Elka Posted January 22, 2004 Posted January 22, 2004 Wind Zapewniem cie ze przed pojechaniem zerknelabym na na plan miasta...:P Cos mi sie pochrzanilo ale coz... zdarza sie!! :D To w takim razie jestesmy umiewieni i na sobote i na niedziele! :P Quote
exoda Posted January 22, 2004 Posted January 22, 2004 juz nie moge sie doczekac bo chyba fajnie jest w tym lesie. Pati, czy my razem pojedziemy? :fadein: Quote
Lenka Posted January 22, 2004 Posted January 22, 2004 Elka napisała Ta do ktorej najbardziej chce pojechac jest na Szeligowskiej. To jest na Jelonkach wiec kawal drogi... Jelonki, tożto niemalże u mnie ;) ale gdzie jest Szeligowska to ja nie wiem :hmmmm: A tak apropo, to kiedy masz zamiar rozkręcić tą swoją budę na dobre? Quote
exoda Posted January 23, 2004 Posted January 23, 2004 Czy -10 stopni C to oby nie za wiele na spacerek? :hmmmm: Quote
Sajko Posted January 23, 2004 Posted January 23, 2004 Ja nie wiem, czy my się pojawimy. Mój staruszek jamniczek jest w tragicznie słabej formie,i jak się nie poprawi, to będziemy musieli uśpić go w weekend. :placz: Quote
Flaire Posted January 23, 2004 Posted January 23, 2004 My z Misią będziemy za niego trzymać kciuki, a w każdym razie, ucałuj go od nas. :( Quote
exoda Posted January 23, 2004 Posted January 23, 2004 Ja z Kara tez bede trzymala kciuki i mam nadzieje ze sie poprawi jego stan, strasznie to smutne :( Quote
Mokka Posted January 23, 2004 Posted January 23, 2004 Czy -10 stopni C to oby nie za wiele na spacerek? :hmmmm: Nieeee Sajko, uściskaj jamniora i od nas :kciuki: Quote
Wind Posted January 23, 2004 Posted January 23, 2004 Sajko, Jestesmy z Wami. Bedzie dobrze :-) pozdrawiam mocno, Quote
PATIszon Posted January 23, 2004 Author Posted January 23, 2004 Sajko, Powodzenia, trzymajcie się mocno! Quote
Lenka Posted January 23, 2004 Posted January 23, 2004 Dołączamy się z raselem do reszty - trzymajcie sie :( Quote
Sajko Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 Dziękujemy za ściskanie kciuków- bardzo pomogło :B-fly: Na razie jeszcze nie muszę żegnać się ze staruszkiem. Co prawda jeszcze trochę krwawi, ale dzisiaj rano już zaczął sam wstawać i sobie tuptać, Bariemu zaprezentował całą szczękę zębów i zjadł śniadanko swoje i jeszcze trochę Bariemu podkradł (od dwóch dni nic nie chciał zjeść). Tak więc jest super poprawa i na razie myśli o rozwiązaniu ostatecznym odkładamy na później :thumbs: co prawda jest bardzo osłabiony, i prawie cały czas śpi, ale już jest dużo lepiej :bigok: Quote
Flaire Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 No to super! Ucałuj jamniczy nochal od nas jeszcze raz. :buzi: Quote
exoda Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 A spacerowicze co nic nie mowia jak bylo, hę? Quote
PATIszon Posted January 24, 2004 Author Posted January 24, 2004 No właśnie, hę hę? A jutro? Czy jutro jest przewidziane coś??? :roll: Quote
exoda Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 ja juz mam przygotowane pączuszki :eating: Quote
PATIszon Posted January 24, 2004 Author Posted January 24, 2004 A tam sruszki pączuszki, ja mówiłam o treningospacerze! 8) Quote
Elka Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 Jesli chodzi o sprawozdanie to musicie poczekac az Flaire ujawni swoj talent pisarski!!:P Sajko!! Ciesze sie ze twoj psiak juz lepiej! Ucaluj go w czarny nochal ode mnie!:D Ja na jutro nic nie planowalam, ale jakos mozna by sie zgadac tylko nie wiem gdzie by pojsc... ja nigdzie daleko nie moge bo nie mam kasy na bilety dla psa...:oops: Quote
exoda Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 Ela, Flaire miala plan nastepujacy: niedziela, 16:00, spotkanie, chez moi tylko za bardzo nie wiem o co chodzi z tym "chez moi" bo to nie po polskiemu :niewiem: Quote
Elka Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 No i spotykamy sie jutro o 16.00 u Flaiere w domku, bez psow za to z czyms do jedzenia i picia!! :P Quote
PATIszon Posted January 24, 2004 Author Posted January 24, 2004 tylko za bardzo nie wiem o co chodzi z tym "chez moi" bo to nie po polskiemu To znaczy, że mam Cie zagarnąc o 15.30 i zawiezć do Hani do domu! :lol: Ale jeśli można to zanim te pączuszki i inne rarytaski to może byśmy się ze psami gdzieś spotkali? Co wy na to, żeby sprawdzic stan boiska i ewentualnie rozstawić kilka stacjonatek... :hmmmm: Quote
PATIszon Posted January 24, 2004 Author Posted January 24, 2004 Łomatko :o , to musimy wszystko odkręcać.... :o Quote
Elka Posted January 24, 2004 Posted January 24, 2004 Czy oprocz Pati jest ktos chetny na wyprobowanie podloza jutro na treningu?? Serdecznie zapraszam!! :P Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.