Kopiowanie ( ogony i uszy)

[arkana]

A mozecie mi wyjasnic, co was gryzie przy kastrowaniu kundelkow?
Co one takiego zlego zrobily, ze nalezy je kastrowac, jezeli ich wlasciciel je bardzo kocha i, jezeli nie ma zadnych klopotow ze zdrowiem, to po co wlasciwie?
Nie jestem w stanie sobie wyobraznic, aby weszlo jakiekolwiek prawo nakazujace sterylizacje psiakow nierasowych, bo tak i kropka.
Moim zdaniem, to jest troche przegiecie, nie kazdy traktuje psa, jak zabawke.:roll:

[puli]

[quote name='arkana']A mozecie mi wyjasnic, co was gryzie przy kastrowaniu kundelkow?
Co one takiego zlego zrobily, ze nalezy je kastrowac, jezeli ich wlasciciel je bardzo kocha i, jezeli nie ma zadnych klopotow ze zdrowiem, to po co wlasciwie?
Nie jestem w stanie sobie wyobraznic, aby weszlo jakiekolwiek prawo nakazujace sterylizacje psiakow nierasowych, bo tak i kropka.
Moim zdaniem, to jest troche przegiecie, nie kazdy traktuje psa, jak zabawke.:roll:[/quote]
[B]Miejsce na takie pytania i dyskusje jest tu:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?f=104[/url]
[/B]

[Draczyn]

[quote name='nikador'][B]Draczyn[/B] Ty czytaj uważnie moje posty,jestem za takimi zabiegami ale tylko w sprawach ostatecznych takich jak np.opisała [B]Saksja,[/B]a nie dla własnego widzimisię,czasem by ratować psu zdrowie lub życie potrzebny jest taki zabieg,jest to sprawa nadrzędna i tego nie neguję przykład choćby z działu [B]psy w potrzebie[/B],historia synka któremu trzeba było amputować łapkę.
Jak napiszesz mi jakieś rzeczowe argumenty to już napisałam,że chętnie przemyślę je,ale [B]Draczyn [/B]póki co nie wniosłaś żadnego do owej dyskusji a wręcz udowodniłaś,że Twoje poglądy i to nie tylko na temat kopiowania są delikatnie mówiąc konserwatywne.A co do kopiowania to [B]swoimi względami estetycznymi[/B] po prostu mnie zabiłaś.Umiemy dyskutować w kulturalny sposób i robimy to ale czasem jak się czyta takie głupoty to ręce opadają,więc żal może Ci być jedynie samej siebie,że dostarczasz nam takich tekstów jak porównywanie kopiowania ze sterylizacją i niestety wielu innych,wiem,że tonący brzytwy się chwyta ale Ty chyba lekko przesadzasz z chwytaniem tej brzytwy.
Co do posiadania psów u których kopiowało się uszka lub ogonki to mogłabyś się lekko zdziwić :)
I nie pisz mi,że robię tu tylko zamieszanie tak dla zabawy bo skąd wiesz,że nie walczę o to w związku kynologicznym????[/quote]I znow jesteś delikatnie mowiąć niegrzeczna i widzę, ze calego wątku nie czytalaś, bo ta dyskusja trwa juz od bardzo dawna, i nie mam zamiaru sie powtarzać. Wedlug mnie to Ty nie masz zadnych argumentoe przeciw, poza obrazaniem innych i wyzywaniem sie na każdym, kto jest za kopiowaniwem.. Naprawdę szczerzę wspólczuje. A co do konserwatyzmu, to raczej Ty masz ciasne i jednostronne poglądy , nie poparte zadnymi konkretnymi dowodami. Dla Ciebie , wszystko co nowe musi być wspaniale. Wielkie brawa

[niceravik]

[quote name='Draczyn'][LEFT][B]Nikador i Nicerawik[/B] przykre jest bardzo, ze nie umiecie dyskutować w kulturalny sposob i zadnych rzeczowych argumentow nie przyjmujecie do wiadomośći. Dyskusja z Wami, to poprostu "Nie bo nie" Boli choć nie boli"[/LEFT]


