Jump to content
Dogomania

Diana wychudzone nieszczęście z lasu w BDT


Moli@

Recommended Posts

Domku gdzie jesteś...

 

Diana wbrew pozorom to wesoła, towarzyska, bardzo, bardzo ciekawska, czujna...stróżująca...przypilnuje mieszkania/domu/podwórka...szybka. zwinna. Nie ma tendencji do ucieczek, nie przeskakuje ogrodzeń. Lubi kontakt z człowiekiem...całkowicie podporządkowuje się domownikom, w stosunku do obcych nieufna z tendencją do agresji. Duża, silna, dominująca w kontaktach z innymi psami. Nie niszczy, nie kopie... w mieszkaniu zachowuje czystość...otwiera drzwi bez znaczenia czy otwierają się do wnętrza czy na zewnątrz ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

  Halinko robię Dianie ogłoszenia. Czy taki tekst będzie dobry, dorzuć jakieś sugestie jeśli masz.

 

"Diana to duża,  młoda, około dwulenia suczka.  Jest  wesoła, towarzyska, bardzo ciekawska, czujna, szybka, inteligentna,  dobrze stróżująca. Bez problemu i z ochotą przypilnuje mieszkania/domu/podwórka. Nie ma tendencji do ucieczek, nie przeskakuje ogrodzeń.  Zasadniczą cechą Diany jest to, że lubi kontakt z człowiekiem i całkowicie podporządkowuje się domownikom. Jest lojalna, oddana  i kochająca względem swojej rodziny.  W stosunku do obcych ludzi jest  nieufna a nawet z z tendencją do agresji. To pies dla rodziny raczej bez małych dzieci, stróż i towarzysz jednocześnie.   Diana jest  dominująca w kontaktach z innymi psami, wiec dom powinien być doświadczony i obyty w kontaktach z dużymi, silnymi psami,  bez innych zwierząt lub z równie silnym psychicznie i fizycznie psem/suką.  Zachowanie Diany względem domu i otoczenia koło domu jest bardzo  pozytywne,  nie niszczy, nie kopie... w mieszkaniu zachowuje czystość. Sama otwiera drzwi bez znaczenia czy otwierają się do wnętrza czy na zewnątrz, co świadczy o tym, ze jest myśląca i sprytna. Diana nadaje się do zamieszkania w domu gdzie do dyspozycji będzie miała ogród do biegania i stróżowania.  Nie nadaje się do budy, na łańcuch  ani do kojca i prosimy aby nie dzwonili ludzie, którzy mają do zaoferowania Dianie wyłącznie życie na podwórku, przy budzie. Obowiązuje umowa adopcyjna.

Link to comment
Share on other sites

  Halinko robię Dianie ogłoszenia. Czy taki tekst będzie dobry, dorzuć jakieś sugestie jeśli masz.

 

"Diana to duża,  młoda, około dwulenia suczka.  Jest  wesoła, towarzyska, bardzo ciekawska, czujna, szybka, inteligentna,  dobrze stróżująca. Bez problemu i z ochotą przypilnuje mieszkania/domu/podwórka. Nie ma tendencji do ucieczek, nie przeskakuje ogrodzeń.  Zasadniczą cechą Diany jest to, że lubi kontakt z człowiekiem i całkowicie podporządkowuje się domownikom. Jest lojalna, oddana  i kochająca względem swojej rodziny.  W stosunku do obcych ludzi jest  nieufna a nawet z z tendencją do agresji. To pies dla rodziny raczej bez małych dzieci, stróż i towarzysz jednocześnie.   Diana jest  dominująca w kontaktach z innymi psami, wiec dom powinien być doświadczony i obyty w kontaktach z dużymi, silnymi psami,  bez innych zwierząt lub z równie silnym psychicznie i fizycznie psem/suką.  Zachowanie Diany względem domu i otoczenia koło domu jest bardzo  pozytywne,  nie niszczy, nie kopie... w mieszkaniu zachowuje czystość. Sama otwiera drzwi bez znaczenia czy otwierają się do wnętrza czy na zewnątrz, co świadczy o tym, ze jest myśląca i sprytna. Diana nadaje się do zamieszkania w domu gdzie do dyspozycji będzie miała ogród do biegania i stróżowania.  Nie nadaje się do budy, na łańcuch  ani do kojca i prosimy aby nie dzwonili ludzie, którzy mają do zaoferowania Dianie wyłącznie życie na podwórku, przy budzie. Obowiązuje umowa adopcyjna.

