Agushka Posted November 22, 2006 Author Posted November 22, 2006 Się nie wpuszcza bo Tina jest kłaczun nie z tej ziemi. A teraz szczególnie. Dwa razy dziennie odkurzam a kłaki fruwają wszędzie. I to mimo czesania wrrrr I tak będzie pewnie jeszcze z miesiąc jak nie dłużej, potem już umiarkowane ilości.. Jak ktoś ma do mnie przyjść to mówię, coby tylko jakieś dżinsy założył a nie czarne spodenki z czegoś czepliwego.. Quote
furciaczek Posted November 22, 2006 Posted November 22, 2006 ja mam podobnie jak ty agnieszko :) ale preziucha i tak wpuszczam na lozka a co tam ja moge posprzatac a niech psiak sie cieszy:eviltong: Quote
Cerber Posted November 23, 2006 Posted November 23, 2006 itam... hehehe ja też czasami cerbera do łóżka ,,mojego'' wpuszczam, ale to naprawdę żadko bo wogóle to sobie obiecałam, ze u mnie w pokoju wogóle nie będzie mógł przesiedywac, bo nie dawno był totalny remont i wiecie jak to jest. Niestety i tak te moje przekonania zostały obalone i tak. Cerber i tak włazi na łóżko i szlaja się po dywanikach i tak... a ja szczęśliwa mimo wszystko jestem :D:D:D:D:D:D:D:D Quote
Agushka Posted November 23, 2006 Author Posted November 23, 2006 Dzieńdoberek :) Ja dziś mało przytomna jestem. Kto mi kazał siedzieć do 3 nad ranem ja się pytam? Ledwo dziś wstałam żeby dziecku śniadanie zrobić a Tina bidula czekała do 9 na spacerek. Niewybaczalne! Że ona się jeszcze ode mnie nie wyprowadziła to cud jakiś. Żeby nie było, to nie zapomniałam o fotkach ale spacerkowych nie ma, raz niech będą domowe :) Uwaga Tina opowiada: Leżałam sobie dziś za fotelem jak zwykle i myśłałam, jakby tu tę moją pańcię nastraszyć [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/259/0a8537f27f724b90.jpg[/IMG][/URL] udawałam, że przysypiam i mam cały świat w nosie ale zerkałam czujnie na pańcię czekając na odpowiedni moment [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/259/68091fb93bba3378.jpg[/IMG][/URL] aż nagle: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images3.fotosik.pl/259/ebc493a68183cf2d.jpg[/IMG][/URL] :megagrin::megagrin::megagrin::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: ależ się wystraszyła... a potem stało sie coś dziwnego... poszłam po swoją kochaną piłeczkę ale coś mi nie pasowało... podejrzana jakaś była [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/259/3d067bdd07bfa458.jpg[/IMG][/URL] ale przeciez to moja ukochana piłeczka, więc wzięłam do pyska i :crazyeye: O KURCZĘ [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/223/17aefceec224a0f0.jpg[/IMG][/URL] nie wiem co się stało i co to było ale podejrzewam zemstę za to straszenie. Poszłam powiedzieć pańci na ucho że tak sie nie robi [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/259/85039b8891b4218e.jpg[/IMG][/URL] i dała mi coś dobrego na przeprosiny [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images2.fotosik.pl/259/03a051fc5df2ce58.jpg[/IMG][/URL] i pogodziłyśmy się, bo my się przecież baaaardzo kochamy :loveu::loveu::loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images1.fotosik.pl/268/039dca17a6cb782c.jpg[/IMG][/URL] koniec :) Quote
furciaczek Posted November 23, 2006 Posted November 23, 2006 [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images3.fotosik.pl/259/ebc493a68183cf2d.jpg[/IMG][/URL] ale minke walnela:loveu: trzeba przyznac ze usmiech ma rozbrajajacy:loveu: ja tez ledwo sie zwloklam z lozka dzisiaj, do domu wrocilam grubo po 4:shake: chyba kawe sobie zrobie bo padne zachwile Quote
