doris66 Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 No i jak sie czuje Saba? Skąd u niej takie świństwo się przyplątało.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted December 10, 2011 Share Posted December 10, 2011 O matko ! Trzymam kciuki za Sabinkę.Musi być dobrze!!!Dodzia widzę się nią też opiekuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 Saba czuje się dobrze, to już trzecia doba po zabiegu. Wczoraj dopiero wieczorem trochę zjadła, dziś rano „tańczyła” już w oczekiwaniu na miskę, apetyt wrócił. Szew suchy, nic się złego nie dzieje. Sabinka nie interesuje się nim, nie zdejmuje ubranka. Sunia wychodzi do ogrodu, dziś po śniadanku z ogonem w górze biegała z pozostałymi psiakami, sprawdzała teren. Nadal przetrzymuję ją w domu, strzeżonego strzeże… Saba oceniona została na ok. 6 – 7 lat, miała szczeniaki. U dużych suk, po 5 roku życia ropomacicze występuje często. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 No świetnie że Sabinka ma się dobrze! Pozdrawiam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted December 11, 2011 Share Posted December 11, 2011 W ostatnich latach lekarze wet robia setki, a moze i tysiace kastracji, wiec sa juz wprawieni i dzieki temu suki nie odchorowuja zabiegu, tak jak na poczatku. Pamietam dawno temu na ul. Wesolej przy szkole mieszkala sobie taka mala ruda sunia. Jak tylko my mieszkancy osiedla dowiedzialysmy sie o kastracji, skladalismy sie i sunie wysterylizowalismy. Niestety bardzo, bardzo przezyla i ona i my i wet. Poszlo jej zapalenie w tych szwach, ropilo, cieklo, muchy i co nie tylko. Musiala byc drugi raz operowana, zakladali jakies saczki.Oj bylo z nia bylo wszystkiego. Wyszla oczywiscie z tego, bo antybiotyki swoje zrobily. Potem po jakims czasie z pieskiem bylo podobnie. Caly spuchl jak balon. . . .bylo dlugie leczenie. Teraz nie slychac zeby bylo cos nie tak po zabiegu. Sabcia miala ogrooooomne szczescie. Ile to takich samych pieknych suk stoi na metrowym lancuchu, z ropomaciczem, a opiekun zarcie kijem podsuwa, bo śmierdzi i obrzydzenie go bierze, wiec woli nie podchodzic. Znam takiego jednego. W koncu zawolal weta i uspili biedną suke. Stara byla, bo 6 lat juz miala. Po co ja meczyc, powiedzial "dobry" pan. A juz mialam jej pomoc, ale nie zdazylam. Trzymajcie sie ciotki i piesow buźkam w nochalki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joi Posted April 13, 2012 Author Share Posted April 13, 2012 Sabina zaprasza na kawę [URL="http://tinypic.pl/yyjyzfhlnuk0"][IMG]http://tinypic.pl/i/00180/yyjyzfhlnuk0_t.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://tinypic.pl/maqtcz4mjld9"][IMG]http://tinypic.pl/i/00180/maqtcz4mjld9_t.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://tinypic.pl/35btmjtmag7a][IMG]http://tinypic.pl/i/00180/35btmjtmag7a_t.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 Ja nie mogę ...... ale widoki. Pierwszy raz takie cuda oglądam. Sabina w swoim M1, hiii....hiiii. A Stefci wolna tam wchodzić? Może Sabcia ją na fotel wpuści jak Stefka będzie grzeczna i nie będzie tych swoich słynnych oczek robić. Dziewczyny, wchodziny muszą sie odbyć i juz, taki lokal to trzeba kawą oblać przynajmniej. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 Jaka dumna na wersalce poleguje :) fajny pomysł miałyście z tym kojcem..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 [FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Zapraszamy , zapraszamy na kawę, Sabina bardzo ładnie przyjmuje gości , potrafi zachować się przy stole… prawdziwa dama…[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Sabina na kojec zareagowała paniką… cały dzień smutna, ogon do dołu, nos do ziemi… leżała na glebie patrząc smutnym wzrokiem w kierunku kojca/wersalki. Raz weszła ze mną ale szybko, jakby rażona piorunem uciekła. Pozostałe psiaki wchodziły, oglądały, polegiwały a ona nie.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Wchodziłam, siedziałam kusiłam smakołykami … wszystko na nic. Sabina do wieczora chodziła za mną, popiskiwała, leżała w domu… Wieczorem na jej oczach przywiązałam drzwi – dużym widocznym kabelkiem… boże co się działo… Sabinka skakała, poszczekiwała radośnie, podrzucała kamienie w końcu dopadła mnie. Zostałam wylizana bardzo dokładnie… potem wpadła do kojca , na wersalkę i kołami do góry. Posiedziałam z nią, wygłaskałam… Sabina została. Ok. 4 rano sprawdziłam spała rozciągnięta… Dziś już było normalnie…[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Stefcia może polegiwać u Saby, zaskarbiła jej względy, polubiły się.[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#000000]Ja zawsze twierdzę, że trzymanie psa w kojcu to zbrodnia, Sabina jest tego żywym przykładem, nigdy nie zapomniała.