Fiera Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 Poznałam fajną Panią, która chciałaby pomóc psiakom z Dogomanii, bo poznała moje tymczaski i ich historie. I to, co dla nich robimy, bardzo ją poruszyło. Potrzebuję fajny tekst, informacje o dogo - coś co wyjaśni ludziom na czym polega nasze pomaganie psiakom i zachęci ich do pomocy - jeśli możecie pomóc z takim tekstem, to poproszę na pw, lub mailem. Ta Pani rozpowszechni to wśród swoich znajomych i w pracy, bo pracuje w instytucji, która zajmuje się pomaganiem stworzeniom w potrzebie - sama ma 8 kociaków :) I trzymam kciuki za Natanka :loveu: Quote
inga.mm Posted July 5, 2011 Posted July 5, 2011 [quote name='sajlana']I co z Natanem.....?[/QUOTE] wejdź do niego. Ale na razie nic nie wiemy. Quote
Asiaczek Posted July 5, 2011 Posted July 5, 2011 Zaciskam kciuki za Natanka:) Ropne zapalenie płuc to koszmarna choroba, ale może w tym konkretnym przypadku się uda wyleczyć Psinkę? Pzdr. Quote
sajlana Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 a co z naszym Loesiem...????? czy były juz próby podszeptów zmiany DT na DS....:diabloti: Quote
lolka Posted July 6, 2011 Author Posted July 6, 2011 [quote name='sajlana']a co z naszym Loesiem...????? czy były juz próby podszeptów zmiany DT na DS....:diabloti:[/QUOTE] haha póki co żadnych sugestii nie było z żadnej ze stron,:)..........ale miłość kwitnie.....juz za chwilkę zaczniemy ogłaszać leosia to może wtedy groźba utraty zapali jakieś swiatełko..... a Leos jak to Leoś, twardziel stulecia .....żyje sobie w błogostanie, są wakacje więc ma dziecięcą obstawę 24 h na dobę .....jedynie przy spacerach są afery, ponieważ nasz ancymon sadzi się do innych psów a co poniektóre nie maja litości dla małego krzykacza, więc czujność musi być i latać może swobodnie jedynie w chwilach kiedy nie ma w zasięgu wzroku żadnego psiaka.......ta jego agresja do innych samców jest niepohamowana, głupol jeden Quote
sajlana Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 wychodzę z założenia, że jak nie prawie nie widać, to przynajmniej słychać będzie:eviltong: małe, acz waleczne :diabloti: [quote name='lolka']haha póki co żadnych sugestii nie było z żadnej ze stron,:)..........ale miłość kwitnie.....juz za chwilkę zaczniemy ogłaszać leosia to może wtedy groźba utraty zapali jakieś swiatełko..... a Leos jak to Leoś, twardziel stulecia .....żyje sobie w błogostanie, są wakacje więc ma dziecięcą obstawę 24 h na dobę .....jedynie przy spacerach są afery, ponieważ nasz ancymon sadzi się do innych psów a co poniektóre nie maja litości dla małego krzykacza, więc czujność musi być i latać może swobodnie jedynie w chwilach kiedy nie ma w zasięgu wzroku żadnego psiaka.......ta jego agresja do innych samców jest niepohamowana, głupol jeden[/QUOTE] Quote
inga.mm Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 nie głupol, tylko on nadal nie czuje sie silny, więc próbuje metody, że najlepsza obrona jest atak Quote
sajlana Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 Oby to było to!!!! [quote name='inga.mm']nie głupol, tylko on nadal nie czuje sie silny, więc próbuje metody, że najlepsza obrona jest atak[/QUOTE] Quote
Nutusia Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 A moim zdaniem jest odwrotnie :) Poczuł się silniejszy, ma swoją rodzinkę i wara wszystkim innym psom i od niego i od jego rodziny!!! :) Quote
