Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

boze, z jednej strony się cieszę, z drugiej to będzie okropne dla nich, będą wystraszone, każdy z nich trafi do innego boksu w schronisku pewnie. Tyle będą miały stresu, że aż strach myśleć, szczególnie przy odławianiu...

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[url]http://www.schronisko.bialystok.pl/galeria?func=detail&id=2668[/url]

Czy ona jest baaardzo podobna do Neli czy już mi odbija?? Może to jej siostra?

Posted

też..
ale tamta ze schroniska to jak Nela. Jak pokazałam tezetowi tą sunie ze schroniska stojącą bokiem to powiedział, że identyko jak Nelka.

Posted

[quote name='yup'][URL]http://www.schronisko.bialystok.pl/galeria?func=detail&id=2668[/URL]

Czy ona jest baaardzo podobna do Neli czy już mi odbija?? Może to jej siostra?[/QUOTE]


z tego co mi wiadomo w miocie razem z Nelą była jeszcze tylko jedna sunia - Coffee. więc jeśli to jakieś psie rodzeństwo, to nie z tego miotu, bo Coffee jeszcze w lipcu wyglądała tak:
[IMG]http://img607.imageshack.us/img607/9827/sam1643y.jpg[/IMG]

a w chwili obecnej odpoczywa sobie po wypadzie w Bieszczady ze swoim nowym państwem w ciepłym mieszkanku na Słonecznym Stoku :)

Posted

Szczeniaków w sumie z Nelką było 9. Zostało 8 w jednostce. Później okazało się, że dwa szczeniaki( nie wiadomo czy sunie czy pieski) wzięli pracownicy jednostki. Więc zostało 6. I potem kiedy monia3a pojechała po tą 6 okazało się, że jest tylko czwórka szczeniaków:


[quote name='monia3a']

[B]yup[/B] jeden DT się rozyślił i miałam małe zamieszanie ale sytuacja jest opanowana tyle o ile. Niestety szczeniaczków jest tylko 4 dwóch nie znalazłyśmy więc albo ktoś zabrał, albo ...
Dwa dziewczynka i chłopak jadą do DT od viky62 syna, a chłopak zostaje u mnie i jeśli do środy nie znajdzie domku pojedzie do Warszawy :)
Dzieciaki są śliczne, później wstawię fotki :)[/QUOTE]

Więc suń może być więcej niż Nela i Coffe.

Posted

fotki Baszy zrobię jak tylko się ogarnę z magisterką, bo nie miałam teraz głowy do tego.

[quote name='monia3a']
Dwa dziewczynka i chłopak jadą do DT od viky62 syna
[/QUOTE]
i ta dwójka to właśnie Basza i Coffee - Baszę wzięliśmy od razu na stałe, a Coffee na tymczas. później mocno się zastanawialiśmy również nad adopcją samej Coffee, ale finansowo byśmy sobie nie poradzili - same szczepienia dla tej dwójki, przy jednej i to studenckiej wypłacie pokazały, że zdecydowanie nie stać nas na dwa psy.

ehh, w takim razie możliwe, że ta schroniskowa sunia także jest z tego miotu... strasznie jej szkoda, mam nadzieję, że komuś uciekła i ktoś jej teraz rozpaczliwie szuka...

"Alfa /nr rej. 629/ to kilkumiesięczna suczka, przywieziona z ul. Akademickiej. Jest bardzo milutka, ale niestety utyka na łapkę - prawdopodobnie źle się zrosło złamanie."
- to opis ze strony schroniska.
złamanie? boję się myśleć przez co ten dzieciak musiał przejść:(

Posted

Tak wszystko sie zgadza, ja Damiana poprosiłam o wpis na fb o psiakach,a Wy na szczęście przeczytaliscie o nich i daliście im dom ...nie ważne czy dwójce czy jednemu,ale Coffi na ulicy nie wylądowała ...szkoda tej małej ze schrony, ale cóż nie mamy na to wpływu...ze ludzie często biorą,a potem wyrzucają ...
A teraz jeśli suki nadal nie odłowione...to będzie kolejny miot...ech:-(

