ayshe Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 polecam [URL]http://www.der-gebrauchshund.de/html/body_raiser.html[/URL] [URL]http://terrier-og-nuernberg.de/Literatur___Videos/Videos/body_videos.html[/URL] [na koncu pozycje raisera] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Ayshe, czy w języku polskim były/są wydane jakieś naprawdę interesujące, warte przeczytania pozycje o ON? Dużo słyszałam np. o Marianie Szymankiewiczu, ale nigdzie się z żadną jego książka nie spotkałam. Mam tylko (o ON własnie), pod jego redakcją... Orientujesz się, czy Stephanitz był tłumaczony? Co do moich lektur, bardzo sobie cenię wszystkie pozycje Zofii Mrzewińskiej. Lubię też Smyczyńskiego. Za to Inki Sjosten, po której wiele sie spodziewałam - rozczarowała mnie. I to zarówno w "Posłuszeństwie na codzień", jak i w "Obedience, trening posłuszeństwa". Niewiele się z tych książek dowiedziałam, są jakiś takie skrótwoe, niepełne... Teraz, jako włascicielka dwójki emerytów, zastanawiam się nad [url=http://www.galaktyka.com.pl/index.php?command=4&cathegory=15&id=195]TĄ POZYCJĄ[/url]. Zna to może ktoś? Warto kupić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jfn Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 [URL="http://www.empik.com/showobject.jsp?objectId=104596¤tCategory=1000000"] [/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataG Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 [quote name='asher']Teraz, jako włascicielka dwójki emerytów, zastanawiam się nad [URL="http://www.galaktyka.com.pl/index.php?command=4&cathegory=15&id=195"]TĄ POZYCJĄ[/URL]. Zna to może ktoś? Warto kupić?[/quote] Warto, polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 stephanitz tlumaczony nie byl i w sumie nie mam pojecia dlaczego. przedluz zycie swojemu psu-fajna pozycja nawiasem mowiac nadal mam te ksiazke a wlascicielka jest BeataG:oops: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataG Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Hehe, wystarczy, jak mi ją oddasz przed emigracją do reichu. Na pewno przez najbliższe 3 lata nie będzie mi potrzebna. Emil ma dopiero jakieś 4,5-5 lat, Wermut to w ogóle jeszcze szczaw. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 :cool3: :cool3: ...nie no wolalabym nieco wczesniej ale ...hmmm...jakos ci podrzuce kiedys po prostu:p . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataG Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Spoko, nie pali się, jeszcze może Ci się przydać dla mojego ulubieńca Shado, a u mnie tylko się będzie kurzyć na półce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 dziieki.mam nadzieje ze sie nie przyda:p . publikacje o sladach-naprawde warto. [URL="http://www.amazon.de/s?ie=UTF8&index=books-de&field-author=Most%2C%20Konrad&page=1"]http://www.amazon.de/s?ie=UTF8&index=books-de&field-author=Most%2C%20Konrad&page=1[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Animacja Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 ta jest dostępna po polsku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 ssorka.niestety nie wiem co jest dostepne w polandzie.wiem ze napewno nikt nie robil tlumaczenia stephanitza-a szkoda bo jego opisy wprawdzie dotycza onkow ale duuuuzo uwag jest uniwersalnych:p .no i wiem ze raiser nei byl tlumaczony na polski.reszta to dla mnei carna magia-przyznaje z lenistwa bo sie po ksiegarniach uganiam ale np.ostatno za wspomnieniami paulusa-jak ktos przyczai w warszawce to prosze o cynk:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Animacja Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 Napisz jakie chcesz książki autor tytuł i przekaże mojej siostrzyczce ona wszystko wynajdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted August 28, 2007 Share Posted August 28, 2007 [quote name='ayshe'] wiem ze napewno nikt nie robil tlumaczenia stephanitza-a szkoda bo jego opisy wprawdzie dotycza onkow ale duuuuzo uwag jest uniwersalnych:p .