Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Jesoooo , chociaż przy takiej tragedii zdjecia sa balsamem na duszę, przeciez te bidy nigdy tyle miłości co teraz nie zaznały, dzięki Wam wielkie ludzie ogromnych serc za uratowanie Psiutków !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

Fizia dziekuje za wstawienie "moich" utopków.
Czy można gdzieś znaleźć info o nich? Szczególnie Baca, czy brał jakieś leki (jakie? ma ślad po kroplówce), wiek itd.

[B]Mam pytanie o sunię z boksu w którym była z Bacą - starsza w typie ONka tylko bardziej ruda. Miała w łapce wenflon. Leżała wciśnięta w kąt. Miałam zabrać tę sunię albo zdjąć jej wenflon, doszłam jednak do wniosku, że na miejscu ktoś ją skojarzy i będzie wiedział co ma dostawać i na co.
Jest szansa, żeby dowiedzieć się czegoś o jej losie?[/B]

Posted

[quote name='__Lara']Okazuje się, że czasami do szczęścia potrzeba... nieszczęścia...[/QUOTE]

To jest świetna myśl :) Tak powinny być zatytułowane wątki psów, które dzięki temu nieszczęściu znajdą swój DS...

Posted

[quote name='fizia']Żeby pomóc wyobraźni - 2 staruszki u Ulaa - pewnie nie miały większych szans na adopcje w schronisku, Ulaa chce Im szukać domków :)


[URL="http://www.dogomania.pl/threads/185913-Ewakuacja-ze-schronu...-Staruszki-du%C5%BCy-%C5%9Blepu%C5%9B-Baca-i-sunia-posokowiec"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1859...nia-posokowiec[/COLOR][/URL]

[IMG]http://i45.tinypic.com/s2485k.jpg[/IMG]



[IMG]http://i47.tinypic.com/2my0m06.jpg[/IMG][/QUOTE]


Fizia dziekuje za wstawienie "moich" utopków.
Czy można gdzieś znaleźć info o nich? Szczególnie Baca, czy brał jakieś leki (jakie? ma ślad po kroplówce), wiek itd.

[B]Mam pytanie o sunię z boksu w którym była z Bacą - starsza w typie ONka tylko bardziej ruda. [U]Miała w łapce wenflon. Leżała wciśnięta w kąt. [/U]Miałam zabrać tę sunię albo zdjąć jej wenflon, doszłam jednak do wniosku, że na miejscu ktoś ją skojarzy i będzie wiedział co ma dostawać i na co.
Jest szansa, żeby dowiedzieć się czegoś o jej losie?[/B]

Posted

[quote name='Anashar']A wiecie co mnie najbardziej cieszy? :eviltong: To, że pierwszy raz od kilku lat, cały Kraków potrafił zapomnieć o wszelkich niesmakach między sobą, i wolontariusze ze wszystkich "grup" współpracowali ramię w ramię, żeby pomóc tym psom, razem z ludźmi z ulicy, którzy także chcieli pomóc. Może takie tragedie muszą się nie raz stać, żeby dać ludziom do myślenia żeby w końcu zjednoczyć się bo tak można dużo więcej? ;)[/QUOTE]
Tak Kochani:)
Dzisiaj cały dzień w pracy i nadal monitorowałem dwie akcje: ratowania wałów i Naszych Zwierzaków.
Było mi tylko przykro, że nie mogłem czynnie włączyć sie do akcji z Wami.
W pracy tylko akcja wały wiślane i podczytywałem trochę o Waszych działaniach:)
Zbieranie informacji medialnych- ale ta najważniejsza - czy wał przy wioślarskiej wytrzyma,
to chyba cud... że wytrzymał. Gdyby nie to cały teren od Salwatora do wodociągów zostałby zalany i Nasze Schronisko.
Bardzo, bardzo Wszystkim Dziękuję.:loveu:
I wiecie co - strasznie się cieszę - to naprawdę jednoczy cały wolontariat i to nie tylko z Krakowa- kto tylko mógł był z Nami:)

