Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów

[maciaszek]

[quote name='furciaczek']Prezinka znowu mial klopot z oddychaniem...wspominalam kiedys juz tu...
zaciaga powietrze nosem tak jakos dziwnie...ehhh[/quote]A to nie jest tzw. kichanie wsteczne? Czy to wygląda tak jakby się dusił, hmm jakby to wytłumaczyć... tak jakby wciągał głośno powietrze?

[Alicja]

:shake:[FONT=Arial][COLOR=Red][B]......Funciaczkowa ....tym twoim dzieciom nie służy to morowe powietrze ....mam nadzieje że sie to zmieni jak sie przeprowadzicie :razz::razz:[/B][/COLOR][/FONT]

[furciaczek]

[quote name='eria']a nie mówiłam ze biedny ten TZ :diabloti:[/quote]

[quote name='malawaszka']u mnie na szczęście nikt nie chleje wody z kibelosa, ale i tak walczyłam z J że ma opuszczać klapę - skończyło się kawalerskie życie :diabloti:

trzymam :kciuki: za Fur!!! To faktycznie mogło być od żwiru albo od jakiejś chemii wucetowej[/quote]

Oj skonczylo... teraz panowie jak w zegareczku musza chodzic:diabloti:

[quote name='maciaszek']A to nie jest tzw. kichanie wsteczne? Czy to wygląda tak jakby się dusił, hmm jakby to wytłumaczyć... tak jakby wciągał głośno powietrze?[/quote]

Noo tak to wyglada...a co to jest to kichanie wsteczne?? Czy to sie leczy jakos czy cos:oops: Nosem zaciaga i tak chrumkocze przy tym...czasem jak szybko zre sucha karme tez takie cos ma

[quote name='Alicja']:shake:[FONT=Arial][COLOR=red][B]......Funciaczkowa ....tym twoim dzieciom nie służy to morowe powietrze ....mam nadzieje że sie to zmieni jak sie przeprowadzicie :razz::razz:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]

Oj najwyrazniej nie dla nas ta cala Anglia:roll:

[anetta]

[quote]Prostuja juz jej sie te uszki..a szkoda[/quote]
No to już chyba pora na podklejanie :evil_lol:

[quote]ostatnio zezarla zawartosc kuwety, zapila woda z WC[/quote]
:mdleje: Apetyczne menuuuuuuuuu :diabloti:

Fur, uszaty też tak robi przy jedzeniu, nie zawsze ale robi :roll:

[maciaszek]

[quote name='furciaczek']Noo tak to wyglada...a co to jest to kichanie wsteczne?? Czy to sie leczy jakos czy cos:oops: [/quote]
Patrz co znalazłam. Na TWOIM WŁASNYM BLOGU :eviltong:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=9384221&postcount=6996[/URL]
Pomiń ten fragment o wizycie u weta, bo to czego innego dotyczyło.
Kichaniem wstecznym nie musisz się bardzo przejmować :). To niegroźne.

[furciaczek]

[quote name='anetta']No to już chyba pora na podklejanie :evil_lol:


:mdleje: Apetyczne menuuuuuuuuu :diabloti:

Fur, uszaty też tak robi przy jedzeniu, nie zawsze ale robi :roll:[/quote]

Prezio tez nie zawsze...czasem mu sie zdazy...a menu tylko pozazdroscic:evil_lol:

[quote name='maciaszek']Patrz co znalazłam. Na TWOIM WŁASNYM BLOGU :eviltong:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=9384221&postcount=6996[/URL]
Pomiń ten fragment o wizycie u weta, bo to czego innego dotyczyło.
Kichaniem wstecznym nie musisz się bardzo przejmować :). To niegroźne.[/quote]

Taaaak moja skleroza postepuje najwyrazniej:evil_lol:

[Doginka]

Ale cudo:crazyeye::loveu:
[url]http://images28.fotosik.pl/187/42554bab5ef3c2c6.jpg[/url]

Ach Ty niedobra babo, daj biednym pieskom normalne jedzenie, a nie głodzisz psiny i katujesz brakiem wody:mad::evil_lol: Biedulki muszą same się zatroszczyć o prowiant i wodę:diabloti::evil_lol:, a później płaczesz, że puchną - może to puchlina wodna - najczęściej dopada rybki w akwarium:evil_lol::diabloti::razz::evil_lol:

[Asia & Ginger]

[quote name='furciaczek']mam podejzenia ze to na koci zwirek albo wode z kibelka...ostatnio zezarla zawartosc kuwety, zapila woda z WC i po jakis 10-15 min sie zaczelo... teraz kibel zamkniety na 4 spusty, TZ ma nakazane pod grozba eksmisji opuszczanie klapy i zamykanie za soba drzwi:diabloti:[/quote]
Po takim menu chyba nie miałabym ochoty na pobudkę urządzoną przez psa ani na inne czułości. :shake: :diabloti:

[quote name='anetta']No to już chyba pora na podklejanie :evil_lol:[/quote]
Dokładnie to samo pomyślałam. :evil_lol:

[sacred PIRANHA]

moj Tim tez kicha wstecznie...nic groznego ale wyglada nieciekawie...

