Jump to content
Dogomania

Obcy vs Predator czyli galeria Miczelskiego i Cekińskiego


rashelek

Recommended Posts

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Hahaha zaraz mi się przypomniało, jak napaliłam się na szafkę pod telewizor. Po prostu jestem zakochana w nich, do tego jakaś szafka, komoda i wsio. Taki pokój gościnny. A mój ojciec wymyślił na całej ścianie podświetlane półki i wiszący telewizor. Myślałam, że mnie krew zaleje. Do dzisiaj mu to wypominam, bo teraz, żeby schować serwetki to nie ma miejsca...

Tak samo jak chciałam wypoczynek narożny, a on walnął sobie barek i zong, bo nie mogłam utrafić z wielkością wypoczynku do pokoju. Tylko to ja musiałam kombinować i stawać na głowie, bo czas nas gonił.

Na szczęście pokój zrobiony, a ja remontów mam dość na najbliższe parę lat...

 

 

Ale pochwal się, cóż tam kupiłaś piesełom, bom meeeega ciekawa ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest TyŚka

Fajnie, że przeprowadzacie się na swoje :) Trzymamy kciuki za szybkie zaaklimatyzowanie się piesów :P

 

Fotki super. Skąd macie piłkę fitness i jakie ma wymiary? :P
Portret poczwara - suuuuuper! Piękny jest :).

I przyznam Ci, że Cekin na fotkach wygląda na takiego ciapę przy świrce - Mice :D

Link to comment
Share on other sites

Hahaha zaraz mi się przypomniało, jak napaliłam się na szafkę pod telewizor. Po prostu jestem zakochana w nich, do tego jakaś szafka, komoda i wsio. Taki pokój gościnny. A mój ojciec wymyślił na całej ścianie podświetlane półki i wiszący telewizor. Myślałam, że mnie krew zaleje. Do dzisiaj mu to wypominam, bo teraz, żeby schować serwetki to nie ma miejsca...

Tak samo jak chciałam wypoczynek narożny, a on walnął sobie barek i zong, bo nie mogłam utrafić z wielkością wypoczynku do pokoju. Tylko to ja musiałam kombinować i stawać na głowie, bo czas nas gonił.

Na szczęście pokój zrobiony, a ja remontów mam dość na najbliższe parę lat...

 

 

Ale pochwal się, cóż tam kupiłaś piesełom, bom meeeega ciekawa

 

To nieźle Cię tata urządził :lol Ale widzę, że on raczej w udziwnienia i nowinki, a moja mama za to, jakby mogła, to każdą przestrzeń by zastawiła jakimś meblem albo klamotem ;)

Ale ostatecznie jest chociaż trochę po Twojemu? Chociaż wypoczynek? :D

 

Fotki super, ale co kupiłaś onanisto?

 

Ło, czego to ja nie kupiłam :evil_lol

 

Fajnie, że przeprowadzacie się na swoje Trzymamy kciuki za szybkie zaaklimatyzowanie się piesów

 

Fotki super. Skąd macie piłkę fitness i jakie ma wymiary?
Portret poczwara - suuuuuper! Piękny jest .

I przyznam Ci, że Cekin na fotkach wygląda na takiego ciapę przy świrce - Mice

 

Niestety, my tak jeszcze nie na swoje, póki co przenoszę się z rodzicami i bratem :) Na przeprowadzkę z A. i psami jeszcze muszę trochę poczekać, tylko oby nie za długo!

Piłka ma 65cm średnicy i kupiłam ją w InterSporcie. Co prawda tam są dosyć drogie, ale chciałam mieć porządnej firmy (czytałam, że te z rzutów po dyskontach lubią pęknąć), bo Micza ma słabe wyczucie równowagi i bardzo wbija szpony.

On jest taki... może nie pierdołowaty, ale leniwy na pewno ;) Raczej bez celu nie biega, a Miczka sobie zawsze znajdzie jakieś zajęcie. Dzisiaj np. byliśmy ponad 2h na spacerze, a tej jak się zaczęło nudzić, to znalazła starą butelkę i z nią biegała, kiedy Poczwar już był umierający po takiej trasie.