_ChiQuiTa_ Posted November 23, 2006 Posted November 23, 2006 [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images2.fotosik.pl/259/68091fb93bba3378.jpg[/IMG][/URL] Jak bosko sobie leży a patrzy jednym oczkiem :loveu: :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images3.fotosik.pl/259/ebc493a68183cf2d.jpg[/IMG][/URL] Ale ci nastraszyła aż jej sie oczy zaświeciły z radości ze jej sie udało :eviltong: Quote
Cerber Posted November 23, 2006 Posted November 23, 2006 [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images2.fotosik.pl/259/68091fb93bba3378.jpg[/IMG][/URL] słodziaczek... ślicznie leży... Quote
Agushka Posted November 23, 2006 Author Posted November 23, 2006 Dziękuję :) Ale jestem zła na tego mojego boorka. Byłam z nią rano na spacerku. Potem wyszłam koło 16 i gupia tylko se łaziła i nic nie zrobiła. To myślę, przetrzymam ją troszkę, może się namyśli. Wyszłam z nią pół godziny temu a ten sierściuch się tylko bawić chciał. Łazi, wącha, listki se podrzuca... To sobie grzebnie, to sobie podskoczy:angryy::angryy::angryy: Po 20 minutach zabrałam małpę do domu i leży idiota pod fotelem i się głupio gapi. A ja będę musiała znowu za godzinę zasuwać z tego 5 piętra na dół bo hrabina ma kaprysy:mad::mad::mad: Quote
Tina.Sara Posted November 23, 2006 Posted November 23, 2006 [img]http://images3.fotosik.pl/259/ebc493a68183cf2d.jpg[/img] BOSKA :loveu: Quote
furciaczek Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 [quote name='Agushka']Dziękuję :) Ale jestem zła na tego mojego boorka. Byłam z nią rano na spacerku. Potem wyszłam koło 16 i gupia tylko se łaziła i nic nie zrobiła. To myślę, przetrzymam ją troszkę, może się namyśli. Wyszłam z nią pół godziny temu a ten sierściuch się tylko bawić chciał. Łazi, wącha, listki se podrzuca... To sobie grzebnie, to sobie podskoczy:angryy::angryy::angryy: Po 20 minutach zabrałam małpę do domu i leży idiota pod fotelem i się głupio gapi. A ja będę musiała znowu za godzinę zasuwać z tego 5 piętra na dół bo hrabina ma kaprysy:mad::mad::mad:[/quote] hehe uroki posiadania psa :evil_lol: a tak wogole to dziendobry :) Quote
Agushka Posted November 24, 2006 Author Posted November 24, 2006 Dzieńdoberek cioteczki :) Dołączyłam i ja do Waszego grona oddającego krew za ojczyznę hehe. Quote
furciaczek Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 agnieszko gdzie ty sie dzisiaj podziewasz co ?? Quote
furciaczek Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 a dziendobry:multi: wkoncu sie doczekalam :) co tam slychac?? hmmm mam rozumiec ze bylas dzisiaj oddac krew?? Quote
Agushka Posted November 24, 2006 Author Posted November 24, 2006 Tak mniej więcej :) Będę ją oddawała jeszcze przez jakieś 4 dni hihihi. Ty tez zdaje się to robisz od wczoraj :) A dziś tak późno weszłam bo spałam jak suseł, wczoraj też siedziałam jak głupia do pierwszej w nocy i mój organizm stwierdził że trzeba to odespać. Rano tylko wyszłam z Tiną i zakopałam się spowrotem do łóżka. Aaa jeszcze wczoraj wylazłam z Tiną o pierwszej i znowu se tylko połaziła gupia noooo. Dziś tylko siku i nic więcej. Ten pies mnie osłabia... Quote
