Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='buniaaga']o zachciało się jej na samotne spacery chodzić...trzeba jej adresówka założyć jak taka z niej wędrowniczka.[/QUOTE]

A to całkiem praktyczny pomysł!... zabezpieczyć ogrodzenie, ale i adresówkę podpiąć, bo beniki bywają bardzo przemyslne... znałam i takie, które rozplątać potrafiły siatkę i przez ogrodzenie się wspinać... a Milordzik nawet dach wybił w kojcu, po 2m ogrodzeniu się wspiął by do koleżanki sie dostać i pogawędki z nią uskuteczniać bezposrednie:cool3:.

Posted

[QUOTE]zabezpieczyć ogrodzenie, ale i adresówkę podpiąć, bo beniki bywają bardzo przemyslne... znałam i takie, które rozplątać potrafiły siatkę i przez ogrodzenie się wspinać... a Milordzik nawet dach wybił w kojcu, po 2m ogrodzeniu się wspiął by do koleżanki sie dostać i pogawędki z nią uskuteczniać bezposrednie[/QUOTE]

No tak w zupełności się zgadzam. Jeszcze tylko utwierdzać ją w przekonaniu, że nie ma lepszego miejsca na ziemi niż u nas ;)

Zuzlikowa, Ty nie zachwalaj tak bernardynów, bo jeszcze chwila, dwie i ja jej już od siebie nie puszczę :evil_lol:

Co chwilę podaje milion łapek, wtula głowę, przychodzi na mizianie i coraz bardziej nam się podoba

Posted

[quote name='joi']No tak w zupełności się zgadzam. Jeszcze tylko utwierdzać ją w przekonaniu, że nie ma lepszego miejsca na ziemi niż u nas ;)

Zuzlikowa, Ty nie zachwalaj tak bernardynów, bo jeszcze chwila, dwie i ja jej już od siebie nie puszczę :evil_lol:

Co chwilę podaje milion łapek, wtula głowę, przychodzi na mizianie i coraz bardziej nam się podoba[/QUOTE]

...niestety nie mogę spełnić Twojej prośby:shake:... kofam wszystkie czterołapy szczekajace, ale jak widzę choć nieco molosowato/ beniastego... tracę głowę i jęzor rozpuszczam i palce lecą w ruch!
I te własnie "pomieszańce" już zupełnie mnie rozkładają, bo każdy wyzwaniem i kazdy cudnym i wspaniałym psiurem się okazuje!... i do tego z każdego wyłazi coś indywidualnego, specyficznego...
No i masz- tylko o benkach wspomnij i słowotok murowany:evil_lol::evil_lol::evil_lol:... lecę tekścik pisać- to nie lada wyzwanie, bo także elaborat może mi wyjść:diabloti:

Posted

Jej Zuzlikowa ja poproszę o kolejną dawkę informacji o psach :)

Kami z rana wstała i chciała pozwiedzać szwędaczki dostała . No dziewczyny czeka Was dzisiaj renowacja płotu :) I ta adresówka to też dobry pomysł.
No to co? Ja zabieram się za robienie kawy i śniadania dla moich ogoniastych. One śniadanie ja kawę. I zabieram się za robienie ogłoszeń.
Wymyślę jakiś tekst i wkleję tu. Może ktoś jeszcze coś wymyśli i wtedy będziemy kleić jedno ogłoszenie i rozpuszczać po sieci :)

Posted

[quote name='suślik']Jej Zuzlikowa ja poproszę o kolejną dawkę informacji o psach :)

Kami z rana wstała i chciała pozwiedzać szwędaczki dostała . No dziewczyny czeka Was dzisiaj renowacja płotu :) I ta adresówka to też dobry pomysł.
No to co? Ja zabieram się za robienie kawy i śniadania dla moich ogoniastych. One śniadanie ja kawę. I zabieram się za robienie ogłoszeń.
Wymyślę jakiś tekst i wkleję tu. Może ktoś jeszcze coś wymyśli i wtedy będziemy kleić jedno ogłoszenie i rozpuszczać po sieci :)[/QUOTE]

Ojoj... wymyślaj dziewczyno...wymyślaj! Ja niebezpieczna jestem w tekstach o benkach, bo nie do ogłoszeń, a do książek się nadają!