Posted

Kurczę biedna sunia. Myślę cały czas, że ona też taka młodziutka jak Nela a musi siedzieć w schronisku....znalazłam jeszcze jedną biedkę na stronie schroniska która też przypomina mi Nelę: [url]http://www.schronisko.bialystok.pl/galeria?func=detail&id=2673[/url]. Wy może nie zobaczycie podobieństwa, ale ja widząc Nelę codziennie widzę, że mają coś wspólnego: łapy, mordki i ogólnie budowa ciała...biedne psiurki.
Zastanawiam się, bo monia3a wzięła z jednostki 4 psy: 2 to Coffie i Basza, 3 pojechał do monia3a a potem do Warszawy a co z 4? coś mi umknęło.
I jeszcze z innej beczki. Czy macie zabawkę kong? Ponieważ Nela to istny żywioł zainwestowaliśmy w tą zabawkę. Tylko nie bardzo wiem czym ją wypełniać. Teraz wkładam do niej suchy pokarm i jakieś przysmaki pedigree. Czytałam, że można wysmarować pasztetem, serkiem topionym, serem, jajkiem itp. Jednak nie bardzo mi sie to podoba. Psy chyba nie powinny jeść pasztetu ani serka topionego? No a wkładanie tam suchego pokarmu i tych przysmaków troche drogo wychodzi tym bardziej, że rozpracowuje to w 10 min. Macie jakieś porady?:)

Posted

Ja napychałam suchym pokarmem, ale można serem żółtym lub topionym jak najbardziej lub ciasteczkami dla piesków...u nas w zoologicznym są na wagę takie małe ciasteczka w kształcie kosteczek np. o zapachu waniliowym lub miętowym, a i nawet z zieloną natką pietruszki ...

Posted

yup, jak patrzę na zdjęcia podsyłanych przez Ciebie psiaków to też wyłapuję w nich coś z Baszy, choć on kudłaty i ciemny jak sam diabeł (ale te ich oczy i pyski są takie baszowate, mają w sobie to "coś")
strasznie żal tych psin, zwłaszcza jak się porówna ich los z losami Baszy, Coffee, czy Neli :-( nie wyobrażam sobie mojego wychuchanego sierściucha w zimnym schronisku, już sama myśl o tym boli.

[quote name='yup']
Zastanawiam się, bo monia3a wzięła z jednostki 4 psy: 2 to Coffie i Basza, 3 pojechał do monia3a a potem do Warszawy a co z 4? coś mi umknęło.
[/QUOTE]
o właśnie co z tą dwójką? bo jak odbieraliśmy Baszę i Coffee to był tam już tylko biało-czarny Nachos/Cody, który pojechał do jakichś dziewczyn na dt do Warszawy, ale z tego co się orientuję to miały problemy ze znalezieniem mu domu stałego (oddały go komuś na próbę czy jakoś tak :angryy:)
a psiaka nr 4. nie widzieliśmy - co się z nim stało? gdzie teraz przebywa?

zdjęć Baszy jeszcze nie mam, ale w ramach zadośćuczynienia wrzucę grasującą po Bieszczadach Coffee:[IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/s720x720/166969_2276842315159_1071757689_2578364_594240459_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/s720x720/310564_2276871915899_1071757689_2578428_229396551_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/s720x720/307284_2276843795196_1071757689_2578368_133096348_n.jpg[/IMG]

Posted

a co do konga - w posiadaniu mamy kulę-smakulę i do niej wrzucam kawałki żółtego sera, kulki karmy, połamane psie ciasteczka (takie same jak te, które służą za nagrody przy nauce), czasem też suszoną wołowinę czy kawałki kurczaka. czytałam kiedyś o specjalnych pastach do konga, ale dość drogie chyba są - myślę, że możesz spróbować z tuńczykiem z puszki (mój Basza uwielbia) albo twarożkiem czy jogurtem, a najlepiej jak zrobisz z tego pastę: np. twarożek, pokruszone jajko, odrobina kurczaka czy tuńczyka, pokruszone psie ciasteczka... - wymieszane tak, żeby z tej zabawki nie wypadało to samo, tylko trzeba się było pomęczyć z wylizywaniem i "wystukiwaniem"

