Jump to content
Dogomania

Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów


Recommended Posts

Posted

Tak mi przykro Furciaczku :( Bardzo....[']


Nowe futra robią wrażenie. Nie ma to jak kaukaz z krwi i kości ;) Są zajefajne i przepiękne!!
[URL]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1/1476420_459217624178131_985078244_n.jpg[/URL] :cool2:

Posted (edited)

[quote name='anetta']Tak mi przykro Furciaczku :( Bardzo....[']


Nowe futra robią wrażenie. Nie ma to jak kaukaz z krwi i kości ;) Są zajefajne i przepiękne!!
[URL]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1/1476420_459217624178131_985078244_n.jpg[/URL] :cool2:[/QUOTE]

[quote name='Izabela124.']Przykro mi z powodu Furii i Zygmunta... [']['][']

Gratuluję nowych członków rodziny, są jak słodkie misie :loveu:[/QUOTE]

Dzieki dziewczyny:calus:


[quote name='wilczy zew']Czy dobrze rozpoznaję: to Królowa z Mendą :lol:
[URL]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1/1743665_481370911962802_482828139_n.jpg[/URL][/QUOTE]

Tak, wariatki dwie.

Standardowe zabawy :)

[IMG]http://i57.tinypic.com/mwqu0o.jpg[/IMG]

[IMG]http://i57.tinypic.com/2yjva89.jpg[/IMG]

[IMG]http://i62.tinypic.com/29errxv.jpg[/IMG]

[IMG]http://i59.tinypic.com/jkgm1l.jpg[/IMG]

I oczywiście najważniejszy Pan Prezes :loveu::loveu::loveu::loveu:
[IMG]http://i61.tinypic.com/2qta0b9.jpg[/IMG]


W piątek Prezio pozna Mende, przydałaby mu sie koleżanka do zabawy...

Edited by furciaczek
Posted

[quote name='Tekla64']fajnie popatrzec na szalenstwa
mam nadzieje ze Prezes zaakceptuje nowa towarzyszke i bedzie mial z kim szalec na czterech lapach[/QUOTE]

[quote name='Izabela124.']Super fotki z szaleństw :)[/QUOTE]

One w zasadzie nic innego nie robia :)

[quote name='malawaszka']a Queenie poznał?[/QUOTE]

Prezio ma problem z akceptacja dorosłych psów, czy to samców czy suk....Queenia ideał ale jak Prezio sie zapędzi w manifestacji swojej niechęci i wyższości to może go ostro potraktować....a on charakter to ma podły niestety, do Fur leciał z zębami z byle powodu ale ta wychowana przez niego mu ustępowała i zazwyczaj dawała sie tłamsić i utwierdzała go w przekonaniu o jego niepodzielnej, despotycznej władzy:evil_lol: Zresztą ten pies jest prze zemnie tak rozmemłany, rozpieszczony...zawsze na pierwszym miejscu, zawsze wszyscy dostawali opierdziel tylko nie on, Prezio zawsze święty, Prezio zawsze wszystko dostawał a inne musiały spierdzielać. Jak Fur chciała mu się na poważnie odgryźć to dostawała takie zjeby ze szkoda gadać. Wychowałam sobie potwora:lol:

Posted

[quote name='furciaczek']

Prezio ma problem z akceptacja dorosłych psów, czy to samców czy suk....Queenia ideał ale jak Prezio sie zapędzi w manifestacji swojej niechęci i wyższości to może go ostro potraktować....a on charakter to ma podły niestety, do Fur leciał z zębami z byle powodu ale ta wychowana przez niego mu ustępowała i zazwyczaj dawała sie tłamsić i utwierdzała go w przekonaniu o jego niepodzielnej, despotycznej władzy:evil_lol: Zresztą ten pies jest prze zemnie tak rozmemłany, rozpieszczony...zawsze na pierwszym miejscu, zawsze wszyscy dostawali opierdziel tylko nie on, Prezio zawsze święty, Prezio zawsze wszystko dostawał a inne musiały spierdzielać. Jak Fur chciała mu się na poważnie odgryźć to dostawała takie zjeby ze szkoda gadać. Wychowałam sobie potwora:lol:[/QUOTE]

jednym słowem synuś mamusi ;)

Posted

[quote name='agaga21']jednym słowem synuś mamusi ;)[/QUOTE]

[quote name='malawaszka']no w końcu sznup :D[/QUOTE]

To już jest chora nadopiekuńczość i chora miłość...ale nic na to nie poradzę i tak już będzie zawsze...Prezio, pan i władca a reszta marne sługi:lol:

Chyba wiosna idzie...wzięłam się za mycie okien, sama w szoku jestem :P

Posted

Hekciasty nie odpuszcza :-)
[url]http://pl.tinypic.com/view.php?pic=jkgm1l&s=8#.Uwy1wLqtbtI[/url]

Preziulek :loveu:
[url]http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2qta0b9&s=8#.Uwy1MbqtbtI[/url]

Czekam na relacje z piatku.