Posted

[quote name='joi']Co chwilę podaje milion łapek, wtula głowę, przychodzi na mizianie i coraz bardziej nam się podoba[/QUOTE]

I po dwóch tygodniach będziesz miała dosyć, bo kroku nie będziesz mogła zrobić bez oberwania łapą w nogi, albo głowy opartej na udzie. :p

One, te bernardyny takie są wredne - tą swoją upierdliwością kradną serca wszyskim mieszkańcom, tak więc uważaj, pilnuj się. :evil_lol:

Posted

[quote name='zuzlikowa']Ojoj... wymyślaj dziewczyno...wymyślaj! Ja niebezpieczna jestem w tekstach o benkach, bo nie do ogłoszeń, a do książek się nadają![/QUOTE]
Tylko co napisać? że bidka to wiadomo, że śliczna to widać, że benek to też widać :) aj... weny nie mam :( No nic po spacerze z ognoniastą znajdę :)
A epopeje o benkach to ja chętnie przyjmę :) wiem o nich tyle co nic a skoro już jeden benek się znalazł to warto nadrobić materiał :)
[quote name='karina1002']I po dwóch tygodniach będziesz miała dosyć, bo kroku nie będziesz mogła zrobić bez oberwania łapą w nogi, albo głowy opartej na udzie. :p

One, te bernardyny takie są wredne - tą swoją upierdliwością kradną serca wszyskim mieszkańcom, tak więc uważaj, pilnuj się. :evil_lol:[/QUOTE]

U mnie to samo się dzieje. chociaż benka nie mam ale mam goldenicę. Idzie krok w krok za mną, usiądę pysk na udo i szturanie nosem, jak to nie działa to piłka w pysk albo sznurek i zachęcanie do zabawy. to ma tyle energii i chęci do rozrabiania, że wykańcza dzieciaki fizycznie na wyjazdach.

Ale taki benkowy nosek i zaśliniony psyk.... marzenie :) mógłby za mną chodzić, szturać i slinić mnie ile chce :)

Posted

[quote name='karina1002']I po dwóch tygodniach będziesz miała dosyć, bo kroku nie będziesz mogła zrobić bez oberwania łapą w nogi, albo głowy opartej na udzie. :p

One, te bernardyny takie są wredne - tą swoją upierdliwością kradną serca wszyskim mieszkańcom, tak więc uważaj, pilnuj się. :evil_lol:[/QUOTE]

hihii i tu mnie nie "nastraszysz" a bassety to myślisz jakie są, a cała reszta towarzystwa? :evil_lol:. Są zawsze z nami, chodzą krok w krok, podtykają łepki, wskakują na kolana, zapraszają do zabawy. Ja jestem w niebie :lol:

Posted

[quote name='joi']hihii i tu mnie nie "nastraszysz" a bassety to myślisz jakie są, a cała reszta towarzystwa? :evil_lol:. Są zawsze z nami, chodzą krok w krok, podtykają łepki, [B]wskakują na kolana[/B], zapraszają do zabawy. Ja jestem w niebie :lol:[/QUOTE]

Ale są mniejsze :evil_lol:

I nie mają nieograniczonej ilości śliny, która ląduje na ścianach na wysokości 2 m, którą trzeba mopem zmywać, bądź na świeżo wypranych spodniach. :diabloti:

Ale daj znać jak zacznie Ci wskakiwać na kolana, bo moja jeszcze tego procederu nie rozpoczęła :eviltong: I oby tak zostało :p

Posted

[quote name='joi']

Zuzlikowa, Ty nie zachwalaj tak bernardynów, bo jeszcze chwila, dwie i ja jej już od siebie nie puszczę :evil_lol:

coraz bardziej nam się podoba[/QUOTE]
Tak czuje od poczatku ;):loveu:

Posted

No dobra :) prosze się nie smiać z mojej weny :) Mam tekst

BERNARDYNka Kami szuka kochającego domu.




