Jump to content
Dogomania

Werri

Recommended Posts

  • Replies 79
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jest też takie schorzenie jak grudkowe zapalenie trzeciej powieki. Grudki obcierają gałkę oczną i dochodzie do stanów zapalnych. To najczęstsza przyczyna chorób psich oczu, szczególnie szczeniąt-grudki powstają przez wirusy i bakterie. Leczy się je stosując leki antybakteryjne, przeciwzapalne i nawilżające gałkę oczną. Nie wolno zaniedbać leczenia bo pogłębiający się stan może być wskazaniem do zabiegu operacyjnego.
Najbardziej widocznym objawem są zaczerwienione, mocno ropiejące oczy.
Doraźnie oczy najlepiej przemywać solą fizjologiczną, bardzo dobre są też krople homeoptic-świetnie leczą stany zapalne oczu u psów i ludzi.

Link to comment
Share on other sites

Werri - ja wiem co to jest entropium i jak wygląda bo mój pies to miał - na dolnej powiece. [możesz zajrzeć do mojej galerii na początkowe fotki jak był młody - myślę że na niektórych zdjęciach dobrze widać problem]. na fotkach twojego psiaka ciężko ocenić, sama poprzyglądaj się czy nawet najdrobniejsze włoski nie zawijają się do środka i nie podrażniają oczu. jak trzecia powieka jest powiększona - opuchnięta i zaczerwieniona - to nie jest to normalny objaw, weterynarz powinien to obejrzeć i zalecić odpowiednie krople :)

Link to comment
Share on other sites

W dobrych nie marketowych karmach są już witaminy w odpowiedniej ilości. To chyba najprostsze rozwiązanie. Z tańszych karm dobre są te polecane prze Sybel, jest jeszcze Brit, a jeśli Ciebie stać -wiele osób chwali Acanę.
I oczywiście powinna to być karma dla szczeniąt, najlepiej dużych ras.

Link to comment
Share on other sites

U hodowcy szczeniak dostawał kurczaka gotowanego z marchewką i ryżem. Mogę już teraz zmienić na karmę? Mieszać tę papkę z karmą, czy raz tak, raz tak?
Zauważyłam że Misza nie chce pić wody, ani z kranu, ani przegotowanej, nawet mineralnej z butelki... ma suchy nosek. Wiem że trochę przesadzam, ale to nasz pierwszy pies od wielu lat. Jest tyle opinii odnośnie wychowania psa, karmienia itd. że można się pogubić...

Link to comment
Share on other sites

to trzeba bylo kupic psa z Hodowli a nie pseudo...Wtedy bys miala raz ze wszystko wyjasnione,dwa zdrowego psa,trzy-bernenczyka a nie duzego psa z ktorego moze wyrosnac wszystko...
Berneny z rodowodem nie sa drogie,zaoszczedzilas na psie to teraz wydasz na lekarzy...
W szczepienia ja bym nie wierzyla,za duzo przypadkow znam gdzie pies po tygodniu ladowal u weta z parwo lub nosowka...
Modl sie zeby nie mial dysplazji lub chorob oczu tak typowych u tej rasy...
Pozatym hodowcy robia jeszcze badania serca i testy psychiczne rodzicow...
Szkoda ze nie pomysleliscie wczesniej...

Link to comment
Share on other sites

Cockermaniaczka- nie zawsze jest jak piszesz,gdyz moja wetrynarka miala zawsze (teraz juz nie)bernerczyki od hodowcow z papierami ,dziadkowie i rodzice mialy wykonywane zdjecia RTG i psy takze ,i mimo to zyly nie dluzej jak 6-8 lat.
Moze nie mialy dysplazji ,ale umieraly na raki przewaznie trzustki.Dostawaly zawsze najlepsza karme,dodatkowo na uklad kostny ekstrakty z muszli do posilku.Ostatnio po smierci 6 letniej suczki ,wetrynarka kupila mieszanca innej rasy.Psow tej rasy miala 3