 

 

A'propos poczwarzego biegania, to ostatnio wymyślił sobie "genialną" zabawę na polach, kiedy jest puszczony luzem - biega i poluje na żyjątka, żeby je męczyć... Oczywiście za piłką czy szarpakiem nie pobiega, bo lepiej męczyć jakieś stworzonka :shake Słów mi do niego już brakuje.

A z zakupów psich, to wczoraj w paczkach przyszła Adrianowa saszetka z Juliusa, moja smycz z Pawsitive i smakołyki wygrane w Karusku :) W zeszłym tygodniu kupiłam Miczy Ultra Balla, to legowisko i parę innych drobiazgów. Trochę się tego nazbierało, a jak wszystko dobrze pójdzie, to jutro dostanę statyw do aparatu i nie będę musiała A. molestować o fotki i filmiki :P

Link to comment
Share on other sites

Pssst ja powiedziałam, że ten pokój mi do szczęścia nie jest potrzebny i mam wyrąbane. Wypoczynek po wielu trudach znalazłam to znowu jemu się nie podobał. Także koniec z moim pomaganiem :P

Ale jeszcze z rok i swój pokój będę remontować, bo na wyprowadzkę na razie nie liczę... :(

 

 

Wooow no to konkretne zakupy ;)

Hahaha to Cekin jak Sonia, na motyla polowała, a piłki przed nosem nie zauważyła :P

 

Tak mnie naszło, żeby A. zrobił prześwietlenie stawów Cekinowi, coś nie podoba mi się to co piszesz...

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

No my już prawie 2 tygodnie na nowym, ale z początku nie miałam internetu, a potem majówka, projekty na uczelnię i tak jakoś poszło ;) Muszę się przyznać, że jak już mam czas, to albo nadrabiam na uczelnię, albo korzystamy z pogody na długie spacery, więc na kompa czasu jakby mniej. Teraz będę miała trochę więcej luzu, to powrzucam nawet jakieś fotki ;) Tylko chyba nie dzisiaj, bo przez pogodę mi net szwankuje znowu :lol

 

Miczka fajnie szybko zaaklimatyzowała się w nowym miejscu, no i dzięki parterowi lata ze mną na dwór z każdą pierdołą.

Majówkę spędziliśmy na bogato, relacja na blogu i kilka fotek. Więcej wrzucę, jak mi się ogarnie net, bo póki co mam zakorkowany i nawet dogo ładuje mi się kilka minut, to co dopiero wrzucić zdjęcia :/

Wczoraj zrobiłam rajd po Biedronkach, byłam w 4 i tylko w jednej były zabawki, ale i tak nic nie kupiłam. Nie wiem, czy taki szajs rzucili, czy już takie przebrane, ale to co tam było, to niewarte nawet tej dychy... Poczekam na przeceny, bo więcej niż 5zł to bym za to nie dała :P

Link to comment
Share on other sites

Guest TyŚka

Fajnie, że odkurzyłaś galerię, bo już zarosła kurzem :)

Ja z kolei w biedrze nie byłam i z tego, co mówisz - nie żałuję.

Link to comment
Share on other sites

Też czekam na przeceny ;) oby tylko były te produkty... ostatnio były maty do samochodów itp przecenione, wsio na 10zł, ale u nas w żadnej biedrze tego nie było...

 

Fajnie Wam teraz, hihihhi jednak podwórko to potrzeba rzecz ;)

Link to comment
Share on other sites

Własne podwórko to genialna sprawa, nie wyobrażam sobie teraz wrócić do bloku (chociaż pewnie kiedyś będę zmuszona :( ). Uwielbiam wyjść z kundlami przed dom, usiąść, tak po prostu wygrzać się na słońcu i trochę poleniuchować :)

Link to comment
Share on other sites

Guest TyŚka

Ja na razie mam podwórko i to dość spore, ogródki też mamy dwa: jeden warzywny, a drugi kwiatowo-owocowy i nie wyobrażam sobie za rok zamieszkać z kundlem w bloku, ale damy radę, musimy dać :p Niemniej jednak na dłuższą metę nie umiałabym tak żyć, jestem zbyt wygodna :D

Link to comment
Share on other sites

A ja bym już zdjęcia obejrzała...

