Jump to content
Dogomania

CAVANO Dream Team


PATIszon

Recommended Posts

Hmmmmm, ja tez zrozumialam, ze to o wilczy chodzi. Te na przedniej lapie od gory tez sie "ucina" szczenietom w wieku ok 3 dni i wtedy nie ma z nimi zadnych problemow. W sumie teraz ten pazur nie jest psom az tak potrzebny, tylko nie mowcie, ze do krycia, bo moj pies nie ma, a jako reproduktor sie sprawdzil :wink: :lol: .

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 10.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Flaire ma rację z tymi zwyczajami lokalnymi, ale obcinanie jest dobre - strasznie latwo o uraz. Moja Fuka tez ma obciete i jej dzieciom chociaz ogony zostawilam - to te pazury obcielam... Niech mnie wieszja zieloni, ale to sie u malucha odbywa bezbolesnie i bezkrwawo wlasciwie - a potem jak juz sie cos stanie - to bardzo boli 0X

Link to comment
Share on other sites

Chyba nie bardzo jest o tym gdzie napisac, a warto. Niektorzy Cavanowicze musieli zmienic weta prowadzacego dla swoich piechow. Niestety dla nas teraz, a stety dla nas pozniej dr Ciupa intensywnie sie edukuje. Dlatego nie ma Go, mam nadzieje jedynie chwilowo w Elwecie.

Jesli nie dr Ciupa, to kto? Flaire wrzuc jakies nazwisko co bym w kajeciku zapisala. Dzisiaj Majka juz nie kaszle (krotki ten wirus), ale na przyszlosc warto miec :)

Link to comment
Share on other sites

Niestety dla nas teraz, a stety dla nas pozniej dr Ciupa intensywnie sie edukuje.
Tyle że, z tego co wiem, to ten jego doktorat ma być z rozrodu dużych zwierząt. Może Misia się jeszcze załapie, bo jeśli nie do końca dużym, to przynajmniej sporym zwierzęciem jest, ale Majeczka to już raczej na pewno nie. Chyba że duuuuużo Royalka będzie jadła :wink: .
Jesli nie dr Ciupa, to kto?
Nazwiska poszukam, ale może aga_ pamięta - ona już była u kogoś, kto jej się podobał.
Dzisiaj Majka juz nie kaszle (krotki ten wirus)
No to super!
Link to comment
Share on other sites

To wam mowie- nie wilczy pazur tylko taki jaki ma kaaazdziutenki pieso;)

Ale lape mu obandazowalam, uszylam bucika na spacery i jest dobrze, a bucik sie sprawdza(na gumke i z gruba podeszwa:D).

Tak wiec to nie wilczy pazur, bo gdyby to byl wilczy to juz dawno by go nie bylo, a po drugie wszystko mamy pod kontrola i o siebie dbamy;)

Pozdro:)

Link to comment
Share on other sites

Zakla, ale my wiemy, że wszystkie psy mają te pazury, w kazdym razie przy urodzeniu - ale niektórym rasom się je ucina! I terrierom właśnie tradycyjnie się je obcinało. Świadczyło to o trosce hodowcy.

Teraz kiedy zaprzestaje sie ciąc cokolwiek - coraz wiecej hodowcow je zostawia. A ja pisałam, że się do nich nie zaliczam.

I nie chodzi tylko o urazy - a kilka takich widziałam i nie był to przyjemny widok. Rzecz jest jeszcze w tym, że u psów, ktore maja bujnie porosniete łapy - bardzo latwo o zranienie podczas czesania. Teraz juz sie przyzwyczilam ze niektore psy je maja zostawione - ale na poczatku pare razy zabierałam sie do zrozczesywania dreda....

A jak tam spacery w buciku? Ja bym pokazała to komuś mądremu, bo może czyjaś rada żeby jednak go obciąc jest na miejscu?

Link to comment
Share on other sites

Wydaje mi sie, ze operacja nie jest tu potrzebna. Po pierwsze- Żwirek ma krotka siersc, po drugie- on baaardzo zle znosi wszelkie pobyty u weta(we wczesnej mlodosci mial operacje:(), po trzecie- jak by to wygladalo: jeden jest, a drugiego nie ma...

A ja sie jeszcze nie spotkalam z psem, ktory mialby uciety ten palec, i szczerze mowiac bardzo mnie zdziwil ten zwyczaj... :roll:

Spacer w buciku odbyl sie jak zwylky spacerek. Bucik sie sprawdzil, ni zlazl, nie porwal sie, tyle ze musialam go (buta) umyc i calego na wszelki wypadek od polowy az do podeszwy podszyje grubszym materialem, zeby byl wytrzymalszy.

Jak z palcem sie nie polepszy, to pojdziemy do weta na ogledziny;)

Pozdro:D

Link to comment
Share on other sites

Zakla, ja się kiedyś też dziwiłam, że moje suki nie maja i zastanawiałam sie po kiego - dopóki nie zobaczyłam co sie dzieje z psami, ktore maja...

Ale przyznam sie szczerze, ze nie mam zielonego pojecia jak to jest z psami innych ras - choć jak widać o urazy łatwo niezaleznie od rasy :(

Trzymam kciuki za szybkie zagojenie! :Dog_run:

A a'propos krótkowłosych psów - to znam mnostwo gładkowłosych foxow, które też mają obcięte te palce.

Link to comment
Share on other sites

A a'propos krótkowłosych psów - to znam mnostwo gładkowłosych foxow, które też mają obcięte te palce.

Jak najbardziej. Mój poprzedni fox: piąty pazur-brak. Mój obecny, na razie jeszcze brykający w hodowli też ma już tą opreracje za sobą. Więc ja nawet nie wiem jak wygląda pies z piątym pazurem ;-). Cztery łapy to i cztery pazury :wink:

Link to comment
Share on other sites

Zapraszam! :D

Czytałam gdzies o róznych powodach dyskwalifikacji psa na wystawach w Stanach i jedną z przyczyn było posiadanie tychze. Nie wiem może coś pokreciłam, moj angielski to nie jest jednak najwyzszych lotow, ale Flaire z pewnoscia może to wyjasnic. Ale jakby co, dobrze wiedzieć, że przynajmniej jeden powod mniej do wywalenia moich psiurow z hamerykanskiego ringu by był 0X

Link to comment
Share on other sites

Czytałam gdzies o róznych powodach dyskwalifikacji psa na wystawach w Stanach i jedną z przyczyn było posiadanie tychze.
Na pewno posiadanie wilczych pazurów u AT nie jest dyskwalifikujące - ja bym nawet powiedziała, że większość amerykańskich AT je ma - a w każdym razie sporo.

Natomiast chyba są rasy, u których wzorzec zabrania tylnego wilczego pazura - może to o to chodziło? (Są również rasy, w których wzorzec je nakazuje, ale nie wiem, czy w Stanach).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...