Jump to content
Dogomania

Kopiowanie ( ogony i uszy)


ma

Recommended Posts

[quote name='lutomskak']Moze zamiast pisac ,ze ja sie uchylam,ze pisze belkotliwie-trzeba bylo napisac-"nie chce mi sie z Toba gadac....":diabloti:[/quote]
Nie nie chce tylko sensu nie ma skoro prostych zdan napisanych nie rozumiesz ;)
W tym samym czasie z innymi co mieli watpliwosci rozmawialam , no ale z nimi nie byl czas zmarnowany .

[quote name='"lutomskak"']tym bardziej ,ze taka podroz trwa .............dosyc dlugo[/quote]
co dla Ciebie jest dlugo a co krotko ?
Moj piesek do mnie lecial 1000 km DWIE GODZINY :lol:

Chyba to ze nie ma ogona i i zadano mu bol przy pozbywaniu sie go
jednak byl wiekszy stres psychiczny i fizyczny niz dwie godziny w klatce.
Ale i tak to za trudne bys ten problem zrozumiala i umiala porownac .

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 7.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='lutomskak']nie wierze w to-ze kupujac je-nie ogladala zdjec [/quote]

Bylo juz na ten temat tu napisane jak hodowcy robia zdjecia miotu.
Jakos zawsze tak ustawiaja by tych ogonow poobcinanych nie bylo widac ;)

Uciecie ogona udowodniono ze jest bolesne .
Moze tym sposobem nie boli ?
tez tylko hodowca zapewnia o bezbolesnosci zabiegu.
Jakos nie widze wypowiedzi wetow na ten temat.
[quote]Jedna hodowczyni przekonywała mnie, ze jest bezbolesny i tani sposób na pozbycie się ogonków. Ona zawiązywała szczeniętom gumeczki na ogonach, które stopniowo "bezboleśnie" obumierały i odpadały:angryy: :mad: . Pamiętam, że zażądała wtedy ode mnie pieniędzy za krycie, bo kto jej kupi szczeniaka z ogonem.[/quote]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR']Bylo juz na ten temat tu napisane jak hodowcy robia zdjecia miotu.
Jakos zawsze tak ustawiaja by tych ogonow poobcinanych nie bylo widac ;)

Uciecie ogona udowodniono ze jest bolesne .
Moze tym sposobem nie boli ?
tez tylko hodowca zapewnia o bezbolesnosci zabiegu.
Jakos nie widze wypowiedzi wetow na ten temat.[/quote]

swoimi ostatnimi postami-udowodnilas ,ze do hodowcy-jeszcze Ci troche brakuje-:loveu:
zdjecie szczeniecia eksterierowego dla nabywcy(ktory ponoc jest hodowca)-nie jest wynikiem dobrej woli sprzedawcy-a niczym innym-jak podstawowym sposobem na ocene "towaru"-skoro Tobie takiego nie przyslano-to........reszte dopowiedz sobie sama.....


co do 1000 km w dwie godziny-tu tez .....-moze napisze tak

odprawa celna tam-okolo 3 godziny

lot- 2 godziny ( w luku bagazowym temperatury przy braku wlaczonej klimy osiagaja......do minus 60 stopni C )zakladam ,ze skoro pies dolecial-to klime mu wlaczyli-silniki pracuja obrzydliwie glosno,szczenie jest w tym czasie samo-jesli uwazasz -ze tak ekstremalny stres-trwajacy "tylko godzine"stres-jest powodem do dumy-GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!

odprawa celna z powrotem 3 godziny

w sumie-jedyne 7 godzin delikatnego stresu-po to-by z zalem stwierdzic ,ze jakiemus palantowi-udalo sie zrobic w rybe nabywce-bo nie przyslal zdjecia na ktorym nie widac ze pies jest kopiowany.........

Dziewczyno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:crazyeye:-Co Ty piszesz!

Kto w to uwierzy?
Napisz mi jeszcze-ze Twoj pies przy odbiorze z lotniska byl szczesliwy-machal do Ciebie tym oberznietym kikutem i prosil o powtorny lot!

