Jump to content
Dogomania

Różyczka sunia po operacji i rehabilitacji mieszka już w DS


buniaaga

Recommended Posts

Imię ma nieprzypadkowe..........specjalnie w ten sposób chciałyśmy zaznaczyć, że od tej chwili sunia jest najpiękniejszą sunią wśród wiejskich psów, z którymi żyła......tak jak róża w ogrodzie, która nawet rosnąc wśród ostów nic nie traci na swojej urodzie. Jest zawsze królową wśród kwiatów. Od teraz nasza Róża jest królową wśród psów i będziemy ją do tego przekonywać, gdyż ona sama nie jest w stanie w to uwierzyć. Różyczka smutną przeszłość zostawia za sobą........czas, kiedy każdy wiejski Burek był od niej ważniejszy, lepszy, bo miał dom i pana i coś tam w misce do jedzenia......ona nie miała nikogo i nic. Mogła jedynie przytulić sie nocą do płotu czyjegoś podwórka bo za płot nikt jej wpuścić nie chciał, a zauważywszy odganiał, bo co komu bezpański pies w dodatku suka......to tylko kłopot. Burki wioskowe ją obszczekiwały odpędzając od swoich misek. Różyczka tak żyła od wiosny, odkąd jej pan ( a niewątpliwie takiego miała ) porzucił ją na skraju wsi. Róża najpierw czekała wiernie w jednym miejscu, pan nie wracał a głód zmusił ją do włoczenia sie po wsi z nadzieją na znalezienie czegoś do jedzenia. I tylko staruszkowie , mający prawie po 90 lat poczęstowali ją chlebem i mlekiem i tylko oni nie odpędzili od swego podwórka. Różyczka zamieszkała więc na ulicy, ale pod płotem tychże staruszków, bo bardzo chciała należeć znów do kogoś, a spracowane ręce staruszków od czasu do czasu pogłaskały sunię, czasem mogła się przytulić do ich kolan, kiedy siedzieli na ławeczce. Róża jako pies bardzo proludzki, potrzebujący stałego kontaktu z ludźmi z niedostatku zainteresowania i uczuć popadała w depresje, w miedzyczasie pojawiła się cieczka i ciąża. Taką Różyczkę zauważył na drodze dobry, młody człowiek, zainteresował się , poznał jej losy i postanowił pomóc. Od niego jak po sznurku wiadomość obiegła lokalne środowisko dogomaniackie. I tak Róża trafiła pod naszą opiekę. Została wysterylizowana aborcyjnie dosłownie w ostatnim momencie ciąży, ale była dzielna.....szybko dochodzi do siebie. Koszt sterylizacji pokryła Fundacja. Od wczoraj sunia jest pod opieką naszych koleżanek w ich domu, ale potrzebuje pomocy finansowej w utrzymaniu. Koleżanki mają pod opieką 17 psów w tym połowę w bezpłatnym domu tymczasowym i już nie powinny przyjmowac pod swój dach kolejnego stworzenia, tym bardziej ułomnego i wymagajacego leczenia. Dlatego musimy zapewnić Róży utrzymanie i opiekę weterynaryjną. Bardzo prosimy o pomoc.
Okazuje się również, ze sunia utyka na przednią łapę, a to co wydawało się stłuczeniem jest najprawdopodobniej starym już zagojonym urazem, żle zrośnięte kości powodują to, że sunia utyka i nie opiera do końca łapki o podłoze w czasie chodzenia. Różyczka wymaga wiec konsultacji u ortopedy i prześwietlenia łapki albo nawet innych specjalistycznych badań. Powinna tez być ogólnie przebadana i zaszczepiona.
Bardzo prosimy o pomoc w zebraniu środków na utrzymanie i opłacenie leczenia Róży,
bo jest to już kolejny pies, który trafia pod naszą opiekę i nie dajemy same rady, a dom tymczasowy z racji ilości psów pod opieką również nie udźwignie ciężaru utrzymywania i leczenia Różyczki . Róża jest w złym stanie psychicznym, na obecną chwilę jest wylękniona a nawet wycofana i okazuje wyłącznie uległość w stosunku do wszystkich ludzi i zwierząt. Musimy nauczyc ją pewności siebie, pokazać jej że można być dumnym psem, przekonać Różę, ze jest najpiękniejszą Różą i nic już tego nie zmieni..........nie pozwólmy na to.

