,sol,ze gotowane kosci z kury to tabu(to tak na przyszlosc) trucizny zawieraja wiele kwiatow i ozdobnych roslin np oleander,bluszcz,difenbachia,

[quote name='aasika']Jeśli chodzi o linkę, to owszem, są miejsca gdzie sunia nie będzie jej potrzebowała. ;) Co do karmienia, cały czas nad konkretną karmą się zastanawiam. Legowisko tak jak poprzedniczka doradziła na początku będzie przy łóżku, później chciałam ustawić je pod telewizorem, ponieważ mam taką półkę do tv, gdzie pod nim jest pusta przestrzeń, tylko nie wiem czy to odpowiednie miejsce. Co do naczynek, myślę że w kuchni ;)[/QUOTE] co do karmy moge z polecic RC , Happy dog , lub Josera dla malych ras do 10 kg -sucha karma,mozesz na poczatek dawac startera RC to jest karma dla najmlodszej generacji psiakow.karmimy swoje pociechy 3 x dziennie.wazne jest zeby karma nie stala caly dzien w kuchni.Naczynka najlepsze sa metalowe Woda musi ciagle swieza stac Wazne jest obserwacja stolcow tzn w stolcu nie moze sie pojawic krew jak i sluz ,no i biegunka .To moze oznaczas obecnosc robakow lub giardi. mozesz tez gotowac kurczaka z ryzem i marchewka ,ale wazne zeby ryz byl rozgotowany i zeby nie dawac do ryzu tej wody z gotowanych kurczak co do ustawienia legowiska i legowiska (najlepsze sa albo plastikowe ,albo miekkie z materialu.Bron boze z wikliny to po tygodniu moze zostac tylko spod i piesek moze saobie jelita uszkodzic. Wazne zeby legowiska mozna bylo albo wyprac albo wymyc.na spod kladzime recznik ktory czesto zmieniamy. do czesania pieska stosujemy szczotke z miekkiego wlosa ,mozemy szczotkowac codziennie ,zeby pieska przyzwyczaic Ustawiamy legowiska z dali od przciagu w przejsciach czy kolo kaloryfera czy telewizora.kLegowisko jest miejscem odpoczynku ,jest to tabu ja w pokoju mam 3 legowiska Wazne jezeli od szczeniaczka pozwaalsz psu spac na kanapie czy lozku to do 20 lat pieskowi nie mozna zakazac.Jezeli od szczeniaka zakazujesz to krzywna mu sie nie stanie ale zakazuje sie zawsze.Konsekwencja to och i ach. Pies nie rozumienia dlczego raz sie zabrania ,raz pozwala. jezeli masz jakies pytania to prosze pytaj pozdrawiam ps pozniej troche o karach nagrodach i dobrych manierach

aasika-poniewaz twoj nowy czlonek rodziny nie jest w pelni zabezpieczony p/chorobami wirusowymi ,a przed blokami to strach pomyslec ile chorobsk na psa czycha ,proponuje pieska wynosic w miejsce gdzie moze najmniej psy urzeduja.Poza tym z doswiadczenia wiem ze do czasu kiedy psy zaczynaja byc czyste ,chodza za nami gdyz my zajelismy miejsce psiej mamy i nie potrzebuja linki.Nie wiem tylko jakie warunki posiadsz w swoim otoczeniu ,czy mozesz sobie pozwolic chodzenia z psem bez linki ? Wazne jest zeby piesek nic na spacerach nie zjadal czy wiesz czym bedziesz psa karmila?Gdzie ustawisz legowiska?w jakim miejscu maja stac naczynka dla twojej suczki? Poza tym jest wspaniaal literatura dotyczaca szczeniakow i psow dojrzalych oraz o ich wychowaniu dla osob majacych pierwszego psa.

[quote name='rika']To są porady dziewczyny, która prowadziła blog i dodała wpis PRZED zakupem psa, do tego 3!!! lata temu :eviltong:[/QUOTE] ojej czyzybys miala pierwszego psa? to jest najlepszy kawal tygodnia to co napisalas ,co za bzdury! Czy cos sie zmienilo przez 3 lata?Moze to ze sie psy staly sie 3 letnie.Hi