Cioteczki i Wujkowie z innych rejonów kraju:loveu::loveu::loveu: Dziękujemy za pomoc

I całemu WOLONTARIATOWI :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='Ank@']
[B]Mam pytanie o sunię z boksu w którym była z Bacą - starsza w typie ONka tylko bardziej ruda. Miała w łapce wenflon. Leżała wciśnięta w kąt. Miałam zabrać tę sunię albo zdjąć jej wenflon, doszłam jednak do wniosku, że na miejscu ktoś ją skojarzy i będzie wiedział co ma dostawać i na co.
Jest szansa, żeby dowiedzieć się czegoś o jej losie?[/B][/QUOTE]

To sunia, która musiała mieć podawaną kroplówkę. Wiem, że była pani chętna na nią ale czekali na rozmowę z wetką, czy mogą ją zabrac i jak nią się opiekować.

Posted

[quote name='__Lara']I to jest cudowna myśl :)

Okazuje się, że czasami do szczęścia potrzeba... nieszczęścia...[/QUOTE]
tylko niestety to szczęście za kilka dni zniknie i zostanie rozpacz, bo psy znów wrócą do schroniska :( :( co one biedne przeżyją :( teraz pewnie myślą, ze są w nowych domach...

Posted

Prośba ogromna od naszego KTOZ.
Jeżeli ktoś nie radzi sobie z psem, to prosimy o odwiezienie na Kobierzyńską.
Są tam pracownicy przez całą dobę!!!
I jeszcze link :
[URL]http://forum.gazeta.pl/forum/w,410,111687144,111713646,Re_Ewakuacja_WAZNE_zwrot_zwierzat.html[/URL]

Posted

[quote name='Anashar']No to ona była z nim w boksie. Nie wiem tylko co z Petardą, ja ją zawoziłem na Kobierzyńską razem z innymi psami, ale później jak tam wróciłem już jej nie widziałem. Wie ktoś coś o niej?[/QUOTE]
Petarde bral przy mnie chlopak. Zlozyli z dziewczyna podania na wolontariat juz nawet wczesniej. Do bloku,ale chyba tylko na czas ewakuacji.

Posted

[quote name='agaga21']tylko niestety to szczęście za kilka dni zniknie i zostanie rozpacz, bo psy znów wrócą do schroniska :( :( co one biedne przeżyją :( teraz pewnie myślą, ze są w nowych domach...[/QUOTE]

Ale pewnie czesc nie wroci :):) a reszta pomysli, ze byla na wakacjach :):)

Posted

[quote name='Szarotka']Ale pewnie czesc nie wroci :):) a reszta pomysli, ze byla na wakacjach :):)[/QUOTE]

Dokładnie, myślę, że część nie wróci :)

Posted

Jezeli tylko 10 % z tych psow znajdzie stale domy, czesc zostanie na tymczasach tak jak u Florentynki to juz bedzie dobrze, napewno czesc ludzi jezeli nie bedzie mogla psy zatrzymac to bedzie im szukac domow. I tak jest zdecydowanie lepiej niz w Kedzierzynie ............

Posted

Tychy jako kolejne boja sie zalanie schronu...
[url]http://www.dogomania.pl/threads/185929-TYCHY-ryzyko-ewakuacji-zwierz%C4%85t!!-NIE-MA-MIEJSC!!-KTO-POMO%C5%BBE-W-RAZIE-NAJGORSZEGO-!?p=14705517#post14705517[/url]

Posted

[quote name='krakowianka.fr'][B][COLOR=blue]dzwon tu: Foxowa: 669 340 687, oferowala sie wlasnie o malego pieska lub suczke :-)[/COLOR][/B]
[B][COLOR=blue]jesli prolem z transportem, dajcie znac i zalatwimy cos na pewno (dzis/jutro)[/COLOR][/B][/QUOTE]
dzięki
znam już więcej szczegółów (opierniczyłam TZeta za nieprecyzyjność)
Znajoma wzięła dziś z schroniska dwa psy, tą małą sunię i dużego płochliwego psa. I ten duży u niej zostanie na stałe :loveu:, a małej szuka domu, o tyle pilnie, ze oba psy nie moga przebywac razem, nie zgadzają się.