[LEFT]Ciekawe, czy jak Wam sie urodi dziecko z oslimi uszami, czy też szczątkowym ogonem (przedluzenie kosci ogonowej kręgoslupa) , to nie zrobicie mu operacj ze wzgledu na ból. Zalosne jest to wszystko. Wg mnie to fanatyzm, ktorego jestem ostrym wrogiem. Sadzę, ze nikt z Was nie mial psow ras, dla ktorych kopiowania było wymagane i nigdy tego nie doświadczyl i wogole w tej chwili nie wie o czym mowi, ale pogadać sie i nawrzucać komuś niezbyt gracznie, to cala radocha. Nareszcie ciś sie dzieje. Czyzby to nie bylo własnie tak. Dla mnie to jest zalosne i zal mi was[/LEFT]
[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Ok. Draczyn, dokopałaś mi ale nie ekscytuj się za bardzo, możesz sobie zaszkodzić. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Wróćmy jednak do tematu. Jaki jest twój stosunek do uregulowań prawnych, które obowiązują w Polsce? Również ZK i hodowców. Ustawa o ochronie zwierząt, regulamin wystaw, wzorce ras, jakiś OKÓLNIK FCI nr 85/2002, jednoznaczne stanowislo Głównego weta. Jak ty to widzisz? Nadal obcinasz ogony?[/FONT][/COLOR]

[Draczyn]

[quote name='niceravik'][COLOR=black][FONT=Verdana]Ok. Draczyn, dokopałaś mi ale nie ekscytuj się za bardzo, możesz sobie zaszkodzić. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Wróćmy jednak do tematu. Jaki jest twój stosunek do uregulowań prawnych, które obowiązują w Polsce? Również ZK i hodowców. Ustawa o ochronie zwierząt, regulamin wystaw, wzorce ras, jakiś OKÓLNIK FCI nr 85/2002, jednoznaczne stanowislo Głównego weta. Jak ty to widzisz? Nadal obcinasz ogony?[/FONT][/COLOR][/quote]Kotku, nie mam komu obcinać. Poprostu zmienilam rasę, u mnie rodzą sie pieski ze stojacymi uszami i bez ogonow. Pronblem mam z glowy. Sznaucerow juz nie hoduje. Prawo jak najbardziej szanuje i nikomu nic nie obcinam, jak slyszysz, ale nie kazde prawo jest dobre i zawsze mozna podyskutować, a nie wyzlaszczać sie i obrazać innych, nie przyjmując żadnych argumentow.
Mnie poprostu wiele ras nie podoba sie bez kopiowania uszu, czy ogonkow i chybami wolno, mieć taki a nie inny gust, nie uwazasz?????????????

[Draczyn]

A ponadto chcialam tutaj dodać jedna mala rzecz. Jesli ktoś ppisze na Dogomanii, nie przestrzegajac regulaminu, to chyba , wlasnie ten nie jest przyzwyczajony do przestrzegania prawa.regulamin Dogomanii wyra znie mowi, ze krytykujac innych, nalezaloby sie przedstawić, a ja tutaj nadal dyskutuje z cieniami, ktore mnie obrazaja i krytykuja, a sie nie przedstawiły. Ladnie to tak????????????????

[nikador]

[B]Draczyn[/B],nikt Cie nie obraża,póki co Ty obrażasz innych,napisałam,że nie podałaś żadnego konkretnego argumentu co do kopiowania a wątek przeryłam cały i podałam swoje kontrargumenty,których nawet nie raczyłaś skomentować.Nie będę pisala w kółko z Toba kto tu kogo obraża,bo to nie wnosi niczego do dyskusji i szkoda mi na to czasu,Ty nie przekonasz mnie nigdy,jeśli Tobie podobaja się cięte i uważasz to za wystarczający powód kopiowania.W moich postach widzisz tylko co chcesz widzieć,wiec o czym my tu rozmawiamy?Nie moge przyjąć żadnego argumentu bo żadnego racjonalnego mi nie podałaś.To proste.
I nie zarzucaj mi,że tak zachwycam się nowościami,po co obniżasz loty?
Pozdrawiam.

