Jump to content
Dogomania

Cudowny Max - od 2003r. za kratami NARESZCIE MA DOM!!! :)


Noelle

Recommended Posts

  • Replies 534
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 4 months later...

Max z dziś :
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/832/img1727c.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/5710/img1727c.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/593/img1743c.jpg/][IMG]http://img593.imageshack.us/img593/1323/img1743c.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

dzięki Paulina za zdjęcia!!

[quote name='natalek'][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/143/dsc07733n.jpg/"][IMG]http://img143.imageshack.us/img143/8766/dsc07733n.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Boże, to jest niemożliwe, że on wrócił do schroniska :( :( :(
Max jest tak zagubiony teraz... jak z nim byłam wczoraj na spacerze, to kompletnie nie wiedział co się dzieje... czy ktoś znów zabiera go do domu, czy idzie tylko na spacer... :( taki zdezorientowany, niby machał ogonem, a w oczach miał przerażenie, straszne... :( pomyśleć, że on prawdopodobnie zakończy swoje życie w schronisku......

Link to comment
Share on other sites

Teraz trafiłam na wątek Maxa. Wydaje mi się, że widziałam go tuż przed świętami, chyba ok. 22.XII jak biegł za samochodem w samym centrum miasta, dokładnie na ulicy Łobzowskiej. Potem zawrócił i skręcił w ulicę Siemiradzkiego. Gdy tam doszłam, już go nie było. Zwróciłam uwagę na kolczatkę, jaką miał na szyi, taką jak na tych dzisiejszych zdjęciach ze schroniska. Czy on został znaleziony w tej kolczatce? Wyglądało to tak, jakby go ktoś wyrzucił z samochodu, on biegł taki zrozpaczony za tym autem, chyba to była skoda fabia, ale nie jestem pewna. Czy to był Max też nie jestem tak do konca pewna, ale bardzo podobny i ta kolczatka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorota1']Teraz trafiłam na wątek Maxa. Wydaje mi się, że widziałam go tuż przed świętami, chyba ok. 22.XII jak biegł za samochodem w samym centrum miasta, dokładnie na ulicy Łobzowskiej. Potem zawrócił i skręcił w ulicę Siemiradzkiego. Gdy tam doszłam, już go nie było. Zwróciłam uwagę na kolczatkę, jaką miał na szyi, taką jak na tych dzisiejszych zdjęciach ze schroniska. Czy on został znaleziony w tej kolczatce? Wyglądało to tak, jakby go ktoś wyrzucił z samochodu, on biegł taki zrozpaczony za tym autem, chyba to była skoda fabia, ale nie jestem pewna. Czy to był Max też nie jestem tak do konca pewna, ale bardzo podobny i ta kolczatka.[/QUOTE]


Max na zdjeciach ze schroniska nie ma kolczatki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']Został znaleziony (nie wiem, czy Natalia orientuje sie gdzie?) przywieziony do schroniska. Mimo powiadomienia właścicielek, nie chciały go już odebrać..[/QUOTE]

Okropnie to przykre. Ciekawe jak tłumaczyły jego zaginięcie i fakt, że go już nie chcą. Biedna psina.:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Avaloth']Został znaleziony (nie wiem, czy Natalia orientuje sie gdzie?) przywieziony do schroniska. Mimo powiadomienia właścicielek, nie chciały go już odebrać..[/QUOTE]

Czy te babsztyle wywalily psa czy im zginal czy jak ?
Nie szukaly go ?
Nie zglosily w schronisku ze uciekl ?
Chyba sie kwalifikuja na ciemnoczarna liste jakby nie bylo :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wellington']Czy te babsztyle wywalily psa czy im zginal czy jak ?
Nie szukaly go ?
Nie zglosily w schronisku ze uciekl ?
Chyba sie kwalifikuja na ciemnoczarna liste jakby nie bylo :angryy:[/QUOTE]
Podobno uciekł, jak było na prawdę się nie dowiemy raczej. One już wcześniej pisały, że pies niszczy w domu i nie wiedzą czy go nie oddać- pani Beata (Foksia i Dżekuś) mówiła im aby zbudować kojec, bo lepszy kojec dla psa na czas kiedy ich nie ma w domu, od schroniska. Ale jak widać za dużo fatygi..
Z tego co wiem, to schronisko dzwoniło do nich, mają dane właścicieli w bazie, zawsze dzwonią. One do schroniska dzwoniły tylko po to, żeby się 'poskarżyć' że wolontariuszka wysłała im smsa ;)

