Jump to content
Dogomania

BERNARDYNka KAMI_Miłość jej przekleństwem_Potrzebujemy pomocy-deklaracji ledwie 100zł


zuzlikowa

Recommended Posts

Podniosę przestrzegając:
[INDENT][INDENT] [SIZE=5][B]UWAGA![/B][/SIZE]..[B][SIZE=4]. bernardyniaste i inne giganty[/SIZE][/B]
...

Kobieta z[B] miejscowości na U ... [/B](nie mam konkretnej nazwy) dzwoniąca z telefonu o numerze [B]600***567[/B] szuka "belejakiego bernardyna, psa, którego szybko ktoś jej przywiezie".
Ma w domu łajkę syberyjską nie sterylizowaną...
zupełnie niczego nie wie o bernardynach( nie umiała odpowiedzieć na żadne pytanie związane z benkami, warunkami życia, a nawet zadała pytanie: "a jaki bernardyny mają kolor?"... obojetne jej jakiego psa się jej przywiezie- "może być belejaki!"... gdy zadaje się konkretniejsze pytania, staje się napastliwa i agresywna...
[B][SIZE=3]Wydzwaniała już dziś do obu ośrodków Fundacji... może odezwać się do następnych ogłaszających bernardyny... bernardynopodobne lub też inne giganciki.[/SIZE][/B] [/INDENT][/INDENT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='suślik']Kami na FB
[URL="http://www.facebook.com/home.php#%21/media/set/?set=a.160005674068853.40476.122870101115744"]http://www.facebook.com/home.php#!/media/set/?set=a.160005674068853.40476.122870101115744[/URL][/QUOTE]

Kami ma na stronie adopcyjnej na FB [B]2 foldery[/B]- ten pierwszys z wszystkimi fotkami i informacjami od poczatku... teraz ualtualnionymi:

[URL]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.150464721689615.36702.122870101115744[/URL]

i ten założony teraz...ogłoszeniowy(dziękuję Paulinko).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Zuzlikowa, ja wszystko rozumiem i zbedny ten wyklad, na prawdę. Tylko mnie osobiscie jest przykro, jak czytam teraz posty. Oczywiscie sie ciesze, ze Kami, a jednoczesnie Dziewczyny dostaly nieocenioną pomoc i jestem szczesliwa, ze zaopiekowalaś psa i robisz wszystko by pomóc. Bardzo Ci za to dziekuję, rowniez podziwiam, bo czytalam inne wątki i wiem ile robisz dla zwierząt. Jesteś nieoceniona i chylę czoła z pełnym szacunkiem.
Po prostu źle mnie zrozumiałaś. Od 8 lat mieszkam na co dzien tylko z psami i kotami i moj słownik i intelekt co raz bardziej ubogi. Lecz serce to samo. Dziekuje za pomoc Kami.[/QUOTE]

Pipi... cokolwiek piszę i cokolwiek staram się robić... robię to TYLKO z punktu widzenia potrzeb i sytuacji psa. A jak się spotka to po drodze z potrzebami ludzi, to bardzo dobrze. Jednak NIGDY te nie będą dla mnie najważniejsze i nie ważne, czy będzie chodziło o mnie, joi, Halinkę, czy kogokolwiek innego. Jednego możesz być pewna- nie lekceważę i nie zauważyłam by ktokolwiek tu lekceważył, przeżyć innych ludzi. Ale już czas wrócić i skoncentrować sie na Kami.
Sorry za wykład... ale to moja przypadłość niestety.
Nie jestem nieomylna i bęłdów popełniłam i obawiam się, że popełnię jeszcze wiele, więc... doceniam każdą wypowiedź sprowadzającą wszystko do rzeczywistych wymiarów... wielkim wsparciem jest obecność i mówienie wprost o tym co się sądzi o postępowaniu z psem, o padających propozycjach... co dwie , trzy...itd... głowy, to nie jedna.
Każda z nas ma swoje doświadczenia, swoją wiedzę... Zmniejsza się tak szansa na popełnienie błędu, a nie pracujemy z " martwym przedmiotem", lecz żywą istotą.
A podziękowania akurat nie należą się mnie... ja tylko "przyklepałam" wszystko.

