yunona Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Żegnaj Groszku [*] :( i bądź szczęsliwy za TM. Anju nie mogłaś tego przewidzieć , tak dużo dla niego zrobiłaś, nie wiń się. Nikt tego nie chciał , ale zycie jest jakie jest i toczy się dalej. Głowa do góry, jest jeszcze wiele innych psiaków w potrzebie. Quote
Tymonka Posted October 18, 2011 Author Posted October 18, 2011 Gdybym szybciej zareagowała , gdybym pojechała do innego wet , mogłam jechać do Łodzi do kliniki tam by go może uratowali , mogłam zrobić wiele , ale nie zrobiłam , a teraz go nie ma , nie ma mojego słoneczka , nikt na mnie nie powarkuje , że jest głodny , nikt nie uśmiecha się tak pięknie :( Groszku przepraszam Cię skarbeczku mój . Byłeś ostatnim psiakiem który u mnie mieszkał , już nigdy żadnego nie narażę na śmierć . Quote
Sarunia-Niunia Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Anju! Nie obwiniaj się... To straszne co się stało, ale nie możesz brać winy na siebie... Też kochałam Groszeczka.... Już tak jest, że są sierotki, które stają się jakoś szczególnie bliskie... Grosio właśnie takim dla mnie był... niestety - był... Quote
Isadora7 Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 [quote name='Anja2201']Gdybym szybciej zareagowała , gdybym pojechała do innego wet , mogłam jechać do Łodzi do kliniki tam by go może uratowali , mogłam zrobić wiele , ale nie zrobiłam , a teraz go nie ma , nie ma mojego słoneczka , nikt na mnie nie powarkuje , że jest głodny , nikt nie uśmiecha się tak pięknie :( Groszku przepraszam Cię skarbeczku mój . Byłeś ostatnim psiakiem który u mnie mieszkał , już nigdy żadnego nie narażę na śmierć .[/QUOTE] Anja musisz odreagować to pewne. Rozumiem Ciebie doskonale. Odpocznij zatem ale nie szukaj w sobie winy. Nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć. Miałam kilka lat temu psiaczka z mysla o zostawieniu na stałe, nie będe sie rozpisywać co sie działo. W skrócie: potwornie gwałcił mojego jamniora chorego na padaczkę, gwałcił dosłownie gwałcił zauważyłam przez przypadek. Usłyszałm kiedyś za sobą potworny pisk Rambiego obejrzałam się i... ujzrałam scene porno. Szok, atak u mojego, jego grymas bólu. Już wiedziałam co sie działo jak mnie nie było i dlaczego rambo ma wiecej ataków. Ponadto pies dosłownie srał, szczał na łózko. Nie pomagały czeste spacery, karcenie i nagradzanie. Srał i... zjadał. Zniszenia masakryczne (zrobie wieczorem zdjęcie drzwi do dzisiaj nie naprawionych nadajacych sie do wymiany). Pies do którego nic nie docierało. Powoli nosiłam sie z zamiarem oddania go... Nie zdążyłam, wyrwał sie w amoku kóregoś dnia i wleciał pod samochód. Dla mnie szok, niemal waliłam głową wściane. Musialam ochłonąc. Ochłonełam bralam potem tymczasy. Z czasem okazało sie ze psa mi wcisnieta z wiedzą że jest powiedzmy delikatnie mówiąc "skoszony". Lekarz sugerował jego uspienie w czasie gdy jeszcze był u mnie, gdy poszłam po tym jak ujrzałam zę gwałci mi psa. Był po przejsciach (podobno wyrzucany z okna, kopany itd). Fakt faktem zę nie dostałam rzetelnej informacji o nim. A u Ciebie było inaczej. Odpocznij, ochłoń, będziesz zawsze go pamietać, ale lżej bedzie z czasem jak zaczniesz pomagać innym znowu. Quote
ocelot Posted October 18, 2011 Posted October 18, 2011 Groszku ['] tak mi przykro... Groszek to psiak który wrył mi się w serce i w pamięć... Miałam okazję go poznać z moimi dzieciakami. Jak miał łapkę w gipsie. Był tak cholernie proludzki, tak bardzo chciał być przy swoim człowieku. Tak bardzo układał się ryzykując ból łapiny przy ludziach... Ja też pamiętam Rudego co wysłałam go do DT do Mielca i uciekł. Minęło 3 lata a ja ciągle go pamiętam i winię siebie, bo w Tomaszowie bym go znalazła, ale wierzę, że jest szczęśliwy, bo inaczej człowiek by zwariował. Anka zrobiłaś dla Groszka więcej niż ktokolwiek inny. Groszek nawet nie odczuwał, że jest u Ciebie na DT. Groszek sądził, czuł, wiedział, że ma w końcu najcudowniejszy, najukochańszy dom pod słońcem. I tego masz sie trzymać! Że ostatnie miesiące były w życiu Groszka najszczęśliwsze. Nie musiał marznąć, głodować, tułać się na ulicach Inowłodza. Groszek miał swój dom i ludzi, swój własny kącik. Groszku ['] Quote