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cockermaniaczka']to trzeba bylo kupic psa z Hodowli a nie pseudo...Wtedy bys miala raz ze wszystko wyjasnione,dwa zdrowego psa,trzy-bernenczyka a nie duzego psa z ktorego moze wyrosnac wszystko...
Berneny z rodowodem nie sa drogie,zaoszczedzilas na psie to teraz wydasz na lekarzy...
W szczepienia ja bym nie wierzyla,za duzo przypadkow znam gdzie pies po tygodniu ladowal u weta z parwo lub nosowka...
Modl sie zeby nie mial dysplazji lub chorob oczu tak typowych u tej rasy...
Pozatym hodowcy robia jeszcze badania serca i testy psychiczne rodzicow...
Szkoda ze nie pomysleliscie wczesniej...[/QUOTE]

Szczeniak z rodowodem wcale nie jest taki tani, może dla Ciebie, dla mnie cena 1500 a 2000 zł to sporo. Różnie bywa jeśli chodzi o choroby psów. Pewne małżeństwo z mojej miejscowości kupiło sunie z hodowli, z rodowodem, za kupę kasy, i co się okazało? Że sunia choruje. Wcale nie musi być tak jak mówisz, mam nadzieje że się mylisz.

Link to comment
Share on other sites

Naprawde za kundelka z infekcja oczu 1500PLN ?
Co do chorob, kazdy pies moze chorowac, jak kazdy zywy organizm. Ale w przypadku dobrej hodowli wiesz, ze kupujesz faktycznie dana rase, masz wsparcie hodowcy w kazdym drobiazgu, od zwyklych detali do problemow wychowawczych czy namiarow na dobrego weta, wiesz po jakich rodzicach masz szczylka, zminimalizowane ryzyko obciazen genetycznych dzieki badaniom. W Twoim przypadku jest na szybko latanie po forach, liczenie na przypadkowe, netowe podpowiedzi.
I dlatego szkoda, ze takiego rozpoznania, jak teraz, nie zrobiono przed podjeciem decyzji, w ramach przygotowania do nowego domownika...
Kwestie weta juz wyjasniono, pogrzeb na forum, kto jest polecany w Twojej okolicy, a co do pozostalych kwestii mozno namiawiam do lektury podrzucony linkow, bo mam wrazenie, ze problem z oczami czy jedzenie ziemi (normalne u szczeniorow) bedzie za chwile czubkiem gory lodowej ;).
Swoja droga, ile psiak ma tygodni?

PS. Karmienie domowym, gotowanym czy surowym(Barf) jest znacznie zdrowszym zywieniem niz gotowe przemyslowki. Nie palilabym sie tak bardzo na przestawienie. Do gotowanego dorzuca sie witaminy, wapno, urozmaica stopniowo diete,w przemyslowce nigdy nie wiadomo, co zawarte, poza tym podawanie stale wysoko przetworzonej zywnosci rewelacja nie jest, mlody dopiero bedzie wcinal wszelkie smieci...

Link to comment
Share on other sites

No fakt, warto poczytać o BARF i rozważyć, czy to nie zagwarantuje bardziej harmonijnego i zbliansowanego żywienia. Tu na forum jest o tym dość sporo, są podpowiedzi, co i jak przygotowywac, jak często dawać dane składniki. To jest bardziej pracochłonne od karmy, ale z drugiej strony daje większe szanse na zdrowego psiaka.

Tak prawdę mówiąc nie rozumiem, po co kupuje sie psa "rasowego" bez rodowodu. Naprawdę. To tak, jak byś kupiła adudasy, merzedesa, czy inne cudo. Nie chodzi mi o to, że pies jest zły - nie, pies nie ma na to wpływu. Po prostu albo się kupuje psa rasowego, a np. pies typu PET, czyli niewystawowy, nie ejst taki drogi, albo się adoptuje szczeniorka w schronisku. Można też poszukać przez adopcje danej rasy.
CO do adpocji, tak na przyszłość dla chętnych: [url]http://www.pasterze.com.pl/[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Werri']Szczeniak z rodowodem wcale nie jest taki tani, może dla Ciebie, dla mnie cena 1500 a 2000 zł to sporo. Różnie bywa jeśli chodzi o choroby psów. Pewne małżeństwo z mojej miejscowości kupiło sunie z hodowli, z rodowodem, za kupę kasy, i co się okazało? Że sunia choruje. Wcale nie musi być tak jak mówisz, mam nadzieje że się mylisz.[/QUOTE]
Tak?a ja wiem ze sa berneny za 1000 zl z rodowodem...[url]http://allegro.pl/bernenski-pies-pasterski-szczenieta-i1647308094.html[/url]

Czyli ta sama cena co oferuje pseudo.Tyle ze po badanych rodzicach,po bernenczykach a nie psach w typie i po testach psychicznych...
I kto tu nabija kogo w butelke?Dalas sie w prosty spsob oszukac pseudo-twoja strata jak pies zachoruje.

