Gamonius pospolitus i kotus bezmózgus do potęgi drugiej :D

[rashelek]

No to szkoda strasznie :( Zaadoptuj królika, albo rybki :evil_lol:
No niestety, trzeba zachować rozsądek we wszystkim...

[Ty$ka]

[quote name='rashelek']No to szkoda strasznie :( Zaadoptuj królika, albo rybki :evil_lol:
No niestety, trzeba zachować rozsądek we wszystkim...[/QUOTE]
Królika mam :P A rybki... no co można z nimi zrobić - tylko dawać jeść i gabić się na nie :lol:
Zwierzyńca mam dostatek, poważnie - szynszyle, kot, pies i królik. Chyba starczy nie? :P
(to nic, że za dwa lata króliś pojedzie ze swoim panem na studia, szynszyla i pies też się porozjeżdżają - w domu zostanie tylko kotecek :P)

Święta prawda ;).

[phase]

[url]http://img585.imageshack.us/img585/4923/noav.jpg[/url] no nie i jeszcze te uszy, już się zakochałam. :placz:

[Ty$ka]

[quote name='phase'][URL]http://img585.imageshack.us/img585/4923/noav.jpg[/URL] no nie i jeszcze te uszy, już się zakochałam. :placz:[/QUOTE]
To adoptuj :D Jak chcesz to się nad Tobą poznęcam i powstawiam więcej fotek Noi :P

Wiecie co? Morusa można ukraść. Mówię poważnie :)
Poszliśmy dzisiaj na spacer z Kropką oraz Kasią (jej pańcią) i w pewnym momencie położyłam smycz na ziemi i poszłam sobie do Neggy (pamiętacie ją jeszcze?). Morus chciał pójść ze mną, ale miał nakazane czekać z Kasią. Kiedy wracałam od Neggy tej trójcy na miejscu pozostawienia nie było! Patrzę dalej, a Kasia maszeruje wesoło z Kropencją i Morusławem :lol: A ten ani się nie obejrzy! Ani nie zaprze - no idzie jakby to Kasia była jego właścicielką. "jak tak to dobra, niech ci będzie Śmierdzielu - niech tylko ci się coś w łapę stanie <tfu! tfu!> to będziesz za mną latał, bym ci powiedziała, że nic ci nie dolega! Wtedy się doigrasz chłopie, oj doigrasz!" ( :D ) - z takimi myślami sobie szłam spokojnie w ich stronę. Zawołałam go: spojrzał się na mnie, machnął ogonem i dalej idzie ochoczo koło Kasi :lol: Dopiero, gdy poszłam w drugą stronę zaczął się wahać czy iść, czy stać, czy co robić... A Kasia, jak to Kasia - wykorzystała hobby mojego psa i zaczęła z piesami biec, więc Morus zapomniał o Bożym świecie :D.... również o mnie... Pfff, opadło mi wszystko. Normalnie, złodziej jak chce psa to spokojnie weźmie sobie Morusa! Ja udałam się za całym towarzystwem w pogoń, oczywiście Kasi psa odebrałam... siłą, bo siłą, bo już od dawna cichaczem podkochuje się w Morusie :lol: i dopiero wtedy zobaczyłam ulgę na pysiu Morusa. Zaczął mnie lizać i lizać, i się przytulać... aż do czasu, gdy nie zobaczył, że Kasia beztrosko ucieka nam z Kropką - wtedy zaczął piszczeć, że chce do nich. Eh, ten mój niewdzięcznik. Kochana zaraza :D

[rashelek]

Mówiłam, że Cię pies nie lubi! :eviltong: Haha nawet się za Tobą nie ogląda, uwielbiam go :loveu: :diabloti:

[Ty$ka]

[quote name='rashelek']Mówiłam, że Cię pies nie lubi! :eviltong: Haha nawet się za Tobą nie ogląda, uwielbiam go :loveu: :diabloti:[/QUOTE]
Pfff, ja też go nie lubię. ;] Naprawdę miałam ochotę go zignorować i pójść drugą drogą do domciu - ciekawa jaką miałby minę :D

A dzisiaj do domu przyprowadzał złodziei... Masakra :P :lol:

[rashelek]

Trzeba było tak zrobić, ciekawe czy byłby taki odważny :D
Jak to złodziei?

