King Posted January 31, 2004 Share Posted January 31, 2004 Witam Rodzinke :D No to się porobiło. Więc w związku z tym mam do was prośbę w imieniu taty, wujka, stryjka, dziadka itd czyli konkretnie Kingulca (Kamili), Przez przypadek wykasowała hasło i nie może wejść na forum Dostała nowe hasło mailem ale nie może nic zrobić bo jak wpisuje to się wyśietla błąd w logowaniu. Napisałam do admina ale chyba się do niej nie odezwał. Kingulec powiedziała że nie ma już wolnego adresu maila żeby się jeszcze raz od nowa zalogować, i jest lekko zdesperowana że nie może tu zaglądać. No i trzeba coś poradzić (do tych co się znają) w tym przypadku bo przcież rodzina powinna się trzymać razem :P . Pozdrowienia dla spowinowaconych:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szantina Posted January 31, 2004 Share Posted January 31, 2004 KING - proszę odezwij się :( . Zostawiłam doś dawno wiadomość na twoim pv. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
King Posted January 31, 2004 Share Posted January 31, 2004 Szantina Witam ! Chyba udało mi się namierzyć cię na gg jak tylko będziesz dostępna to się do Ciebie odezwę :) , wysłałam Ci też wiadomość na privie Pozdrowionka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 1, 2004 Share Posted February 1, 2004 Szantina i King też macie zamiar popolotkować z nami po wystawie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szantina Posted February 1, 2004 Share Posted February 1, 2004 bardzo chętnie poznam swoją"rodzinkę" i ich Pańcie. Pozdrawiam Szanta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
King Posted February 1, 2004 Share Posted February 1, 2004 Witam!! Askaa pewnie że tak, już nie mogę się doczekać tego Legionowa:) Pozdraowionka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 1, 2004 Share Posted February 1, 2004 Tylko, żeby się nie okazało, że jest nas tyle, że będziemy krzyczały jedna przez drugą. Ja się tylko zastanawiam co zrobi mój mąż, który jedzie ze mną. On nie ma aż takiego fioła na punkcie psów jak ja, więc może mu się trochę nudzić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szantina Posted February 1, 2004 Share Posted February 1, 2004 askaa nie martw się - będzie się nudził z moim i już będzie im raźniej Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kadziumia Posted February 1, 2004 Share Posted February 1, 2004 Ja tam mogę się spodziewać, że mój wytrzyma góra godzinę, po czym oświadczy, że takie imprezy nie są dla niego i teraz to on sobie gdzieś pojedzie, a jak będziemy się z Arleną zbierały do domu, to mamy mu dać pół godziny wcześniej sygnał na komórkę, to po nas przyjedzie. Po czym zabierze się i pójdzie, po drodze jeszcze zerknąwszy na Malamuty i Basenji :lol: . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 1, 2004 Share Posted February 1, 2004 No to mnie pocieszyłyście. Mówiłam mu, że będzie mąż Kadziumi (też nie zakręcony na punkcie psów), to stwierdził, że pewnie będą stać z boku i się przyglądać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
King Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 Ha ha no to ładnie. Wszystkie nasze chłopaki to chyba z jednego worka się wysypali :P Mój mężulek też się zastanawia czy pojechać ale chyba go jednak przekonam po tym co przeczytałam. Jak się chłopakom znudzi niech sobie czas zorganizują sami:), bo my podejrzewam nie będziemy miały tego problemu :wink: Tylko żeby sobie za bardzo do gustu nie przypadli bo jeszcze nam gdzieś znikną :beerchug: :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 King lepiej, żeby sobie przypadli do gustu :beerchug: bo to zawsze wiadomo, że chętniej pojadą na następną wystawę niż miałoby się skończyć tak: :2gunfire: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 A może będą tak wyglądali za ringiem :o :o :o :o :o :o :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kadziumia Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 No, no, my będziemy się zjeżdzały na swoje plotki, no a jak już musimy, to przy okazji wystawimy psy. Natomiast panowie będą sobie rzucali krótkie porozumiewawcze spojrzenia no i ..... będą znikali na :popcorn: (swoje plotki) :lol: . Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kadziumia Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 Oj, chyba zabiorę ze sobą swoje prawko :wink: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
King Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 Cześć dziewczyny :D Aśka mi właśnie chodziło o to że jak sobie za bardzo do gustu przypadną to będziemy miały kłopot z drogą powrotną :P , z tym prawkiem to niegłupi pomysł, chociaż nie uśmiecha mi się wracać do Gdyni jako kierownica :roll: Ja myślę że im się tak spodoba że na następną wystawę to oni nas będą namawiać. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 No to wyobrazcie sobie, ze jak oni sobie pojda :popcorn: to ja bede musiala wracac trasa Warszawa - Poznan, a ona do najlepszych nie nalezy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kadziumia Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 A niby E-7 do Elbląga to taka dobra? :wink: Ja to będę miała wesoło, jak mi zaczną dokazywać 3 Samoyedy w Combiaku (AZZIS, AISHA i ich mama LINDA), a jeszcze mąż będzie brzęczał nad uchem, że nie tak prowadzę samochód .... :lol: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 no tak czyli najlepsze rozwiązanie to trzymać kasę przy sobie, albo, żeby starczyło na herbatkę. Pozdrawiam Aśka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 Ae nie wzięłyśmy pod uwagę, że mogą sobie nie przypaść do gustu. My to zawsze będziemy miały wspólny temat - psy a oni? Moga co najwyzej pogadać na nas, że zwiariowałyśmy na punkicie "białasków" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
askaa Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 Nie wiem jak wy dziewczyny, ale ja mam już chorobę, która się nawywa "komputer" a dokładnie "dogomania i powiadomienie o odpowiedzi". Jak tylko wracam do domu i mam 1 sekundę wolnego to od razu sprawdzam wiadomości, czy coś nie przyszło. Teraz też robota czeka a ja wlepiam oczy w monitor Ale chyba już kończę i pozdrawiam Aśka PS nie mogę się doczekać tej wystawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ofca Posted February 2, 2004 Share Posted February 2, 2004 plotkary jedne!niezłe jesteście!już ja was znajde, hihi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szantina Posted February 3, 2004 Share Posted February 3, 2004 Askaa nie martw się ,nie tylko ty na to chorujesz.Ale to przecież taka fajna choroba i ja nie chcę się z niej wyleczyć.A co do naszych panów to jestem dobrej myśli.... Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
King Posted February 3, 2004 Share Posted February 3, 2004 Cześć maniaczki :P Choroba chorobą ale jak mój "staruszek" powiedział że zacznie kompa do pracy zabierać żebym w końcu się za robrtę wzięła haha ale ja się żywcem nie dam :wink: a co do psa to ostatnio pisałam Kingulcowi (kurcze ona cały czas bidna nie może się zarejestrować i cierpi jak czyta i nie może odpisać )( KAMILKA CZEKAMY TU NA TWÓJ POWRÓT), że nie sądziałm że mi tak palma na jego punkcie odbije. pochwalę się Wam swoją rodzinką( ta z prawej strony o góry to nie ja :wink: , ja jestem z lewej) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kadziumia Posted February 3, 2004 Share Posted February 3, 2004 Nie wiem jak wy dziewczyny, ale ja mam już chorobę, która się nawywa "komputer" a dokładnie "dogomania i powiadomienie o odpowiedzi".Jak tylko wracam do domu i mam 1 sekundę wolnego to od razu sprawdzam wiadomości, czy coś nie przyszło. Teraz też robota czeka a ja wlepiam oczy w monitor Witaj w klubie :lol: Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.