[Draczyn]

nadal sie nie przedstawilaś, a dyskusja z cieniem (cicho ciemnym) mnie nie bawi. Rownież pozdrawiam:diabloti:

[nikador]

O czym ja mam z Toba rozmawiać skoro Ciebie nie interesują moje argumenty tylko to kim jestem.
I nie nazywaj mnie cicho ciemną bo to jest już ewidentna obraza,ban ban ban przestrzegająca regulaminu.



Co do regulaminu dogo,jeszcze Ciebie nie skrytykowałam a jedynie Twoje argumenty,to chyba [B]duża [/B]różnica.

[Draczyn]

[quote name='nikador']O czym ja mam z Toba rozmawiać skoro Ciebie nie interesują moje argumenty tylko to kim jestem.
I nie nazywaj mnie cicho ciemną bo to jest już ewidentna obraza,ban ban ban przestrzegająca regulaminu.



Co do regulaminu dogo,jeszcze Ciebie nie skrytykowałam a jedynie Twoje argumenty,to chyba [B]duża [/B]różnica.[/quote]W ktorym miejscu Cie obrazilam. Raczysz zartować. Umiejetnośc dyskutowania w kulturalnym tonie , jest niestety , Wam calkowicie obca. Jakie moje argumenty krytykujesz. To co piszesz, jest poprostu smieszne. Najpiew piszesz, ze nie mam zadnych argumentow, a następnie, ze krytykujesz moje argumenty , a nie mnie. Wszystko juz Ci sie pomieszalo. Serdecznie wspólczuje

[lutomskak]

draczynko!nie kop sie z koniem-jak to powiedziala orsini -kiedys do mnie......
zauwaz-ze te panie moga przytaczac dowolne argumenty-odwolywac sie do cierpienia swin,owiec,psow w schroniskach,bezdomnych-bo im wolno!jesli jednak ty o tym napiszesz-dowiesz sie zaraz -ze to nie ten watek.niceravik-pragnie cie podejsc i zakuc w kajdany-bo ma policjanta ,lub znajomego jakiegos tam adwokata....
ty jestes jeszcze jedna,kolejna-ktora ma odwage powiedziec-ze podoba ci sie pies kopiowany,,,,,,,,
za to -powinnas zostac spalona na stosie razem z nami-!bo nam tez sie takie psy podobaja!
nieistotne jest-czy kopiujemy,czy wiemy kto kopiuje,lub nie,nieistotne-z jakich pobudek-nam nie wolno mowic glosno ,ze sie nam to podoba-bo tak orzekly-damy tego watku!
mysle sobie-ze jak olejemy ten temat ,to mu damy-umrzec smiercia naturalna-poprzedzona kilkoma hip hip hurra-nasze na wierzchu!
mam nadzieje ,ze (wlasciwie-jestem tego prawie pewna)-te panie nie sa w zaden sposob ani decyzyjne,ani na tyle zdeterminowane-aby zrobic cokolwiek,poza glosnym gadaniem o tym-jak to one bronia cierpaicych zwierzat....
gdyby bowiem bylo inaczej-nie siedzialyby murem przed komputerami-zaciekle broniac swojego i cudzego stanowiska w kwestii kopiowania-tylko np-poszlyby z raz do schroniska,ostrzyglyby jakiegos bezdomnego reksia,zaplacily za bezbolesna kastracje jakiegos mruczka,lub wyszkolily jakiegos super psa (niekopiowanego) na mistrzostwa psow szczesliwych-bo niekopiowanych!
ten watek jest tak samo pouczajacy -jak gdyby w miejsce tematu tego tematu wstawic-"jestes za aborcja-czy przeciw"......
to nie ma sensu!
one nie obrazaja-my tak
one maja racje-my nie
one maja tysiace argumentow-my-jeden
one sa swietnie wychowane i nieagresywne-my-wrecz przeciwnie
one znaja sie na kopiowaniu bo widzialy setki i tysiace takich zabiegow-my nie-bo nie hodujemy,nie znamy ras od dwudzestu kilku lat i nic o nich nie wiemy
my jestesmy skostniali-one nowoczesne
my jestesmy barbarzyncami-a one aniolami stapajacymi po ziemi(wlasnie oczekuja na zywcem wniebowstapienie)
zycze wsiem tyle samokrytycyzmu i zrozumienia innych-ile mamy my-nie panie stojace na strazy :dobra zwierzat:-ktore na kopiowaniu sie zaczyna i na kopiowaniu konczy!
serducho!pozdro-dla wszystkich hipokrytow-ktorzy tym postem poczuli sie w jakikolwiek sposob urazeni!