[Ty$ka]

[quote name='rashelek']Trzeba było tak zrobić, ciekawe czy byłby taki odważny :D
Jak to złodziei?[/QUOTE]
Już nic mnie nie zdziwi... ;)

No bo jak piesek dzisiaj otworzył sobie furtkę na podwórze i skomlał jak zaniedbany pies na przemian z pokazywaniem każdemu przechodniowi (ale przez płot), że ma gryzaka to każdy mógł sobie do nas wejść :lol:

[rashelek]

Przecież by Cię nie zostawił, nie przesadzaj :eviltong:
Hahaha ten to ma pomysły. Kocham go po prostu :loveu: :lol:

[Ty$ka]

[quote name='rashelek']Przecież by Cię nie zostawił, nie przesadzaj :eviltong:
Hahaha ten to ma pomysły. Kocham go po prostu :loveu: :lol:[/QUOTE]
No wiesz... dla Kropki? Dla Kropecjawy to mógłby o matce zapomnieć... :P
Cóż, gościnny chłopak mi się trafił :D

[rashelek]

Sprawdż go kiedyś, ot z ciekawości :diabloti:
Wiesz jak mówią "gość w dom bóg w dom" także... W sumie miło :lol:

[Ty$ka]

Nie tylko Noa jest śliczna, Frodo też - i gdybym miała wybierać między nimi to miałabym dylemat :)

Spójrzcie jaki jestem piękny :loveu:
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1545436/previews/52508872_3.jpg?1342812610[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1545436/previews/52508867_1.jpg?1342812627[/IMG]

[Ty$ka]

[quote name='rashelek']Sprawdż go kiedyś, ot z ciekawości :diabloti:
Wiesz jak mówią "gość w dom bóg w dom" także... W sumie miło :lol:[/QUOTE]

A sprawdzę - zostawię go w lesie :diabloti:
Baaardzo miło :razz:

[Patik]

[url]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1545436/previews/52508872_3.jpg?1342812610[/url] jaki małe cudo :loveu:

A Morusek by wrócił ,a dobrze ,że towarzyski, Kuba ostatnio jak wszedł wujek rzucił mu się do nogawki i to nie tylko do niego , najgorsze było jak chciał się rzucić na dziecko ;/ doskoczył mu na wysokość klatki ,ale dostał ochrzan i już go zostawia jak przychodzi,ale i tak wole mieć go na oku .

[phase]

[quote name='Ty$ka']Jak chcesz to się nad Tobą poznęcam i powstawiam więcej fotek Noi :P
[/QUOTE]

Chcę, chcę!! Ale już obejrzę niunię w poniedziałek (dziś wesele:mad:).
Ech, gdybym tylko miała rodziców "zwierzofanów".. Wiadomo oni też przeżywają widząc cierpienie zwierząt, ale już o drugim psie nie ma mowy. :shake:

[stokrotka.af]

Frodo słodziak :)
Morusek niedobrzasty, ale i tak kochany :)

[Ptysiak]

Dzień dobry :)

Ufff... przebrnęłam...:multi::evil_lol:

Morus jest po prostu gościnny i chciał Wam Gości nasprowadzać :D Myślał, że Wszyscy się namówią na zabawę jego gryzakiem :D

Noa i Frodo :loveu:

Masz jeszcze mało zwierzaków, króliki i szynszyle to maleństwa... zabieraj te psiaki do siebie :cool3:

[Ty$ka]

[quote name='Patik'][URL]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1545436/previews/52508872_3.jpg?1342812610[/URL] jaki małe cudo :loveu:

A Morusek by wrócił ,a dobrze ,że towarzyski, Kuba ostatnio jak wszedł wujek rzucił mu się do nogawki i to nie tylko do niego , najgorsze było jak chciał się rzucić na dziecko ;/ doskoczył mu na wysokość klatki ,ale dostał ochrzan i już go zostawia jak przychodzi,ale i tak wole mieć go na oku .[/QUOTE]

:loveu:

Towarzyski, ale czasami - zależy jaki ma humor :evil_lol: Najczęściej trzyma dystans do obcych, a broń Boże gość spróbował pogłaskać go w jego kryjówce (stół podwórzowy) - ślady po ugryzieniu są pewne. No, ale cóż - zawsze ostrzegam, by psu się nie narzucać i nie przekraczać jego linii bezpieczeństwa, a czy ktoś posłucha czy nie to już inna bajka...

[quote name='phase']Chcę, chcę!! Ale już obejrzę niunię w poniedziałek (dziś wesele:mad:).
Ech, gdybym tylko miała rodziców "zwierzofanów".. Wiadomo oni też przeżywają widząc cierpienie zwierząt, ale już o drugim psie nie ma mowy. :shake:[/QUOTE]
W takim razie zaraz wstawię.

A wiecie co? Gdybym teraz miała wybierać między Frodo a Noę to cóż... ten pierwszy byłby lepszym wyjściem. Charakter identyczny jak Morus: zdystansowany pieszczoch, ale też ma podszerstek. A Noa nijak nie nadaje się do trzymania cały rok na podwórzu ;). Hehe, więc cóż, problem wyboru sam by się rozwiązał :eviltong:

Moi rodzice są zwierzofanami, gorzej z Babcią, która nie lubi obcych psów, po prostu się ich boi ;). No i tu dochodzi jeszcze kwestia finansów - wiadomo, że 2 psy to 2x więcej przyjemności, obowiązków, ale również i kosztów.