 

Nawet, że się wgrały, więc już wrzucam :D

 

Fajnie, że odkurzyłaś galerię, bo już zarosła kurzem

Ja z kolei w biedrze nie byłam i z tego, co mówisz - nie żałuję.

 

No ostatnio nie ma komu siedzieć w galerii i sprzątać :P

Ja byłam mocno rozczarowana, bo za gumową piłką rugby, bez sznurka i strasznie miękką bym tych 10zł nie dała, nawet Micza by ją zaraz zniszczyła...

 

Też czekam na przeceny oby tylko były te produkty... ostatnio były maty do samochodów itp przecenione, wsio na 10zł, ale u nas w żadnej biedrze tego nie było...

 

Fajnie Wam teraz, hihihhi jednak podwórko to potrzeba rzecz

 

U nas tych mat nie było wcale, a chciałam się zaopatrzyć. Tak samo, jak obcinaczek :(

 

Z tego jak piszesz można wywnioskować, że jesteś szczęśliwa i wszystko jest na dobrej drodze u Was Naprawdę to cieszy

 

Nie mogę ostatnio narzekać, chociaż wiadomo, nie wszystko idzie tak, jakby się tego chciało ;)

 

Własne podwórko to genialna sprawa, nie wyobrażam sobie teraz wrócić do bloku (chociaż pewnie kiedyś będę zmuszona ). Uwielbiam wyjść z kundlami przed dom, usiąść, tak po prostu wygrzać się na słońcu i trochę poleniuchować

 

Mnie mieszkanie w domu z ogrodem przeraża, bo w piecu trzeba palić, jak się coś zepsuje to naprawiać, kanalizację czy tym podobne :P A tak dzwonisz do spółdzielni i Ci to muszą naprawić :D 

 

Ja na razie mam podwórko i to dość spore, ogródki też mamy dwa: jeden warzywny, a drugi kwiatowo-owocowy i nie wyobrażam sobie za rok zamieszkać z kundlem w bloku, ale damy radę, musimy dać Niemniej jednak na dłuższą metę nie umiałabym tak żyć, jestem zbyt wygodna

 

Ty to w ogóle masz luksusy u siebie :D Do bloku się szybko można przyzwyczaić, tylko nie życzę mieszkania wysoko :P

 

To nasze podwórko to w sumie taki ogródek bardziej, ale właśnie jak Leokadia pisze - wyjść z psem się wygrzać na słoneczku i wypić piwo, idealnie się sprawdza ;) Tak to wygląda: https://instagram.com/p/2Ydfa_uP3Z/?taken-by=rashelek

Dzisiaj pogoda jakaś taka dziwna, do południa śliczne słońce, a jak poszliśmy na działkę to praktycznie ciągle padało. Żyć, nie umierać! Oby na weekend było już ładnie, bo chcielibyśmy coś skorzystać...

Micza jutro idzie do fryzjera, będę się chwalić jak wyszło, ale lecimy na krótko jak w zeszłym roku :D

 

A fotki z majówki już wrzucone, może na początek wrzucę te z niedzieli z działki:

2015.05.03%2B%25281%2529.JPG

 

2015.05.03%2B%25282%2529.JPG

 

2015.05.03%2B%25283%2529.JPG

Link to comment
Share on other sites

Guest TyŚka

No mam luksusy. Kiedyś krzyczałam, że domu z ogrodem mieć nie będę, bo trzeba plewić, dbać, kosić, pilnować kanalizacji itd itd... ale teraz nie umiem jeść czegoś, co nie urosło u mnie na ogrodzie ani nie jest domowej roboty słoiczkiem i nie wyobrażam sobie mieszkać na małym metrażu, serio :D

Eee, ogródek - ale jest! A wypuszczanie psa na siku to ogromna zaleta dla wygodnych ;p

 

Owczar skacze, łał :o Bo to, że Mikusia to świruska to wiem od dawna :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...