Jump to content
Dogomania

Samba = pies idealny! Samba wróciła z adopcji ... :((((


Recommended Posts

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 3 weeks later...

Dziewczyny,przepraszam...,pilnie proszę o pomoc dla Naszego niewidomego staruszka-Sokoła,opuszcza jutro dotychczasowe DT,brakuje kompletu deklaracji na nowe miejsce:-(Proszę,dajmy i jemu szansę...pomóżmy tej psince...[url]http://www.dogomania.pl/threads/195738-ONek-Sok%C3%B3%C5%82-d%C5%82ugo-kr%C4%85%C5%BCy%C5%82-szukaj%C4%85c-pomocy-w-ko%C5%84cu-si%C4%99-uda%C5%82o.-Ju%C5%BC-u-Czarodziejki[/url].

Edited by katarzyna09
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 year later...

[B]Dzwoniła Paula.... Samba od kilku dni z powrotem u niej... W skrócie:
Według DS Samba wyszła sama (u Pauli umiała sama otwierać klamki drzwi). Twierdzą, że jej szukali. Trafiła na Paluch, gdzie po czipie doszli do Pauli. Paula skontaktowała się z właścicielką, która niby miała po psa przyjechać, ale poza deklaracją przyjazdu, nie było nic, kontakt się urwał...
No i nie jest ciekawie, bo Paula teraz pracuje. Samba sama w domu bywa "pomysłowa", powinna przebywać z kimś... Po takim czasie mieszkania w domu nie powinna też trafić do kojca... No i taki duży pies... nie wiem co teraz...[/B]


[COLOR=#808080]edit: Nie chce mi się zmienić tytuł wątku, napisałam do Maupy, pewnie pomoże. [/COLOR]

Edited by bric-a-brac
Link to comment
Share on other sites

co za problem te klamki?
nalezy klamke ustawic w pionie to drzwi pies nie otworzy.
A tak co za beznadziejni sa ci adoptujacy ,az strach adoptowac ,bo komu to wierzyc i zaufac ,ze pies bedzie mial dobrze.
Mysle ze psa -Sambe ,nie chcieli i ja wyrzucili,gdzies tam ja wysadzili ,bo sama napewno nie uciekal z domu i to po tak dlugim czasie pobytu ,jak miala dobrze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']co za problem te klamki?
nalezy klamke ustawic w pionie to drzwi pies nie otworzy.
A tak co za beznadziejni sa ci adoptujacy ,az strach adoptowac ,bo komu to wierzyc i zaufac ,ze pies bedzie mial dobrze.
Mysle ze psa -Sambe ,nie chcieli i ja wyrzucili,gdzies tam ja wysadzili ,bo sama napewno nie uciekal z domu i to po tak dlugim czasie pobytu ,jak miala dobrze.[/QUOTE]
Jak w przytulisku zwierzaki wpadly na genialny pomysl otwierana drzwi to Szefowa wymienila klamki na okragle i po klopocie.:lol:
Ja mysle,ze nie o klamki chodzi

Link to comment
Share on other sites

Sprawa z Sońką jest bardzo dziwna. dnia 02.09 (kiedy byłam na rozpoczęciu roku szkolnego) przyjechała do mnie SM (rozmawiał z nimi TZ) z informacją, że na Paluchu jest mój pies. Nie powiedzieli jak wygląda, ani jak to się stało, że tam trafił. Zdenerwowana myślałam, który to, choć na mnie nie było czipowane wiele zwierzaków, zazwyczaj są na p. Jolę ze Znajdek. I tak mi przez myśl przeszła Sonia. Nawet TZ zdziwiony, że Sonia by im zwiała? Zła byłam, że nikt nas nie poinformował, że komuś zaginął pies, na Palucha nie mogłam się dodzwonić, musiałam lecieć na drugą zmianę do pracy. Dnia kolejnego z rana patrzę na stronę zwierząt w kwarantannie i JEST BUBA!. Napisałam e-maila do p. Klary z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego nas nie poinformowali, że im zwiała, co się stało, że się tam znalazła, pytałam, czy może wydarzyło się coś i nie mogą się nią już dalej opiekować. itp. itd. W środę rano pojechałam i Bubusię odebrałam. w drodze do domu zadzwoniła właścicielka i z troską pytała, jak ona to zniosła, czy nic jej nie jest, że wyszła im z domu (może ktoś drzwi nie domknął ), oni oczywiście jej szukali, pytali w sklepie i powiedzieli im , że wziął ją facet, który mieszka niedaleko nich. Zostawili więc kontakt do siebie, żeby gość się z nimi skontaktował, że to ich pies itd. po czym ode mnie dowiedział się, że Sonia jest na Paluchu. Powiedziałam, że ją odebrałam i może po nią do mnie podjechać. mówiła, że zaraz zbierze siebie i syna i podjadą do nas. Niestety nie przyjechała, telefonu nie odbierała, ani ode mnie, ani od p. Joli. Napisałam kolejnego e-maila, ale też cisza. p. Jola nagrała się jej na sekretarkę, że jeśli się nie odezwie, nie wyjaśni co się stało, nie odda książeczki, będzie miała sprawę o porzucenie psa. Po kilku dniach dostałam odpowiedź na e-mail. że oni jej nie porzucili, że dziecko za nią płacze, że nie przyjechała ponieważ dostała pilne wezwanie do pracy, że Sonia nie jest przyzwyczajona do spania na dworze (bo wcześniej napisałam jej, żeby jej sumienie ruszyć, że ja nie mam miejsca bo mam inne zwierzęta w domu (taka prawda), że nie mamy pieniędzy na hotel, więc Sonia jest w kojcu zewnętrznym i piszczy/płacze/tęskni). Odpisałam, że w takim razie dlaczego nie napisała mi choćby sms-a, że nie dojedzie po nią tego dnia i że chciałabym się z nią spotkać, aby porozmawiać. I znowu cisza, e-maila nie ma, telefon głuchy. Tak czy inaczej nawet jeśli p. Klara chciałaby ją dostać z powrotem nie dostanie. Na Paluchu znalazła się 02.09 dzisiaj mamy 18.09 Gdyby nie była zaczipowana nawet byśmy nie wiedzieli, że jest w schronisku, gdybym jej nie odebrała, byłaby tam do dziś. Nie chcę nawet myśleć co by się z nią stało, gdyby trafiła np. do innego schronu gdzie nie odczytali by czipa. :shake: Sprawa jest do wyjaśnienia, ale Sonia straciła 1,5 roku, szukamy DS dla Bubusi od nowa.

