clockwork Posted February 17, 2008 Posted February 17, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Blue][B]berek łikendowo... przyszłam cie prosić żebyś pozdrowiła mojego TZta :evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]boś bliżej niego[/B] [/COLOR][/FONT][FONT=Arial][COLOR=Blue][B]:evil_lol::evil_lol: widziałam foteczki, czytałam o psiurku .... jeżeli to tarczyca... to ja przytyłam w okresie ujawnienia choroby.... 30 kilo w 4-5 mies :roll::roll:[/B] [B]może faktycznie badania w tym kierunku... tak czy inaczej zaciskam :kciuki: i buziaczkuje Was :loveu::loveu:[/B] [/COLOR][/FONT] Quote
Alicja Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Furciaczkowe :razz::razz:co z Wami :cool1:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
furciaczek Posted February 19, 2008 Author Posted February 19, 2008 Zyje zyje ino zalatana strasznie jestem:placz: Ale humorek mam dobry, za dwa tygodnie Crufts:loveu: Piesy zdrowe i szczesliwe a to najwazniejsze:multi: Kocina idzie na kastracje za kilka dni co dodatkowo poprawia mi humor bo przestanie mnie gwalcic:diabloti::evil_lol: Quote
Alicja Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [quote name='furciaczek']Zyje zyje ino zalatana strasznie jestem:placz: Ale humorek mam dobry, za dwa tygodnie Crufts:loveu: Piesy zdrowe i szczesliwe a to najwazniejsze:multi: Kocina idzie na kastracje za kilka dni co dodatkowo poprawia mi humor bo przestanie mnie gwalcic:diabloti::evil_lol:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B] uffff to dopsz że same pozytywy ;) i bedziesz robić foty na Crufts'ie:multi: [/B][/COLOR][/FONT] Quote
furciaczek Posted February 19, 2008 Author Posted February 19, 2008 [quote name='Alicja'] [B][FONT=Arial][COLOR=red]uffff to dopsz że same pozytywy ;)[/COLOR][/FONT][/B] [B][FONT=Arial][COLOR=red]i bedziesz robić foty na Crufts'ie:multi:[/COLOR][/FONT][/B] [/quote] Pewnie ze bede:diabloti: Ufocic cos specjalnie dla Ciebie:cool3: Quote
Alicja Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [quote name='furciaczek']Pewnie ze bede:diabloti: Ufocic cos specjalnie dla Ciebie:cool3:[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B] :hmmmm: ... napewno się gdziś przechodzić będziesz obok cud miód malinka molosków i coś z bullków .....ogólnie wsio ;)najlepiej duże i krótkowłose :evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
clockwork Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Blue][B]zaginęłaś mi gdzieś w czeluściach piekieł... alem cie odnalazła :multi::multi: ja też chce foty, duże, niekudłate, mięśniate... koffane.... może być Furia :evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
eria Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [quote name='furciaczek']Pewnie ze bede:diabloti: Ufocic cos specjalnie dla Ciebie:cool3:[/quote] dla mnie wiesz co focić :diabloti: Quote
furciaczek Posted February 19, 2008 Author Posted February 19, 2008 [quote name='Alicja'] [B][FONT=Arial][COLOR=red]:hmmmm: ... napewno się gdziś przechodzić będziesz obok cud miód malinka molosków i coś z bullków .....ogólnie wsio ;)najlepiej duże i krótkowłose :evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B][/quote] [quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]zaginęłaś mi gdzieś w czeluściach piekieł... alem cie odnalazła :multi::multi: ja też chce foty, duże, niekudłate, mięśniate... koffane....[/B][/COLOR][/FONT] [B][FONT=Arial][COLOR=blue]może być Furia :evil_lol::evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B][/quote] Nooo naturalnie ze beda:loveu: [quote name='eria']dla mnie wiesz co focić :diabloti:[/quote] Ciebie to nawet nie musialam sie pytac:eviltong::loveu: Moze zobacze tam mamusie albo tatusia swojego przyszlego kluska:evil_lol: Quote
agaciaaa Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 biedny Terrorek :evil_lol::evil_lol: Quote
