Wojenka Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 :new-bday: FLAIRE,MISIA GRATULUJE!!! :new-bday: Wszystkiego naj dla Pati i małej! :BIG: Flaire,moze ja bym mogla...?Bo jak rano skladalabym papiery do szkoly,to juz bym nie szla na lekcje i moze moglabym sie zaopiekowac.. Ale nie jestem pewna,jak co to zadzwonie! Pozdrawiam MLODYCH Cavanowiczow! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 Wojenka, byłoby super! Tak doświadczonego puppysittera to sobie nawet wymarzyć nie mogłam! Daj znać, czy możesz na pewno! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania-Bajka Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 Gratulacje dla wszystkich mlodych mam w naszym gronie. Dla tych troszke starszych tez :) U nas co prawda zadnego przychowku na razie nie widac, ale za to przyznano mi przydomek hodowlany!!! Uwaga, uwaga: FAIRY TALE :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania-Bajka Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 A najprawdopodobniej w piatek sie przeprowadzam... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 Flaire ja chce do Misi i szczeniaków :cry: :cry: dlaczego tak daleko mieszkacie ? :lol: Ania-Bajka ale dostep do neta będziesz miała co? :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga_ostaszewska Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 GORĄCE GRATULACJE! Duza zdrowka i wszystkiego naj naj, oby maluszki dobrze sie chowaly! Duuuzo pochwal dla Panci, ktora tak cudnie zajmowala sie nasza przyszla (obecnie terazniejsza) Misia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elka Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 Gratuluję wszystkim rodzącym i życzę zdrowia nowonarodzonym! :tort: A wszsystkim innym radzę trzymać kciuki ale nie powiem na razie o co chodzi...:P Jak będzie z treningami w ten weekend jeszcze nie wiem... dam znać! Czy ktoś z Was dyssponuje może kosiarką do trawki?? To bardzo ważne!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 Flaire!!! Gratulacje!!! :D Śliczne śliczności! :D :laola: Ja też chcę posiedzieć ze szczeniaczkami!!!!! 8) Zaba14, jedziemy do stolicy? ;) ps: Faktycznie wyglądają jak małe rottki (robaczki podpalane ;) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted May 26, 2004 Share Posted May 26, 2004 Ja też chcę posiedzieć ze szczeniaczkami!!!!! 8) Zaba14, jedziemy do stolicy? ;) Pewnie pociąg mamy niedaleko :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted May 26, 2004 Author Share Posted May 26, 2004 Czy ktoś z Was dyssponuje może kosiarką do trawki?? To bardzo ważne!! Owszem, ja. Chwilowo jeszcze jest w Legionowie, ale wkrotce bede przewozila do Wolomina, wiec moge po drodze wpasc na koszenie . :lol: A tak serio. Gratulacje dla Misi (poprosze o relacje jak bylo i wogole wszystko po kolei) Wszystkim pamietajacym dziekuje za zyczenia dla mnie i Cavanki. Nie bede za duzo o niej tu pisac, bo mnie posadza o OFFa. Pozwole sobie tylko zapodac zdjecie z pierwszego kontaktu Kenii z Cavanką. Wygladalo to dosyc smiesznie, Jak rodzice przywiezli Kenie to Cavanka spala, wiec Kenia jej nie zauwazyla. Po pewnym czasie dopiero jak Paulina zaplakala to Kenia dostala amoku. Pobiegla do lozeczka i wybaluszyla galy, po czym zwiala z sypialni z podkulonym ogonem. Ona sie jej boi najwyrazniej :o A teraz lece spac, bo troszku jestem zmeczona.... :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Pati, to hierarchię mamy już ustaloną? Biedna Kenia, ale się musiała zdziwić :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Elka, jak już Ci wczoraj wspomniałam mam kosiarkę elektryczną, jeśli będzie dostęp do źródełka, to może być. Ale, jeśli jest tak, jak mówiłaś, to myślę, że najpierw trzeba by potraktować trawę kosą, bo nasza kosiareczka jest taka do domowego użytku i nie wiem czy da rade karczowac nią dżunglę. No chyba że Pati ma jakieś olbrzymie bydlę, kombajn wieloczynnościowy. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 PATI, Cavanki na tym zdjęciu jakoś mało widać!!! A co do dżungli, to zależnie od tego, jak to wygląda, to może być najlepiej potraktować to czymś, co w USA nazywają "weed zapper", a tutaj nie wiem jak, ale wiem, że jest to urządzenie używane, bo dwa dni temu tutaj blisko mnie rozmaite dżungle czymś takim kosili... Pewnie można to wypożyczyć, albo nawet wypożyczyć z człowiekiem, który nam ten teren załatwi na pierwszy raz, a potem to już dalibyśmy radę regularnie kosiarką Mokki - przecież to nie jest duży teren. Jak będziecie gadać z tymi ludźmi, to możecie im powiedzieć, że jedną zaletą wynajęcia nam tego terenu jest to, że będzie porządnie utrzymany... No to jak z tym piątkiem? Może ktoś posiedzieć z dziatwą? Bo to już jutro i ja muszę załatwić sobie jakieś zastępstowo jak nikt się nie znajdzie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Flaire, jak będziesz jutro jechała z pracy do domu, to może przejedziesz przez moje biuro? Mam dla Ciebie karton gazet (jesli oczywiście jeszcze potrzebujesz). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Gratulacje dla Misi (poprosze o relacje jak bylo i wogole wszystko po kolei) PATI, ja zdam relacje, jak Ty zdasz relacje :wink: .Fajnie, że już jesteś z powrotem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Słuchajcie, przydałby mi się ktoś na szczeniacze babysitting w piątek, między 11 a 16 - pięć godzin. Ma ktoś czas posiedzieć ze szczeniakami? Z nimi nie ma żadnej roboty, dana osoba mogłaby sobie pracować albo po necie surfować, ale jakoś nie mam odwagi zostawić Misię z nimi samą na tak długo... A jak któs by mógł na część tego czasu, to też mogłoby być pomocne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Gratulacje dla obu mamus...... :Rose: Flaire i czemu to musisz tak daleko mieszkac ? :placz: :placz: Flaire lepiej juz z Twoim zdrowiem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
INA Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 No własnie, dlaczego tak daleko jest do Warszawy :x Ja bym posiedziała nawet dłużej. 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Wlasnie wrocilysmy z Ela z ogladania terenu. Moim zdaniem teren jest super. Atutami miejsca sa: - obecnosc wezla komunikacyjnego (tramwaj,m autobus, do metra 3 przystanki autobusem, lub mily 20 minutowy spacerek); - miejsce w calosci ogrodzone jest bardzo wysoka siatka, oraz dla zachowania intymnosci treningow pieknym drzewostanem dajacym cien w lecie, a ochorone od wiatru w chlodniejsze dni; - powierzchnia terenu daje swobodna mozliwosc na ustawienie calego toru, a dodatkowo np. 3 przeszkody dla poczatkujacych; - bezposrednia dostepnosc suchego, murowanego garazu na bezpieczne pozostawienie przeszkod i czego zapragniemy; - calodobowy dozor Minusy to: - prawie polmetrowa trawa na calej powierzchni i niewiadomo co do stanu nawierzchni (poki trawy sie nie wykosi, nie wiadomo czy nawierzchnia jest prosta, czy tez jakos mocno pofaldowana; - wciaz nie znamy kosztow bo jedyny decydent jest teraz nieobecny ... pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Wind Cieszę się, że tam wybrałaś, bo co 2 głowy to nie jedna, a Elka trochę się martwiła, że jeśli jej się spodoba, to nie ma pewności, że reszta zaakceptuje jej wybór. I fajnie, że Tobie też się podoba. :D Ja kojarzę ten teren i (jak już wspominałam Elce) ilekroć tamtędy przejeżdżałam, myślałam, że to byłoby fajne miejsce na agility. Wysoka trawa to żaden problem, bo się wykosi, dobrze jednak byłoby wiedzieć, co się pod nią kryje. A kiedy będzie ta osoba , która może podjąć decyzję? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Z trawą damy sobie radę -- z tym, co jest pod spodem może być gorzej. Może "ta osoba" wie, co tam się chowa pod tą trawą? A może pozwoliłby nam skosić i zobaczyć? Chyba warto by było zrobić taką inwestycję, jeśli jest szansa, że uzyskamy ten teren... Ale oczywiście trzeba poczekać, aż będziemy znać cenę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Mokka, Ja sadze, ze tego goscia nie ma chwilowo. Teren nalezy do panstwowej instytucji a wiesz jak sie w takich miejscach czasami pracuje ;) Pewnie kreci sie gdzies po biurze i nie odbiera telefonu. Zreszta nikt tego telefonu nie odbiera, wiec nie wiadomo co sie dzieje. Mam jednak nadzieje, ze jutro rano bedzie na swoim miejscu i uda sie go zlapac :-) pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sajko Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Wind, a czy "pod stopami" jak sie chodzi, to czuć górki-dołki, czy wydaje się OK? Ja nawet mogę pomyśleć nad kosiarką taką dużą, i nad ojcem, który sobie śweitnie z tą kosiarką radzi 8) czekam tylko na znak od władzy naszej jedynej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Pozdrowienia dla Miśki-młodej mamusi :D I jeszcze jedno-coś mi się zdaje,ża Flair gdzieś bardzo brzydko mówiła o małych serdelkach-że szczurki czy jak... :roll: Proszę to publicznie zdementować-maluszki są urocze :D :D Nawet bardzo urocze :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted May 27, 2004 Share Posted May 27, 2004 Mokka, Flaire, Dokladnie tak! Z trawa damy sobie rade. A miejsce (gdyby cena i nawierzchnia nam odpowiadaly) jest naprawde fajne. I to nie na tymczasowe miejsce Kluby, ale na stale ... lub przynajmniej do czasu az Klub nie rozrosnie sie np. do bardzo sporych rozmiarow :-) pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.