[Berek]

"Sadzę, ze nikt z Was nie mial psow ras, dla ktorych kopiowania było wymagane i nigdy tego nie doświadczyl"

Mam rasy tradycyjnie kopiowane (jedna - tylko cięte ogony, druga - cięte i ogony, i uszy).
Uczestniczyłam (niestety) w tym PROCEDERZE.

Jestem przeciwko obcinaniu psom czegokolwiek.
Zwłaszcza że jedynym prawdziwym argumentem jaki mogą podać zwolennicy tegoż, jest tak naprawdę ten natury estetycznej: "bo mi się takie psy bardziej podobają".

A jest on żałośnie mizerny w stosunku do tego, czym owa hmmmm "działalność zdobnicza" jest.:cool3:

Owszem, można go oczywiście używać - mam w d...* wszystko inne bo lubię patrzeć na psa taki czy inaczej wyglądającego - no, to przynajmniej bez hipokryzji...
:lol:

"Ci przeciwnicy kopiowania uszu i ogonow, ktore rzekomo przysparzaja takich cierpień zwierętom, są jednocześnie zwolennikami kastracji i sterelizacji"

Hm. Skąd ten wniosek?
Czy to nia stereotypy aby przypadkiem?

Osobiście tak, jak jestem za obcięciem psu ogona jeśli no. złamał go sobie i niczego się już zrobić nie da, tak i jestem za wysterylizowaniem suki chorej na ropomacicze lub takiej, która przebywa stale na dworze i właściciele nie mogą / nie podejmują się jej upilnować.
Ale nic ponadto.
Jestem poza wkraczaniem chirurga niepotrzebnie, zwłaszcza "na zaś".
Ale jakby się już koszmarrrrnie przy tym upierać (chirurg działający profilaktycznie), to względów medycznych można by bronić w przypadku sterylizacji a nie w przypadku uszu i ogonów.

BTW tutaj rozmawia się o cięciu uszu i ogonów.
O sterylkach i kastracji można pogawędzić (przekonując zwolenników i przeciwników w/w zabiegów do swoich racji) na innych topikach.

[lutomskak]

BTW tutaj rozmawia się o cięciu uszu i ogonów.
O sterylkach i kastracji można pogawędzić (przekonując zwolenników i przeciwników w/w zabiegów do swoich racji) na innych topikach.
to jeden z dziesiatek przykladow-ktorych nie ma sensu mnozyc....... :)
zapewniam cie-ze gdyby byl to argument pomocny w dyskusji -i dzialajacy w druga strone-stalby sie dowodem w calej dyskusji........
nie kop konia draczynko!kon broni sie tylko sila-a nie godnosciom osobistom!

[Berek]

ARGUMENT? :roll:

Wielkie nieba...

Jeśli ktoś nie odróznia merytorycznych argumentów od uwagi w kwestiach formalnych, to...
ekhem...
cóz można rzec...
:evil_lol:

[nikador]

[quote name='Berek']"Sadzę, ze nikt z Was nie mial psow ras, dla ktorych kopiowania było wymagane i nigdy tego nie doświadczyl"

Mam rasy tradycyjnie kopiowane (jedna - tylko cięte ogony, druga - cięte i ogony, i uszy).
Uczestniczyłam (niestety) w tym PROCEDERZE.

Jestem przeciwko obcinaniu psom czegokolwiek.
Zwłaszcza że jedynym prawdziwym argumentem jaki mogą podać zwolennicy tegoż, jest tak naprawdę ten natury estetycznej: "bo mi się takie psy bardziej podobają".