Witaj ciekawy człowieku.
Jestem Kami ( co znaczy boska a tak przynajmniej mówią mi człowieki ) nie wiem skąd jestem, ale wiem, że znalałzy mnie bardzo fajne kobietki na środku wsi.
Jestem strasznie wychudzona, miałam przykrą przygodę z kleszczami. Całą mnie poobłaziły ale bardzo miła Pani mi je powyciągała. I problem z głowy.
Trochę się boję ludzi. Poprzedni pan nie traktował mnie zbyt dobrze. Może chciał zrobić ze mnie modelkę i dlatego mnie tak odchudzał? Ale chyba nie kochał mnie... wywiózł mnie na wieś i zostawił. I tak tydzień siedziałam pod płotem i czekałam. Aż wreszcie podjeżdza autko. W środku dwie wystarszone dziewczyny. Nakarmiły mnie i rozesłały wiadomośc o mnie po całym świecie internetu.
Następnego dnia zjawiają sie dwie inne kobietki :) Mają kiełbaskę, wsadzają mnie do autka i jedziemy. A gdzie? No do nich :)
Teraz mnie karmią, opiekują się mną i dają mi schronienie.
Ale ciekawy człowieku wiesz co mi jest potrzebne najbardziej?
DOM.
Chcesz opowiem Tobie o domu z moich marzeń?
Mam swoich człowieków, którzy mnie kochają, dają mi dużo miłości, jeszcze więcej bezpieczeństwa, trochę jedzenia i wody, spędzają ze mną czas i wychodzą ze mną na spacery.
Ale musisz też wiedzieć, że ja nie umiem jeszcze wielu rzeczy. Musisz mnie ich nauczyć, i pokazać mi, że ludziom można zaufać.


Więc drogi ciekawy człowieku : jeśli jesteś cierpliwy, odpowiedzialny, szukasz takiego psa jakim jestem ja, chcesz mnie wziąć do siebie i pokazać mi, że świat potrafi być wspaniały to zadzwoń do miłej kobietki, która pomaga mi szukać domu zapisz sobie jej nr. 506479242 albo napisz niej maila
[email][email protected][/email]


Wstawiłam nr z facebooka.

Potrzebujemy też tekstu krótszego a to chwila moment i zrobię :)
Chyba, że się nie nadaję na tekstowanie ( a chyba raczej nie :D )

Posted

Moim zdaniem bardzo fajny tekst :)

Kami pokazała cały brzuszek. Ciągle jeszcze zdejmuję z niej kleszcze. Dziś dostanie obrożę i kropelki.
Sprzątałam podwórko i ogródek. Znalazłam rozmiar :crazyeye: który świadczył niewątpliwie, że wyprodukowała go Kami. Ani śladu biegunki. Bardzo się cieszę

Płot zdecydowanie wymaga gruntownego remontu. Na szczęście to planowana inwestycja :)

Posted

[quote name='joi']Moim zdaniem bardzo fajny tekst :)

Kami pokazała cały brzuszek. Ciągle jeszcze zdejmuję z niej kleszcze. Dziś dostanie obrożę i kropelki.
Sprzątałam podwórko i ogródek. Znalazłam rozmiar :crazyeye: który świadczył niewątpliwie, że wyprodukowała go Kami. Ani śladu biegunki. Bardzo się cieszę

Płot zdecydowanie wymaga gruntownego remontu. Na szczęście to planowana inwestycja :)[/QUOTE]