 

Bardzo dziękujemy :)...tekst bardzo dobry, wszystko się zgadza :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Panienka wpadła Panu w oko...Dianie spodobał się człowiek...spotkanie/zapoznanie przebiegło bardzo dobrze. Była wizyta przedadopcyjna... niestety nie wszyscy domownicy pałają chęcią posiadania w domu psa... musiałyśmy odmówić.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj to był dzień...horror, na szczęście obie byłyśmy w domu...

przed południem na niebie szybowały bociany co bardzo nie spodobało się Dianie... po południu dwie motolotnie. Silniki wyły!...Diana z Julką biegały, szczekały...nakręcały towarzystwo. Łatki nie można było uspokoić...paniczny strach...obawiałyśmy się że dostanie zawału.

Szukamy motolotniarzy...bo może dojść do tragedii...

Link to comment
Share on other sites

Panienka wpadła Panu w oko...Dianie spodobał się człowiek...spotkanie/zapoznanie przebiegło bardzo dobrze. Była wizyta przedadopcyjna... niestety nie wszyscy domownicy pałają chęcią posiadania w domu psa... musiałyśmy odmówić.

Ale, ze co?....że nie chcą w mieszkaniu czy nie chcą wogóle?

Link to comment
Share on other sites

  • 5 weeks later...

Już 5 miesięcy Dianka jest u nas, zainteresowanie panienką praktycznie zerowe...było zapytanie mailowe jednak nikt nie zadzwonił/nie odebrał połączeń...

Ładna, sympatyczna...spragniona kontaktu z człowiekiem...duża a potrafi wejść na kolana - uziemić człowieka w fotelu :)

nie lubi, nie toleruje małych psów...dla nas to bardzo duży problem

Link to comment
Share on other sites

Robię jej ogłoszenia.......i powiem szczerze że jestem w szoku że nikt o Dianę nie pyta. Bo i ładna i dobra do ludzi, jej problem to brak tolerancji do małych zwierząt, ale przecież mogłaby byc jedynaczką.

 

Też nie rozumiem...

może ludzie boją się brać dużych dorosłych psów... a ona tylko biegnie żeby się przytulić, rozdaje buziaki, zagląda w oczy...

 

 

Dzięki za ogłoszenia dla niuni :)

Link to comment
Share on other sites

Diana wygląda pięknie i powiedziałabym poczciwie..........wiem, wiem to tylko pozory. Zdjęcia bardzo ładne , w sam raz do ogłoszeń. Zrobię jej nowy pakiet na jakieś województwo , którego jeszcze nie było.

 

Dziękujemy za ogłoszenia, może na tych zdjęciach wpadnie komuś w oko...

Link to comment
Share on other sites

[url=http://www.tinypic.pl/p826zgfq34ny]p826zgfq34ny_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/4tqhisu0urjf]4tqhisu0urjf_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/kswezp9ttp36]kswezp9ttp36_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/964fzyrtfz4k]964fzyrtfz4k_t.jpg[/URL]

 

 

Mały, zdesperowany/głodny kociak w naszym ogródku

 

[url=http://www.tinypic.pl/mj23vy5ruhrn]mj23vy5ruhrn_t.jpg[/URL]

 

Przy pustej miseczce na sąsiedniej posesji...kolejny maluszek...