sajlana Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 to by raczej niweczyło sznse na resocjalizacje gnojka...:shake: [quote name='Nutusia']A moim zdaniem jest odwrotnie :) Poczuł się silniejszy, ma swoją rodzinkę i wara wszystkim innym psom i od niego i od jego rodziny!!! :)[/QUOTE] Quote
jofracy Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 Mnie się wydaje, że nic straconego. Potrzeba tylko całe mnóstwo spotkań z psami dużymi i małymi, ale obliczalnymi i szybkie korygowanie złych zachowań. Na moją Zuzę podziałało. Nawet tymczasa sunię przyjęła do siebie :) Tylko się wkurza, bo ta Gapa nie chce się z nią bawić, a Zuza usilnie namawia do gonitw i przeciągania sznurkiem ... Quote
Nutusia Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 Nie demonizujmy - w końcu zdarzają się psy, którym najbardziej odpowiada rola jedynaka... Na szczęście zazwyczaj duże psy nie zwracają uwagi na rozwrzeszczane pchły, które im się plączą pod łapami. :) Quote
lika1771 Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 [B]Bardzo dziekuje wszystkim i Leosiowi za pomoc dla Soni w kwocie [COLOR="#ff0000"]250zł[/COLOR][/B] Quote
inga.mm Posted July 7, 2011 Posted July 7, 2011 [quote name='lika1771'][B]Bardzo dziekuje wszystkim i Leosiowi za pomoc dla Soni w kwocie [COLOR="#ff0000"]250zł[/COLOR][/B][/QUOTE] łał, łał, łał!!! Dziękuję też i to bardzo, bardzo Quote
inga.mm Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Natanek nie żyje [B][URL="http://www.dogomania.pl/threads/210408-SZKIELET-chory-ledwo-%C5%BCywy-zapalenie-p%C5%82uc...-NATAN"]SZKIELET, chory, ledwo żywy, zapalenie płuc... NATAN ['][/URL][/B] Quote
Jasza Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Natankowi się nie udało....nie dał rady, ale przynajmniej nie odszedł zapomniany leżąc na batonie w klatce schroniska...tylko wśród ludzi ktorym na nim zależało. Leoś - szczęściarzu - Tobie się udało!! Quote
feliksik Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 dziękujemy serdecznie za przekazanie pieniążków od Leosia:loveu: dla Dunieczki - cioteczki jesteście kochane:loveu: Quote
Jasza Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 [CENTER][B][FONT=Palatino Linotype][SIZE=4][COLOR=teal][I]Dziękuję z całego serca za wsparcie operacji Duniowego oka ze skarpetki Leosia![/I][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B] [B][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=4][COLOR=#008080][/COLOR][/SIZE][/FONT][/I][/B] :calus::calus: [B][I][FONT=Palatino Linotype][SIZE=4][COLOR=#008080]Wątek Duni w moim banerku.[/COLOR][/SIZE][/FONT][/I][/B][/CENTER] Quote
Asiaczek Posted July 9, 2011 Posted July 9, 2011 [quote name='Nutusia']A moim zdaniem jest odwrotnie :) Poczuł się silniejszy, ma swoją rodzinkę i wara wszystkim innym psom i od niego i od jego rodziny!!! :)[/QUOTE] Ja bym się pod tym zdaniem podpisała:) A kiedy bedzie odjajczenie? [quote name='inga.mm']Natanek nie żyje [B][URL="http://www.dogomania.pl/threads/210408-SZKIELET-chory-ledwo-%C5%BCywy-zapalenie-p%C5%82uc...-NATAN"]SZKIELET, chory, ledwo żywy, zapalenie płuc... NATAN ['][/URL][/B][/QUOTE] Dla Natanka ["]... Pzdr. Quote
lolka Posted July 11, 2011 Author Posted July 11, 2011 [quote name='Asiaczek']Ja bym się pod tym zdaniem podpisała:) A kiedy bedzie odjajczenie? Dla Natanka ["]... Pzdr.[/QUOTE] tez już myślałyśmy o odjajczeniu.......w tym miesiącu można by było sie pokusić, na nasze oko nie ma żadnych przeciwwskazań....ciachnąc chłopaka i szukać mu domu już czas :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.