[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 Brawo! Saba i Stefcia sie lubią. No a to, że Saba Stefcie do swojej wersalki dopuściła to wprost zadziwiające, bo przecież wersalka należała tylko do Saby i ona pozwalała tam spać tylko nielicznym psiakom. To twoja zasługa Halinko, że potrafiłaś je pogodzić i nauczyłas je współżycia w stadzie. Wielkie dziękuję za socjalizację Stefci i opiekę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 Ale apartament:crazyeye::lol::multi:. A deszcz tych kanap nie zmoczy?, bo nie bardzo dostrzegam.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 [quote name='doris66']Brawo! Saba i Stefcia sie lubią. No a to, że Saba Stefcie do swojej wersalki dopuściła to wprost zadziwiające, bo przecież wersalka należała tylko do Saby i ona pozwalała tam spać tylko nielicznym psiakom.QUOTE] Stefcia to mała chytrusiczka, umie zjednywać serca...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 [quote name='zachary']Ale apartament:crazyeye::lol::multi:. A deszcz tych kanap nie zmoczy?, bo nie bardzo dostrzegam....[/QUOTE] Częściowo zabudujemy/osłonimy, sam dach to mało... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted April 13, 2012 Share Posted April 13, 2012 Podoba mi się!!!!:lol: Jestem tylko baaardzo ciekawa jak skomentuja to mieszkańcy Królowego Mostu:lol::roll:Chyba trzeba podsłuch założyć pod sklepem...:diabloti::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted April 14, 2012 Share Posted April 14, 2012 [quote name='Matagi']Podoba mi się!!!!:lol: Jestem tylko baaardzo ciekawa jak skomentuja to mieszkańcy Królowego Mostu:lol::roll:Chyba trzeba podsłuch założyć pod sklepem...:diabloti::evil_lol:[/QUOTE] może wezmą przykład :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted April 14, 2012 Share Posted April 14, 2012 [quote name='Matagi']Podoba mi się!!!!:lol: Jestem tylko baaardzo ciekawa jak skomentuja to mieszkańcy Królowego Mostu:lol::roll:Chyba trzeba podsłuch założyć pod sklepem...:diabloti::evil_lol:[/QUOTE] Kolejny "loczek" zakręcili nad czołem... a poważnie to nie jest źle ludzie tu tolerancyjni, przyjaźni z szacunkiem odnoszący się do siebie i "braci mniejszych"... jamniki w pasach na tylnej kanapie samochodu to było zdziwko... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted April 17, 2012 Share Posted April 17, 2012 No piękne te M1 Sabinki :) Niech się jej dobrze leniuchuje na własnej kanapie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 17, 2012 Share Posted April 17, 2012 Borys( dla przyjaciół Boniek ) pozdrawia. [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy29/693473/1473012/previews/49031362_img_5107.jpg?1334688107[/IMG] I Kropka też [IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy29/693473/1473012/previews/49031315_img_5100.jpg?1334688239[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joi Posted April 18, 2012 Author Share Posted April 18, 2012 [quote name='doris66']Borys( dla przyjaciół Boniek ) pozdrawia. I Kropka też[/QUOTE] Śliczna para. A Kropeczka to lubi jeść czy to tylko tak na zdjęciu wyszła? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted April 18, 2012 Share Posted April 18, 2012 Fajne urwisy... a Kropeczka urocza, taka w moim stylu..., dlatego Stefcia robi ze mną co chce;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 18, 2012 Share Posted April 18, 2012 Owszem Kropeczka lubi jeść, a najbardziej naleśniki z serem i wszelkie placki. Psie jedzonko też lubi. W dodatku oszukuje Borysa przy jedzeniu. Czasami zjada tylko dlatego ( bo już nie jest głodna ) aby on nie tknął jedzenia. Poza tym żadnej rywalizacji między nimi nie ma, lubią się i są do siebie bardzo przywiązane. No czasami o moje głaski sie pokłóa ale to nic wielkiego. Staram się dzielic po równo , aby zgoda była. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joi Posted January 26, 2014 Author Share Posted January 26, 2014 [URL=http://www.tinypic.pl/npg46aie1onj][IMG]http://files.tinypic.pl/i/00493/npg46aie1onj_t.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted January 26, 2014 Share Posted January 26, 2014 Nasza wspaniała, kochana, śliczna Sabinka:loveu:...wieczna pracusia;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted January 26, 2014 Share Posted January 26, 2014 Moli@, a nie możesz dać Sabince czegoś jadalnego do gryzienia? Jak możesz wykorzystywać psinkę do rozdrabniania na kawałki drewna na opał do kominka?...:cool3:;). Fajnie wygląda Sabinka:loveu:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 [quote name='zachary']Moli@, a nie możesz dać Sabince czegoś jadalnego do gryzienia? Jak możesz wykorzystywać psinkę do rozdrabniania na kawałki drewna na opał do kominka?...:cool3:;). Fajnie wygląda Sabinka:loveu:.[/QUOTE] Kamienie, szczapy drewna to ulubione zabawki...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.