[/quote] Nie pomyslałaś zeby sie tym zająć w długie zimowe wieczory?? Czytelnicy czekają...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 28, 2007 Author Share Posted August 28, 2007 oooooo to sie musze sprecyzowac..:roll: :oops: .paulusa widzialam gdzies ale kasy nei mialam a jak poszlam znowu to normalnei diupa juz byla.szuka niestrudzenie biografii joachima/jochena peipera.:-( ale chyba bede musiala w koncu zakupic cos nie polskojezycznego co mnie lekko doluje cena. puliszonka-to dla mnei za duza odpowiedzialnosc tlumaczyc taka pozycje.ale uwazam ze jest epokowa dla kynologii a stephanitz postrzegany jest jako tworca onkow a baardzo malo znany jako wybitny kynolog.on napisal schutzhund min.na podstawie jego regulaminu wykorzystujacego wszystkie popedy potrzebne onkowi zostaly napisane pozniejsze regulaminy.on wymyslil bszs,korung,sv,byl po prostu niesamowity.zwazywszy na czasy w ktorych zyl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arian Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 a moje to: * [B]The German Shepherd Dog: A Genetic History- [/B]Malcolm Willis * [B]Der Schutzhund - [/B]Helmut Raiser * [B]Schutzhund: Theory and Training Methods - [/B]Suzan Barwig Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 [quote name='ayshe'] [B]puliszonka-to dla mnei za duza odpowiedzialnosc tlumaczyc taka pozycje. ale uwazam ze jest epokowa dla kynologii[/B] a stephanitz postrzegany jest jako tworca onkow a baardzo malo znany jako wybitny kynolog.on napisal schutzhund min.na podstawie jego regulaminu wykorzystujacego wszystkie popedy potrzebne onkowi zostaly napisane pozniejsze regulaminy.on wymyslil bszs,korung,sv,byl po prostu niesamowity.zwazywszy na czasy w ktorych zyl.[/quote] Mogłabys sie nie krygowac tylko powaznie o tym pomysleć?? Gdyby sie za to zabrał nawet najlepszy tłumacz ale nie czujacy tematu to byłoby bez ducha, jak z translatora. Z krzywda dla treści i psów. Jesteś dubeltowym praktykiem, znasz temat i terminologię i masz wsparcie merytoryczne w tych dziedzinach. Czyli posiadasz wszelkie kompetencje i mozliwości żeby to zrobić. I doskonale wiesz ile traca ONkarze którzy nie maja dostepu do tej pozycji. Więc zlituj sie nad nimi i zabierz do roboty :eviltong: . Ja juz zamawiam 5 egzemplarzy z autografem. Jak Ty tego nie zrobisz to sie w życiu nie doczekamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 30, 2007 Author Share Posted August 30, 2007 nigdy sie nie kryguje.po prostu tak mysle.mam za duzy szacunek do dziela stephanitza zeby sie brac za tlumacznenie.nic na to nie poradze.ale dzieki puliszonka za mile slowa choc ja uwazam sie NAPRAWDE za leszcza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted August 30, 2007 Share Posted August 30, 2007 [quote name='ayshe']nigdy sie nie kryguje.po prostu tak mysle.mam za duzy szacunek do dziela stephanitza zeby sie brac za tlumacznenie.nic na to nie poradze.ale dzieki puliszonka za mile slowa choc ja uwazam sie NAPRAWDE za leszcza.[/quote] Przynajmniej spróbuj sie nad tym kiedyś zastanowić...:modla: :modla: :modla: :modla: Przeciez dobrze wiesz ze szacunek do dzieła nie polega na czołobitnych modłach przed zakurzoną półką tylko na wykorzystywaniu go w celu dla jakiego zostało napisane. Dla dobra rasy, dla tych którzy bardziej czy mniej umiejetnie/skutecznie próbuja kontynuowac idee i pracę autora. Stephanitz dał Niemcom narzędzie a Ty masz wszelkie predyspozycje i mozliwości żeby je udostepnić nam. Powiedziałabym nawet ze przy takich mozliwościach grzechem byłoby tego nie zrobić. (Serio i bez wazeliny). Nikt sie nie urodził od razu mądry. Nawet Stephanitz był kiedys leszczem. NAPRAWDĘ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted August 30, 2007 Author Share Posted