furciaczek Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 ale ze co koopek nierobi wogole?? ty uwazaj zeby ci sie niezatkala przypadkiem... nio ale moze akurat jej sie niechce albo robi ci na zlosc:evil_lol: ja dzisiaj wogole niespalam, jakos tak sie zasiedzialam ale czuje sie calkiem niezle :) coprawda 3 kawe pije ale jest ok Quote
Agushka Posted November 24, 2006 Author Posted November 24, 2006 A ja u Ciebie wyczytałam że nie masz neta i tak po blondynkowemu kombinuję jak ty te posty piszesz :) Ja tę moją Tinę to zaraz chyba odetkam wrrrr Wiesz ja podejrzewam że ona po prostu stwierdziła, ze się na skwerku załatwiać nie będzie, ewentualnie może w parku a najlepiej to w lesie. Taki podejrzewam ma tok rozumowania.. Quote
furciaczek Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 jak sie doiedzialam ze neta mi odcieli to wystrzelilam jak z procy byle by szybko go podlaczyli:evil_lol: nio to Tinka inteligentna babka, czego to sie niezrobi zeby do lasku pojechac i poszalec:evil_lol: Quote
_ChiQuiTa_ Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 hehe no to pieknie :D moja to jeszcze czasem tylko wyleci pod blok anrobi halasu i do domu spowrotem, i za jakies 20 min znowu jej sie chce, i znowu tylko sobie poszczeka a jak glupia z 4 pietra zasuwam tam i spowrotem :mad: :angryy: Quote
Agushka Posted November 24, 2006 Author Posted November 24, 2006 [quote name='furciaczek'] nio to Tinka inteligentna babka, czego to sie niezrobi zeby do lasku pojechac i poszalec:evil_lol:[/quote] ano właśnie, czego to ona [B]nie zrobiła :evil_lol::evil_lol: [/B]no ale w końcu się namyśliła i przestała strzelać fochy hehehe Edytko to jak ty z 4 piętra to wiesz, jaki to ból :angryy: Bo ja sobie zaplanuję, że wyjdę z nią na spacer, połazi, polata, zrobi co trza a potem już nie będę musiała schodzić a tu kiszka kaszana - pies ma inne plany:mad: Wczoraj miałam sobie umyć głowę bo jak umyję to nie suszę tylko sama schnie myślę sobie jak wyjdę i wrócę to juz nigdzie nie idę to spokojnie łeb upiorę. No i efekt jest taki że do dziś jeszcze nie umyłam wrrrr. Ale dziś spacerek będzie o 19 a potem idę się zająć sobą w końcu, czy pies będzie chciał współpracować czy nie. Quote
Ola&Kora Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 Cześć! I do ciebie jeszcze na chwilkę zajrzę :*:*:* No ale lece już :eviltong: Bede wieczorkiem :p Quote
Cerber Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 [quote name='Agushka']Dziękuję :) Ale jestem zła na tego mojego boorka. Byłam z nią rano na spacerku. Potem wyszłam koło 16 i gupia tylko se łaziła i nic nie zrobiła. To myślę, przetrzymam ją troszkę, może się namyśli. Wyszłam z nią pół godziny temu a ten sierściuch się tylko bawić chciał. Łazi, wącha, listki se podrzuca... To sobie grzebnie, to sobie podskoczy:angryy::angryy::angryy: Po 20 minutach zabrałam małpę do domu i leży idiota pod fotelem i się głupio gapi. A ja będę musiała znowu za godzinę zasuwać z tego 5 piętra na dół bo hrabina ma kaprysy:mad::mad::mad:[/quote] eeeehhhh skąd ja znam ten ból. Cerber też tak kiedyś robił.... :roll: :roll: :roll: :roll: Quote
furciaczek Posted November 24, 2006 Posted November 24, 2006 [quote name='APSA'] A co z tym obiecanym jęzorkiem Tiny zalizującej aparat? ;)[/quote] wlasnie wlasnie:mad: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.