furciaczek Posted February 20, 2008 Author Posted February 20, 2008 Zawsze jak napisze ze jest ok to cos musi sie zchrzanic:angryy: Wracalismy ze spacerku niedawno...wszystko ladnie pieknie...wjezdzamy winda na nasze pietro...drzwi sie otwieraja...wysiadmy... i nagle slysze k*** straszny krzyk...koles na widok psow na zawal prawie zszedl..a tak sie darl no tak przerazliwego krzyku nigdy nie slyszalam...zaczal zwiewac po schodach lapac lapami jak opentany caly czas przerazliwie wrzeszczac... psy sie nabuzowaly logiczne...my tez sie zestresowalismy i zaczelismy krzyczec do psow zeby sie zamknely i do domu spadaly... prezio olal sprawe ale Fur tak sie biedula wystraszyla ze do tej pory a minela prawie godzina boi sie podejsc do drzwi:shake: nawet do jedzenia nie przychodzi... mowie wam krzyk tego kolesia, ta panika...no w zyciu nie spodziewalam sie ze czlowiek moze takie rozdzierajace dzwieki wydawac... Fakt moja wina bo najpierw ja powinnam wyjsc z windy a za mna psy, moze gdyby zobaczyl ze psy sa z wlascielem ze smycza itd to nie byloby calej akcji...wszyscy sasiedzi wylegli, ruch krzyk jak nie wiem... koles na policje dzwonil...ja spanikowana ze wezma mi psy i uspia czy cos wiec nawet z domu sie nie wychylilam zeby przeprosic:oops: jak on sie darl.... Quote
malawaszka Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 :crazyeye::crazyeye::crazyeye: a co durny angol pomyślał, że psy mordercy same jeżdza windą polować na ludzi????? no załamać się można!!! Gdyby nie stres jaki Was ta sytuacja kosztowała to byłaby przekomiczna :roll: Quote
Alicja Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Co za bezmógowiec ten anglojęzyczny osobnik :shake::shake:....normalnie bym chyba mu jeszcze dla równego sama dołożyła , ze nie drze się gęby w miejscach publicznych :mad::mad::mad:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
furciaczek Posted February 20, 2008 Author Posted February 20, 2008 [quote name='malawaszka']:crazyeye::crazyeye::crazyeye: a co durny angol pomyślał, że psy mordercy same jeżdza windą polować na ludzi????? no załamać się można!!! Gdyby nie stres jaki Was ta sytuacja kosztowała to byłaby przekomiczna :roll:[/quote] To nie byl angol tylko jakis hindus albo cos w tym stylu... OK jestem w stanie zrozumiec ze ludzie boja sie takich psow jak Fur...no ale one nawet go nie zauwazyly dopuki nie zaczal sie drzec:roll: Musze przyznac ze troszke mnie to teraz bawi...no reakcja kolesia nie do powtorzenia...ale Fur ciagle jest lekko przestraszona...niepewnie podchodzi do drzwi, na klatce ogon pod siebie i hodu do domu... [quote name='Alicja'][FONT=Arial][COLOR=red][B]Co za bezmógowiec ten anglojęzyczny osobnik :shake::shake:....normalnie bym chyba mu jeszcze dla równego sama dołożyła , ze nie drze się gęby w miejscach publicznych :mad::mad::mad:[/B][/COLOR][/FONT][/quote] Tak sasiedzi mieli radoche:roll: do wczoraj wszytko bylo Ok, psy nikomu nie przeszkadzaly...ja szanuje ich religie i nie pcham sie z nimi do windy, przepuszczam na korytarzu, czekam az przejda zeby psy sie zabardzo nie zblizyly bo to "brudne stworzenia" czy jak to sobie ten caly Allach nazywa...a dzisiaj czulam sie jak wlascicielka agresywnego psa ktory tylko patrzy kogo zabic:angryy: Nie wiem kiedy ludzie zdadza sobie sprawe ze pies jak ma duzy pysk i wielkie zeby nie musi byc "zly":roll: Najbardziej na tym wszytkim ucierpiala sucza...mam nadzieje ze minie jej ta niepewnosc... przeciez ona nawet 2 lat nie ma...w sensie psychicznym ten pies to jeszcze szczenior:placz: i kazda taka sytuacja moze zaprzepascic moje miesiace staran zeby byla normalnym psem... Quote