Zaraz potem napisz-zeby wszyscy Cie zrozumieli -w jakim wieku kupilas psa,ile razy musial sie zesiusiac i zrobic kupe w tej klatce,w jakim stanie odebralas go z lotniska i jak bardzo smierdzial kennel-jak go wywozilas przez hale przylotow!-to bedzie prawda!-ja widzialam takie psy juz wielokrotnie,wiem jak to obejsc i moze napiszesz wszystkim-jak to zrobic-wtedy uwierze Ci-ze przytakujac mi-wiesz o czym mowisz!!!!!!!!!!!:mad::mad::mad:

Dawno nikt nie probowal mi wmawiac takich bzdur ( i o zdjeciach szczeniat i o przewozach psow -szczeniakow droga powietrzna!!!!!)

Czekam na odpowiedz-jesli zrozumialas co napisalam oczywiscie!

Link to comment
Share on other sites

a co do bolesnosci zabiegu kopiowania(kurtyzacji ogona-jak wolisz)-u szczeniecia i wypowiedzi wetow na ten temat-byly tu juz przytaczane wielokrotnie i chyba po prostu nikomu juz nie chce sie tego po raz setny powtarzac!(chyba ze Laluna sie skusi-Ona lubi takie akcje)

jeszcze raz Ci powtorze-8 godzin stresu!!!!!!!!!!!!!!upokorzenia,calkowitej bezradnosci ,brak dozoru,brak opieki w czasie lotu,bez wody,bez jedzenia przy pelnej swiadomosci szczeniecia w okresie socjalizacji(bo mlodszego nikt nie wysle-bo sie mlodszych nie sprzedaje!)-jesli uwazasz ze to "tylko dwie godzinki"-to gratuluje Ci dobrego samopoczucia i jednoczesnie zazdroszcze tak malej wiedzy na ten temat(zazdrosc jest spowodowana spokojem ducha -jaki zapewne mial miejsce w Twoim wypadku podczas podrozy psiaka )

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']swoimi ostatnimi postami-udowodnilas ,ze do hodowcy-jeszcze Ci troche brakuje-:loveu:[/quote]
Wreszcie napisalas cos madrego!
Moja naiwnosc doprowadzila do tego ze mam co mam :(
Nigdy nie posadzalam do czego jest zdolny hodowca , zawsze uwazalam
ze hodowca kocha i jest odpowiedzialny za to co wyprodukowal.
Kazdy hodowca to milosnik zwierzat ,tak naiwnie myslalam :(
To Car mi pokazal kim potrafia byc niektorzy hodowcy.
Zapomnialas jeszcze dopisac to co juz od paru hodowcow uslyszalam ze to ja doprowadzilam Cara do takiego stanu - nozki mu powykrecalam.:shake:

Dziewczyno ja nigdy hodowca nie bylam i nie jestem i nigdy nim nie zostane. Nigdy zadnego mojego szczeniaka bym nie oddala nikomu
bo nikt by nie spelnil tego co ja oczekuje od przyszlego wlasciciela.
Radze ze zrozumieniem moje posty poczytac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']a co do bolesnosci zabiegu kopiowania(kurtyzacji ogona-jak wolisz)-u szczeniecia i wypowiedzi wetow na ten temat-byly tu juz przytaczane wielokrotnie[/quote]
Byly cytaty te ktore powstawialam i teraz czekam na podwazenie tego, wetow nie znalazlam ani jednego :crazyeye:
Bo chyba nie bede powaznie traktowac nicki , kazdy moze byc tak wetem.;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR']Byly cytaty te ktore powstawialam i teraz czekam na podwazenie tego, wetow nie znalazlam ani jednego :crazyeye:
Bo chyba nie bede powaznie traktowac nicki , kazdy moze byc tak wetem.;)[/quote]
to cos Ci powiem teraz-potraktuj moje wszystkie wypowiedzi w tym watku-jak wypowiedzi lekarza weterynarii-bo tak sie sklada,ze nim jestem......:lol:

jesli chcesz podwazyc to stwierdzenie-probuj-jesli zas napiszesz ,ze moje wypowiedzi nie sa wiazace -bo cos tam-trudno-wolno Ci......


[url]www.sznaucer.eu[/url] -tu masz informacje na moj temat-zeby nie byc goloslowna......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']to cos Ci powiem teraz-potraktuj moje wszystkie wypowiedzi w tym watku-jak wypowiedzi lekarza weterynarii-bo tak sie sklada,ze nim jestem......:lol:

jesli chcesz podwazyc to stwierdzenie-probuj-jesli zas napiszesz ,ze moje wypowiedzi nie sa wiazace -bo cos tam-trudno-wolno Ci......


