Jump to content
Dogomania

dożyca Tajga znalazła swoich ludzi!!! Stowarzyszenie Dogi-Adopcje


tu_ania_tu

Recommended Posts

  • Replies 785
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wszystko przygotowane. Przekazujemy kaganiec i 10 metrową linkę na wszelki wypadek. Będzie miała swoją obroże na szyi, zwykłą smycz, książeczkę zdrowia i dokumenty od lekarza. Aaaa... i swoje posłanie. Fakturę wyślę pocztą, najpóźniej w poniedziałek, bo chciałam wysłać troszkę rzeczy na bazarek a do dokończenia torebek potrzebny mi jest łańcuszek, a dziś nie miałam jak podjechać do OBI.
Aniu, krzycz na mnie jak nie wyślę rzeczy w poniedziałek, bo ja mam problem z motywacją, chociaż w zrobieniu czegoś dla dogów motywacja mocno wzrasta, więc jest duża szansa, że w końcu skończę torebki... .

Link to comment
Share on other sites

wszystko jest super. Tajga NORMALNIE zareagowała na Małgosię. Podobno chłopkom w aucie trochę burczała i przeszkadzała, teraz z Małgosią jest ok - Małgosia przywiązała ją trochę za luźno i jedzie w sumie z mordą Tajgi na ramieniu, co lekkie napięcie powoduje w Małgosi, ale skoro dała radę zadzwonić do mnie jadąc znaczy, że milusio tam mają :D

Link to comment
Share on other sites

Ja też słyszałam, że wszystko w miarę ok. Bardzo, ale to bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że początki u nas to był po prostu problem z cieczką i że troszkę udało się wypracować, także czekam tak jak wszyscy na dobre wieści. No i niestety już za nią tęsknię. Mam ogromną nadzieję, że jakimś cudem zamieszka gdzieś w pobliżu i będę ją czasami widywać. Tak, czy inaczej nawet nie wiecie jak mi ulżyło jak Michał zadzwonił i powiedział, że Tajga przywitała się w Marcinem (od Ewy) w "normalny" sposób.

Link to comment
Share on other sites

Moge Ci ja oddac, mysle ze sie dziewczyna ucieszy:cool3:

Zyjemy, mamy sie dobrze.
W pierwszej chwili rano na mnie zaburczala ale szybko przypomniala sobie ze ja to ta od kielbasy i byla zadowolona z mojego pojawienia sie:evil_lol: Na widok smyczki radosc, pozwiedzala sobie narazie na 15m lince i w kagancu bo jednego kociatego wynioslo na polowanie i balam sie za wroci akurat jak spacerowalysmy. Trzyma sie dosc blisko, nie eksploruje jakos chetnie i z entuzjazmem. Biegla a z ogonem zadartym wysoko, poczatkowo lekko zjezona...podejzewam ze obecnosc innych psowatych tak na nia wplynela. A ze laska nowa i to i jazgotaly dosc dlugo.
Zachaczyla o jakas galaz nogami i sie przestraszyla...w pierwszym odruchu odwinela sie do mnie ale zorientowala sie ze to nie ja bylam sprawca tego czegos co jej wyskoczylo z pod nog.

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-w_9QFEVy2z8/TjUVphHcNAI/AAAAAAAAEpc/cKPYBBvHSIY/IMG_0983.JPG[/IMG]

Dosc specyficzne ujecie:evil_lol:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-MDzLC-69Lrs/TjUVaXkfv4I/AAAAAAAAEpY/Ly4pCLX9zqM/IMG_0989.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-9cjI5WFSnhU/TjUU-qF-MhI/AAAAAAAAEpU/_EwiayRYPS8/s512/IMG_0974.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-LJCi55VdMoo/TjUUzi6n6xI/AAAAAAAAEpQ/xIeJAx1psQY/IMG_0968.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-X2seTdS9G0I/TjUUpGWJDII/AAAAAAAAEpM/bHBqslpSNc0/IMG_0949.JPG[/IMG]

Wieczorem kolejna relacja:p

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...