[Doginka]

Gorduś kiedyś też miał to coś wsteczne, dostał tiokodin(napisałam fonetycznie) i mu przeszło i już nie wróciło:p

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Gdzie się podziewacie moje Gburiowskie Prezeski :loveu::loveu::loveu:[/B][/COLOR][/FONT]

[furciaczek]

Powiem tak... nie jest fajnie:shake:

Dzisiaj Fur spuchla dwa razy, leki przepisane przez weta nie zadzialaly... znowu grozilo jej uduszenie wiec zdecydowalam sie na koleja dawke sterydu... jutro mamy badania, jak nic nie wyjdzie bedziemy robic kolejne testy...bylismy przekonani ze to reakcja alergiczn na cos... teraz to nie jest juz tak oczywiste...po dokladnym zglebieniu problemu, konsultacji tel z zaufanym wetem, kolejnej z naszym tutejszym prowadzacym Fur dochodzi nam podejzenie zabuzen z krazeniem/cisnieniem... nie jestem w stanie powiedziec dokladnie o co chodzi...nie wiem jak to na jezyk polski przetlumaczyc:roll: Jest jeszcze mozliwosc powiklan po leczeniu jej zabuzen hormonalnych, dostawala wtedy mase lekow roznego rodzaju:shake:
Sprawa wyglada tak ze jak tylko mloda zaczyna sie ekscytowac, cieszyc za bardzo to zaczyna puchnac... zbieglo to sie dwa razy z tym zwirkiem kocim wiec myslalam ze to to... teraz mala cieszyla sie z powrotu Pana, szalona radosc...i zaczelo sie:placz:

Najgorsze jest to ze nie wiem co jej jest... ze co chwile staje przed podejmowaniem decyzji... czekac i patrzec jak sytuacja sie rozwija co grozi niedotlenieniem...czy podac steryd ktory niszczy jej organizm...

Mam nadzieje ze szybko dojdziemy do tego co jest przyczyna... prosze ciotki o kciukasy bo naprawde nie wyglada to ciekawie i zaczynam powaznie sie bac ze to cos powazniejszego:-(

[Marta_Ares]

ojejku a u Was znowu zle:shake: :-( :-( :-(

Trzymamy kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Doginka]

O matko - ja też trzymam i to z całych sił[IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_206.gif[/IMG][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_17_206.gif[/IMG]

[Asia & Ginger]

My też zaciskamy kciuki z całych sił. :kciuki: :kciuki:
Fur zdrowiej w końcu!

[BeaC]

[B][COLOR=DarkRed]biedaczka:-(

trzymam mocno kciuki, żeby się wyjaśniło co to za świństwo się jej przywlekło i za bardzo szybkie wyleczenie[/COLOR][/B]

[Alicja]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]Cholerka.....
nie wiem , a może badanie krwi takie jak na nery , wątrobe, kurde .....albo spróbuj napisać na Krakwecie ....może tam coś wet. podpowie ....
Jeszcze mi sie nasuwa coś takiego czy jak są sterydy nie musiałaby mieć czegoś własnie do regulacji gospodarki wodnej ....ja dostawałam takie leki na siusianie :oops::roll:...bo mi się woda zbierała i wyglądałam jak balonik :oops:[/B][/COLOR][/FONT]

[lolka75]

Kurcze.....trzymamy kciuki za zdrowie slicznej:-(. A i Ty sie trzym Gosica:glaszcze:

[Doginka]

Przyszłam się dowiedzieć, co z FURCIĄ[IMG]http://e-psy.pl/images/smiles/dzien%20dobry.gif[/IMG]

[eria]

kurcze biedna ta Furcia :placz:
trzymam kciuki żeby w końcu się jej problemy zdrowotne zakończyly...

[malawaszka]

jejku no strasznie pechowa ta Furcia :shake::shake::shake: trzymam :kciuki: żeby udało się w końcu rozwikłać problemy!!!!

[maciaszek]

Trzymam kciuki, BARDZO mocno!

[agaciaaa]

Cholera :roll: Trzymamy kciuki z całych sił!!!

[Dorkaa]

Kurcze.. No trzymamy kciuki

[furciaczek]

Narazie nic nowego...mloda nie puchnie na szczescie...

Cos na poprawe nastroju:loveu:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/205/9adea168a49ee928.jpg[/IMG][/URL]