Jump to content
Dogomania

Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów


Recommended Posts

Posted

[quote name='Tekla64']a juz wiesz za jaki okres masz niezaplacone???
dostalas w ogole ksiazeczke energetyczna ? przepisaliscie w ogole wszystkie media na siebie???
za jeden miesiac normalnie nie odlaczaja ?!
a ze swina facet byl to fakt , a nie proponowal ci zaplacenia gotowka????
chyba macie bardzo niemila energetyke wspolczuje naprawde
u nas da sie z tymi ludzmi gadac a i z urzednikami tyz w rejonie
z ta plomba to troche .... ale miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze
ale fakt jesli masz energie na siebie to powinnas dostac upomnienie[/QUOTE]


coś się chyba pozmieniało bo u nas też kiedyś spóźniłam się z rachunkiem miesiąc, a za prąd płacimy bardzo dużo, to też szybko byli odłączać, ale na szczęście nie było problemu z tym, żeby chwilę poczekali i zrobiłam przelew, wydrukowałam potwierdzenie i odjechali, a też nie wiem czy było upomnienie - możliwe, żeb yło

Posted

Chyba ze regionalnie tak bywa ,po miesiacu mam upomnienie a dalej nie probowalam juz jak zamieszkalam , ale na samym poczatku to z tymi rachunkami roznie bywalo ino ze to juz tez kawal czasu minelo

Posted

Porobie na wszystko stale zlecenia i przynajmniej bede miec pewnosc ze na czas poplacone.
Normalnie...w pewnym momencie po prostu zaczelam z tej bezsilnosci ryczec...ostatnie dni mnie dobily a dzisiaj Iwkowa miala sterylke wiec dodatkowy stres i nerwy.
Ale pomimo wszystko kocham te swoja wies...

Posted

[quote name='furciaczek']Porobie na wszystko stale zlecenia i przynajmniej bede miec pewnosc ze na czas poplacone.
Normalnie...w pewnym momencie po prostu zaczelam z tej bezsilnosci ryczec...ostatnie dni mnie dobily a dzisiaj Iwkowa miala sterylke wiec dodatkowy stres i nerwy.
Ale pomimo wszystko kocham te swoja wies...[/QUOTE]

......:glaszcze:

Posted

[url]https://lh3.googleusercontent.com/_QipkfcwJf8k/TVF5W81aOEI/AAAAAAAAAfo/bcftJFwrwBk/DSCN0022.JPG[/url] prawie "czarne" stado :lol:

Czytałam o przeżyciach z prądem, śmierci mamci gratisowej [']['], listonoszu, który nie przynosi korespondencji, załamka normalnie.... Trzymaj się :glaszcze:

Posted

[quote name='Alicja']Furciaczku , odezwij się[/QUOTE]

Odzywam sie:evil_lol:

Matko jak tu jest pieknie jak swieci slonce:loveu: Niech ta wiosna juz przychodzi nooo:multi:
Sorki ze sie nie odzywam ale ostatnio jakos nie mam ochoty przesiadywac na dogo, musze sobie chwilke odsapnac ;)
W kazdym razie facet z energetyki jeszcze sie nie pojawil, czekam na niego z utesknieniem:diabloti:

Posted

[quote name='furciaczek']Odzywam sie:evil_lol:

Matko jak tu jest pieknie jak swieci slonce:loveu: Niech ta wiosna juz przychodzi nooo:multi:
Sorki ze sie nie odzywam ale ostatnio jakos nie mam ochoty przesiadywac na dogo, musze sobie chwilke odsapnac ;)
W kazdym razie facet z energetyki jeszcze sie nie pojawil, czekam na niego z utesknieniem:diabloti:[/QUOTE]

bom się zmartwiła że cie nie widać

Posted

Gdyby nie to ze mam lekko gdzies konsekwencje zrywania plomb i innych takich drobnostek to dalej bym byla nie podlaczona do pradu...zaplacone i przefaxowane w czwartek ok 13 godziny....mamy poniedzialek i zero reakcji ze strony dostawcy pradu. Jak gosc przyjdzie to chyba go smiechem zabije.
Aaa i dzisiaj mi przyszlo ponaglenie, ze nie zaplacilam za tel i mi odlacza stacjonarny i neta...zaplacilam od razu, moze zdaza zaksiegowac ehh

Posted

[quote name='Alicja']ja pierdziele ....ale masz na tej wsi atrakcje :([/QUOTE]

Przynajmniej jest wesolo i sie nie nudze:lol:
Jak jest taka pogoda jak dzis to jest pieknie, cudownie, rewelacyjnie...moglabym nie miec pradu, neta, tv...naprawde rewelka az chce sie zyc:loveu:
Wiosny i lata sie doczekac nie moge...niedaleko mamy jeziorko wiec bedzie cudownie sobie z psowatymi tam polazic:loveu: Kociate beda sie na trawce wylegiwac...psowate beda sobie latac wolne, szczesliwe...sie rozmazylam hihi