[quote name='Aneta Nowak']Najzwyklejsza,najtańsza,miękka(!)-i tak zaraz wyrośnie.. Co do przyblokowych trawników-właśnie ich unikać na razie-a dreptać chodnikiem/asfaltem(woreczek na kupe i zbieramy to co z suni wypadnie :) )..I nie "paniować" mi tu..w necie uchodzę za młoda i piękna :D Smyczkę też mozna już w domu przypinac i dreptać-coby się dziewczę nie zdziwiło,ze pańcia nagle na sznurku ciągnie psa:D Smakołyki-dla szczeniaka(są z reguły opisane,ewentualnie obsługa sklepu stacjonarnego wskaże odpowiednie). Zabawki? Ja osobiście daję małym szczylom na początek..pluszaki(miśki pluszowe). Na pewno nie kupować miliona zabawek.Psiak -jesli schowasz starą zabawkę i dasz za tydzień jako "nową"-będzie się cieszył tak samo jak z nowo zakupionej.Jak jesteś cierpliwa,to za jakiśczas kupić możesz coś gumowo-piszczącego :D.Teraz bym nie polecała-żeby maluch się nie wystraszył piszczenia:)[/QUOTE] szczeniakowi do cwiczen domowych ,zeby przyzwyczail sie smaczy zawiazuje sie krotka lekka wstazeczke tak okolo 50cm zamiast linki ktora jest po chodzeniu w domu za dluga i pies moze sie poprzez poruszanie przewrocic i udusic pluszowe zwierzatka tylko takie ktore nie maja za dlugiego wlosow bo pies moze polknac i w brzuchu utworzy sie zator z wlosow pluszowym zwierzatkom usuwamy wszystkie elementy metalowe i plastikowe np.oczy itd pluszowe zwierzatko mozemy wlozyc do legowiska pieska bedzie to przypominalo mu tulenie sie do mama i rodzenstwa , ktorego zostal za wczesnie pozbawiony zeby piesek spal spokojnie w nocy pierwsze dni mozemy legowisko ustawic kolo lozka w ktorym spimy i wlozyc reke do legowiska pieska najlepszymi zabawwkami w pierszych tygodniach pobytu psa sa:rolki od papieru toaletowego ,czy reczkow papierowych ,stara czysta skarpetka W zadnym przypadku nie podajemy zadnych plastkiowych zabawek szczeniakowi gdyz moze czesc on polknac Kwiczace zabawki sa odradzane szczeniakom ,gdyz nie o wystraszenie chodzi ale o to ze pies slyszac pisk podczas gryzienia nie bedzie odrozniaj naszego pisku kiedy pies nas ugryzie .Wtedy bedzie nas gryzl gdyz pomysli ze tak musi byc ,przeciez to jest tylko zabawa.

mozna wiedziec do kogo tafil ten radosny sportowy piesek?

[URL]http://nasze-beagle.blog.onet.pl/2010/01/19/w-jakim-wieku-najlepiej-jest-wziac-szczeniaka/[/URL] to sa porady a co roman?

[quote name='rika']Weź Ty się ogarnij, kobito :shake: Wszędzie pitolisz androny i swoje mądrości za 3 grosze, chociaż nie znasz sytuacji... No z czym do ludu? :eviltong: Stara kobita, a wykłóca się jak nastka z blond lokami (nie urażając nikogo) ;) Pomijam już to, że wiele źródeł podaje, iż najlepszy okres na oddzielenie młodych od matki to 6-8 tygodnia... :roll:[/QUOTE] piszesz o sobie ,doceniam samokrytyzm chttp://nasze-beagle.blog.onet.pl/2010/01/19/w-jakim-wieku-najlepiej-jest-wziac-szczeniaka/c o masz do powiedzenia w przypadku adoptowania szczeniakow Boze jak bym czytala poezje dziecka ktoremu cos tam brakuje w glowce z blond lokami widze ze dobre maniery sa u ciebie na ostatnim miejscu , deficyty widac golym okiem /:stupid:

[quote name='gryf80'][B]ashley[/B] sznaucer to nie molos i to ras dominujacych bardzo.co do kasstracji w mlodym wieku -mój był 7 m-cy.w jefgo zachowaniu co najwyżej zminił sie "styl życia"-jest bardziej spolegliwy.natomiast jak był agresywny do mojego pita tak jest.w tej kwestii kastracja nic nie pomogła(ale myślę że częśc winy lezy po mojej stronie)[/QUOTE] tez tak mysle, jezeli chodzi o zachowanie Twojego pitta

ojej to straszne.przeciez te psy potrzebuja zajecia nawet na spacerze ,ale nie moga byc w rekach dzieci.

[quote name='Dink']Dziewczyna napisała, że nie ma możliwości wziąć psa później, może właściciele nie chcą trzymać dłużej szczeniaków i nie ma innego wyboru.[/QUOTE] z litosci nie birze ze sie psow szczegolnie od takich pseuduchow,ktorym juz psy smierdza ,musza sprzatac i moga na nie wydac pieniadze.Normalnie psy od rzeetlnego hodowcy czy organizacji prozwierzecej oddawane powinny juz odrobaczene zaszczepione ,ale musza miec minimalnie 8 tygodnie .najlepiej jak beda w 12 tygodniu zycia. tym litowaniem nakreca sie popyt

