karusiap Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 mala poprawka,szczeniakow od chlopa jest 7.... blagam o jakies DT!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 A to Zuzia znaleziona dzień przed wigilią w Krakowie. Dziś przywiozła Ją do mnie Pani Ola. Jest urocza, ma 6 tygodni, jest odrobaczona i zaszczepiona. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b9d9840966743771.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/45/b9d9840966743771med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9377da629cd55c77.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/309/9377da629cd55c77med.jpg[/IMG][/URL] Założę Jej za chwilę wątek, to wkleję link. Troche się martwię, bo nie wiem czy nie ma przepukliny pępkowej - chyba, że może jest jeszcze taka mała, że to miejsce po pępuszku nie wygląda jeszcze całkiem normalnie...no nie wiem, czytam teraz coś o tym w internecie, piszą, że nie zawsze się to operuje, albo można przy okazji sterylizacji Pokażę Wam, może ktoś już coś takiego widział [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bd01eb4acb528b61.html"][IMG]http://images48.fotosik.pl/45/bd01eb4acb528b61med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczyca Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 [quote name='Asior'] ( ...... ) i na obserwacji ładniutki jamniczek ( ponoć kogoś ugryzł, ale nie wykazuje w schronisku nawet cienia agresji...) ( ...... )[/quote] jamnik poszedł do domu - odebrała go właścicielka, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted January 3, 2009 Author Share Posted January 3, 2009 [quote name='fizia']A to Zuzia znaleziona dzień przed wigilią w Krakowie. Dziś przywiozła Ją do mnie Pani Ola. Jest urocza, ma 6 tygodni, jest odrobaczona i zaszczepiona. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b9d9840966743771.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/45/b9d9840966743771med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9377da629cd55c77.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/309/9377da629cd55c77med.jpg[/IMG][/URL] Założę Jej za chwilę wątek, to wkleję link. Troche się martwię, bo nie wiem czy nie ma przepukliny pępkowej - chyba, że może jest jeszcze taka mała, że to miejsce po pępuszku nie wygląda jeszcze całkiem normalnie...no nie wiem, czytam teraz coś o tym w internecie, piszą, że nie zawsze się to operuje, albo można przy okazji sterylizacji Pokażę Wam, może ktoś już coś takiego widział [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bd01eb4acb528b61.html"][IMG]http://images48.fotosik.pl/45/bd01eb4acb528b61med.jpg[/IMG][/URL][/quote] Słodzizna, Wielkie dzięki Fiziu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted January 3, 2009 Author Share Posted January 3, 2009 [quote name='karusiap']mala poprawka,szczeniakow od chlopa jest 7.... blagam o jakies DT!![/quote] Karolina ten płatny tymczas odpada. pani ma wynajmowane m, a poza tym to ona może nawet dorosłe tylko na parę dni..ech:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/zuzia-6-tyg-maluszek-porzucony-w-krakowie-dzien-przed-wiligia-u-mnie-na-dt-128355/#post11533141[/URL] wątek Zuzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perfi Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 [quote name='j3nny']nie tylko kobiety, które miały już kota :shake: często można zarazić się przez kontakt z surowym lub niedogotowanym zakażonym mięsem, w większości przypadków przechodzi się to bezobjawowo. najlepiej zrobić badanie krwi na przeciwciała. wynik ujemny oznacza, że się nie chorowało. dodatnie przeciwciała IgG oznaczają przebytą toksoplazmozę i odporność, dodatnie IgM trwającą właśnie infekcję. infekcję podczas ciąży leczy się bodajże antybiotykami. jeżeli kot nie wychodzi i nie je surowego mięsa to raczej ryzyko zakażenia nie jest duże. nie ma co panikować. po prostu niech ktoś inny zajmuje się kocią kuwetą, nie pani w ciąży.