[URL="http://www.sznaucer.eu"]www.sznaucer.eu[/URL] -tu masz informacje na moj temat-zeby nie byc goloslowna......[/quote]

No to swietnie , to dlaczego jeszcze nic nie napisalas w temacie otwartym na ten temat dla wetow.
Udowodnij ze tamci nie maja racji i na jakiej podstawie tak piszesz.
A przedewszystkim radze z nimi sie skontaktowac i im napisac oficjalnie ze pisza i udawadniaja bzdury .
Mnie wystarczy moje sumienie i moja wrazliwosc , nie musi mnie nikt przekonywac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR']No to swietnie , to dlaczego jeszcze nic nie napisalas w temacie otwartym na ten temat dla wetow.
Udowodnij ze tamci nie maja racji i na jakiej podstawie tak piszesz.
A przedewszystkim radze z nimi sie skontaktowac i im napisac oficjalnie ze pisza i udawadniaja bzdury .
Mnie wystarczy moje sumienie i moja wrazliwosc , nie musi mnie nikt przekonywac.[/quote]


pozwol ,ze nie bede z Toba dyskutowac na temat wrazliwosci......:evil_lol:


ktos -kto pisze ze tylko dwie godziny w klatce w samolocie i ze bylo oko-nie jest dla mnie zadnym wykladnikiem osoby wrazliwej......-ani kims od kogo moglabym sie jej uczyc......:loveu:

Link to comment
Share on other sites

tak myslalam-ze juz dzisiaj o kopiowaniu nie pogadamy......:diabloti:
ani o samolotach
ani o mojej wrazliwosci
ani o tym-ze olalas kwestie zaglodzonego psa-a depczesz mi po ambicji lekarskiej-piszac zem niewrazliwa.......:diabloti:
ani o tym-jak to sie stalo-ze car ma obciety ogon i Ty o tym nic nie wiedzialas

kurcze-szkoda........-moze jednak zmienisz zdanie!
:p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']pozwol ,ze nie bede z Toba dyskutowac na temat wrazliwosci......:evil_lol:
ktos -kto pisze ze tylko dwie godziny w klatce w samolocie i ze bylo oko-nie jest dla mnie zadnym wykladnikiem osoby wrazliwej......-ani kims od kogo moglabym sie jej uczyc......:loveu:[/quote]

pozwol ,ze nie bede z Toba dyskutowac na temat wrazliwosci......:evil_lol:
ktos -kto pisze ze obciecie ogona psa nie boli i jest mu w zyciu niepotrzebny ze jest ok-nie jest dla mnie zadnym wykladnikiem osoby wrazliwej......-ani kims od kogo moglabym sie jej uczyc......:loveu:
[b]ZAPEWNIAM ZE SWOJEGO PSA BYM NIE LECZYLA U TAKIEGO WETA KTORY POPIERA KOPIOWANIE - MIALABYM BRAK ZAUFANIA !!!!!!!![/b]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']ani o tym-ze olalas kwestie zaglodzonego psa [/quote]:offtopic:

Dyskusja lutomskak nie jest niczym innym jak biciem piany , nic do dyskusji nie wnosi,
ataki na moja osobe co mnie nie przeszkadza, nie ma nic do rzeczy czy posiadam psa bez ogona wazne jaki mam stosunek do tego problemu.
Mnie nie obchodzi co kto robil wazne jaki ma terazniejsze spojrzenie na ta sprawe
przypominam o czym piszemy w tym watku , nie rozmydlajmy go :

[B][SIZE=5]Dlaczego pies ma i powinien mieć ogon?
[/SIZE][SIZE=2]-Kręgi ogonowe są u psa integralną i naturalną [U]częścią kręgosłupa[/U]([/SIZE][/B][SIZE=2]tak samo jak kręgi szyjne,piersiowe,lędzwiowe i krzyżowe)
[B]-Wszystkie-z ponad trzydziestu żyjących w naturze gatunków z rodziny psów(Canidae) -[U]posiadają ogon
[/U]-Dzięki balansowaniu ogonem pies może łatwiej [U]zachować równowagę[/U] podczas biegu i zwrotów oraz w trakcie przechodzenia przez wąskie powierzchnie
-Ogon pełni bardzo ważna rolę w [U]wyrażaniu emocji[/U] oraz [U]komunikowaniu się[/U] z innymi osobnikami,w tym także z człowiekiem.Wyróżnia się kilkanaście rozmaitych pozycji i ruchów ogonem,które są wyrazem sygnałów przekazywanych przez psa.Za pomocą ogona pies wyraża m.in.zainteresowanie,lek,uległość,dominację,ag resję,niepewność,radość i podekscytowanie

[SIZE=3]Obcinając kilkudniowemu szczeniakowi ogon okaleczasz go i upośledzasz na cale życie;fizycznie-gdyż jest to naturalna,potrzebna część ciała (psiego kręgosłupa);psychicznie-gdyż ma on wtedy znacznie ograniczone możliwości przekazywania emocji i prawidłowego komunikowania się.