Link to comment
Share on other sites

kolczatki w schronisku Max nie miał i nigdy nie będzie miał!!

a co do ludzi, którzy go zabrali ze schroniska w wakacje- przypominam, że państwo bardzo zamożni i stać ich na budę dla psa na czas ich nieobecności, nawet jeśli niszczył w domu (a tego się nigdy nie dowiemy..)... wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi, że Max do nich trafił, bo te panie mają 2 swoje psiaki, oraz wcześniej pomogły jednemu staruszkowi z hotelu.... pani płakała, gdy go zabierała, że tyle lat spędził w schronisku, itp.. po jakimś czasie zadzwoniła z pretensjami, że nikt ze schroniska ich nie odwiedza i że co to w ogóle ma być.. skończyło się na dwóch telefonach. myślałam, że już wszystko będzie ok, po czym po miesiącu Max został znaleziony na ulicy... :(

nie wiem jak to teraz będzie... skoro Max ponoć niszczy w domu (choć nie wiadomo czy to prawda), to nie będzie łatwo o ten dom... :( no i psiak ma już swoje lata, oraz wyglądem nie grzeszy... :( szkoda mi go straaaaasznie, bo jest z charakteru naprawdę przecudowny, zakochałam się w nim od razu jak go poznałam, nie mam pojęcia, dlaczego spędził 8 lat w schronisku i nikt nie wziął go jeszcze jako 2 letniego psa, tak garnącego się do ludzi... :( on zasługuje na najwspanialszy na świecie dom...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ank@']Maks trafił super. :)
Przedtem mieszkał u tych państwa Apollo, teraz zdecydowali się pomóc kolejnemu psu w trudnej sytuacji :)
Fajnie że są tacy ludzie[/QUOTE]

Czy to ten niewidomy Apollo z hotelu pod Wieliczką ? (nie mogę odszukać jego wątku)
Jeżeli to ten to nie wierzę własnym oczom bo ci ludzie którzy
adoptowali Apolla wydawali sie aniołami którym żadne kłopoty z psiakami nie straszne.
Nie chcę "wałkować" tematu ale może warto spróbować jeszcze z nimi porozmawiać... dowiedzieć się co się stało...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='natalek']
a co do ludzi, którzy go zabrali ze schroniska w wakacje- przypominam, że [B]państwo bardzo zamożni i stać ich na budę[/B] dla psa na czas ich nieobecności, nawet jeśli niszczył w domu (a tego się nigdy nie dowiemy..)... wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi, że Max do nich trafił, bo te panie mają 2 swoje psiaki, oraz wcześniej pomogły jednemu staruszkowi z hotelu.... [B]pani płakała, gdy go zabierała,[/B] że tyle lat spędził w schronisku, itp.. [B]po jakimś czasie zadzwoniła z pretensjami[/B], [B]że nikt ze[/B] [B]schroniska ich nie odwiedza[/B] i że co to w ogóle ma być.. skończyło się na dwóch telefonach. myślałam, że już wszystko będzie ok, po czym po miesiącu Max został znaleziony na ulicy... :(

[/QUOTE]
A może chodziło o to by "zaistnieć" w internecie jak to było z Apollem ?
Były telefony, zdjęcia, wieści ... (o ile pamiętam)
A tu Ciotki wyadoptowały Maxa i szczęśliwe "poleciały" do innych bid...

Link to comment
Share on other sites

staruszka Apollo z tego co wiem utrzymywała w hotelu Karusiap, być może pod Wieliczką (nie wiem..)

dokładnie takie samo mam wrażenie, że chcieli zaistnieć, by ktoś ciągle ich wychwalał i dziękował za to, że przygarnęły Maxa... gdybym wiedziała, to dzwoniłabym do nich nawet codziennie, jeśli to takie ważne było... ale myślałam, że oni rzeczywiście chcą pomóc jakiemuś psiakowi i kochać go jak swojego własnego... ehh... :(
gdy pozbyli się Maxa pisałam z nimi sms, ale jedyne co się dowiedziałam to pretensje, że trzeba było odwiedzić Maxa, gdy u nich mieszkał...

baaaaaaardzo prosze o pomoc w szukaniu domku dla niego!!! to wspaniały pies :(
wieczorem albo jutro ułożę tekst do ogłoszeń.

Link to comment
Share on other sites

Max dzisiaj został adoptowany wirtualnie przez przeeeemiłych ludzi. będzie miał spacery raz lub dwa razy w tygodniu z tymi ludźmi, a oprócz tego ze mną... no i będą mu przywozić jakieś dobre jedzonko, chociaż tyle niech ma biedak...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...