__Lara Posted October 24, 2011 Posted October 24, 2011 Anju, nie mogłaś tego przewidzieć, nie obwiniaj się :( wszystkim nam brakuje Groszka :( ale on na pewno o Tobie pamięta, już tam po drugiej stronie. Wiem,że to małe pocieszenie, ale może zrobił miejsce innemu pieskowi? Trzymaj się Anju.... Quote
Sarunia-Niunia Posted November 1, 2011 Posted November 1, 2011 [CENTER][B]GROSZECZKU [IMG]http://i10.tinypic.com/6312cmo.gif[/IMG] [/B][/CENTER] Quote
Isadora7 Posted November 1, 2011 Posted November 1, 2011 Groszku już napewno poznałes mojego Edunia. Pamiętam ['] Quote
yunona Posted November 1, 2011 Posted November 1, 2011 Pamietamy Groszeczku ['] [IMG]http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTjmDFMn55uRRkwyGxkNPiKg9241HREUkb2m9aQ81OxjF6Es1sJpQ[/IMG] Quote
Sarunia-Niunia Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 [CENTER][COLOR=#663399][B][SIZE=5][FONT=comic sans ms]W Dniu Psich Zaduszek pamiętamy (*)Groszeczku(*)[/FONT][/SIZE][/B][/COLOR] [IMG]http://www.zlotagrota.poznan.pl/brok%20gify/34.gif[/IMG] [/CENTER] Quote
Isadora7 Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 [video=youtube;1L3Y19kbS6g]http://www.youtube.com/watch?v=1L3Y19kbS6g[/video] Quote
Sarunia-Niunia Posted November 1, 2012 Posted November 1, 2012 [CENTER][COLOR=#660099][SIZE=5][FONT=georgia][I][B]Groszeczku(*)[/B][/I][/FONT][/SIZE][/COLOR] [IMG]http://republika.pl/blog_tk_3995718/5325311/tr/swiece_fioletowe.gif[/IMG] [/CENTER] Quote
Sarunia-Niunia Posted October 6, 2013 Posted October 6, 2013 [CENTER] [IMG]http://www.teraz.com.pl/vardata/gify/linie/linie007.gif[/IMG][IMG]http://www.teraz.com.pl/vardata/gify/linie/linie007.gif[/IMG] [SIZE=4][FONT=comic sans ms][B][COLOR=#cc33ff][SIZE=6] Kochani Przyjaciele - pamięć o Was pozostała w nas na zawsze!!![/SIZE] [SIZE=6]Groszeczku [*] [SIZE=4]biegaj szczęśliwy za Tęczowym Mostem... czekaj TAM na nas... do zobaczenia Kochany!!![/SIZE][/SIZE][/COLOR][/B][/FONT][/SIZE] [IMG]http://www.terrypond.com/angeldogs/rainbowbridgelg.jpg[/IMG] [IMG]http://www.teraz.com.pl/vardata/gify/linie/linie007.gif[/IMG][IMG]http://www.teraz.com.pl/vardata/gify/linie/linie007.gif[/IMG] [/CENTER] Quote
Isadora7 Posted October 6, 2013 Posted October 6, 2013 [B]Psi adventus[/B] [I]Istnieje chyba dla psich dusz [/I] [I]po życiu psim i niebo psie, [/I] [I]wiedzie je tam psi Anioł Stróż [/I] [I]na smyczy z gwiazd. Kto wie... [/I] [I]Poczłapią ze spuszczonym łbem [/I] [I]pod psiego nieba bramę, [/I] [I]zawyją: "Byłem do-o-brym psem !" [/I] [I]i w psi uderzą lament. [/I] [I]Zlituje się psi Święty Piotr, [/I] [I]uchyli na wpół wrota: [/I] [I]"Wnijdźcie! Rasowy najpierw miot, [/I] [I]a potem psia hołota. [/I] [I]Kagańców ni psich innych pęt [/I] [I]na kark wam nie założę; [/I] [I]wiem, ze czujecie do nich wstręt. [/I] [I]Ściągnijcie też obroże. [/I] [I]Służyły wam w żywotach psich [/I] [I]na ziemskim psim padole. [/I] [I]Tu niebo psie! Zrobimy z nich [/I] [I]nad łbami aureolę." [/I] [I]Rozłoży się na wyrkach z chmur [/I] [I]czereda psów zziajana, [/I] [I]czekając w męce psiego snu [/I] [I]jak wpierw: na Przyjście Pana. [/I] [SIZE=1] autor: Tadeusz B. Dobrzyński[/SIZE] Quote
Sarunia-Niunia Posted December 25, 2013 Posted December 25, 2013 [CENTER][COLOR=#008000][SIZE=5][FONT=century gothic] Świątecznie i z pamięcią dla Ciebie Grosiu [*]...[/FONT][/SIZE][/COLOR] [IMG]http://www.domingosaescena.es/uploads/2/1/9/3/21933574/4335583_orig.gif[/IMG] [/CENTER] Quote
Sarunia-Niunia Posted December 25, 2014 Posted December 25, 2014 Groszeczku[*], pamiętam Kochany... Quote
Sarunia-Niunia Posted December 26, 2015 Posted December 26, 2015 Groszeczku(*) z zapewnieniem o pamięci... Quote
Sarunia-Niunia Posted December 24, 2016 Posted December 24, 2016 Grosiu[*]... mam nadzieję, że tam, gdzie teraz jesteś jest Ci dobrze i zerkasz na nas zza chmurki opiekując się swoją Rodzinką... A my tutaj, na ziemskim padole też pamiętamy i mamy Cię w sercach... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.