Nie traktuj będącego pod twoją opieka zwierzęcia jak żywopłotu,który można docinać według własnego widzimisię i potrzeb!

Żadne dostatecznie ważne powody nie usprawiedliwiają również przycinania psom uszu.Nie służy to niczemu,być może poza urzeczywistnieniem szkodliwych wizji człowieka.Czy ktokolwiek chciałby,żeby jego małżowiny uszne zostały zmienione w sterczące strzępy?Oczywiście,że nie.
Kilkumiesięczny,ufny szczeniak poddawany tej operacji,nawet przy całkowitym znieczuleniu,z pewnością tez nie.

[SIZE=4]Nie okaleczajmy zwierząt ingerując w instrumentalny sposób w ich naturę.
Nie amputujmy zdrowym zwierzętom części ciała.
TRAKTUJMY PSY JAK NAJLEPSZYCH TOWARZYSZY CZŁOWIEKA,A NIE JAK RZECZ LUB TOWAR.

[/SIZE][/SIZE][/B][SIZE=3][SIZE=4][SIZE=2]ulotka przeciw kopiowaniu 1,do pobrania na [URL]http://empatia.pl/plik/64.jpg[/URL][/SIZE]
[/SIZE][/SIZE][B][SIZE=3][/SIZE][/B][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Viesz co Vektra? czytaj ze zrozumieniem i nie pisz bzdur. Nigdzie nie porownywalam cierpienia tego psa do niczego! Pisalam o bolu zadawanym przez czlowieka zwierzeciu i obojetnosci na ten bol.
Ciagle porownywanie do "tego i smego" dla mnie traci tlumaczeniem sie i swoich upodoban.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR'][SIZE=2][B]-Wszystkie-z ponad trzydziestu żyjących w naturze gatunków z rodziny psów(Canidae) -[U]posiadają ogon[/U][/B][/SIZE]
[SIZE=2][SIZE=3][/SIZE][/SIZE][/quote]

Owszem ale czy równej długości?

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/1365/lisdg6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img142.imageshack.us/img142/1294/jenoted1.jpg[/IMG]

A jeszcze taki obrazek a propo kotów o których kiedyś była mowa, co to po drzewach łażą i dzięki ogonowi na grzbiet nie spadają. Ciekawe jak to się stało do dziś z powodu złamanych kręgosłupów te kotki nie wyginęły:

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/7193/ryup7.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Guest Mrzewinska

Mars, czy kręgi ogonowe u psa są naturalną częscia kręgosłupa?

Moze odpowiedz na to pytanie jest istotniejsza, niz zdjecia upolowanych zwierzat o różnej długości ogona? I pokazywanie rysia inaczej przystosowanego do poruszania sie niz pies?

Swoja drogą mnie brzydzi zdjęcie faceta z bronią, chełpiącego sie zabiciem zwierzęcia. Takie zdjęcia chyba nie sa potrzebne dla gospodarki łowieckiej w okręgu, tylko dokumentują przyjemność z zabijania. Rzeźnicy przynajmniej nie fotografują sie ze swoimi trofeami.

Zofia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MARS']Owszem ale [B]czy równej długości[/B]?

A jeszcze taki obrazek a propo kotów o których kiedyś była mowa, co to po drzewach łażą i [B]dzięki ogonowi na grzbiet nie spadają[/B]. Ciekawe jak to się stało do dziś z powodu złamanych kręgosłupów te kotki nie wyginęły:
[/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Oczywiście, nierównej :crazyeye:. Teraz dopiero widzę. Że też ja na to nie wpadłam.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Proponujesz zatem wyrównywać :shake:?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Pytałeś Natury, co ona na to?[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Niestety nie byłbyś pierwszym. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Pamiętasz Trofima Łysenkę :lol:?[/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Co do istotnej funkcji ogona do kontrolowania położenia ciała każdego zwierzaka podczas ruchu, a zwłaszcza podczas swobodnego spadania, nie będę dyskutowała dopóki nie przypomnisz sobie odpowiednich praw fizyki.[/FONT][/COLOR]
:multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']
Swoja drogą mnie brzydzi zdjęcie faceta z bronią, chełpiącego sie zabiciem zwierzęcia. Takie zdjęcia chyba nie sa potrzebne dla gospodarki łowieckiej w okręgu, tylko dokumentują [B]przyjemność z zabijania[/B].
Zofia[/quote]
[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/1365/lisdg6.jpg[/IMG]
Jaka przyjemność?????????????

