Jump to content
Dogomania

Obcy vs Predator czyli galeria Miczelskiego i Cekińskiego


rashelek

Recommended Posts


Cii na razie nie jest źle, bo jak mają dużo zabawek to pojedyncze rzadziej są używane, więc dłużej wytrzymują

U mnie zabawki są tylko przy mnie i moim czujnym okiem. Inaczej, jeśli chodzi o szarpaki to też przemielone byłyby...

A o jakich myśleliście? Klin mu kupcie, albo te duże mega szarpaki

 

U mnie z p1es najszybciej przychodziły paczki, na drugi dzień, jeśli się nie mylę

 

Moja mieszkają w budzie, noszą kolce... spoko czekam na toz

Ależ Ty się niecierpliwisz z tymi szelkami... żebym to ja tylko takie problemy miała

 

Są jakieś plusy zakupocholizmu, co? :lol:

A tam, on się i tak szarpie raz na ruski rok, już lepiej niech te piłki memła. Już mi kasy szkoda :P

Liczę, że w czwartek dotrą, no najdalej w piątek.

O łańcuchu zapomniałaś!!!

Problemów to ja mam znacznie więcej, ale wolę się skupiać na tych pierdołowatych, żeby myśli oderwać.

 

 


Hahaha, a pamiętam, jak się wszyscy dziwili, gdy pisałam o tym, że Morus ma "alergię" na obrożę. My też wolimy szelki, są wygodniejsze. Najbardziej podeszły nam norwegi, choć mam ochotę też kupić juliusy pasowe... No, ale hajsu mi szkoda. Tak cyz inaczej, gdybym tylko mogła, to młodej już bym kupiła szelki... ale boję się, że przez nie się źle rozwinie... różne opinie się słyszy: jedne, że szczeniakowi lepiej obroże, drugie,  że właśnie szelki... i człowiek głupieje. No, ale na razie ma obrożę, którą i tak nei nosi. Potem się zobaczy.
Tak, wiem, czytałam i się śmiałam. Stąd zresztą moje nawiązanie do kolców jako zła . Zresztą na fejsbuku jest kilka ludzi, którzy nie odróżniają łańcuszków od kolców i zawsze się kłócą, że kolce to zło

 

Właśnie jak tak patrze, to może zamiast zmieniać guardy na obroże, mogłam od razu zamówić ze dwie pary norwegów i byłoby po sprawie. No ale trochę po czasie ;) A tam szkoda Ci hajsu, mnie też było, ale stwierdziłam, że raz się żyje i trzeba coś zaszaleć :P

Micza nosiła szelki jako szczeniak, guardy właśnie i nie jest powykręcana nawet.

Aj nie chce mi się tych ludzi uświadamiać, niech sobie żyją w bańce, kiedyś się zderzą z rzeczywistością.

 

 


Ja bym Comie szelki z chęcią kupiła, ale póki nie wyleczymy "rzucania" się to o szelkach nie myślę.

 

A szelki + zapięta za uszami obroża nie da rady?

 

Ostatnio w radiu babka mówi "uwaga może przymrozić w nocy -2" myślałam, że padnę! No strach w ogóle wychodzić na dwór w -2 stopnie...

Więcej nerwów niż focenia hehe.

Ale jak już to cudnie jej to wychodzi

 

Grey? I jak wciągnął Cię? A oglądałaś "trzy metry nad niebem" z 2010r (hiszpańska wersja, jest jeszcze włoska - nie oglądałam) i kolejną część "Tylko Ciebie chcę" ? Ja aktualnie czytam książkę. W filmie się zakochałam, znaczy w głównym bohaterze

Ale Ci zazdroszczę wolnego! Już masz to z głowy i nie musisz się przejmować. Masz już plan nowy?

Nasz też pogoda nie rozpieszcza

Nie pisz o zakupach, bo sama mam ochotę coś zamówić

z komórki? ło, to nieźle, jakbyś nie napisała, to bym w ogóle nie pomyślała, że zdjęcia z telefonu.

o kuźwa jak biało!!!!!!!!! Piękny widok

 

ps: przepraszam za usunięcie Twoich emotikonek, ale nie zmieściłabym się w jednym poście ;/

 

 

Haha no -2 to przecież taki mróz!