[quote name='xxxx52']Cockermaniaczka- nie zawsze jest jak piszesz,gdyz moja wetrynarka miala zawsze (teraz juz nie)bernerczyki od hodowcow z papierami ,dziadkowie i rodzice mialy wykonywane zdjecia RTG i psy takze ,i mimo to zyly nie dluzej jak 6-8 lat.
Moze nie mialy dysplazji ,ale umieraly na raki przewaznie trzustki.Dostawaly zawsze najlepsza karme,dodatkowo na uklad kostny ekstrakty z muszli do posilku.Ostatnio po smierci 6 letniej suczki ,wetrynarka kupila mieszanca innej rasy.Psow tej rasy miala 3[/QUOTE]
wiesz srednia zycia psa tej rasy to 7 lat...Zadko kiedy zyja dluzej niestety wiec nic dziwnego ze tyle zyly te psy.
Berneny nie sa zdrowa rasa,i kazdy to wie kto cos sie intereuje nimi.Ja sama sie zastanawialam nad nimi,sporo pytalam hodowocow,pasjonatow i niestety,nowotwory,choroby serca,dysplazje i choroby oczu to bardzo czeste przypadki chorob...
Dlatego tak wazne jest kupowanie psa po rodzicach badanych na serce,oczy i po testach psychicznych.Z dysplazja to wiadomo-moze byc roznie...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cockermaniaczka']Tak?a ja wiem ze sa berneny za 1000 zl z rodowodem...Czyli ta sama cena co oferuje pseudo.Tyle ze po badanych rodzicach,po bernenczykach a nie psach w typiepo testach psychicznych...
I kto tu nabija kogo w butelke?Dalas sie w prosty spsob oszukac pseudo-twoja strata jak pies zachoruje.


wiesz srednia zycia psa tej rasy to 7 lat...Zadko kiedy zyja dluzej niestety wiec nic dziwnego ze tyle zyly te psy.
Berneny nie sa zdrowa rasa,i kazdy to wie kto cos sie intereuje nimi.Ja sama sie zastanawialam nad nimi,sporo pytalam hodowocow,pasjonatow i niestety,nowotwory,choroby serca,dysplazje i choroby oczu to bardzo czeste przypadki chorob...
Dlatego tak wazne jest kupowanie psa po rodzicach badanych na serce,oczy i po testach psychicznych.Z dysplazja to wiadomo-moze byc roznie...[/QUOTE]

Uprzejmie Cię proszę byś przestała prorokować w ten sposób. Czytałam trochę o tej rasie i choroby które pojawiają się to m.in. dysplazja stawów i skręt żołądka o którym mimo że jesteś taką znawczynią nie napisałaś. Każdy pies może zachorować na raka, czy w ogóle zachorować na cokolwiek . Wiedziałam że biorę psa z hodowli nie rodowodowej, ale to nie znaczy że psy z takich miejsc nie mogą być zadbane. Mam ślicznego, kochanego i grzecznego pieska.
Gdzie znalazłaś hodowlę ze szczeniakami za 1000 zł? Bo ja znalazłam nawet za 3000zł!
Czasem może być tak że pies który jest co chwilę kąpany, karmiony super-drogą karmą itd itd może być bardziej chorowity... nie mówię że tak jest i że wszystko wiem. Mnie nie zależy na psie wystawowym. Nie kupiłam psa dla papierów i po to by się nim chwalić.
Ja nie prosiłam o krytykę, tylko prosiłam o radę.

