modliszka84 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Puchatek to cudnej urody szczeniaczek, wyrzucony na ulicę. Powód? nie widzi... więc na co komu taki pies... Puchatek to jednak piesek pełen życia, wesoły, kochany, rozdaje buziaki, chętny do zabaw. Jedno oczko wyraźnie ma inny kolor, na drugie prawdopodobnie coś widzi. W pomieszczeniach wpada na meble, ale gdy już sie nauczy to sprawnie je omija. Szukamy dla cukiereczka domu tymczasowego, lub stałego. W obecnej chwili przebywa w schronisku, w łazience... z powodu braku miejsc. Dobrze byłoby też go zdiagnozować, może jest szansa żeby naprawić to oczko.... Ale na to potrzebne są fundusze, pewnie nie małe. W sprawie adopcji lub domu tymczasowego można się kontaktować ze mną: 794 036 770 (po godz. 17) lub z Magda 692 48 65 65 A oto pan Puchatek - czy ktoś się mu oprze... :loveu:? [COLOR=red][B]Wpłaty dla Puchatka:[/B][/COLOR] 40zł bambom 30.05 100zł malibo57 30.05 10 zł zebrazebra 30.05 25zł moca35 30.05 8zł Agnieszka P Milanówek 30.05 20zł Agnieszka B W-wa 31.05 100zł Em_ - Mirka Ch. 1.06 25zł Małgorzata Ś 1.06 50zł Ada44 1.06 20zł papisia 1.06 20zł Justyna Z. 2.06. 188zł WARANSKA 3.06. [B]razem: 606 zł[/B] [COLOR=magenta][B]PONIESIONE WYDATKI: [COLOR=black]50 zł wizyta u dr Garncarza ? zł paliwo na dojazd do Warszawy i z powrotem (łącznie ok 300 km) 50 zł opłata za "wykup" ze schroniska [/COLOR] [/B][/COLOR] [IMG]http://img805.imageshack.us/img805/1664/p1300551.jpg[/IMG] [IMG]http://img848.imageshack.us/img848/4096/p1300550.jpg[/IMG] [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/6140/p1300533.jpg[/IMG] [IMG]http://img21.imageshack.us/img21/802/p1300522.jpg[/IMG] [IMG]http://img545.imageshack.us/img545/3356/p1300562.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted May 28, 2011 Author Share Posted May 28, 2011 cd. Puchatkowa: [IMG]http://img12.imageshack.us/img12/4560/p1300526.jpg[/IMG] [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/3657/p1300527.jpg[/IMG] [IMG]http://img219.imageshack.us/img219/7049/p1300530.jpg[/IMG] [IMG]http://img35.imageshack.us/img35/7949/p1300532.jpg[/IMG] [IMG]http://img848.imageshack.us/img848/2218/p1300541.jpg[/IMG] [IMG]http://img714.imageshack.us/img714/4417/p1300544.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted May 28, 2011 Author Share Posted May 28, 2011 Puchatek jest tak piękny, że niestety nie mogę się oprzeć i nie wstawić tu wszystkich jego zdjęć :loveu: [IMG]http://img831.imageshack.us/img831/803/p1300547.jpg[/IMG] [IMG]http://img94.imageshack.us/img94/9342/p1300553.jpg[/IMG] [IMG]http://img263.imageshack.us/img263/3875/p1300554.jpg[/IMG] [IMG]http://img135.imageshack.us/img135/8890/p1300555.jpg[/IMG] [IMG]http://img580.imageshack.us/img580/8379/p1300561.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted May 28, 2011 Author Share Posted May 28, 2011 Przy okazji domu szuka też Kubuś - ok 3-mczny chłopczyk, dzisiaj przywieziony przez Straż miejską, porzucony w pudełku na ulicy.... [IMG]http://img90.imageshack.us/img90/2224/p1300579.jpg[/IMG] [IMG]http://img542.imageshack.us/img542/5122/p1300563.jpg[/IMG] [IMG]http://img847.imageshack.us/img847/564/p1300564.jpg[/IMG] [IMG]http://img864.imageshack.us/img864/1249/p1300568h.jpg[/IMG] [IMG]http://img823.imageshack.us/img823/2598/p1300572.jpg[/IMG] [IMG]http://img135.imageshack.us/img135/6418/p1300574.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 szybciorem rozsyłamy malucha błagając o pomoc, szukając ratunku Puchatek ślicznotek a jego kumpel nie lepszy:) razem niezłe harce w tej łazience wyczyniają:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kinia1984 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 jestem u maleństwa...narazie moge tylko być jest piękny...może jest szansa na uratowanie chociaż jednego oczka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Oby sie udało te oczka uratować!!! Śliczne psinki:) Pewnie, cudny pomysł debilnego człeka, wywalić psiaka, bo jest ułomny...Wrrrrr!!!!!!!!!!! Porozsyłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Witam! Kto będzie zbierał pieniądze na diagnostykę oka Puchatka? Czy to tylko kwestia finansów, czy też problem organizacyjny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 mamy skarpetę do zbierania funduszy [SIZE=3]nr konta:[/SIZE] [SIZE=3] 37 1140 2004 0000 3902 6530 4732[/SIZE] [SIZE=3] Piechowska Magda[/SIZE] [SIZE=3] Pabianice 95-200 [/SIZE] [SIZE=3] tytuł "Puchatek + [U]login z dogo[/U]"[/SIZE] problemy sa obydwa, tzn potrzeba dt który zająłby się maluchem tak jak trzeba, problem funduszy. Pomyślałam o konsultacji u Garncarza, bo moja koleżanka jedzie ze swoim psem akurat w tą środę czyli 1.06 ale po pierwsze nie wiem czy