Duży pies - duży kupsztal. Znajomi mają mastifa. Widziałam co ten pis potrafi wyprodukować . To dopiero kuszptal...
najważniejsze, że biegunki nie ma. a kleszcze... Joi to prawdziwe zagłębie kleszczy. ja ze swojej z jednego spaceru potrafię zdjąc ok. 10 sztuk.
A u Kami na grzbiecie widziałam ze 3 kleszcze jeden za drugim w rzędzie przy czym jeden był już tak opity, że wyglądał jak 5 zł :(

Posted

fajny tekst susliku, zaraz zabieram sie i ja za robienie ogloszen, poki mala da:), najpierw wysle do pupili, to wykorzystam twoj tekst,okiej
juz wstawilam tu: [URL]http://www.eoferty.com.pl/bernardynka_kami_szuka_kochajacego_domu_248421.html[/URL]

[FONT=Tahoma][URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/[/URL]
[/FONT]

Posted

[quote name='suślik']No dobra :) prosze się nie smiać z mojej weny :) Mam tekst

[B]BERNARDYNka Kami szuka kochającego domu.




Witaj ciekawy człowieku.[/B] [B]
Jestem Kami ( co znaczy boska, a tak przynajmniej mówią mi człowieki ) nie wiem skąd jestem, ale wiem, że znalazły mnie bardzo fajne kobietki na środku wsi.
Jestem strasznie wychudzona, miałam przykrą przygodę z kleszczami. Całą mnie poobłaziły, ale bardzo miła Pani mi je powyciągała, wyczesała. I problem z głowy.

Trochę się jeszcze boję ludzi, choć bardzo chcę z nimi być.
Poprzedni pan nie traktował mnie zbyt dobrze. Może chciał zrobić ze mnie modelkę i dlatego mnie tak odchudzał?
Ale chyba nie kochał mnie... wywiózł mnie na wieś i zostawił.
I tak tydzień siedziałam pod płotem i czekałam... czekałam z nadzieją i wiernie.
Aż wreszcie podjeżdza autko... i to jednak nie był mój Pan, ale dwie wystarszone dziewczyny... one bały się mnie, a ja ich. Jednak nie zostawiły mnie!
Nakarmiły i rozesłały wiadomośc o mnie po całym świecie internetu.
Następnego dnia zjawiają sie dwie inne kobietki. Mają kiełbaskę, wsadzają mnie do autka i jedziemy. A gdzie? No do nich. Dały mi dom, żebym bezpiecznie mogła doczekać się Ciebie... może Ciebie?
Teraz mnie karmią, opiekują się mną i dają mi schronienie.
Ale ciekawy człowieku wiesz co mi jest potrzebne najbardziej?
DOM i TY.
Chcesz opowiem Tobie o domu z moich marzeń?
Mam swoich człowieków, którzy mną się zaopiekowali: dają mi dużo miłości, jeszcze więcej bezpieczeństwa, jedzenia i wody ile potrzebuję, spędzają ze mną czas i wychodzą ze mną na spacery...i gdy potrzebuję leczą, tulą i zapewniają,że nigdy mnie nie opuszczą i nie porzucą... uczą mnie jak żyć z człowiekiem .
Bo musisz wiedzieć, że ja nie umiem jeszcze wielu rzeczy.
Musisz mnie ich nauczyć i pokazać mi, że ludziom można zaufać.
A ja bardzo tego chcę i potrzebuję!


Więc drogi ciekawy człowieku :[/B] [B]
jeśli jesteś cierpliwy, odpowiedzialny, konsekwentny,
masz czas, miejsce i srodki...
i szukasz takiego psa jak ja- miłego, spokojnego, łagodnego,
chcesz mnie wziąć do siebie i pokazać mi, że świat potrafi być wspaniały
to zadzwoń do miłej kobietki, która pomaga mi szukać domu zapisz sobie jej nr. 506479242 albo napisz do niej maila [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/B]
Wstawiłam nr z facebooka.

