Patmol Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 Kaja czyli Caillou (kaju) już jest u mnie :diabloti: czyli u siebie Jest jeszcze ładniejsza niż na zdjęciach, spokojna i zrównoważona. pojadła trochę chrupek, wypiła trochę wody. Leży i obserwuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 13, 2011 Author Share Posted May 13, 2011 koty są nią zafascynowane [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/705/dscf7720.jpg/"][IMG]http://img705.imageshack.us/img705/7647/dscf7720.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/804/dscf7713.jpg/"][IMG]http://img804.imageshack.us/img804/4066/dscf7713.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 Jestem u Caillou (takie skomplikowane te imiona dajesz ;) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
suślik Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 A koty to oblazły jak smakowity kawałek tuńczyka :) I podusie ma swoją dziewczyna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 13, 2011 Author Share Posted May 13, 2011 takie skomplikowane imiona są śmieszne - można pisać po prostu [I]Kaja[/I] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/815/dscf7704.jpg/][IMG]http://img815.imageshack.us/img815/9186/dscf7704.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 Myślę, że Kaju nie tylko Was, ale i koty zawojuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
suślik Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 [B]Patmol [/B]to ja ze szczegółami poproszę o Waszym pierwszym spotkaniu :) Opowiadaj jeśli masz jeszcze siłę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Witam się pięknie. Łezka sie zakręciła. . .z, zazdrości :eviltong:, mozesz ją miec i cieszyc sie jej kazdym dniem. Moze jej podusia bedzie nas przypominac, tak pomyslałam. Z drugiej strony, to nie wiem, czy dobrze? moze lepiej zeby zapomniała?????Kiedys taka Pani doktor Pietraszkowa z Białegostoku, pierwsza z lekarzy wet. w tym mieście powiedziala mi, ze pies nigdy nie zapomina pierwszego pana. Ciekawe czy to prawda. Caillou, bądź szczęśliwa dziewczynko i rośnij zdrowo :loveu: wcale nie wyglada na ciezko przestraszoną. . . .bedzie dobrze. szeleczki takie indianskie, pasuja do niej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
suślik Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Oczywiście, że nie wygląda na przestraszoną bo to dzielna dziewczyna jest :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 Caillou całą wyprawkę od Pipi dostała. Bardzo dziękujemy. Kocyk, czerwoną poduszkę i zabawki. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/146/dscf7724j.jpg/"][IMG]http://img146.imageshack.us/img146/2472/dscf7724j.jpg[/IMG][/URL] Po podróży była zmęczona i troszkę przestraszona. Była zachwycona jak jej rozłożyłam jej własne rzeczy.Nawet głowę połozyła na poduszce. Dzisiaj chodzi i zwiedza.A koty chodzą za nią i ją obserwują. Bardzo chętnie pije wodę i je chrupki. Poprosiła tez o gotowane jajko - i je zjadła. Trochę pobawiła się z Młodym piłeczką. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/27/dscf7728v.jpg/][IMG]http://img27.imageshack.us/img27/5414/dscf7728v.jpg[/IMG][/URL] Pipi zaplanuj sobie wizytę u nas za jakiś czas -zapraszamy i będziesz mogła odwiedzic Caillou. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erin32 Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Witamy Kajusię i całą gromadkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 [quote name='Patmol'] Pipi zaplanuj sobie wizytę u nas za jakiś czas -zapraszamy i będziesz mogła odwiedzic Caillou.[/QUOTE] Oj, baaaardzo dziękuję, tylko jak to zrobić? taka odległośc???!!!! Moze jak sie troche zmniejszy u mnie ilośc posiadanych, to tak, bardzo chetnie bym was odwiedzila. Niunia kochana, nie boi sie, widze, ze ucholki stoją, to znaczy, ze sie podoba jej w nowym domku. A jaka mądra bedzie, jak przeczyta juz te wszystkie książki, które ma za sobą. Ciekawe czy lubi "czytać" bo u mnie nie miala takiej mozliwosci. Ale miala szczescie, no. Tyle sie wycierpiala na tym polu, sama, przegoniona z kryjowki, ktorą uważała za swoj dom. Potem byla wielka radosc kiedy znalazla "mamusię doris66" i wreszcie szczesliwe zakonczenie. Wlasny dom i ludzi i koniec tulaczki. Ah, jak ja lubie takie zakonczenia. W poniedzialek wyślę książeczkę zdrowia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 Ruda Miroir bardzo chętnie [I]czyta, [/I]to może i Caillou to polubi. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/822/dscf7429m.jpg/"][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/6896/dscf7429m.jpg[/IMG][/URL] Wydaje mi się, że jej się u nas podoba. Wszystko pozwiedzała. Sprawdziła czy kocie chrupki są smaczne. A potem położyła się koło nas. Byłam na [I]spacerze, [/I]ale takim krótkim. Caillou szła powolutku do przodu, troche nieśmiało, a ja za nią. Ale jak chciałam wrócić - to się oglądała i patrzyła co to ją tam trzyma za plecy, że nie może iśc dalej. Więc jak był koniec spaceru to ją wzięłam na ręce i zabrałam do domu. Nie wysikała się na spacerze. Byłam dzisiaj dwa razy. Ale oglądnęła sobie strych i na samym końcu strychu zrobiła wielkie siooo i nie tylko - koło kocich kuwet. Całkiem rozsądne miejsce. Były tam juz gazety - bo odkładam na makulaturę. Może jakieś linoleum pod spód podłoże - bo tam jest drewniana podłoga. Macha ogonkiem do nas i lubi głaskanie. Daje buziaki w nos - jak się zbliży twarz. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/689/dscf7726o.jpg/"][IMG]http://img689.imageshack.us/img689/9281/dscf7726o.jpg[/IMG][/URL] U Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 Caillou jest bacznie obserwowana.Ale nie robi to na niej wrażenia. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/101/dscf7709.jpg/"][IMG]http://img101.imageshack.us/img101/9122/dscf7709.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Widzicie jaka mądrala. . . .zalatwilka sie tam gdzie myslala, ze trzeba. Jak koty, to i ona. U mnie jeden jest taki, ze do kociej kuwety wchodzi i sie zalatwia. Wiedzialam, ze jej sie spodoba. Ona czuje, ze jest u kochanych ludzi. Jeszcze się rozbryka, tak bedzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 Caillou już się rozbrykała. :diabloti: Zobaczcie jej zdobycz. [URL="http://img859.imageshack.us/i/dscf7737.jpg/"][IMG]http://img859.imageshack.us/img859/3315/dscf7737.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img42.imageshack.us/i/dscf7741.jpg/"][IMG]http://img42.imageshack.us/img42/6545/dscf7741.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Nie wytrzymam, jaka walka. . . .dwa razy wiekszy misio od niej. Pewnie syna to byla przytulanka. Dobry chlopczyk, ze nie zalował. Kaju ma rozrywkę. Mowilam, ze sie rozkreci, ale zeby tak szybko? Fajnie, ależ się cieszę. Ciekawe co doris66 powie. Jej pewnie ten urlop nie cieszy, bo mysli o malej. Ciotka wracaj juz do domu. Łzy szczescia czekaja na ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 Bardzo jest śmieszna. Zabiera kapcie i obgryza - muszę buty pochować. Sprawdza kocie kuwety - przestawiłam je wyżej, tak żeby nie sięgała pyskiem. Wszystko ją ciekawi. I orzeszki ziemne i to co wturlało się pod łózko, plastikowa butelka i karteczki. Pobiega, poskacze, a potem śpi. Koty same nie wiedza co o niej myśleć. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/848/dscf7719.jpg/"][IMG]http://img848.imageshack.us/img848/954/dscf7719.jpg[/IMG][/URL] Mogę jej dawać sparzone lub przemrożone mięsko, czy musi być porządnie ugotowane.? Pipi - gdzie pw o którym rozmawiałyśmy wczoraj? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Co do mieska, to nie wiem, bo jedni mowia dawac, inni, ze nie. Ja gotowałam. Moze wypróbuj sama, daj jej sparzonego, ale przemrozone? to nie wiem zeby nie dostala zapalenia gardla, albo na zeby zeby źle nie podzialalo zamrozone. Rozkrecila sie gowniarka, no. . . .u mnie butow nie gryzla. Czasem zaniosla kapcia na poslanko. jAK SLODKO ŚPI. . . . AAAA, jeszcze co do kuwet, to musialam zastawiac, bo tak, potrafila nawet do zjadania sie zabierac. Czytalam gdzies, ze kopki kocie nie są zle, tylko zwirek moze zatruc. Niby prawie wszystkie psy zjadaja, bo lubią. . . ha ha ha PW juz piszę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erin32 Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Patmolku, masz bardzo kociego psa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 [quote name='Pipi']Co do mieska, to nie wiem, bo jedni mowia dawac, inni, ze nie. Ja gotowałam. Moze wypróbuj sama, daj jej sparzonego, ale przemrozone? to nie wiem zeby nie dostala zapalenia gardla, albo na zeby zeby źle nie podzialalo zamrozone. [/QUOTE] dla kotów wrzucam mięsko do zamrażalnika, a po jakimś czasie wyciągam takie przemrożone ale daje im dopiero jak nabierze temperatury pokojowej bardzo to lubią to nie jest zimne, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 14, 2011 Author Share Posted May 14, 2011 [quote name='Erin32']Patmolku, masz bardzo kociego psa :)[/QUOTE] dlaczego [I]kociego?[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erin32 Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 [quote name='Patmol']dlaczego [I]kociego?[/I][/QUOTE] Ponieważ dużo śpi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
suślik Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Ależ ona pocieszna na tych fotkach :) Doris w miare na bierząco informowana jest. niestety miałam problemy z netem i nie wiedziałam co u Kajuśki ( no ja przepraszam ale dla mnie to już zawsze będzie Kajuśka :) Patmolku nie obrażaj się, bo imie ma piękne ale ja taka staroświecka jestem ) ale już łapię tel w rękę i pisze sprawozdanie Doris :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 15, 2011 Author Share Posted May 15, 2011 nie obrażam się wcale Caillou fajnie bryka, dobrze się już czuje w mieszkaniu. Caillou obserwuje koty i tez już sprawdzała, czy ten ulubiony koci fotel jest wygodny. I weszła na łózko i chciała się położyć koło Rudej Miroir, ale została ofukana. Wyniesiona na klatkę schodową boi się bardzo - kładzie się i udaje że jej nie ma. Nie da się jej namówi, nawet kabanosikami, żeby zeszła kawałeczek po schodach. Znoszę ją na taki skwerek pomiędzy kamienicami - to chodzi powolutku i wszystko obwąchuje. Bardzo mnie lubi. W nocy spała przy moim łóżku. Jak kucnę koło niej - to mnie obejmuje łapami za szyje i daje mi buziaki. Wiadomo - to ja daje jej jedzenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.