A jest on żałośnie mizerny w stosunku do tego, czym owa hmmmm "działalność zdobnicza" jest.:cool3:

Owszem, można go oczywiście używać - mam w d...* wszystko inne bo lubię patrzeć na psa taki czy inaczej wyglądającego - no, to przynajmniej bez hipokryzji...
:lol:

"Ci przeciwnicy kopiowania uszu i ogonow, ktore rzekomo przysparzaja takich cierpień zwierętom, są jednocześnie zwolennikami kastracji i sterelizacji"

Hm. Skąd ten wniosek?
Czy to nia stereotypy aby przypadkiem?

Osobiście tak, jak jestem za obcięciem psu ogona jeśli no. złamał go sobie i niczego się już zrobić nie da, tak i jestem za wysterylizowaniem suki chorej na ropomacicze lub takiej, która przebywa stale na dworze i właściciele nie mogą / nie podejmują się jej upilnować.
Ale nic ponadto.
Jestem poza wkraczaniem chirurga niepotrzebnie, zwłaszcza "na zaś".
Ale jakby się już koszmarrrrnie przy tym upierać (chirurg działający profilaktycznie), to względów medycznych można by bronić w przypadku sterylizacji a nie w przypadku uszu i ogonów.

BTW tutaj rozmawia się o cięciu uszu i ogonów.
O sterylkach i kastracji można pogawędzić (przekonując zwolenników i przeciwników w/w zabiegów do swoich racji) na innych topikach.[/quote]



Zgadzam sie z Toba w 100%.

[B]Draczyn[/B],nie będę Ci tłumaczyła jaka jest różnica między Twoimi argumentami a argumentami racjonalnymi bo jestes juz duzą dziewczynka i sama powinnaś to wiedzieć.

[B]Lutomskak [/B]a Ty osobiście ciachasz ogonki i uszka?
ps.wczoraj byłam na spacerze z bidą schroniskową,jako wróżka to byś nie zarobiła :evil_lol:

[Draczyn]

Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze wypowiadają sie tutaj przeciw osoby 'cienie", nie majace prawdopodobnie zadnej praktyki, ani w hodowli, ani nie ogladające duzej ilosci psow tych kopiowanych i tych niekopiowanych. Nawet nie maja odwagi sie przedstawić. A co to może oznaczać, , to chyba każdy sie orientuje. Rozmawialam z wielu weterynarzami i fryzjerami psimi i mogę z cała odpowiedzialnością stwierdzić, ze obcinanie uszow i ogonów u takich ras , jak np sznaucery, minimalizowalo w znacznym stopniu choroby uszu (wietrzenie naturalne), lamanie i kaleczenie ogonow. Z tego mozna wysnuc jedynie taki wniosek, ze kopiowanie było prowadzone, nie tylko ze wzgledow estetycznych. Ale chyba szkoda naszego pisania, bo do tych anonimowych pań, zadne argumenty nie trafiają

[nikador]

[B]Draczyn[/B],argument o lepszej wentylacji ucha mnie nie przekonuje,mam prawo do takiego zdania,prawda?Gdyby kopiowanie ograniczało do minimum wystąpienie jakiejś poważnej choroby to nie wymieniałybyśmy między sobą teraz tych postów bo byłabym po Twojej stronie,niestety tak nie jest,więc sądzę,że argument mało trafiony,bo idac tym tropem musiałabym swoim SP wyprostować fałdy w uszach i sprawić by migdałowate uszka nie były oklapniete tylko stojące,wtedy uzyskałabym odpowiednią wentylację.Są inne sposoby dbania o uszy,mniej inwazyjne i równie skuteczne.

[Draczyn]

No jak widać, zadne argumenty, do Ciebie nie trafiają. napewno są inne sposoby, tylko niestety jest wielu włascicieli psow, ktorzy ich nie stosuja, a chyba trudno ich do tego zmusić. Pękanie i łamanie dlugich ogonow, też Cie pewnie nie przekonuje. szkoda kadać, bo fanatyka , nic nie przekona

[nikador]

A jak ma do mnie trafić skoro Twoim rozumowaniem należy psu amputować łapę bo w przyszłości może się w nią skaleczyć.