[quote name='rika']Przyszła zbawicielka :diabloti: nie masz racji po raz kolejny ;)[/QUOTE] a co ty masz madrego do powiedzenia? jakimi atutami zakupu 6 tygodniowego szczeniaka zablysniesz? a kogoz mam ja zbawic ,ciebie ,ta co o psach .................. [URL]http://nasze-beagle.blog.onet.pl/2010/01/19/w-jakim-wieku-najlepiej-jest-wziac-szczeniaka/[/URL]

[quote name='Ashley']Ja mam sznaucera olbrzyma, kastrowany w wieku 7 lat. Wykastrowałam go, ponieważ robiły mu się guzy hormonalne w okolicach odbytu - faktycznie na to kastracja pomogła, ale przy kolejnym psie, jeśli nie będzie takiej potrzeby ( tak jak nie było u moich wcześniejszych dwóch olbrzymów) na kastrację się nie zdecyduję. Psa miałam dobrze ułożonego i posłusznego, jego zachowanie w stosunku do psów się nie zmieniło - nie atakuje pierwszy, ale jest raczej dominujący, zaatakowany odpowiada ostro, w stosunku do suk - faktycznie trochę mniej jest zainteresowany cieczkami, ale jak cieczkująca suczka się trafi, to i tak jest próba pokrycia, ponieważ przed kastracją był w pełni odwoływalny od każdej suki i psa, tu też nie widzę dużej różnicy - mówię, że idziemy, to idziemy. Różnica w zachowaniu związana jest z jedzeniem - kiedyś pies jadł to, co lubił i dopóki się nie najadł, teraz pies lubi wszystko i nigdy się nie najada, jest zawsze głodny - to minus. Drugi wieeeelki minus to pokastracyjne nietrzymanie moczu, rzecz bardzo niefajna i mocno upierdliwa. Oczywiście nie występuje to u każdego wykastrowanego psa, ale akurat u mnie i u jamnika mojej sąsiadki się zdarzyło...[/QUOTE] u suczek po kastracji to slyszalam, zeby mogly nie utrzymac moczu ,ale u samcow jak kastruje od 20 lat psy nie slyszalam ,chyba ze mial guzy i byl chory.Poza tym w 7 roku zycia to kastracja byla wykonana troche pozno.

kastracja ma pozytywny wplyw kiedy wykonujemy ja w mlodym wieku tj ktos napisal od okolo roku do 2-3 lat.Burza hormonalna zostanie zgaszona i pies stanie sie spokojniejszy latwiejszy w ulozeniu.Wazne jest tylko dobre ulozenie psa.

[quote name='kropi124']Kiedyś jak miałam może z 10-12 lat zatrzymała mnie policja. Ponieważ wyprowadzałam dużego psa bez opieki. Skończyło sie na tym ze starannie przesłuchali i upomnieli że nie mogę wychodzić z tak dużym psem (mieszaniec).[/QUOTE] a jednak do czegos sie przydaje policja

[quote name='aasika']Niestety, nie ma takiej możliwości.[/QUOTE] dlaczego nie, czy wiesz jaka krzywde szczenaikowi ,rodzenstwu i matce czynisz? Normalnie szczeniak dla swego normalnego rozwoju socjalnego potrzebuje przebywac z psia rodzina od 10-12 tygdnia. [URL]http://nasze-beagle.blog.onet.pl/2010/01/19/w-jakim-wieku-najlepiej-jest-wziac-szczeniaka/[/URL]

kastracja u psa zawsze ma duzy pozytywny wplyw.Wazne jest kastrowac mlode psy ,zeby nie zakodowaly zlych nawykow chyrakteru.tylko kastracja u mlodych psow daje pozytywne efekty w zachowaniu.

dzieci nie powinny chodzic same na spacery z roznach wzgledow: -pies pociagnie linka i przewroci dziecko -innych pies zaatakuje psa na lince i moze dziecko w zamieszaniu byc pogryzione -dziecko wpadkie pod kola auta ,podczas gdy pies pociagnie w kierunku ulicy Jacy rodzice dzieci sa malo przewidujacy ,odpowiedzialni a do tego leniwi. Przyznam sie od 20lat mieszkam na wsi niemieckiej i nie widzialam zeby rodzice dzieciom dawali psy na spacery.jezeli dzieci trzymaja w rece linke z psem to towarzysza rodzice albo dzaidkowie. Dla mnie dzieci sa do momentu dojrzewania tzn tak od 14 lat

to jest typowy charakterek sznaucerow nadaje sie do ludzi sportowych,wrazliwych, zadnych cholerykow czy szalaputow (nie wiem czy mama Twoja itaka jest typem sportowym)Moze psia szkola dobrze by psiakowi zrobila .tam nawiazlaby kontakty z innymi psami i nauczylaby sie dobrych manier No podstawa duzo ruchu ,pies musi wracac do domu ze spacerow zmeczony.