Posted

[quote name='furciaczek']Gdyby nie to ze mam lekko gdzies konsekwencje zrywania plomb i innych takich drobnostek to dalej bym byla nie podlaczona do pradu...zaplacone i przefaxowane w czwartek ok 13 godziny....mamy poniedzialek i zero reakcji ze strony dostawcy pradu. Jak gosc przyjdzie to chyba go smiechem zabije.
Aaa i dzisiaj mi przyszlo ponaglenie, ze nie zaplacilam za tel i mi odlacza stacjonarny i neta...zaplacilam od razu, moze zdaza zaksiegowac ehh[/QUOTE]

ja pierdziele ....ale masz na tej wsi atrakcje :(

Posted

Myslicie ze da rade teraz postawic ogrodzenie?? Musze cholera chociaz wokol domu ogrodzic bo jakies wycieczki krajoznawcze przychodza...kit wie kto to byl, po co i dlaczego...zgraja ludzi, lazili se po posesji..to tu zajzeli, to tam zajzeli...co to ma w ogole byc?? Nie wylazilam z domu bo sie lekko zeschizowalam i po prostu balam...kit wie po co przyszli ;/

Posted

trza bylo wylezc ze swoimi i pogonic talatajstwo
a ogrodzenie koniece jest na naszych wsiach a jak se jeszcze zamontujesz dzwonek na bramce to juz w ogole bedzie dziwactwo , dlugo nie zalapia ze nie powinni wchodzic na podworko chyba ze ogrodzenia bedzie bronic Furia

gonic gonic i jeszcze raz gonic !!!!

i nie pozwalaj sobie do domu wchodzic bez zaproszenia i tu juz kategorycznie nawet z bluzganiem mozesz startowac

ja mam bramki bez klamek, dzwonek owszem i psy no i skonczylo sie traktowanie mojego terenu jak swego

Posted

trza bylo wylezc ze swoimi i pogonic talatajstwo
a ogrodzenie koniece jest na naszych wsiach a jak se jeszcze zamontujesz dzwonek na bramce to juz w ogole bedzie dziwactwo , dlugo nie zalapia ze nie powinni wchodzic na podworko chyba ze ogrodzenia bedzie bronic Furia

gonic gonic i jeszcze raz gonic !!!!

i nie pozwalaj sobie do domu wchodzic bez zaproszenia i tu juz kategorycznie nawet z bluzganiem mozesz startowac

ja mam bramki bez klamek, dzwonek owszem i psy no i skonczylo sie traktowanie mojego terenu jak swego

Posted

[quote name='furciaczek']Myslicie ze da rade teraz postawic ogrodzenie?? Musze cholera chociaz wokol domu ogrodzic bo jakies wycieczki krajoznawcze przychodza...kit wie kto to byl, po co i dlaczego...zgraja ludzi, lazili se po posesji..to tu zajzeli, to tam zajzeli...co to ma w ogole byc?? Nie wylazilam z domu bo sie lekko zeschizowalam i po prostu balam...kit wie po co przyszli ;/[/QUOTE]

powiem szczerze że bym wyszła z psami naprzeciw wycieczce ... mój dom moja twierdza ..albo przynajmniej sprowokowałabym w domu psy do szczekania ...głosnego szczekania

Posted

ja pier.... :shock: weź już swojego TZ ściągaj na stałe do Pl bo to oszaleć można! Bezpieczna jesteś bo psy masz duże i potrafią obronić, nie to co moje, które drą się uciekając szybciej niż ja przed dzikiem :D ale sama świadomość daje popalić po psychice!

jednak mamy spokojną okolicę - prawie już 2 lata mieszkamy bez ogrodzenia i nikt nie śmie łazić - raz był incydent ale to jak był dom w budowie i stan surowy otwarty to musieli jakieś gnojki zabalować bo flaszki po winie zostawili, a tak to nic tfu tfu tfu tfu obym nie wykrakała...

Posted

o cholera! gosiu, prezesa i fur na smycze i "przywitać" wycieczkę trzeba było! muszą wiedzieć, że teren jest przez bestie pilnowany. co za ludzie????
mówisz, że to spora wycieczka była? ciekawe czego chcieli!

Posted

Fur z ogrodzeniem to nie wiem, czy teraz dasz radę, bo to chyba trzeba jednocześnie robić podmurówkę dla piesów, co by się nei przekopały, a ciężko może być o tej porze roku. Ale radzę postawić Ci z kilku stron domu tabliczki TEREN PRYWATNY. UWAGA ZŁE PSY. I następnym razem wziąć któregoś na linkę i wypuścić za drzwi, co by sobie polatał :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...