[quote name='stokrotka.af']Frodo słodziak :smile:
Morusek niedobrzasty, ale i tak kochany :smile:[/QUOTE]
Ano, umie chłopak czarować :)

Oj bardzo kochany. Dzisiaj w nocy kochana młodzież otworzyła nam furtkę na ulicę (jak zawsze na wakacjach), ale mój genialny pies wie, że nawet nie ma co patrzeć w stronę furtki i nie wyszedł poza podwórze :loveu: Jednak to cud, że Kero (malamut sąsiadów) jak zwykle nie przyszedł podrażnić psy - bo gdyby tak się stało, Morusa na świecie by już nie było (bowiem Kero zagryza mniejsze zwierzęta, nawet psy) :(. Gdy o tym pomyślałam aż słabo mi się zrobiło, bo pomimo że my z Morusem sie nie lubimy to jednak to takie moje oczko w głowie :loveu: Kera co prawda nie było, ale był jakiś inny pies - wyjadł Morusowi karmę. ;P

[quote name='Ptysiak']Dzień dobry [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]

Ufff... przebrnęłam...[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/new_multi.gif[/IMG][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG]

Morus jest po prostu gościnny i chciał Wam Gości nasprowadzać [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_biggrin.gif[/IMG] Myślał, że Wszyscy się namówią na zabawę jego gryzakiem [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_biggrin.gif[/IMG]

Noa i Frodo [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/love.gif[/IMG]

Masz jeszcze mało zwierzaków, króliki i szynszyle to maleństwa... zabieraj te psiaki do siebie [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/cool3.gif[/IMG][/QUOTE]
Hej, :)

Jak to się dzieje, że cały czas musisz nadrabiać? [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/cool3.gif[/IMG]

Gościnny, ale tylko chwilami. Ot, jak mu coś w łeb strzeli [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG]

Z tym, że maluchy (maluchy [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/wink333.gif[/IMG] 4msc [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/wink333.gif[/IMG]) nie są do wspólnej adopcji :P hehe

[Ptysiak]

Nie wiem jak to z tym nadrabianiem no... :evil_lol:

Dlaczego nie są do wspólnej? Nie można zabrać ich razem? Nie lubią się ? ;)

[Ty$ka]

Obiecane fotki Noi (mam też Frodka jak ktoś chce :P)
[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1544546/previews/52451538_1a.jpg?1342717757[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1544546/previews/52451541_2.jpg?1342717765[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1544546/previews/52451543_3.jpg?1342717779[/IMG][IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1544546/previews/52451549_005.jpg?1342717791[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1544546/previews/52451546_4.jpg?1342717819[/IMG]

cdn.

[Ty$ka]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1544546/previews/52451552_5.jpg?1342717831[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1544546/previews/52451560_7.jpg?1342717843[/IMG]

[IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy62/190482/1544546/previews/52451556_6.jpg?1342717853[/IMG]

[Ty$ka]

[quote name='Ptysiak']Nie wiem jak to z tym nadrabianiem no... :evil_lol:

Dlaczego nie są do wspólnej? Nie można zabrać ich razem? Nie lubią się ? ;)[/QUOTE]
To ja tym bardziej nie wiem :lol:

Po prostu nie poleca się brać miotowe szczeniaki - równocześnie wchodzą w okres buntu, zaczną się bijatyki i trudny wiek (ach, ta młodzież :D ), a że mają wyrównane siły to może skończyć się krwawymi jatkami ;).

Poza tym Noa i Frodo są teraz w innych DT (Noa pilnie szuka nowego!), bardzo źle przeżyli rozdzielenie, za bardzo się zżywają i problemem będzie np. oddzielny spacer czy izolacja psów podczas pierwszej cieczki Noi (po niej będzie sterylka, ale trzeba jedną masakrę przeczekać :P). I oczywiście trudniej nawiązać indywidualny kontakt z każdym oddzielnie (z tak zżytymi psami) - nie mówiąc o tym, że lubią naśladować się we wszystkim... ;)

[Ptysiak]

A no to fakt... o tym nawet nie pomyślałam.
Śliczna z niej sunia :) Szkoda, że teraz nie mogę adoptować pieska :(

[rashelek]

Ale ona jest słodziutka :loveu: Ma ciekawskie spojrzenie, kochana jest.

[Ty$ka]

[quote name='Ptysiak']A no to fakt... o tym nawet nie pomyślałam.
Śliczna z niej sunia :) Szkoda, że teraz nie mogę adoptować pieska :([/QUOTE]

Hehe... ja zawsze ostrzegam innych przed adopcją rodzeństwa, więc pamiętam ;)
Oj tam nie możesz - Ptysiak tak nie uważa :lol:

[quote name='rashelek']Ale ona jest słodziutka :loveu: Ma ciekawskie spojrzenie, kochana jest.[/QUOTE]
Bo oczy prawdę powiedzą. To strasznie wszędobylska i wścibska suczka, wszędzie musi wetknąć swój szanowny nochal :cool3:

Mam jeszcze sesję Frodo... chceeeecie?
Tym bardziej, że u nas pada, więc nowych fotek morusowych ni ma :P