[B]I jeśli mogę prosić... Kami jeszcze nie jest bezpieczna... nie jest zabezpieczona w odpowiednie środki na hotel...jeszcze nie ma domu. Skupmy sie na pomocy jej.[/B]

Link to comment
Share on other sites

A ja proszę wszystkich, żeby nie oddychali z ulgą "bo zuzlikowa się zaopiekuje". A ja proszę osoby, które psa znalazły w Knorydach, opiekowały się, umieściły w dt o przyjęcie odpowiedzialności za los Kami. Nie wystarczy napisać "zuzlikowa dziękujemy" - potrzebna jest kasa. Wiem, że możecie nie mieć, ale szukajcie u znajomych, sąsiadów, rodziny, róbcie bazarki. Pies musi mieć co jeść i mieć poczucie bezpieczeństwa.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Calibri][SIZE=3]Jaanna019 watpie, ze ktos odetchnal z ulga ,,bo zuzlikowa się zaopiekuje". Wiem ze nie wystarczy napisac ,,zuzlikowa dziękujemy" nie wiem kto to napisal, ale dziekowac tez trzeba za czyjas prace. Rozumiem za ja skoro pierwsza znalazlam bernardyna w Knorydach i jako pierwsza napisalam na forum ze bernardyn potrzebuje pomocy mam być odpowiedzialna za Kami. Piszac na forum o Kami mialam nadzieje, ze ktos pomoze, może komus się spodoba, ktos przygarnie Kami, wlasciwie po to jest m. in. forum (bo ja wlasciwie w żaden sposób pomoc jej nie moglam). Kami miala zajac się fundacja, ale zaoferowala pomoc joi. . Fakt czuje się za nia odpowiedzialna dlatego tez zaoferowalam pomoc w postaci 20zl miesiecznie, na wiecej jednak nie mogę sobie pozwolic. Na rodzine czy przyjaciol jeżeli chodzi o psy tez nie mam co liczyc. Wiem tez,że pies musi cos jesc bo tez nie mam jednego psa na utrzymaniu (zreszta jak każdy tutaj).[/SIZE] [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny... proszę- napiecie wielkie, bo i kawał baby jest do zaopiekowania :)!...i nasza odpowiedzialność i obawy proporcjonalne do tego... ale nie dajmy się zwariować i nie zaczynajmy sobie "dziękowac", bo jeszcze nie mało do roboty przed nami, a Kami nas wszystkich bezwzglednie potrzebuje. A nikomu niczyje peany, ani "wyliczenia" nie potrzebne. Od tego nikomu nic nie przybędzie i sytuacji Kami nie poprawi.

A poza tem... hola od zuzlikowej! Robiła i robi to co chce, i tak jak uważa za stosowne... i nie łatwo jej upór przełamać, ani spowodować by odpuściła( w końcu kresowianka:razz: na wygnaniu )... ale tu nie jej wątek i nie ona w potrzebie.
Zleźć ze mnie!:diabloti:

Na Kami proszę też nie włazić, bo chude jeszcze dziewczę, choć gigantyczne niezaprzeczalnie,
ale obok Kami stanąć- to tak, bardzo o to właśnie proszę!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zuzlikowa']Zapisuję- 30zł/m-c

[INDENT] [FONT=Arial][SIZE=2][FONT=Arial][B]Od [/B][/FONT][/SIZE][/FONT][B]27.06.2011

[/B][B]DEKLARACJE STAŁE na hotel dla Kami:
_suślik...20zł
_anecik60...20zł
_buniaaga...10zł
_doris66...10zł
_P. Grażyna... 50zł
_joi... 30zł
......................................
razem- 140zł[/B]



[B]DEKLARACJE JEDNORAZOWE na hotel dla Kami:
_dreag...20zł
_gawronka...50zł (po 1-szym)
.................................................. ............................
razem...70zł[/B]

[B][SIZE=4]Dziękuję bardzo w imieniu Kami...

[/SIZE][/B][SIZE=4][SIZE=2]Kami jest u kuny od dzisiaj, czyli od 28czerwca... z czerwca zostało 3 dni...czyli 45zł.
Zaproponuję kunie, by ew. płatności przesunęła, albo na 2 raty, albo na koniec miesiąca... zobaczymy jak do tej propozycji sie ustosunkuje( zgodziła się... dziękuję).
Teraz na razie mamy 140zł w stałych i 70zł w jednorazowych...
czyli po wyrównaniu za czerwiec 45zł,
musiałybyśmy na ten moment wykazać brak 285zł.

[SIZE=4][COLOR=red][B]285zł to jest kwota, którą musimy nazbierać w lipcu.[/B][/COLOR][/SIZE][/SIZE][/SIZE][B][SIZE=4]
[/SIZE][/B] [/INDENT][/QUOTE]


Kami nadal się przypomina...

Link to comment
Share on other sites

Joi i Halinka zrobiły Kami piękne zdjęcia, które można by wykorzystać i które były wykorzystywane do ogłoszeń.
Jeśli będziecie robiły następne ogłoszenia, nie zapominajcie o nich.
Po to zostały zrobione, a Kami jest na nich w różnych codziennych sytuacjach...