Link to comment
Share on other sites

Co tu wyjasniać - ściema za ściemą....zrobić sprawę o porzucenie i niech inni patrzą i widzą że to nie tylko puste gadanie - ale że " czyny nie słowa " - moze ludzie zaczną myśleć...szkoda psa :( a ludzie TOTALNIE nie odpowiedzialni...a przez te 1.5 roku ludzie kontaktowali się z p. Jolą?jakieś zdjęcia przesyłali z domku?jakaś wizyta PA?to na Tarchominie z tego co pamiętam - to mój rejon - jak są jakieś piesy w tych okolicach - piszcie a porobię wizyty PA chociaż one i tak tylko potwierdzają że : pies żyje: a co się dzieje po wyjściu " wizytatora " Bóg raczy wiedzieć :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kejciu']Co tu wyjasniać - ściema za ściemą....zrobić sprawę o porzucenie i niech inni patrzą i widzą że to nie tylko puste gadanie - ale że " czyny nie słowa " - moze ludzie zaczną myśleć...szkoda psa :( a ludzie TOTALNIE nie odpowiedzialni...a przez te 1.5 roku ludzie kontaktowali się z p. Jolą?jakieś zdjęcia przesyłali z domku?jakaś wizyta PA?to na Tarchominie z tego co pamiętam - to mój rejon - jak są jakieś piesy w tych okolicach - piszcie a porobię wizyty PA chociaż one i tak tylko potwierdzają że : pies żyje: a co się dzieje po wyjściu " wizytatora " Bóg raczy wiedzieć :([/QUOTE]
Kejciu ale zobaczysz czy pies zyje,a sama zorientujesz sie czy ma dobrze.Na czuja.;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='UlaFeta']Kejciu ale zobaczysz czy pies zyje,a sama zorientujesz sie czy ma dobrze.Na czuja.;)[/QUOTE]

niby tak - własnie o tym napisałam - ale teraz w świecie mnóstwo AKTORÓW i pozorantów :(
dobre wrażenie zrobią, wyuczą się co powiedzieć itp i człowiek myśli że to TEN dom :(
nie da się przewidzieć - no chyba że psi psycholog po zachowaniu psa w stosunku do właścicieli może cosik wyłapać :)
no nic trzymam kciuki za Sambę - i za decyzję gdzie teraz pozostanie bo na wątku Rudzi wyczytałam że decyzja jeszcze nie zapadła. 3mam mocno kciuki!!!aby wszystko się dobrze poukładało

Link to comment
Share on other sites

Kochani, Samba zostaje na tymczasie u Pauli. To było najlepsze na tę chwilę rozwiązanie. Będzie mieszkać w domu, który zna, gdzie zna domowników i dobrze się czuje. Wszędzie inflacja, ceny drożeją, ale Paula opuściła Sambie cenę za tymczas i teraz umówiłyśmy że będzie 250zł + karma miesięcznie. Postaram się robić bazarki, ale nie ukrywam, że gdyby ktoś chciał wspomóc deklaracją, choćby jednorazową, byłoby łatwiej. Teraz mam mniej czasu i możliwości bazarkowania niż kiedyś.

Tak więc po dłuższym czasie wracamy do ogłaszania kruszyny i szukania jej domu.

Aktualnie trwa bazarek dla Rudzi, która poszła do DS, jeśli kupujący nie wyrażą sprzeciwu, bazarek zmieni cel na Sambę: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/247063[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...