[/quote] ja z kolei uwazam ze w ciazy w ogole nie powinno sie brac kota, lepiej dmuchac na zimne. mozna poczekac te kilka miesiecy, swiat sie nie zawali, a jesli matka zachoruje dziecko moze urodzic sie z powaznymi wadami. ja bym tak poradzila tej pani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perfi Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 [quote name='j3nny']nie tylko kobiety, które miały już kota :shake: często można zarazić się przez kontakt z surowym lub niedogotowanym zakażonym mięsem, w większości przypadków przechodzi się to bezobjawowo. najlepiej zrobić badanie krwi na przeciwciała. wynik ujemny oznacza, że się nie chorowało. dodatnie przeciwciała IgG oznaczają przebytą toksoplazmozę i odporność, dodatnie IgM trwającą właśnie infekcję. infekcję podczas ciąży leczy się bodajże antybiotykami. jeżeli kot nie wychodzi i nie je surowego mięsa to raczej ryzyko zakażenia nie jest duże. nie ma co panikować. po prostu niech ktoś inny zajmuje się kocią kuwetą, nie pani w ciąży.[/quote] ja z kolei uwazam ze w ciazy w ogole nie powinno sie brac zadnego kota, lepiej dmuchac na zimne. mozna poczekac te kilka miesiecy, swiat sie nie zawali, a jesli matka zachoruje dziecko moze urodzic sie z powaznymi wadami. ja bym tak poradzila tej pani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 Szukamy Dt dla choc paru z tych maluchow...inaczej nie wiem co sie z nimi stanie:( [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/krakow-mialy-umrzec-z-mrozu-glodu-potwornie-zarobaczone-zaniedbane-7-szczeniakow-128388/#post11535123[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
j3nny Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 [quote name='Perfi']ja z kolei uwazam ze w ciazy w ogole nie powinno sie brac zadnego kota, lepiej dmuchac na zimne. mozna poczekac te kilka miesiecy, swiat sie nie zawali, a jesli matka zachoruje dziecko moze urodzic sie z powaznymi wadami. ja bym tak poradzila tej pani.[/quote] proste badanie może wyjaśnić, czy ta pani ma się w ogóle czego obawiać, może już przechodziła toksoplazmozę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perfi Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 w ciazy i tak jest obowiazkowe badanie :) ja sprzatalam w schronisku u chorych kotow kuwety i mialam przeciwciala, tzn chyba ze chorowalam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 [quote name='Rudzia-Bianca']Zadzwonił do mnie Pan który adoptował ode mnie bezdomnego kocika że znajoma szuka kotka, pani dzwoniła do mnie szuka młodego zdrowego kotka najlepiej popielatego ( ma w domu dziecko i córkę w ciąży ) ale stwierdziła że to przemyślana decyzja, że miała kota który był wychodzący i kilka miesięcy temu miał wypadek ( wyszedł na drewniany słup elektryczny i poraził go prąd :shake: ) Pani jest z Głogoczowa, mam do niej nr tel , ale nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w rozmowach przedadopcyjnych ani popielatego kota . Gdybyście wiedziały o takim kociaku do adopcji a wcześniej ktoś mógłby jeszczez panią porozmawiac prosze o kontakt . gg 3402961, tel. 602 709 383 lub na pw[/quote] a kolejny kot też będzie wychodzący czy pani się czegoś nauczyła?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted January 3, 2009 Author Share Posted January 3, 2009 Może ktoś ma ochotę na piękny kaledarz lub terminarz na splatę długów bezdomniaków w hotelu moich i Kiwi ? [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/supe-kalendarze-terminarze-na-krakowski-dlug-128343/#post11532093"]supe kalendarze i terminarze na krakowski dług![/URL] BAZAREK - KALENDARZE TERMINARZE NA 2009 ROK __________________ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
j3nny Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 [quote name='Perfi']w ciazy i tak jest obowiazkowe badanie :) ja sprzatalam w schronisku u chorych kotow kuwety i mialam przeciwciala, tzn chyba ze chorowalam?[/quote] wygląda na to, że tak, a powtórne zachorowanie jest praktycznie wykluczone ja się badałam i "niestety" na razie wynik ujemny :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rudzia-Bianca Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 [quote name='Tweety']a kolejny kot też będzie wychodzący czy pani się czegoś nauczyła?:roll:[/quote] Tweety z tego co zrozumiałam ma to być kot wychodzący :( Z toksoplazmozą tłumaczyłam że córka i tak musi zrobić badania więc wszystko będzie wiadomo , ale pani się trochę wystraszyła , więc może rzeczywiście lepiej poczekać aż urodzi dziecko zeby później nie było problemu z oddawaniem kota jakby co . Nie mam niestety wielkiego doświadczenia w wydawaniu zwierzakó, więc dlatego jakby było jakieś kocię to prosiłabym o wcześniejszą rozmowę z tą panią . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perfi Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 wydaje mi sie ze wiekszym problemem niz oddanie kota bylo by ciezko chore dziecko :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamika Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 [SIZE=3][B]Jeśli ktoś ma starą niepotrzebna kurtkę , z wierzchnią warstwą NIEPRZEMAKALNĄ to baaaardzo proszę :modla::modla::modla: chciałabym uszyć dla Mamuśki (starsza amstaffka w schronisku [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/krakow-rodzila-rodzila-gdy-sie-zuzyla-schron-wspaniala-astka-127912/[/url] ) kubrak, niestety po przegrzebaniu mojej szafy nie znalazłam nic odpowiedniego ! Jedna kurtka to jeden kubrak :modla:[/B][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 zobaczę w domu ale zobacze tez w odzieży uzywanej. Najlepsza by była w srodku polarek a na wierzchu nie przemakalna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 Ten obrazek został przeskalowany. Kliknij tutaj, by zobaczyć go w pełnym rozmiarze. Oryginalne wymiary obrazka 800x600.[IMG]http://img515.imageshack.us/img515/9243/dsc03439smallys1.jpg[/IMG] [SIZE=5][COLOR=Red][B]sunia po sterylizacji jedzie do domku stałego. Bedzie go mieć u mojej koleżanki na Krowodrzy.[SIZE=3] opłacało sie jechac z koleżanką do schroniska.Bardzo się cieszę. Kolezanka też jest pielęgniarka więc po zabiegu zastrzyki jej będzie robić. [/SIZE][/B][/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 suńkę chciała adoptować jeszcze jedna osoba z dogo - walka o psa - i to mi się podoba :diabloti: Nie ma w schronisku podobnego cuda ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 Ale fajnie. Myślałam o hotelu dla suni a trafi do domu stałego.:multi:Kiedy zobaczyłam, że się nią interesujesz, byłam już spokojna i do hotelu pojechał stary i ślepy Paragraf. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 trzeba by zobaczyc . Mysmy byli tylko u Alby i u bernardynki Pusi. Chciałam ja zobaczyć, porobić zdjecia i ją ogłaszać. Jednak nie wyszła. Co do Alby to gdy wracaliśmy ze schroniska nie liczyłam na to że ja wezmą. Całą drogę nic nie mówili a ja nie pytałam.Teraz wieczorem dostałam wiadomość.Są zszokowali tą ilością nieszczęśliwych piesków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamika Posted January 4, 2009 Share Posted January 4, 2009 [QUOTE] zobaczę w domu ale zobacze tez w odzieży uzywanej. Najlepsza by była w srodku polarek a na wierzchu nie przemakalna. [/QUOTE] dzięki :) im więcej kurtek tym więcej ubranek acha i dzis tez usłyszałam ze siano/słoma by sie przydała w schronisku ! do ocieplania bud ... to taki bardziej nietypowy "produkt " ale moze ktos ma jakies "dojścia" :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 [quote name='Perfi']w ciazy i tak jest obowiazkowe badanie :) ja sprzatalam w schronisku u chorych kotow kuwety i mialam przeciwciala, tzn chyba ze chorowalam?[/QUOTE] iitam.. mie nikt takowego nie robił.. i wielu dziewczynom odemnie z forum też nie :shake: [quote name='agamika'] acha i dzis tez usłyszałam ze siano/słoma by sie przydała w schronisku ! do ocieplania bud ... to taki bardziej nietypowy "produkt " ale moze ktos ma jakies "dojścia" :diabloti:[/QUOTE] słyszałam też, że trocin im dla kotów też pilnie potrzeba .. nie macie jakichś dojść do stolarni??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 [quote name='wtatara']trzeba by zobaczyc . Mysmy byli tylko u Alby i u bernardynki Pusi. Chciałam ja zobaczyć, porobić zdjecia i ją ogłaszać. Jednak nie wyszła. Co do Alby to gdy wracaliśmy ze schroniska nie liczyłam na to że ja wezmą. Całą drogę nic nie mówili a ja nie pytałam.Teraz wieczorem dostałam wiadomość.Są zszokowali tą ilością nieszczęśliwych piesków[/quote] Pani Wando to super ,ze koleznka sie zdecydowala i nie musi jej pani juz brac na dt ,a ja zaraz pisze do kundla zeby jej zdjecia jednak nie pokazywali. Moze by pani wziela jamniczka Wincenta na dt zamiast Alby? on ma swoj watek ,a jego zdjecie wysylam do kundla zamiast Alby;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.