Zdarza jej się, że nawet fajne foty wychodzą :D

Greya już raz czytałam, lubię tą serię, ale zdecydowanie 1 część mi się najbardziej podoba. Potem robi się za ckliwie jak dla mnie. Za to film z jednej strony chciałabym obejrzeć szybko, ale mi szkoda kasy i czasu na kino :lol: Poczekam, aż na DVD wyjdzie. A teraz zakochana jestem w piosence z filmu, "Love me like you do" <3

Nie, nie oglądałam, ja raczej nie jestem fanką romansideł.  Fantastyka, komedie, nawet filmy akcji wolę. 

Plan to pewnie będę miała dopiero w czwartek za tydzień... Mam nadzieję, że będzie więcej wolnego, w końcu to ostatni semestr już.

Okej okej, już nie będę, żadnych zakupów nie ma i nie było :lol:

No nawet niezłe robi ten mój fon zdjęcia, tak na szybko akurat, chociaż szału nie ma :) Ale dzięki!

Spoczko, ja też musze emotki kasować co rusz, bo za dużo...

 

 

 

Co do socjalki i rzucanek, to temat mi dobrze znany i lubiany ;) U Cekina uważam, patrząc z perspektywy czasu, że to nie kwestia socjalu, bo ten miał dobrze zrobiony i nadal ma. Raczej nieumiejętność dogadania się z nim, odpowiednich korekt, niewykastrowanie też nie pomaga. No i uważam, że A. za wcześnie założył mu kolce, staramy się to teraz odkręcić. I brak konsekwencji zdecydowanie! Teraz już jakoś idzie do przodu, ale ciężko było i serio duuużo z nim przeszliśmy. Teraz już jest całkiem okej, ale nie raz przez niego było mnóstwo nerwów i krzyku, jak dręczył Miczę czy inne akcje. Nosi te kolce tak, jak powinien, ma korekty, sporo smaczków, A. stara się mijać psy dosyć blisko, z niektórymi się wita nawet, dużo chodzimy po mieście i pchamy to do przodu.

 

 

Nie wiem, co mi sie tak te cytaty rozwaliły, w ogóle mi się post nie chciał dodać...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Spoko, ja już ogarniam na wszelkie sposoby Soniulę, bo też miałam problemy z nią i nadal coś tam jest do dopracowania. Najważniejsze to posłuszeństwo, a złamanie komendy skutkuje korektą. I nawet Sonia, wie że jak chce nagrodę to musi doopkę ogarnąć. Bo po ładnym przejściu, po "dobrze" przychodzi i cieszy się jak goopia bo będzie nagroda ;) I konsekwencja, raz odpuściłam Sonii i poszło jak lawina.

 

A na fejsie widziałam, zła kobieto, co pisała ci mądra pani o kolczatce :D

Ej ominęło mnie coś, gdzie to można poczytać?

Link to comment
Share on other sites

To było na wątku na fb sprzedam psie akcesoria, przy ogłoszeniu rashelek o sprzedaży kolców :)

Aż tym rzucaniem... Moja nigdy aniołkiem nie była, po ataku onkowej na nią tym ostatnim musimy pracować od nowa w pewnych kwestiach, bo się siepać zaczęła na niektóre psiaki. Na szczęście u niej to nie chęć mordu a pyskówka,ale i tak mi się to nie podoba. Teraz jest już w miarę, z wrogiem chodzimy na spacery ;) Nie nosi kolców, nie nosiła, ale z perspektywy czasu wiem że ułatwiłyby nam pracę bardzo, i po części żałuję że po nie nie sięgnęłam (były momenty 2 lata temu, że nie potrafiłam dać jej korekty i odpuszczałam). Jedyne co to bałam się że zrobię gorzej ;)

Link to comment
Share on other sites

Nosi półzaciski, więc nie da rady ewentualnie może być ta bezpieczna obroża..

.. ale czekam na 4 obroże

 

Trzeba kupić nową obrożę! Oczywiście od razu w komplecie z szelkami :D

 

Ja też niecierpliwie na szele czekam

A na fejsie widziałam, zła kobieto, co pisała ci mądra pani o kolczatce

 

Ja to się bałam, że mnie 2tyg czekania czeka, a tu taki fuks :D

Tyle mądrych rad tam było, że aż mnie przytłoczyły :loveu :

 

Spoko, ja już ogarniam na wszelkie sposoby Soniulę, bo też miałam problemy z nią i nadal coś tam jest do dopracowania. Najważniejsze to posłuszeństwo, a złamanie komendy skutkuje korektą. I nawet Sonia, wie że jak chce nagrodę to musi doopkę ogarnąć. Bo po ładnym przejściu, po "dobrze" przychodzi i cieszy się jak goopia bo będzie nagroda I konsekwencja, raz odpuściłam Sonii i poszło jak lawina.