Ten facet z martwym lisem wcale na wesołego nie wygląda. To chyba nie jest taki zwyczajny myśliwy.
To może być jakiś zakaukaski bandyta.
Prawda MARS ;)?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='niceravik']
[URL]http://img69.imageshack.us/img69/1365/lisdg6.jpg[/URL]
Jaka przyjemność?????????????

Ten facet z martwym lisem wcale na wesołego nie wygląda. To chyba nie jest taki zwyczajny myśliwy.
To może być jakiś zakaukaski bandyta.
Prawda MARS ;)?[/quote]

Bo co? Zamiast kapelusza z piórkiem ma czapkę?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
Jaka przyjemność?????????????

Ten facet z martwym lisem wcale na wesołego nie wygląda. To chyba nie jest taki zwyczajny myśliwy.
To może być jakiś zakaukaski bandyta.
Prawda MARS ;)?
[/QUOTE]

Podobny lis biegal mi ostatnio po tarasie;).To oznacza,ze kiedy lisy sie widuje zaczyna byc ich za duzo..
Kiedy byla wczesniej mowa o norowcach,plochaczach etc.Nikt nie skupial sie nad losem zwierzyny wystawianej badz ploszonej przez kochane psy.Teraz kiedy ktos zamiescil fotke,zaczyna sie histeria nad ustrzelonym rudzielcem..Kazdy wiec mysliwy to bandyta,rzeznik to bandyta,sprzedawczyni w miesnym to bandyta,ja malo ,ze psa mam skopiowanego to jeszcze skorzane buty nosze tez jestem bandyta,acha proboszcz w naszej parafi tez bandyta bo trafil wieczorem swoim fiatem kota..:diabloti:
Mysliwy na zalaczonym obrazku wyglada normalnie.Z powago przyjmuje fakt,ze kolejny lis przeskoczyl na "druga strone"
Beda palone swiatelka???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR']Bylo juz na ten temat tu napisane jak hodowcy robia zdjecia miotu.
Jakos zawsze tak ustawiaja by tych ogonow poobcinanych nie bylo widac ;)

[/quote]

Przejrzałem kilka stron i for na temat Czarnych Terierów i o dziwo są tam prezentowane szczenięta kopiowane i to nie tylko z polskich hodowli.


Cytat:
Jedna hodowczyni przekonywała mnie, ze jest bezbolesny i tani sposób na pozbycie się ogonków. Ona zawiązywała szczeniętom gumeczki na ogonach, które stopniowo "bezboleśnie" obumierały i odpadały:angryy: :mad: . Pamiętam, że zażądała wtedy ode mnie pieniędzy za krycie, bo kto jej kupi szczeniaka z ogonem.

Co Ty za bredniami sie podpierasz.To są metody ktore stosowano jak jeszcze czarownice palono na stosie:crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

[B][QUOTE]
[B]ZAPEWNIAM ZE SWOJEGO PSA BYM NIE LECZYLA U TAKIEGO WETA KTORY POPIERA KOPIOWANIE - MIALABYM BRAK ZAUFANIA !!!!!!!![/B]
[/QUOTE]

...a ja wrecz przeciwnie.Wet ktory dokonuje(lub przeprowadzal..) kopiowania,jest wetem doswiadczonym.Nie kazdy wet opanowal ta sztuke:lol:Prawdopodobnie nieuzasadniona sterylka by Ci juz nie przeszkadzala..[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mrzewinska']Mars, czy kręgi ogonowe u psa są naturalną częscia kręgosłupa?[/quote]

Oczywiście że są, tak samo jak u świni

[quote name='Mrzewinska']

Swoja drogą mnie brzydzi zdjęcie faceta z bronią, chełpiącego sie zabiciem zwierzęcia. Takie zdjęcia chyba nie sa potrzebne dla gospodarki łowieckiej w okręgu, tylko dokumentują przyjemność z zabijania. Rzeźnicy przynajmniej nie fotografują sie ze swoimi trofeami.