Posted

[URL]http://krakow.naszemiasto.pl/artykul/417548,krakowianie-przygarneli-psy-na-czas-powodzi,id,t.html[/URL]

Schronisko dla bezdomnych zwierząt przy ul. Rybnej 3 w Krakowie przestało działać. Większość z ponad 700 zwierzaków, głównie psów i ok. 120 kotów, znalazła tymczasowe schronienie w Krakowskim Klubie Jeździeckim przy ul. Kobierzyńskiej. Ale wiele z nich zabrali na przechowanie do swoich domów krakowianie.

Środa, godz. 10. Przed schroniskiem jest tyle samochodów, że straż miejska musi kierować ruchem. Niedaleko, po drugiej stronie ulicy Księcia Józefa, znajduje się duży parking przed campingiem. Tam można postawić auto. Przy wejściu do schroniska pełno ludzi. Niektórzy wychodzą, trzymając na smyczach po kilka psów. Te groźne pracownicy wynoszą w drucianych kojcach.
- Byłem zachwycony postawą ludzi - mówi wyraźnie wzruszony Andrzej Jaworski, kierownik schroniska. - Po ukazaniu się się komunikatu o zagrożeniu powodzią w radiu i internecie, krakowianie natychmiast zaczęli przyjeżdżać na ul. Rybną. Niektórzy zabierali zwierzęta do siebie, inni pomagali własnymi samochodami przetransportować psy i koty do stadniny.
Agnieszka Majka przyjechała z osiedla Ruczaj. - Mamy małe mieszkanie, więc mogę zabrać na przechowanie tylko dwa małe pieski - opowiada. - Serce mi się ściska, kiedy patrzę na cierpienie tych zwierząt. Mam nadzieję, że po powodzi wiele z nich znajdzie nowe domy i opiekunów u ludzi, którzy teraz biorą je na przechowanie - dodaje pani Agnieszka.

@@@@@@@@@@@@@@@@@@@

[URL]http://wiadomosci.onet.pl/2681,2172632,ewakuacja_zwierzat_ze_schroniska,wydarzenie_lokalne.html[/URL]

Ewakuacja zwierząt ze schroniska
W krakowskim schronisku dla zwierząt - któremu grozi zalanie wodą z Wisły - nie ma już kotów i psów. Dzięki mieszkańcom miasta znaleziono dla nich nowe miejsca pobytowe.
Jak poinformował Filip Szatanik z krakowskiego magistratu, schronisko przy ulicy Rybnej niedaleko mostu Zwierzynieckiego na Salwatorze w środę poprosiło wszystkich, którzy mają warunki, aby zabrali psa lub kota choćby na przechowanie na dwa, trzy dni.

Apel przyniósł błyskawiczny efekt. Po godz. 17 w schronisku nie było już zwierząt, ale wciąż przyjeżdżali ludzie oferujący pomoc.

Wszystkie koty i część psów znalazły miejsce u krakowian. Reszta została przewieziona do stadniny w Krakowie przy ul. Kobierzyńskiej. Opiekunowie zwierząt ze schroniska twierdzą, że psy mają tam nienajlepsze warunki i proszą, aby chętni zabierali je stamtąd.

Prezydent Jacek Majchrowski podziękował mieszkańcom miasta, którzy przyczynili się do uratowania psów i kotów z zagrożonego schroniska: "Bardzo duża ilość mieszkańców wzięła po prostu znaczną ilość tych zwierząt na przechowanie do domu" - powiedział.

W krakowskim schronisku przebywało ok. 580 psów i ok. 150 kotów różnych ras.

Posted

Dzwonila do mnie Pani,ze moze przyjac dwa psy,ale nie ma jak bo pracuje do 19. Ja jutro nie mam juz jak[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG]Maz by je w domu przyjal.czy ktos jutro moze pomoc?Moge podac Jej nr.