Link to comment
Share on other sites

[url=http://www.tinypic.pl/1xtuk7jjacm4]1xtuk7jjacm4_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/w82c5rw48p2f]w82c5rw48p2f_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/8cwq9teo80us]8cwq9teo80us_t.jpg[/URL]

 

[url=http://www.tinypic.pl/dz44fcjkqd7u]dz44fcjkqd7u_t.jpg[/URL]

 

Kocie biedy...na sąsiedniej posesji...za płotem...

Link to comment
Share on other sites

Mamy bardzo poważny problem...muszę prosić o pomoc! Potrzebna sucha karma dla kotów!

 

Sąsiedzi to ponad 80 letni ludzie...za chwilę działka będzie niezamieszkała...kwestia dni, tygodni pan jest bardzo chory...zostaną tylko te koty

 

Kotami opiekuje się starsza 81 letnia pani...która wyjedzie do Białego...głodne szukają jedzenia u nas...maluchy wchodzą na teren...nasze psy usiłują je dopaść...

 

Są 2 małe kociaki...nie boją się ludzi, podchodzą...ciemniejszy/czekoladowy szuka kontaktu chce mieć swego człowieka.

 

Dziś od rana miałyśmy jazdę bez trzymanki...dziki rwetes...boję się myśleć co dalej...

 

Kotów jest więcej, już dorosłe...w sezonie letnim rozchodzą się po działkach jesienią wracają...

Nie prosimy o pieniądze tylko o woreczek suchej karmy co jakiś czas... Najedzone nie wchodzą na nasz teren...tam mają gdzie się schronić/spać - mają domek zrobiony przez nas... możemy tam wejść nakarmić...

 

Kociakom szukamy domków...jeszcze nie są dzikie, nie boją się ludzi...

Link to comment
Share on other sites

A co to za kotki?.....

 

Bezpańskie...w okolicy jest bardzo dużo kotów, ciepłe zimy, przyjeżdżający ludzie w sezonie wiosenno/letnio/jesiennym i populacja zwiększa się w zastraszającym tempie. Dla nas to wyzwanie...koty uzależniły się od człowieka, same nie radzą sobie ze zdobyciem jedzenia, nie polują tylko proszą...daj jeść, nie rozumieją dlaczego "dobrzy ludzie" wyjechali i miseczki puste.

Za płotem mamy grupę kotów którymi opiekuje się z doskoku starsza pani w miarę swoich możliwości. Gdy jej nie ma dorosłe kręcą się pod bramą i lecimy je karmić. Pani też już nie ma sił, do miseczki wpadają resztki ze stołu, czasami kocie puszki, sucha karma. Starsi ludzie denerwują się dlaczego koty nie polują tylko dopominają się jedzenia...i miska coraz częściej pusta. Małe jeszcze głupie zaczynają wchodzić na nasz teren w poszukiwaniu jedzenia i to już jest groźne

 

My nie nakarmimy wszystkich, nie mamy takich możliwości...głową muru nie przebijemy...ale musimy zadbać o bezpieczeństwo rodziny kociej za płotem a także psów które są pod naszą opieką. Psy biegają, skaczą na ogrodzenia, ( możemy nie upilnować i ktoś przeskoczy), szczekają... niesie się po okolicy w końcu sąsiedzi będą mieli pretensję. Psy mogą dorwać desperata i wiadomo czym to się skończy. Dlatego napisałam, pokazałam te koty i proszę o pomoc...jedynie nakarmione możemy utrzymać z dala od podwórka/ogrodu...żeby nie wchodziły psom w oczy...

Link to comment
Share on other sites

Jutro wysyłam  paczkę z kocią karmą. Mam tez spory zapas puszek dla maleńkich szczeniaków ( pozostało po tej siedemnastce ). Nie znam sie na żywieniu kotów ale moze nie zaszkodzi psia karma tym kociętom? Moge oddać również te puszki.  Tylko karmienie to jedno a rozmnazanie to inna sprawa. Moze pomyslmy o strylizacji kocic, pieniądze sie znajdą.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...