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]285zł to jest kwota, którą musimy nazbierać w lipcu.[/QUOTE]
ja deklaruję, że w lipcu wpłacimy następne 30 zł. Dla jasności jest to nasza decyzja, my tak rozliczamy miesiąc i proszę ani z nas brać przykład ani nie brać. Każdy wie jak stoi finansowo.
Druga sprawa pytanie czy myśmy już powariowały przepraszam za wyrażenie? Tak naprawdę nikt z nas nie jest winien ani odpowiedzialny. Jest jedna jedyna osoba na tym świecie. To s....syn, który wywiózł i porzucił Kami, zrzucając odpowiedzialność za psa i mający głęboko w d...pie jego los.
Trzecia sprawa w lecznicy spotkałam Kunę. Kami już się powoli adoptuje, stała się psem "towarzyszącym" wszędzie im towarzyszy. Była na pastwisku, przestraszyła się konia :). Notorycznie domaga się pieszczot i zainteresowania, i je otrzymuje Śniadanko zjadła ze smakiem.
I po czwarte miałam 1 telefon z ogłoszeń. Dzwoniła Pani, ma bernardyna, chciałaby bernardynkę do stróżowanie. Na moje stwierdzenie, że będzie musiała podpisać deklarację sterylizacji, stwierdziła, że jej na to nie stać. I tu w miłej atmosferze zakończyłyśmy rozmowę
Pipi, Anecik, Suślik, jaanna, Buniaaga, Doris, Gawronko jeszcze raz Wam dziękuję, że jesteście i za wsparcie

Link to comment
Share on other sites

Jakby Wam to powiedzieć.. Kami ma towarzysza w kojcu ;) - oczywiście jeszcze siedzi i tęsknym wzrokiem spogląda na nas w nadziei, że zabierzemy ją do domu, ale nie szczeka, nie piszczy, nie próbuje wyskoczyć. Mam nadzieję, ze sytuacja juz opanowana ;)
Nie wiem jak to jest z bernardynami, my mamy teraz do czynienia z drugim... Benek był (jest!) cudownym chłopakiem, bardzo do nas przywiązanym, a Kami tez się jakoś przywiązuje szybko... wróciłam po kilku godzinach z lecznicy i co widzę? Gdzie Wojtek tam i Kami, Wojtek na wybiegu, Kami tez, Wojtek wchodzi do kojca - Kami za Nim. Biegała na wybiegu z grenlandem, w kojcu mieszka z malamutem, troszkę była przestraszona, na pewno nie agresywna czy nawet dominująca. Oczywiście to wrażenia ze zbyt krótkiego okresu czasu, ale na pewno nie są złe:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Wojtek to zwierz ludzki, potencjalny chłopak Kuny:evil_lol: natomiast Kami ma w kojcu malamuta - zwierz psi bardziej owłosiony niż Wojtek ale pewnie równie uroczy :evil_lol:[/QUOTE]
Nooooo.... nie widziałam Kuny więc nie wiem jak wygląda... ale widziałam Kami i wiem, że ona potrafi skraść serce bo piękna z niej przedstawicielka beniastych. Więc ja się Wojtkowi nie dziwię nic a nic!

[quote name='Kuna']Wojtek to ludzki zwierz, jakby mój chłopak :P, a chłopakiem Kami jest Elmo ;)[/QUOTE]
Kuna przeproś ludzkiego zwierza, że się nie domyśliłam :)
Kami ma chłopaka Elmo? a czy istnieje duża szansa na zaprezentowanie Elmo? Bo wiesz... ja jestem troskliwą ciotką i ja nie zezwolę na związek Kami z chłopakiem, który nie jest niej wart :D

Link to comment
Share on other sites

To malamut tak? hmm.... wiadomo, że ja kocham malamuty, husky i mopsy i goldeny :) a jeszcze ten filmowy uśmiech...
No pewnie, że się nadaje. I jeszcze bezjajeczny to ma poukładane w głowie . Wydaje się być poukładanym młodym i kulturalnym chłopcem :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kuna']To może ja kilka słów o Kami napiszę, bo to w końcu jej wątek..
Dziewczę jest cudowne, łagodny olbrzym z równie olbrzymim serce i głową :)
Bardzo przezyła rozstanie z joi i Haliną, w zasadzie trzeba było cały czas przy niej być, bo rozpaczała i próbowała sforsować ogrodzenie:placz:
Dopiero wieczorem, po jedzeniu, trochę się uspokoiła. Niemniej nie odważyliśmy się jej zostawić w kojcu i Kami spedziła noc w domu z nami. Jest grzeczna, piękna i mam nadzieję, że szybko odnajdzie sie w naszej rzeczywistości :)
Zdjęcia postaram się porobic nieco później, bo mam chorego psiaka i musze skupiac uwagę na nim.[/QUOTE]


przeciez ona nie rozumie czemu ja znowu oddano

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...