Link to comment
Share on other sites

Pokazalam ci linka...Moge znalesc wiecej jak chcesz...Wystarczy popytac i poszukac a znajdzie sie takiego rodowodowego psa i wcale nie za 3 tysiace zl...
Prosze...
Tysiac zl
[url]http://tablica.pl/oferta/bernenski-pies-pasterski-16-tygodniowe-szczeniaki-ID6j2t.html[/url]
Ja ci tylko mowie czego mozesz sie spodziewac,sama mam psa z pseudo,teraz mu metnieja oczy,kto wie czy nie bedzie slepy do tego ma zupelnie nie spanielowy charakter wiec wiem o czym mowie;]
Skret zoladka dotyczy praktycznie kazdej wiekszej rasy wiec to chyba oczywista oczywistosc tak samo jak dysplazja...
Papiery nie sa po to zeby sie chwalic....Papiery sa po to zebys miala bernenczyka a nie kundelka w typie rasy za tysiac zlotych...
Rodowod czy metryke mozesz nawet spalic w piecu,ale przynajmniej masz rasowego psa...
Z pewnego zrodla,z rodowodem,po bernenczykach a nie po duzych czarno bialych psach...
Pozatym jak mozesz chwalic nadal ta pseudo jak kupilas psa z chorymi oczami i jeszcze smierdzacego?
Pozatym sama zobacz,zadajesz pytania na forum,na ktore w zasadzie powinnas znac odpowiedz biorac psa...
Dobry i normalny hodowca takie rzeczy by ci powiedzial na samym wstepie a jesli by nie powiedzial mogla bys dzwonic,pisac i pytac pytac i pytac...
Znam pare hodowli psow rodowodowych gdzie hodowca zawsze jest wsparciem dla wlasciciela zwierzaka i kazde nawet najdziwniejsze pytanie jest mile widziane...
Wszystko w trosce o zwierze i jego prawidlowy rozwoj,zdrowie,psychike...
A u pseudo liczy sie tylko kasa...
Sprzedac psa i zegnamy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Werri'] Nie kupiłam psa dla papierów i po to by się nim chwalić. [/quote]

Boże, znowu to samo...

[quote]Ja nie prosiłam o krytykę, [/QUOTE]

Taki urok ogólnodostępnych for internetowych...
Chyba nie myślisz, że ktoś Cię pochwali za zakup psa w pseudo?

Masz grzecznego, kochanego i ślicznego psa... niestety jest też chory i zaniedbany...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karjo2']Naprawde za kundelka z infekcja oczu 1500PLN ?
Co do chorob, kazdy pies moze chorowac, jak kazdy zywy organizm. Ale w przypadku dobrej hodowli wiesz, ze kupujesz faktycznie dana rase, masz wsparcie hodowcy w kazdym drobiazgu, od zwyklych detali do problemow wychowawczych czy namiarow na dobrego weta, wiesz po jakich rodzicach masz szczylka, zminimalizowane ryzyko obciazen genetycznych dzieki badaniom. W Twoim przypadku jest na szybko latanie po forach, liczenie na przypadkowe, netowe podpowiedzi.
I dlatego szkoda, ze takiego rozpoznania, jak teraz, nie zrobiono przed podjeciem decyzji, w ramach przygotowania do nowego domownika...
Kwestie weta juz wyjasniono, pogrzeb na forum, kto jest polecany w Twojej okolicy, a co do pozostalych kwestii mozno namiawiam do lektury podrzucony linkow, bo mam wrazenie, ze problem z oczami czy jedzenie ziemi (normalne u szczeniorow) bedzie za chwile czubkiem gory lodowej ;).
Swoja droga, ile psiak ma tygodni?

PS. Karmienie domowym, gotowanym czy surowym(Barf) jest znacznie zdrowszym zywieniem niz gotowe przemyslowki. Nie palilabym sie tak bardzo na przestawienie. Do gotowanego dorzuca sie witaminy, wapno, urozmaica stopniowo diete,w przemyslowce nigdy nie wiadomo, co zawarte, poza tym podawanie stale wysoko przetworzonej zywnosci rewelacja nie jest, mlody dopiero bedzie wcinal wszelkie smieci...[/QUOTE]

Kupiłam szczeniaka 7 tyg za 500zł. Zgadzam się z Tobą z dalszą treścią Twojej wypowiedzi. Na usprawiedliwienie swojej nadwrażliwości mam właśnie to, iż być może zbyt dużo czytałam wiele różnych opinii, które zrobiły mi mętlik w głowie, dlatego prosiłam o pomoc. Szukałam psów do adopcji, ale albo były już nieaktualne, albo za daleko, a nie stać mnie na rodowodowego psa. Mam nadzieje że mój pies mimo wszystko będzie zdrowy.

