Jump to content
Dogomania

ZLOTY(Kami)-Pobity i pogryziony!..-MA CUUUDNY DOM! ... BISMARCK odszedl (*) (*) (*)


Recommended Posts

Posted

Nie doliczyli się wszystkich psów;) bo jeszce Gucior i nasza Ajda kłapoucha, Ty kochana za allegro dla tej małej co pojechała pod Opolem. szkoda, że nie wszyscy adoptujący się zgłaszają do ogłoszeniodawcy, wówczas mogłbyśmy statystyki prowadzić

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='dorota k.']Już nie przesadzaj z tym zoombie:evil_lol: Całkiem porządnie wyglądałaś:lol:[/QUOTE]
lepiej niż teraz, a za kilka dni już mnie w ogole wykręci ze stawami, ale mam motywację, żeby kończyć:evil_lol:

Posted

Noo przestań, bo ja już mam wyrzuty, że cały czas Ci gitarę zawracam , tak samo jak Jagódce i Haneczce:oops: Dbajcie o siebie, bo jak nie to jako starsza Wam tyłki przetrzepię:mad: A chociaż starsza to nie mądrzejsza i jeszcze wieleeeee musicie mnie nauczyć:oops:
Buzilole dla Bismarczyska:loveu:

Posted

[quote name='Seaside']zwariowała ta baba - ja życ juz bez tego nie moge ;)
na porodówce jeszcze bede myslec co z jakims psem czy kotem sie dzieje:diabloti:[/QUOTE]

Ty lepiej obiecaj że żadnego na porodówkę ze sobą nie weźmiesz ;) bo pomyślą że cosik z Tobą nie tak

Posted

Tyle tylko, ze nam Jagódka uciekła i na Śląsku rodzić będzie, ale za to Hania ma szansę urodzić się tam gdzie ja, w Żorach:diabloti:
ja promotorowi po obronie powiem, dlaczego nei skończyłam w listopadzie, a w grudniu:evil_lol: bo z dobry miesiąc na psy ostatnio straciłam:roll:

Posted

[quote name='magda z.']Tyle tylko, ze nam Jagódka uciekła i na Śląsku rodzić będzie, ale za to Hania ma szansę urodzić się tam gdzie ja, w Żorach:diabloti:
ja promotorowi po obronie powiem, dlaczego nei skończyłam w listopadzie, a w grudniu:evil_lol: bo z dobry miesiąc na psy ostatnio straciłam:roll:[/QUOTE]

Ty się tu psami nie zasłaniaj ;) lenia miałaś i tyle :P

  • 2 weeks later...
Posted

Bismarck postanowił, ze w zadymki śnieżne nie będzie spacerów-stary leniuch z niego. Opracował też konstruktywny plan - po przyjściu ze spaceru, gdy jest uciapany i trzeba użyć miski z woda, to po takiej przygodzie przylatuje do łazienki na czochranie ręcznikiem;) Przynajmniej skutecznie stoi w przedpokoju podczas mycia, wiedząc co go później czeka.

Posted

Z najnowszych wieści, to że Bismarck dzieci około 2 lat toleruje, to już wiem od jakiegoś czasu-moga go pościskać nawet.
Dzisiaj przyszła moja koleżanka, która z Anglii z córką przyjechała. Mała ma 5 miesięcy-zdjęć niestety Bismarcka w akcji nie robiłam, bo on uznał ją za zabawkę interaktywną, z pozytywką:evil_lol: najpierw podszedł jak mała siedziała na sofie z pluszową żyrafą i tak mu się stopiły w całość, ze zechciał złapać za skarpetę i chciał Nelkę ściagnać, ale że delikatnie zaczął, to ja go szybko uświadomiłam. Ale jak Kaśka z nią stała i mała machała nóżkami to mina Bismarcka była bezcenna-ja chcę ją mieć, ona mówi i sie rusza:evil_lol: Mam psiego jedynaka:diabloti:

Posted

[quote name='magda z.']Z najnowszych wieści, to że Bismarck dzieci około 2 lat toleruje, to już wiem od jakiegoś czasu-moga go pościskać nawet.
Dzisiaj przyszła moja koleżanka, która z Anglii z córką przyjechała. Mała ma 5 miesięcy-zdjęć niestety Bismarcka w akcji nie robiłam, bo on uznał ją za zabawkę interaktywną, z pozytywką:evil_lol: najpierw podszedł jak mała siedziała na sofie z pluszową żyrafą i tak mu się stopiły w całość, ze zechciał złapać za skarpetę i chciał Nelkę ściagnać, ale że delikatnie zaczął, to ja go szybko uświadomiłam. Ale jak Kaśka z nią stała i mała machała nóżkami to mina Bismarcka była bezcenna-ja chcę ją mieć, ona mówi i sie rusza:evil_lol: Mam psiego jedynaka:diabloti:[/QUOTE]

hehe Magda Ty wiesz jaki prezent byś mu mogła trzasnąć :eviltong::evil_lol:

Posted

[quote name='fioneczka']hehe Magda Ty wiesz jaki prezent byś mu mogła trzasnąć :eviltong::evil_lol:[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Asieńko ja się do tego nie nadaję, jestem chyba zbyt dużą egoistką:roll: no i nie ten czas, zupełnie inne plany;)

  • 2 weeks later...
Posted

Z nowych wieści-dzisiaj mój pies przypomniał sobie, jak się zgarnia jedzenie, które leży na trawniku-lokalne karmicielki kotów zostawiają jednemu takiemu bez ogona i Bismarck, pomimo wcześniej zjedzonego śniadania, nie odpuścił, a że biega na flexi to zdążył złapać karmę:roll:

Posted

Już Magdzie powiedziałam, że specjalnie tą trasą spaceruje - oszczędza na jedzeniu Bismarczyska:evil_lol:
A jedną z tych karmicielek jest moja mamuśka i jak się dowie ....:evil_lol:

Posted

Doroty mama mnie chyba lubi:oops::oops:
za to pani w berecie chyba już nie, a ona tam z poważną miną przychodzi kota bez ogona szuka:diabloti: już w ogóle mnie panie od kotów znienawidzą... a tak na powaznie to mój pies po prostu musiał sobie kiedyś jedzenie organizować i dlatego nie przepuści, kości ja już z daleka wypatruje, bo on zawsze się nad nimi pochyli.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...