Posted

[quote name='wilczy zew']Hekciasty nie odpuszcza :-)
[URL]http://pl.tinypic.com/view.php?pic=jkgm1l&s=8#.Uwy1wLqtbtI[/URL]

Preziulek :loveu:
[URL]http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2qta0b9&s=8#.Uwy1MbqtbtI[/URL]

Czekam na relacje z piatku.[/QUOTE]

W piatek tylko spacer podejzewam, bez blizszego kontaktu...jak Fur przynioslam do domu to Prezinek pierwszy tydzien po mieszkaniu w namordniku i na smyczy musial chodzic bo chcial bidule zamordowac ehh

[quote name='diabelkowa']Rozkoszne masz te kaukaziatka :)[/QUOTE]

Nie bede zaprzeczac:evil_lol:



Ale gafa...nie przedstawiłam Pikusia...ale jest tak samowystarczalny i bezproblemowy ze naprawdę o nim zapominam chwilami:lol:


Pikus to to małe czarne...
[IMG]http://i57.tinypic.com/33vp649.jpg[/IMG]

[IMG]http://i60.tinypic.com/2wrp91i.jpg[/IMG]

[IMG]http://i58.tinypic.com/n2ib8n.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='malawaszka']ale Pikuś haha a to Wasz też? czy hotelowicz?[/QUOTE]

Nasze nasze...historie ma dość ciekawa.

Byłam kiedyś w klinice z dozynka Hania, po sterylce sie wybudzała. Na kroplówce byl starszy Pan, z Pikusiem...siedzieliśmy tak razem 2h i paplaliśmy...głownie dziadek, bo gadatliwy typ. Martwił sie co sie z psem stanie jak do szpitala trafi, kto sie nim zajmie...nie ma nikogo. Sa dzieci i rodzina ale oczywiście maja dziadka w doopie a jego psa to jeszcze głębiej. To dałam nr, jak cos ma dzwonić i sie zaopiekujemy.
Pare miesięcy później zadzwonił, ze na badania go na kilka dni biorą...przywiózł Pikusia swoim maluszkiem wycackanym, odpicowanym ahhh co za autko to bylo:loveu: Po paru dniach psiaka odebrał. Potem od czasu do czasu wpadałam do dziadka na herbatkę, pogadać...zwiedził pół świata, zawsze z psem...okazało sie ze dziadek ma raka...któregoś dnia odebrałam tel, to była opiekunka środowiskowa Pana Jana...było źle, przewrócił sie i leżał tak cala noc i cały poranek az nie przyszła...prosiła żeby przyjechać.
To było cos strasznego, cos pięknego i niesamowicie wzruszającego w jednym. Zabierali dziadka do hospicjum, ledwo juz mówił...ale mówił tylko o Pikusiu, o tym jak ważną częścią życia jest ten psiak, jak wiele znaczy...ze nie odejdzie spokojnie jesli nie bedzie wiedzial co sie stanie z psem. Rodzina czekała tylko na spadek, ani razu nie odwiedzili...wiec powiedziałam ze Pikus zamieszka z nami juz na zawsze...Pan Jan płakał...ja płakałam....czułam sie tak jakbym zegnała własnego dziadka...jednocześnie byłam wściekła ze to ja...obca osoba jestem z człowiekiem w najtrudniejszych chwilach, ze to od obcej osoby dostaje wsparcie i zapewnienie ze przyjaciel będzie bezpieczny do końca....nienawidzę ludzi....
I został Pikus, sobie dożyje spokojnie i bezpiecznie swoich dni...a potem będą już na zawsze razem ehh

Posted

[quote name='agaga21']a mi się wydawało, że pikuś długowłosy był...a może to nie ten pikuś? bo tamten pamiętam był staruszek a ten na szczylka wygląda.[/QUOTE]

Ogoliłam go w lato:evil_lol:

[quote name='Angi']cudne kaukazy :loveu:[/QUOTE]

Dziekujemy:p

[quote name='wilczy zew']Opowiedz o Pikusiu!

To Menda?
[URL]http://pl.tinypic.com/view.php?pic=33vp649&s=8#.UwzJFbqtbtI[/URL][/QUOTE]

Queenia- wersja mniejsza:lol:

Posted

no lzy same polecialy
bo czasem tyz mysle co sie stanie z moimi jak mnie zabraknie....
ale na razie zyjemy i nie wpadamy w czarna rozpacz
nie nie wybieram sie nigdzie ale szczerze mowiac juz mam dosc odchodzenia psow przede mna

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...