Link to comment
Share on other sites

Ja lubię się chwalić swoimi psami z rodowodem-mówię, że mają wspaniałych przodków, że są zdrowe, mają wspaniałych hodowców na których rady i pomoc zawsze mogę liczyć. Swoje psy rasowe kupiłam także dla rodowodu bo mam gwarancję, że będą podobne do swoich przodków.
Psami z rodowodem można się chwalić a nawet trzeba, dzięki temu wielu ludzi, których spotkamy na swojej drodze może dojdzie do wniosku, że warto mieć psa papierowego a nie z pseudo.

Link to comment
Share on other sites

Tak prawde mówiąc to jak pies zacznie się sypac, jak wyjdzie dysplazja, tfu tfu jakaś wirusówka, problemy z żoładkiem, z oczami, to koszt przerosnie w sumie 3000 zł. Poza tym jeszcze dochodzi kastracja, czyli znowu 300 zł (tak tak, pies nie nadaje się na rozród, bo nie ma uprawnień, no , chyba, ze jesteś w stanie zagwarantować na 100%, że nigdy nie pokryje suki, nawet przypadkiem).

Życzę Wam jak najlepiej, mam nadzieję, że mały będzie zdrowy, że wszystko będzie ok. Wiem, jak to jest miec psa z pseudo, miałam dalmatyńczyka znajdę z gigantycznym entropium, umarł na skręt kiszek (chyba), jak miał 5 lat,a przez całe życie był chorowity i niezrównoważony.

Rodowód u szczeniaka jest gwarancją kilku rzeczy:
1. masz gwarancję, że jego mama nie rodzi 2 razy do roku, bo według związku to jest zabronione. Tak więc suka nie jest chodzącą fabryką szczeniat, szczenięta sa zdrowe i silne, a suka nie jest eksploatowana do śmierci.
2. masz gwarancję, ze ojciec i matka nie są rodzeństwem, czy ojcem i córką - w pseudo kupuje się dwa potem mnoży, a potem zostawia się część szczeniąt i krzyzuje miedzy sobą.
3. jesli rodzice są rodowodowi, a szczeniaki nie, to trzeba się zastanowić, dlaczego małe nie mają papierów. Otóż rodzice najpewniej nie mają uprawnień hodowlanych, bo nie spełniają wytycznych rasy.

No i tyle.

Link to comment
Share on other sites

Sybel - szczeniak jeszcze nie ma 2 miesięcy skończonych a ty już mu planujesz kastrację?
przykro czytać o aż takiej modzie na wycinanie wszystkich psów jak leci dla jakiejś fałszywej i złudnej idei ograniczenia bezdomności, z całkowitym pominięciem patrzenia na zdrowie psa.

Link to comment
Share on other sites

Ależ ja nie pisze, że tu i teraz, a jak pies skończy rok. Nie zwariowałam, żeby szczeniaka wycinać! Luuuudzie, chyba idiota tylko by się zgodził na kastrację takiego malucha :| Myślałam, że to oczywiste, że jeśli już, to jak pies jest w pełni dojrzały.

Link to comment
Share on other sites

Witaj opiekunko ślicznego szczonka .Ja też mam psa berneńczyaka z "pseudo" i cześciowo w sprawzch zdrowia zgadzam się z Twoim wetem/oj ale sie narażam hodowcom/.Oczka wyglądają niefajnie ale bez paniki przemywaj mu letnią przegotowaną wodą ale chyba powinien dostać Dikortinef/maść z antybiotykiem niestety na recepte/-przy jakkolwiek "zabarwionych łezkach" Do gotowanego dawaj mu : siemie lniane mielone do kupienia aptece ,koniecznie i tu ważna uwaga skorupki jaj po wyprażeniu i ZMIELENIU /żeby nie było wiekszych kawałków/surowe warzywka-marchewa,jabłuszko,seler/mój uwielbia/ tygodniowo 1-2 Żółtko/bez białka !!!!!!/surowe,twarożek .Badań narazie nie rób żadnych nie ma sensu.Czy był U CIEBIE odrobaczany ? jakim środkiem ? pamiętaj do 6 m-cy odrobaczamy 1 raz w m-cu i koniecznie różnymi środkami. Z kłopotami wychowawczymi to jak ktoś wczesniej pisał konsekwencja,konsekwencja i jeszcze raz KONSEKWENCJA nie odpuszczać aż będzie wiedział o co loto.ZdROWKA dla małego i cierpliwości dla Ciebie. Posłuchaj starszej cioteczki .Skąd jesteś ?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...