Potrzebujemy też tekstu krótszego a to chwila moment i zrobię :)
Chyba, że się nie nadaję na tekstowanie ( a chyba raczej nie :D )[/QUOTE]

Nadajesz się do tekstowania... troszkę wzmocniłam niektóre momenty, ale jeśli nie usłysze sprzeciwów, to przekleję tekst do ogłoszeń na pierwszą stronę- łatwiej będzie znaleźć... nie, słyszę:cool3:, to przeklejam!
Krótszy też przekleję.

Posted

kolejne ogloszenia robie po troszku

[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]3. [/COLOR][URL]http://www.psy.pl/[/URL][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]4. [/COLOR][URL]http://www.cafeanimal.pl/[/URL][/FONT]
[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]5. [/COLOR][URL]http://www.adopcjapsa.pl/[/URL][/FONT]


[FONT=Tahoma][COLOR=#3e3e3e]6. [/COLOR][URL]http://szerlok.pl/[/URL]
[COLOR=#3e3e3e]7.[/COLOR] [URL]http://www.najpewniej.pl/[/URL]
[COLOR=#3e3e3e]8.[/COLOR] [URL]http://www.kokosy.pl/[/URL]
[COLOR=#3e3e3e]9. [/COLOR][URL]http://www.morusek.pl/[/URL][/FONT]
[FONT=Tahoma] [/FONT]
[FONT=Tahoma]narazie tyle
[/FONT]

Posted

Zapraszam [url]http://www.dogomania.pl/threads/208034-Bielsk-Podlaski-kolejne-szczeniaki-prosimy-o-pomoc-w-znalezieniu-domów[/url].

Posted

Jeden dzień odpuściłam czytanie dogo, a tu już cztery strony o Kami:crazyeye: - i to jakie:loveu:!!! Przeczytałam jednym tchem. Same cudne wieści:multi:. [B]Dziewczyny[/B], jesteście naprawdę super:lol:. Jestem pełna podziwu, świetnie się zorganizowałyście:lol:.
[B]Joi[/B], całusy za zabranie tej chudziny na dt:loveu:.

Posted

kolejne ogloszenia

[FONT=Tahoma][URL]http://www.psiamania.pl/[/URL]
[COLOR=#3e3e3e] [/COLOR][URL]http://www.ojej.pl/[/URL]
[URL]http://ogloszenia.e-gratka.info/[/URL]
[URL]http://hiperogloszenia.pl/[/URL]
[URL]http://www.polskastrefa.eu/[/URL]
[/FONT]

Posted

Halinka przywiozła Karmę dla Kami. Gawronko, Doris66 serdeczne dzięki. :loveu:

Powiem szczerze, jeśli ktoś zaoferuje pomoc w jakiejkolwiek postaci to naprawdę się nie pogniewamy i nie odmówimy :). Kami potrzebuje teraz sporo jedzenia aby nadrobić straty. Ona jedna pochłania prawie tyle co naszych 7.

Posted

Jeszcze jedna obserwacja, Kami ma coś z prawą tylną łapą. Ewidentnie różni się od prawej. Stawia ją inaczej, bardziej rozpłaszcza stopę. Prawa jest chyba grubsza od lewej. Jak biegnie to jakby lekko kulała. Na pewno jest to jakaś stara sprawa. Może była złamana, może wada rozwojowa. Postaram się to uchwycić na zdjęciu

Posted

[quote name='karina1002']I po dwóch tygodniach będziesz miała dosyć, bo kroku nie będziesz mogła zrobić bez oberwania łapą w nogi, albo głowy opartej na udzie. :p

One, te bernardyny takie są wredne - tą swoją upierdliwością kradną serca wszyskim mieszkańcom, tak więc uważaj, pilnuj się. :evil_lol:[/QUOTE]



ja za to je kocham

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...