Kochani prosimy a nawet błagamy o pomoc dla Róży!

wpis doris66 z FB z dnia 03-09
Nie wiem jak mam to napisać, bo trzęsą mi sie ręce a w głowie mam tylko jedna myśl......czy damy rade pomóc Różyczce............i dlaczego ona musi tak cierpieć. Sunia jest już po diagnozie u pana Profesora - psiego ortopedy i niestety ale nie mam dla Was do przekazania dobrych wieści. Róza ma wywichnięty/wybity staw barkowy, w dodatku stary uraz, który powstał na skutek silnego uderzenia typu kopniak, potrącenie przez samochód lub coś podobnego, uraz stary, zadawniony , bolesny, ograniczający Róży swobodne poruszanie sie, są już zaniki mięsni. Jedyny ratunek dla Różyczki to operacja i później rehabitacja, która daje szanse na powrót do pełnej sprawności. Inaczej zaniki mięsni będa postępować, a każdy krok sprawia suni duży ból. Ona w zasadzie nie uzywa juz tej łapki, jeśli wydaje nam się że czasami sie na nia opiera to jest to jedynie złudzenie bo nie obciąża tej łapy prawie wogóle z powodu bólu, stad powstały zaniki mieśniowe. Róża nie da rady wejść po schodach, nie biega tylko chodzi, czuje tą swoja ułomność i dlatego źle sie czuje w stadzie psów, bo jest od nich słabsza i wie, że ani nie ucieknie, ani nie obroni się w razie ataku, a nawet nie jest w stanie zwyczajnie bawic sie z psami. Czuje się słabsza i gorsza od innych psów. I w dodatku ten ból.........to cierpliwa sunia dopóki działały środki przeciwbólowe po sterylce było lepiej , ale dzis ona piszczy przy próbie dotyku bo boli, w zasadzie lezy cały czas, bo ból utrudnia jej chodzenie. Bardzo się stara, ale z bólem to chyba przegra największy twardziel. Koszt operacji, bez której stan łapy Różyczki będzie sie pogarszał a komfort życia obniżał to kwota 1.200,00zł - tysiac dwieście złotych i pewnie na tym się nie skończy.......Nie mamy takiej kwoty i jak zwykle okazuje się, ze bez pieniędzy nie zawsze da sie psu pomóc. Marzeniem moim jest aby Róża chodziła i biegała bez bólu, aby znalazła kiedys dobry dom a bez tej operacji to sie nie spełni. Dlatego pomimo chwilowego podłamania się taką sytuacja rozpoczynam walke o zdrowie Róży, i bardzo Was prosze o pomoc. Juz nie raz fb pokazał, ze rzeczy niemożliwe staja sie możliwe, może i tym razem tak będzie. A jesli tej walki nie podejmiemy to czy bedziemy mogli tak zwyczajnie przejśc do codzienności i pozostawic Różę samą...........ja nie mogę tego tak zostawić. Błagam o pomoc. Jeśli uda nam się zebrać kwotę 1.200,00zł do 11 września, lub chociaż zbliżyc się do tej kwoty to sunia ma szanse na operacje juz 11 września. W jej przypadku czas oznacza pewniejszy wynik operacji i skraca cierpienie suni. Dzięki uprzejmosci lekarzy Róza zostałaby zooperowana poza kolejnoscią.


wydarzenie na FB

https://www.facebook...47249042088548/


Różyczka pod płotem na wsi
133652047_20150822_143009.jpg133652061_20150822_143830.jpg133652077_20150822_144136.jpg

Link to comment
Share on other sites

Rozliczenie 

 

deklaracje stałe

buniaaga -50zł

Wrzesień 2015r

wpłaty:

 

Adam W            50zł

buniaaga1         50zł

ewa gonzales    15zł

doris66 bazarek 100zł

Jo37 bazarek     84zł

b-b bazarek      156,50zł 

dnia 02-09-2015r przelane na konto dt 150zł

 

Razem 305,50zł 

 

W dniu 28-09-2015r kwota 305,50zł przelana na konto dt -Rozliczenie post 73

 

Razem na moim koncie 0zł

 

Na operację:

Adam W 110zł - wpłacone
Poker 50zł -wpłacone
mar.gajko 100zł -wpłacone
Alla Chrzanowska - 20zł wpłacone
zachary - 200zł wpłacone
aska64 - 50zł wpłacone
agat21 - 30zł wpłacone
Magda A - 140zł wpłacone

Razem na operację 700zł
Dnia 15-09-2015r - 700zł wpłacone na konto lecznicy f-ra nr 55/01/2015

Pozostało 0zł

 

Link to comment
Share on other sites

Jednorazowa narazie 

wplacilam teraz  15 zl 

z pozdrowieniem i nadzieja

zapraszam sercem po perfumki dla Rozyczki

moze ktoras ciocia sie skuis naprawde uroczy mocny zapach 

15 mll cudnego uroczego zapachu, 

idealne na dzien i na wyjscia 

 

pol_pm_BI-ES-PINK-PEARL-PERFUMKA-15-ML-1

Ewcia dziękujemy za perfumy na bazarek!!!

 

Twoja wpłata dotarła !!! 

Link to comment
Share on other sites

[url=http://www.tinypic.pl/4sqanzaosigo]4sqanzaosigo_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/9niwhshtn7qx]9niwhshtn7qx_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/exen35c0cbrj]exen35c0cbrj_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/p2tvrfsia9mr]p2tvrfsia9mr_t.jpg[/URL]

 

wpis joi z wydarzenia na fb

 

"Różyczka ma kłopot z lewą przednią łapką, nie staje na nią, nie podpiera się. Nie widać żadnych zmian na oko, ale na pewno był jakiś uraz. Zaraz spróbuję umówić się z naszymi ulubionymi doktorami. Konieczne jest szybkie zdiagnozowanieproblemu

Jechała  ze mną samochodem, jej uległość, brak zainteresowania światem, rozpłaszczenie się na siedzeniu jakby chciała zniknąć były wręcz przerażające
Zwyczajowo po przyjeździe wylądowała w wannie. Musiała mieć dom, doskonale wie co to jest wanna i jak się zachować podczas kąpieli.

Każde takie zdarzenie uważam za sukces. Odważyła się wejść na fotel obok mnie. Jest złakniona kontaktu z człowiekiem, pieszczot
Boi się psów, przeraża ją nawet szczekanie psa z sąsiedniego podwórka. Do leżenia wybiera kąciki, prawie nie chodzi po mieszkaniu, po podwórku. Ucieszyłam się niezmiernie kiedy dziś pierwszy raz odważyła się podejść sama do miseczki i napić się wody"

Link to comment
Share on other sites

Wrzucam info z Fb od opiekunki Różyczki

Różyczka ma kłopot z lewą przednią łapką, nie staje na nią, nie podpiera się. Nie widać żadnych zmian na oko, ale na pewno był jakiś uraz. Zaraz spróbuję umówić się z naszymi ulubionymi doktorami. Konieczne jest szybkie zdiagnozowanie problemu.

Link to comment
Share on other sites

kopiuję wpis z FB i dołączam się do prośby o wsparcie

Kochani przyjaciele Róży , dzis sunia była na wizycie u weta w Białymstoku a na jutro jest umówiona do lekarza specjalisty - ortopedy, który przyjezdza raz w tygodniu do Białegostoku na konsultacje ortopedyczne. Według lekarza który ją dzis badał problem Róży z łapka istnieje od dawna i jest starym juz zwichnięciem stawu barkowego. Zobaczymy co jutro powie Pan profesor. Tak czy owak leczenie Różyczki zaczyna byc kosztowne, a my nie may pieniędzy. Bardzo prosze Was o wsparcie,......cokolwiek, kazdy grosz sie liczy, bo nie będziemy miały jak zapłącic rachunku w lecznicy. Przecież musimy Róży pomóc, nie wyobrażam sobie, ze zostawimy ją z taka łapeczką nawet nie zrobiwszy konsultacji. Kto wpłaci grosz dla Róży, bardzo prosze?Nie mamy niestety tym razem organizacji która udostępniłaby nam konto do zbiórki. Jesli ktos jednak nas wesprze finansowo to bardzo proszę wpłacać na konto opiekunki Rózyczki z domu tymczasowego. To osoba godna zaufania, wiec każdy grosz bedzie rozliczony i potwierdzony. Konto podaje w poście opisowym.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...