clockwork Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Blue][B]poczytałam... już skomentowałam u siebie nie zazdraszczam sytuacji (choć szczerze przyznam że wyobraziłam se tego dupka i pysk sie mi zaśmiał :oops:) bo faktycznie... miesiące nauki a taka chora sytuacja może siąść psiakom na psyche.... :mad: też spotykam sie z różnymi reakcjami ludzi na widok psa... kij w oko jak po prostu omijają nas szerokim łukiem czy komentuja za plecami... mam ich gdzieś..... ale kiedyś gdzieś coś musiało sie wydarzyć bo Klocuś boi sie panicznie facetów o pewnym określonym ubiorze i wygladzie... a jak do tego gniotą puszki :mdleje: nie wiem co sie stało.... ale pies jest tak potffornie spanikowany.. ewidentnie sie boi... a ja nie moge mu pomóc.... wtedy stres sięga zenitu i niedaj boże napatoczyłby sie ktoś lub coś (np. pies) z którym sie nienawidzi.... bo kiedyś jakiś dupek pewnie wystraszył lub zrobił coś mojemu psu .... rozumiem że ten hindus to z pobudek religijnych??? więc po ciul pcha sie mieszkać wśród NORMALNEJ cywilizacji??? szanuje religie, wyznania, cudze... ale pewne zachowania są nie do przyjęcia :shake: i jak tu nie być rasistą?? :niewiem: nakopałabym takiemu do doopy .... a tą jego chorą religie wsadziłabym mu do okrężnicy.... ale sie rozpisałam:roll: a chciałam tylko powiedzieć że wiercą mi tu i nie umie sie skupić... :roll::evil_lol: i mizianiec dla Was a dla Furci podwójny :loveu:[/B][/COLOR][/FONT] Quote
Alicja Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]ano własnie .....pozostaje się mi podpisać pod tym co napisała Magda ...kij w oko :roll:niech se wyznają jaką religię chcą ....ale mnie niech w droge nie wchodzą ....to jest chore :angryy: buziorki :loveu::loveu::loveu: [/B][/COLOR][/FONT] Quote
anetta Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 :o Psychol jakiś :roll: Ja poprosze o corgi (cardigany) i afgany :grins: Terrorek biedny...stworek :evil_lol: Przepraszam, tak mi się rymło :evil_lol: Czemu dopioero teraz ciachacie? Ja myślałam że już dawno jest po. Ale czemu to nie wiem :evil_lol::evil_lol: Quote
Angel_ Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 No i u kochanych sierściuchów też muszę się zameldować :loveu: Wkoncu on-line :multi: Quote
Angel_ Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 jaaa dopiero doczytaąm :roll: masakra :mad: ja to wychodzac na kazdy spacer jakos tak nastawiam sie psychicznie, ze ktos cos moze powiedziec bo są ludzie i ludzie.. Na szczescie malo kiedy mnie to spotyka, a w wiekszosci sytuacji mój gniew przysłania rozbawienie ludzką głupotą i prostactwem ( prostactwem- gdyż ja jako mysle kulturalna osoba porpostu nigdy nie bylabym w stanie kogos zaczepic, zeby wydrzec sie jakiego to ma psa czy coś :roll: ) jak np. w sytuacji kiedy facet nie ma sie do czego za przeproszeniem dojebac, to wyje na mnie, ze mam ... siki po swojej suce pozbierac!! :angryy: :D Ale nie zawsze jest smiesznie, mam wariatke w klatce co mi zamyka drzwi windy i drze ryja, czy ja wiem co ja mam za psa i ona nie wiadomo kogo bedzie o tym fakcie powiadamiac ( niecaly rok temu przy pierwszym starciu pod klatka na caly ryj sie darla ze swoja rownie porypana córuchną i mężulkiem) . Ale na szczęście oprocz niej ludzie są pozytywnie nastwieni. Ale domyslam się jaki to musi byc dla ciebie stres. Moja suka tez nie jest taka oh i ah do obcych ludzi i pewnie taka sytuacja też by mocno się jej w psychice odbiła :roll: Mam nadzieje, ze Fur juz lepiej :loveu: Quote
Cheritka Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 U mnie w Warszawie na osiedlu też mieszkają jacyś hińdusi z krokeczkami :shake: ich dzieci uciekają na widik moich maleńkich pudelków :crazyeye:, ale na trawniku robią sobie piknik i jak odejdą to widać co jedli i co pili, nic nie sprzątaja po sobie :mad::angryy: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=78810&goto=newpost"][COLOR=#810081]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=78810&goto=newpost[/COLOR][/URL] Quote
lolka75 Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 czesc Gosisko[img]http://www.pic4ever.com/images/19.gif[/img] poka psiaki:loveu: Quote
Alicja Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Jak tam psiska po incydencie :razz::razz:...a szczególnie Gburia ... i dobereczek :loveu:u nas znów pogoda jak w Londku :cool1: [/B][/COLOR][/FONT] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.