[Draczyn]

[quote name='nikador']A jak ma do mnie trafić skoro Twoim rozumowaniem należy psu amputować łapę bo w przyszłości może się w nią skaleczyć.[/quote]No to jest faktycznie argument, nie do zbicia, chachachacha. Klopoty z myśleniem, to poważne zmartwienie

[Berek]

Och, osoby cienie... jak miło że człowiek taki zwiewny w oczach ludzi-pomników (przynajmniej tak wynika z tego postu?) :lol: .

Ja tyż gadam z weterrynarzami i chorrroba nijak mi nie potwierdzają tych danych o chorobach uszu (vide: duży procent ON chorujących na uszy :cool3: ) ale widocznie ważne KTO pyta. :evil_lol: :lol: No, skoro pomnik zapytuje, to pewnie że odpowiadają jak trzeba. Do niejakiego Don Giovanniego też pomnik przyszedł (Komandora) i jak się to dla niego skończyło??? Hę?

Zresztą argumenty te już kilka razy były tu wałkowane; jako że jakoś nie można podać danych medycznych (pomijam nasze pogaduszki przy kawie z wetami albo psimi fryzjerami - do jednego, wierzę, Draczyn miała niedaleko :lol: ) zwolennikom kopiowania z przyczyn eeeeemmmm... profilaktyczno-medycznych jakoś nie udało się obronić tego stanowiska. :lol:

Generalnie uderza mnie iżw sumie z kilku ostatnich postów wynika, że kopiowanie ratuje psy przed chorobami, czemu, a bo Draczyn tak mówi.
Hm.
"Czymże jest prawda?" jak to już dawno było napisane, słowem, rozważania o prawdzie obiektywnej i subiektywnej mogłyby (i pewnie tak będzie) zająć wiele dogomanijnych stron.
:razz: :evil_lol:

[nikador]

Kochana,Twoim zdaniem mam juz kłopoty z myśleniem,jestem cicho ciemna i jestem fanatykiem...[B]I Ty prosisz o kulturalną dyskusję???:mad:[/B]


Poczytaj tez ustawę o ochronię zwierząt.
Z Twoim podejściem do zwierząt,jako hodowca nie sprzedałabym Ci żadnego szczeniaka.Miłego dzionka.;)

[Draczyn]

[quote name='nikador']Kochana,Twoim zdaniem mam juz kłopoty z myśleniem,jestem cicho ciemna i jestem fanatykiem...[B]I Ty prosisz o kulturalną dyskusję???:mad:[/B]


Poczytaj tez ustawę o ochronię zwierząt.
Z Twoim podejściem do zwierząt,jako hodowca nie sprzedałabym Ci żadnego szczeniaka.Miłego dzionka.;)[/quote]Nie widzę nic niekulturalnego w stwierdzeniustanu faktycznego. Wyadje mi sie, ze jesteś jeszcze bardzo mloda i ze jeszcze duzo nauki przed Toba. Moze jak dorosniesz, to zmienisz zdanie . narazie kończę ta bezsensowna dyskusje. :wallbash::wallbash::wallbash::wallbash::wallbash::wallbash::wallbash::wallbash:

[Berek]

Pozdrowienia dla Ludzi-Pomników.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Absolutnie nie fanatycznych ma się rozumieć.

[nikador]

[quote name='Draczyn']Nie widzę nic niekulturalnego w stwierdzeniustanu faktycznego. Wyadje mi sie, ze jesteś jeszcze bardzo mloda i ze jeszcze duzo nauki przed Toba. Moze jak dorosniesz, to zmienisz zdanie . narazie kończę ta bezsensowna dyskusje. :wallbash::wallbash::wallbash::wallbash::wallbash::wallbash::wallbash::wallbash:[/quote]



A mi sie wydaję,że już jestes bardzo stara,masz problemy z czytaniem,z kojarzeniem i niestety z pamiecia również.Pewnie na łożu smierci zobaczysz te wszystkie bidy które ciachałaś dla swoich walorów estetycznych i swojego widzimisię,może wtedy sumienie Cię ruszy.Buziaczki dla babci [B]Draczyn.:calus:[/B]