 

Ej ominęło mnie coś, gdzie to można poczytać?

 

Chyba to nie jest tak, że się wszystkie problemy odpracuje. Zawsze coś tam zostanie, choćby do dopracowania właśnie. Odpuścić to samemu sobie krzywdę zrobić ;)

A już moderator skasował te komentarze, także niestety nie poczytasz.

 

To było na wątku na fb sprzedam psie akcesoria, przy ogłoszeniu rashelek o sprzedaży kolców

Aż tym rzucaniem... Moja nigdy aniołkiem nie była, po ataku onkowej na nią tym ostatnim musimy pracować od nowa w pewnych kwestiach, bo się siepać zaczęła na niektóre psiaki. Na szczęście u niej to nie chęć mordu a pyskówka,ale i tak mi się to nie podoba. Teraz jest już w miarę, z wrogiem chodzimy na spacery Nie nosi kolców, nie nosiła, ale z perspektywy czasu wiem że ułatwiłyby nam pracę bardzo, i po części żałuję że po nie nie sięgnęłam (były momenty 2 lata temu, że nie potrafiłam dać jej korekty i odpuszczałam). Jedyne co to bałam się że zrobię gorzej

 

Ale zobacz, nauczyłaś się z nią pracować, i jakie postępy - z wrogiem na spacer! Oj chciałabym, żeby i u nas tak kiedyś było.

 

Cześć

 

Siemeczka :D

 

 

 

Poczwarze szelki dotarły w czwartek, Mikrusowe będą po niedzieli. Pogoda coraz fajniejsza się robi, także postaram się o świeże foty w tym tygodniu, maks w weekend :)

Link to comment
Share on other sites

No pogoda coraz lepsza, może te resztki śniegu się już roztopia bo źle się to dla mnie wczoraj skończyło

 

Widziałam, żeś się pokrako potłukła :P Fakt, że mogłoby to błoto już wyschnąć, bo też bym się dzisiaj ze 3 razy wywaliła.

 

To czekamy razem Jak przyjdą szelki to się pochwal, i hurttą i julkami!

 

Będzie sesja na pewno, A. ma zakaz wybrudzenia Julków za mocno, żeby się dobrze prezentowały na zdjęciach :lol:

 

 

Mam fotki! Kilka z komórki z dzisiaj - mamy już wiosnę :D

2015.02.14%2520%25283%2529.jpg

 

2015.02.14%2520%25284%2529.jpg

 

2015.02.14%2520%25285%2529.jpg

Link to comment
Share on other sites

Spoko, u nas było tyle śniegu, ślizgawki, bo zamarzło tu i ówdzie i żadnej gleby nie zaliczyłam... a teraz albo poślizgnę się i mam całkiem, całkiem ślizg, albo ślizg i gleba. Prosto w błoto. I wszystko uwalone... zimoooo wracaj :(

 

Nie mogę się doczekać foy Waszych szelek ;) nacieszę wzrok, jak wyglądają nowe i cały pierwszy zachwyt ;)

Link to comment
Share on other sites

Haha no -2 to przecież taki mróz!

Zdarza jej się, że nawet fajne foty wychodzą :D

Greya już raz czytałam, lubię tą serię, ale zdecydowanie 1 część mi się najbardziej podoba. Potem robi się za ckliwie jak dla mnie. Za to film z jednej strony chciałabym obejrzeć szybko, ale mi szkoda kasy i czasu na kino :lol: Poczekam, aż na DVD wyjdzie. A teraz zakochana jestem w piosence z filmu, "Love me like you do" <3

Nie, nie oglądałam, ja raczej nie jestem fanką romansideł.  Fantastyka, komedie, nawet filmy akcji wolę. 

Plan to pewnie będę miała dopiero w czwartek za tydzień... Mam nadzieję, że będzie więcej wolnego, w końcu to ostatni semestr już.

Okej okej, już nie będę, żadnych zakupów nie ma i nie było :lol:

No nawet niezłe robi ten mój fon zdjęcia, tak na szybko akurat, chociaż szału nie ma :) Ale dzięki!

Spoczko, ja też musze emotki kasować co rusz, bo za dużo...