Zofia[/quote]

Nie???
[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3811/rzexniare0.jpg[/IMG]

Po za tym tu chyba dyskutujemy o długości ogonów a nie podobaniu się lub nie fotek z polowania. Po co robi off topik...:cool1:

Ad onek, fotki z polowań są moich znajomych. Fotka rysia wygooglana. Niegdzie nie napisałem ze jest mojego autorstwa, a tam gdzie ją sciągałem nie było wpisu o zakazie kopiowania. Jak nie pasuje mogę ściągnąc inną, bez podpisu, lub tę zalinkowac tylko że nie każdemu chce się kliknąc.

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=5][B][QUOTE] [/B]
[SIZE=5][B]Dlaczego pies ma i powinien mieć ogon?[/B][/SIZE]
[B][SIZE=2]-Kręgi ogonowe są u psa integralną i naturalną [U]częścią kręgosłupa[/U]([/SIZE][SIZE=2]tak samo jak kręgi szyjne,piersiowe,lędzwiowe i krzyżowe)[/SIZE][/B]
[B][/QUOTE][/B]

[B]Moj pies ma kopiowany ogon i nie ma uposledzenia ruchu,ktore by nastapilo po przerwaniu kregoslupa..[/B]

[/SIZE][SIZE=2][B][QUOTE] [/B]
[SIZE=2][B]-Wszystkie-z ponad trzydziestu żyjących w naturze gatunków z rodziny psów(Canidae) -[U]posiadają ogon[/U][/B][/SIZE]
[B][/QUOTE][/B]

[/SIZE][SIZE=2]brak wiedzy.W Ameryce Poludniowej,zyje dziki pies lesny z krociutkim ogonem[B]-[/B][/SIZE]

[SIZE=2][B][QUOTE]
[SIZE=2][B]Dzięki balansowaniu ogonem pies może łatwiej [U]zachować równowagę[/U] podczas biegu i zwrotów oraz w trakcie przechodzenia przez wąskie powierzchnie[/B][/SIZE]
[/QUOTE]

..jak wiec wytlumaczyc fakt,ze np w agility biora udzial i zajmuja bardzo wysokie noty rowniez psy kopiowane..

[/B][/SIZE][B][SIZE=2][QUOTE]
[B][SIZE=2]-Ogon pełni bardzo ważna rolę w [U]wyrażaniu emocji[/U] oraz [U]komunikowaniu się[/U] z innymi osobnikami,w tym także z człowiekiem.Wyróżnia się kilkanaście rozmaitych pozycji i ruchów ogonem,które są wyrazem sygnałów przekazywanych przez psa.Za pomocą ogona pies wyraża m.in.zainteresowanie,lek,uległość,dominację,ag resję,niepewność,radość i podekscytowanie[/SIZE][/B]
[/QUOTE]

do porozumiewania sie pies uzywa rowniez wechu.Zapach odnosi prawdopodobnie wieksza role anizeli merdanie ogonem..

[/SIZE][/B][QUOTE]

[B][SIZE=2][SIZE=3]Obcinając kilkudniowemu szczeniakowi ogon okaleczasz go i upośledzasz na cale życie;fizycznie-gdyż jest to naturalna,potrzebna część ciała (psiego kręgosłupa);[/SIZE][/SIZE][/B]
[/QUOTE]

...mowimy o psach,ktore sa zalezne od nas ludzi.Gdyby tak nie bylo przy zyciu byc moze pozostaly by tylko psy pierwotne
[SIZE=2]
[B][SIZE=2][QUOTE]
[B][SIZE=2]Nie traktuj będącego pod twoją opieka zwierzęcia jak żywopłotu,który można docinać według własnego widzimisię i potrzeb![/SIZE][/B]
[/QUOTE]

powiedz to wlascicielom pudli:lol:
[/SIZE][/B][B][SIZE=2][/SIZE][/B]
[B][SIZE=2][SIZE=4][QUOTE]
[B][SIZE=2][SIZE=4]Nie okaleczajmy zwierząt ingerując w instrumentalny sposób w ich naturę.[/SIZE][/SIZE][/B]
[B][/B]
[/QUOTE]

w tej naturze nie moge odnalesc psa domowego[/SIZE][/SIZE][/B][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...