przyjąłby nas, a po drugie nie mamy kasy, a taka wizyta to 200zł na dzień dobry. a poza tym nawet gdyby nas przyjął to wiadomo, że w warunkach schroniskowych gdzie wszędzie jest brudno i pełno chorób i bakterii szanse na wyleczenie są słabe, jeśli wogóle dadzą nam nadzieję. A poza tym pracownicy sa i tak już bardzo zajęci, a myślę że dojda jakies leki, krople? nie wiem,nie mam pojęcia jak to ugryźć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Wizyta u dra Garncarza kosztuje 50,- niecałe, a nawet można prosić o zniżkę dla psa ze schroniska - nie odmawia. Z terminami nie jest najgorzej, trzeba dzwonić, jak najszybciej. Deklaruje wpłate jednorazową wys. 50,- plus koszty zaleconych ew. leków. Wpłacać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Wpłaciłam 10 zł, więcej nie mogę :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Pękne maluchy :) Dołożę jakiś grosz, ale dopiero na początku czerwca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brzośka Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 przecudne oba :loveu: co za bydło je wywaliło :angryy: na razie nie mogę niestety pomóc :shake: jak możecie/umiecie to wrzućcie psiaczki na FB, zauważyłam że są tam ludziska nie tak "zapsione" jak tu i często mają większą możliwość sypnąć grosikiem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oska1983 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 zaznaczam psiaczka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 dziękuje wszystkim za pomoc. Malibo wpłać proszę tyle ile uważasz, napewno się przyda. Zadzwonię jutro do kliniki i o wszystko wypytam.Moja koleżanka zapłaciła za sama wizytę 96zł. Jutro podzwonię i wypytam o wszystko, czy wizyta wogóle jest możliwa. edit: jutro chyba jednak nic nie ustalę,bo przychodnia jest nieczynna:( ale spróbuje zadzwonić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Jestem , widzę że akcja już ruszyła . Przykro mi ale jestem bez grosza ale będę zaglądać i podrzucać wątek . Tak jak pisze Malibo u dr. Garncarza zwierzęta bezdomne mają ulgi tylko trzeba poprosić . Dzwońcie i rezerwujcie wizytę im szybciej tym większa szansa na pomoc . Transport jest , kasa od Malibo na pierwszą wizytę i leki też .Tylko problem z dt :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 byłoby super gdyby sie udało, bo taka okazja przepaść nie może Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 [quote name='piechcia15']dziękuje wszystkim za pomoc. Malibo wpłać proszę tyle ile uważasz, napewno się przyda. Zadzwonię jutro do kliniki i o wszystko wypytam.Moja koleżanka zapłaciła za sama wizytę 96zł. Jutro podzwonię i wypytam o wszystko, czy wizyta wogóle jest możliwa. edit: jutro chyba jednak nic nie ustalę,bo przychodnia jest nieczynna:( ale spróbuje zadzwonić[/QUOTE] Wpłacę te 50,-, a resztę dopłacę, jak będzie wiadomo, ile. Ostatnio za konsultację Bierki zapłaciłam 49,-. Trzeba koniecznie prosić o zniżkę. Doktor jest zwierzo- i bezdomniakolubny;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Byłam z dwoma przygarniętymi kotami , jeden miał uszkodzone oko , wyglądało makabrycznie . Ponieważ oprócz tego były zawirusowane i zabakteriowane identycznie w ramach ulgi potraktował mnie jednokotnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piechcia15 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 no to bardzo dobrze zapowiada dla naszej kieszeni:) zobaczymy. trzymajmy tylko kciuki aby był wolny w terminie który nam odpowiada:):)czyli środa wieczór:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Mam nadzieję że jak przedstawisz problem to się znajdzie jakiś dogodny termin , trzymam kciuki . Oby udało się wyleczyć ślicznego Puchatka . Na oku mojego kota jest tylko lekko matowy ślad widoczny pod pewnym kątem . Ale faktycznie zakraplania bylo sporo , o ile pamiętam to trzy razy dziennie trzema rodzajami kropli w odstępach 10 min. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Wow, to dorodny deszcz kocaak miał, ale pomogło!!!:) Trzymam kciukacze Piechciu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Ale dzięki temu nauczyłam się jak zakładać kotu podwójnego nelsona i buteleczką nie wydłubać mu leczonego oka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada44 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Piechcia, wpłacę na Puchatka 50 zł, jutro przeleję, dzisiaj jestem padnieta,,,,,Sliczna psinka, może mu się uda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 [quote name='jaanka']Ale dzięki temu nauczyłam się jak zakładać kotu podwójnego nelsona i buteleczką nie wydłubać mu leczonego oka ;)[/QUOTE] Hi, hi, szacun:):):) Psince się MUSI udać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.