Posted

dzięki za porady o kongu:)
co do rodzeńsgwa Neli, Baszy czy Coffie...pewnie nie dowiemy się co się z nimi stało, możemy tylko się domyślać. Niestety, pewnie zaraz znowu sunia zajdzie w ciążęi będą następne Nele, Coffie i Baszki;/
Słuchajcie mam problem z Nelą, strasznie szczeka na obcych, a jak ktoś wchodzi do domu to w ogóle nie mogę jej uspokoić. Wczoraj była u nas rodzina tezeta z dziećmi i niestety musiałam się wstydzić na Nelę:( na dzieci szczekała, jak chciały ją pogłaskać, kłapała zębami. W końcu wylądowała zamknięta w pokoju bo bałam się, że może coś im zrobić:( ogólnie szczeka i jeży się na ludzi. Jak była mała specjalnie chodziliśmy z nią " w ludzi" żeby miała kontakt i nie byłam dzikuską a tu proszę...Dziś na porannym spacerze też obszczekała sąsiadkę. Nie wiem dlaczego tak robi. Co zrobiliśmy nie tak? A najgorsze, że nie wiem jak ja mam reagować jak ona tak szczeka na ludzi. Jak jest na smyczy to ciągam ją i mówię "nie szczekaj" albo "spokój" ale niewiele to daje. Myślałam o szkoleniu dla psów bo po prostu ja muszę jakoś nad nią zapanować. Czy możcie polecić jakąs dobrą szkółkę? W necie wyczytałam, że szkoła ALPI jest całkiem ok.

Posted

myślę, że Monika mogłaby wiedzieć co się stało przynajmniej z tamtą dwójką, którą odbierała razem z Baszą i Coffee - ma z resztą prawo do wizyty poadopcyjnej, prawda?

co do agresji, znalazłam taki temat: [URL="http://www.szkoleniepsow**********/agresja,21/agresja-szczeniaka-ok-5-mies,3398.html"]http://www.szkoleniepsow/agresja,21/agresja-szczeniaka-ok-5-mies,3398.html[/URL]

tak jeszcze w temacie konga i pasztetu - to wcale nie musi być nafaszerowany konserwantami i przyprawami "ludzki" pasztet - możesz spróbować zrobić jej taki z drobiowych wątróbek - nie wyjdzie jakoś super drogo, można go podzielić później na części i pomrozić
albo dość tania i dobra (Basza da się za nią posiekać) może też być galaretka z posiekanych drobno kurzych łapek - [[U][URL="http://**********/gotowanie/viewrecipe.php?id=1151653298"]a wstawiałm tu link, ale się wykrzaczył, no trudno, wkleję przepis:[/URL]
[/U]Składniki:

-Kilka kurzych łapek
-0,5 / 1,0 litr wody -warzywa ( marchew,
-pietruszka, itp. ) Przygotowanie posiłku: Kurze łapki gotować w wodzie z warzywami do czasu, aż łapki będą wystawać częściowo nad wodę.

Poczekać aż ostygnie i wstawić do lodówki.

Kiedy rosołek stężeje, jest gotowy do podania !

(dla szybszego stężenia można dodać łyżeczkę żelatyny ) Sugestie odnośnie podawania: łapki moża posiekać, obrać z kosteczek, obciąć im pazurki.]


jak nie mamy zbyt dużo czasu dla Baszy, to żeby go czymś zająć dajemy mu naturalne gryzaki - to czasem nawet godzina spokoju, gdy zajmuje się takim ogonem lub penisem wołowym, indyczą szyjką czy świńską nóżką albo wołową kością. można je dostać w niektórych zoologikach, ale po podliczeniu kosztów bardziej nam się opłacało złożyć takie większe zamówienie na stronie e-pies - mają tego naprawdę ogromny wybór (chociaż brakuje mi w ofercie takich długich białych ogonów, kupowałam je kilka razy na kilińskiego - kilka złotych mniej w portfelu, ale pies przez kilka dni z tym w pysku latał)