August 30, 2007 puliszonka-noo przemysle ten problem:roll: :evil_lol: .kiedys chcialam napisac cos o onach lae mi przeszlo bo jak sie zabralam to stwierdzialm ze w sumie to zabawne ze akurat ja sie za to biore i niby wlasciwie ldaczego skoro to powienien zrobic ktos naprawde...noo...napewno nie ja i olalam ten pomysl.draznia mnie rozne mity o tej rasie ktore pojawiaja sie tu i owdzie.generalnie ludize nie bardzo kumaja o co w tym wszystkim chodzi ,czyli takie teksty o garbatych onach z przykurczonymi nogami tudizez przeracajacych sie na gorkach mnie odprowadzaja do nerwicy i rozpaczy jednoczesnie. kazdy polak zna sie bowiem na "wilczurach"i polityce:roll: :evil_lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 [B]Ayshe[/B], taka książka o ON byłaby rewelacją!!!! W żadnej polskojęzycznej pozycji nie znalazłam wyjasnienia na czym własciwie polega budowa aparatu ruchu u ON, tylko jakieś ogólniki, które laikowi nie mówią właściwie nic. Możnaby na konkretnych przykładach pokazać, jak ustawieniem do zdjęcia można zrobić z normalnego psa totalnie karpiowatego garbusa, itp... Serio, przecież nawet gdyby zebrać do kupy to wszystko co napisałas o ON tu, na forum wyszłaby interesująca książka! Zastanów się nad tym, pliiiiizzzzzzzzz!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 [quote name='asher']Serio, przecież nawet gdyby zebrać do kupy to wszystko co napisałas o ON tu, na forum wyszłaby interesująca książka! [/quote] Ja sobie to zbieram do kupy ;) . Kopiuję i zbieram na kompa dla potomnosci. Tylko zeby jeszcze ta leszczyca pisała czytelniej :mad: . Nie mam czasu zeby wszędzie uzupełniac interpunkcję i wielkie litery. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted September 1, 2007 Author Share Posted September 1, 2007 :diabloti: :diabloti: :diabloti: :diabloti: czytelniej?a gdzie rozwoj intelektualny przy czytaniu:evil_lol: ? to moze ja sie wezme za taka ksiazeczke?napisze se iiiiiibede sobie czytala z kompa i poprawialaw nieskonczonosc poniewaz nigdy nei bede zadowolona z efektu koncowego:evil_lol: ... napisalam sie tutaj jak czub po czym na grupie zadano mi pytanie:no dobra..a gdzie jest ta slabizna?:roll: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ps.co do mitologii o onkach...przed era internetu w moim domku[ach to juz trzy lata8)]nawet do glowy mi nei przyszlo ze ludzie moga miec koncepcje typu:onek chodzi na przykurczonych nogach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimoza Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 Informuje, że pomimo szczerych chęci kupna, żadnej lektury specjalistycznej w berlińskich księgarniach nie ma :lookarou:. Są tylko książeczki typu "Psy dla głupoli" i "Pies Twoim przyjacielem". Animacja, jeśli nie masz karty do kupna przez internet, to TZ twierdzi, że możesz założyć konto na PayPal i wtedy płacić normalnie przelewwem. To takie konto jak na allegro Payback. Psikro mi :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Animacja Posted September 2, 2007 Share Posted September 2, 2007 wielkie dzieki za pomoc :) Wykorzystam swoich przodków :evil_lol: choc oni nie kumaci w te klocki całkiem i twierdzą ze zawyzam srednia czytania w ich okolicy:). Kiedys poprosiłam o płyn do mycia naczyń IVORY tłumacząc jaką super sierść i skórę maja psy po kapieli w nim, pokazałam butelkę ...iii co? Za dwa tygodnie miałam w domu płyn do mycia naczyń palmolive ale za to litrowa butelkę "my tego uzywamy domywa nawet przypalone patelnie" Wytłumaczyłam ze raczej nie będe przypalała psów;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mimoza Posted September 2, 2007 Share Posted September 2, 2007 Powiem szczerze, że się rozczarowałam. Myślałam, że taki onkowy naród to będzie zapchany lekturami, a to gucio. Fe, niedobrzy Niemcy nie chcą się podzielić wiedzą :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.