Posted

To info z gazety:
Bardzo dziękujemy za pomoc w ewakuacji schroniska.

Jeżeli wszystko będzie w porządku to prosimy oddawać zwierzęta bezpośrednio na ul.Rybną, Nie wiadomo ile zwierząt zaginie podczas tej powodzi, więc samochód interwencyjny nie będzie wstanie wszystkich zwierzaków przywieźć samodzielnie.

Jeżeli podtopi teren, to po ustaniu wody również będzie potrzebna pomoc do sprzątania terenu (boksy, wybiegi, błoto oraz inne rzeczy które woda naniesie) Mamy nadzieję że nic takiego się nie stanie.

Zwierzęta są zachipowane więc na miejscu będziemy wstanie je zidentyfikować. Jeżeli Ktoś chciałby zaadoptować zwierzę RÓWNIEŻ proszone jest o przyjechanie na Rybną w celu wpisania dokumentów i odebrania książeczki zdrowia.

Na razie tle, przed nami niepewna noc, ale dzięki Państwa pomocy WSZYSTKIE ZWIERZĘTA SĄ BEZPIECZNE.
Dziękuje - Agnieszka

ps. powiadomcie znajomych,

Równie ważne!

Jeżeli jakiś zwierzak sprawia kłopot i nie radzicie sobie z nim, możecie w każdej chwili zawieść go na Kobierzyńską

Tam są miejsca i pracownicy, którzy zaopiekują się nim.
Pracownicy są tam całą dobę!!!
---
[B]to info moze byc pomocne dla ludzi kt wzieli zwierzaki do DT...[/B]

Posted

[quote name='karusiap']Dzwonila do mnie Pani,ze moze przyjac dwa psy,ale nie ma jak bo pracuje do 19. Ja jutro nie mam juz jak[IMG]http://www.dogomania.../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG]Maz by je w domu przyjal.czy ktos jutro moze pomoc?Moge podac Jej nr.[/QUOTE]

podaj tel i imie.

Posted

Mam pytanie. Czy dało by się może założyć osobny wątek z informacją o wziętych psach ze schronu w Krakowie.
Prawdopodobnie większość psów ma czipy, u lekarzy weterynarii można sprawdzić ich numery, jakby były zdjęcia piesków było by fajnie. Można by zrobić jakąś bazę "utopków".
Każdy kto wziął pieska wkleił by o nim dane:chip, zdjęcie, gdzie aktualnie przebywa pies, czy jest w DT czy może znalazł już DS. Myślę że wolontariusze ze schroniska mogli by dowiedzieć się gdzie powędrowały psy, które znali ( pewnie martwią się o ulubieńców)

Posted

[quote name='keria']Mam pytanie. Czy dało by się może założyć osobny wątek z informacją o wziętych psach ze schronu w Krakowie.
Prawdopodobnie większość psów ma czipy, u lekarzy weterynarii można sprawdzić ich numery, jakby były zdjęcia piesków było by fajnie. Można by zrobić jakąś bazę "utopków".
Każdy kto wziął pieska wkleił by o nim dane:chip, zdjęcie, gdzie aktualnie przebywa pies, czy jest w DT czy może znalazł już DS. Myślę że wolontariusze ze schroniska mogli by dowiedzieć się gdzie powędrowały psy, które znali ( pewnie martwią się o ulubieńców)[/QUOTE]

[B][COLOR=red]watek jest tu:[/COLOR][/B] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/185869-KTO-CO-MOŻE-dla-EWAKUOWANEGO-KRAKOWSKIEGO-SCHRONU/page12[/URL]

[B][COLOR=red]i tam 'podwatki' dla pieskow juz sa dla czesci, prosimy, aby wszystkie nowe tam wlasnie byly wklejane!!! i kazde info nt tego co sie dzieje w Krk (albo bedzie dzialo) tez tam bedzie[/COLOR] ;-)[/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...