Ja prawie zawsze jestem zdania, że to co pierwsze to najlepsze, chociaż np. "Killerów 2óch" było spoko :P

Przyznam, że bardzo szybko i bardzo dobrze mi się czytało Greya. Chociaż drażnią mnie takie książki, bo od razu rodzi się zazdrość, że też bym chciała poznać takiego "idealnego" Greya :D haha. Ja na takie coś do kina bym się nie wybrała, koczuję aż będzie do ściągnięcia w necie :P Jestem ciekawa filmu :)

Film "trzy metry nad niebem"  podobał mi się, motor, facet i kaloryfer ach <3 :D

Ja się łudziłam, że już 4 semestr to pewnie też więcej wolnego choć trochę, a tu d.pa ;/ Jest jeszcze gorzej... Prawie cały czas na rano i przerwy między zajęciami, najgorsze co może być. Beznadzieja.

Szału nie ma??? Proszę Cię! W moim zooma nawet nie mam haha.

 

Zdjęcia, Miczka  :wub:  Pięknie u Was jest.

Link to comment
Share on other sites

Spoko, u nas było tyle śniegu, ślizgawki, bo zamarzło tu i ówdzie i żadnej gleby nie zaliczyłam... a teraz albo poślizgnę się i mam całkiem, całkiem ślizg, albo ślizg i gleba. Prosto w błoto. I wszystko uwalone... zimoooo wracaj

 

Nie mogę się doczekać foy Waszych szelek nacieszę wzrok, jak wyglądają nowe i cały pierwszy zachwyt

 

Nie chcę Cię martwić, ale mi się psy sypać zaczęły, także nie wiem, czy ta zima to jeszcze wróci ;)

Fotki szelek wrzucę niedługo, jak się uprę to nawet jutro wezmę na spacer aparat. Oby słońce tylko wróciło!

 

Super fotki :loveu :

Ale wiosennie

 

Wiosna wiosna! Szkoda, że dzisiaj już mniej...

 

Ja prawie zawsze jestem zdania, że to co pierwsze to najlepsze, chociaż np. "Killerów 2óch" było spoko

Przyznam, że bardzo szybko i bardzo dobrze mi się czytało Greya. Chociaż drażnią mnie takie książki, bo od razu rodzi się zazdrość, że też bym chciała poznać takiego "idealnego" Greya haha. Ja na takie coś do kina bym się nie wybrała, koczuję aż będzie do ściągnięcia w necie Jestem ciekawa filmu

Film "trzy metry nad niebem"  podobał mi się, motor, facet i kaloryfer ach <3

Ja się łudziłam, że już 4 semestr to pewnie też więcej wolnego choć trochę, a tu d.pa ;/ Jest jeszcze gorzej... Prawie cały czas na rano i przerwy między zajęciami, najgorsze co może być. Beznadzieja.

Szału nie ma??? Proszę Cię! W moim zooma nawet nie mam haha.

 

Zdjęcia, Miczka    Pięknie u Was jest.

 

Co do Greya to wkurza mnie tylko, jak ludzie podchodzą do tego jak do wybitnego, głębokiego i przemyślanego dzieła literackiego, zresztą z filmem jest podobnie. A to ma być tylko rozrywka, romans z seksem w tle - jak można się po tym spodziewać nie-wiadomo-czego? ;) To będziemy razem czekać na DVD, bo ciekawa jestem bardzo, ale na kino mi szkoda :lol:

No też liczyłam, że soro 5ty semestr to będzie luzik i wolne... To teraz się łudzę, że w 6 już serio będzie jakoś mniej tych zajęć :lol:

 

 

Dexownik się wyrobił niesamowicie i taki się z niego zabawkowiec zrobił, aż miło popatrzeć!

 

Hejka

I masz szele??

 

Czeeeść :D

Tak, dotarły! Listonosz dzisiaj bardzo późno przyszedł, jak już byłam pewna, że będę musiała czekać do jutra ;)

 

 

Hurtty dotarły, fotki wrzucę jakieś spacerowe razem z Cekinowymi Julkami :D Ale są piękne, baaardzo mi się podoba kolor <3 Bałam się, że pasek piersiowy będzie za krótki, a tymczasem za długi jest ten z rączką i przez to bardzo musiałam je ściaśnić, praktycznie neopren mamy naokoło szelek :P Ale nie przeszkadza to bardzo, jak zacznie, to najwyżej skrócę taśmę i zaszyję i będą idealne :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...