Posted

no ma prawo do wizyty....
coś nie tak z linkiem jest, nie mogę otworzyć.
co do tych gryzaków są mi i Neli znane:) ale piszesz, że masz spokój przez godzinę...Neli rozpracowanie kurzej stopy zajmuje około 5-10 min. Ogony świńskie około 15 minut. Nad uszami świńskimi trochę dłużej pracuje bo do ok. 30 min.No ale one są najdroższe. O penisach nie słyszałam, ale raczej podziękuję za nie;) Ja kupuje na rynku na Kawaleryjskiej, ceny są całkiem atrakcyjne.
a z tą galaretką spróbuję, może być ciekawa. Na razie wpycham do konga te dentastix w tai sposób, że dziś cały dzień się mordowała, żeby wyjąć je. Fajna sprawa ten kong.
Eh...a Nela mi zjadła dziś storczyka, którego dostałam wczoraj. Po prostu "wzięła" go sobie z parapetu i pożarła...to już 3 kwiatek:(
No ale ku pokrzepieniu serc, dwa ogony kochane;) Dzisiejszy poranek:
[IMG]http://i54.tinypic.com/33mxsva.jpg[/IMG]


Chciałam jeszcze dodać, że Coffie jest podobna do Neli tylko to taka czarnuszka;) Fajnie, że może sobie pochodzić po górach, też bym chciała;)

Posted

nie, nie, nie, kurza łapka to dla Baszy na kłapnięcie zębów, świńskie uszy go nie interesują - chodzi mi o takie wielkie niemiłosiernie waniające cuda:[IMG]http://www.e-pies.eu/161-426-thickbox/noga-wieprzowa-1szt.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.e-pies.eu/322-637-large/kosc-wolowa-30cm.jpg[/IMG]
taką 30 cm kość nasz Basza dostał przedwczoraj - mamle ją do dziś z przerwami na spanie, spacer i tym podobne przyjemności. nawet jak mu się na trochę znudzi, to po jakimś czasie i tak się o nią potyka i wraca do mamlania;)
wygląda to to strasznie, pachnie jeszcze gorzej - ale psiak jest zachwycony, a my mamy spokój:loveu:

znalazłam Baszowego sobowtóra:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/216151-Aron-ok-5-miesi%C4%99czny-szczeniaczek-Ma-DT-szuka-DS[/URL]!!

a nawet dwa:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/211410-Don-Vito[/URL]

ehh, nie mam pojęcia co się dzieje z linkami - mam nadzieję, że te ruszą...

Guest monia3a
Posted

Już wyjaśniam.
Na początek zabrałyśmy płaczącą Nelkę, która trafiła do yup.
Później zabrałyśmy cztery szczeniaczki, jeden trafił do tłamsik, a teraz pomieszkuje sobie w Białowieży, dwa pojechały do jumanjiana i ostatni do Warszawy.
Były jeszcze bodajże trzy, które gdzieś albo się rozlazły i ktoś je przygarnął albo ... Może też być tak, że były tylko te, które zabrałyśmy, bo ja na żywo ich nie widziałam wszystkich, Pan z ochrony twierdził, że było ich 8

Posted

właśnie, zapomniałam o tłamsik!

O kurczę jakie gnaty! widziałam je jednak myślałam, że za duże są dla Neli ale teraz faktycznie myślę, że to dobry pomysł i zajęcie na godzinę! Jutro przejdę się do lokalnego sklepu i kupię conieco:) okropieństwa po prostu.
A ile Basza waży teraz? Nela około 15 kg.

Posted

A ja chcialam zapytac czy suki z jednostki sa tam, czy moze juz ich nie ma? czy zostaly odlowione?
Pani ktora je karmi, nie wie, czy na daremnie nie chodzi kazdego dnia i czy nie marnuje jedzenia. Powiedziala mi, ze od jakiegos czasu ich nie widzi. Chodzi jednak kazdego dnia i rzuca im żarcie. To starsza kobieta i jest jej bardzo ciezko, w dodatku nie wie czy ma chodzic dalej, czy nie.
Yup, a czy Ty karmisz je tak jak sie umawialyscie z tą panią? czy je widzisz?
Obiecalam, ze zapytam juz dawno, ale po prostu zapomnialam. Pytam wiec i prosze o odpowiedz.

Posted

W sobotę rozmawiałam z tą Panią więc już nie musisz jej nic przekazywać bo już wszystko omówiłyśmy:) Oczywiście karmię tak jak się umawiałyśmy.
A psy są, dziś je widziałam, cały komplet.

Posted

Ja az sie wstydze do kobiety dzwonic.
Dzieki wielkie yup, ze jestes i nie jest Ci obojetny los tych biedakow. Szkoda tylko, ze za kilka miesiecy znowu bedzie problem ze szczeniakami. No nie juz nic nie mozna zrobic?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...