Jump to content
Dogomania

Wątek Krakowskich Zwierzaków


AgaG

Recommended Posts

[quote name='Soema'][COLOR=darkred][B]Bardzo proszę tych, którzy jeszcze nie zagłosowali o głos na Sandomierz.[/B][/COLOR]
[URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&p=92839#p92839[/URL]
może możecie to też umieścić na innych forach, na których jesteście?[/QUOTE]

Zagłosowałam.

Link to comment
Share on other sites

Z tego co wcześniej mi radzono, to klatka powinna być czymś przykryta. I powinna do niej prowadzić "ścieżka" z jakichś smakolyków. Ale nie jakis gęsty rządek, tylko co jakiś kawalek coś dobrego, żeby piesek powoli się zblżal do klatki a w końcu wszedl z rozpędu. No i smakołyki powinny być wyjątkowo pachnące

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AMIGA']Z tego co wcześniej mi radzono, to klatka powinna być czymś przykryta. I powinna do niej prowadzić "ścieżka" z jakichś smakolyków. Ale nie jakis gęsty rządek, tylko co jakiś kawalek coś dobrego, żeby piesek powoli się zblżal do klatki a w końcu wszedl z rozpędu. No i smakołyki powinny być wyjątkowo pachnące[/QUOTE]

Olu wielkie dzieki ,juz przykryłam kocem.Dzisiaj dostal zoładki kurze .

Link to comment
Share on other sites

Foksiu nie będę zawrać głowy dziewczynom, skorzystam z propozycji Asi. Boję się tylko, że jest ich czwórka do złapania ( mama i trzy podrośnięte szczeniaki ), jak zobaczy jeden to nie wiem czy drugi da sie nabrać.Są już po jednym niefortunnym łapaniu przez jednego Pana z działek. One dobrze wiedzą co się święci.

Trzymam mocno kciuki za złapanie psiaka. On też wie co go czeka. Szkoda tylko, że nie wie, że to dla jego dobra.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataDz']Foksiu nie będę zawrać głowy dziewczynom, skorzystam z propozycji Asi. Boję się tylko, że jest ich czwórka do złapania ( mama i trzy podrośnięte szczeniaki ), jak zobaczy jeden to nie wiem czy drugi da sie nabrać.Są już po jednym niefortunnym łapaniu przez jednego Pana z działek. One dobrze wiedzą co się święci.

Trzymam mocno kciuki za złapanie psiaka. On też wie co go czeka. Szkoda tylko, że nie wie, że to dla jego dobra.[/QUOTE]

Tylko ze ta klatka jest duza i byc moze jak sie trzymaja razem to moze razem wejda ale moze sie wam uda je jednak złapac bo działki jak rozumiem to teren ogrodzony?
,niestety moj maluch ani mysli do niej wchodzic ,a najgorsze jest to ze tutaj jest ruchliwa ulica ,a wlasnie przyszdl na budowe i juz kulal ,probowalam go z kolegami zlapac ,a le zapomnial o bólu i w te pedy pod ogrodzenie i juz polecial ulica w strone łąk.

Link to comment
Share on other sites

Moze ktos ma jakis pomysl bo mi niestety juz brakuje ,dzsjaj zadzwonila do mnie pani ,ze w niepolomicach w lesie koczuje duza suka z 3 szczeniakami,niestety pani mimo ze ma dom tylko jednego psa i dwa koty nie jest wstanie ich przechowc bo jej zaproponowalam ze moge je oglaszac i pomoc szukac domu ,a ze do gminy zeby zadzwonila o wylapanie i pomoc w szczepieniach i sterylkach bo niepolomice stac na to .Powiedzilam jej ze jak je gmina wylapie i ona nie zaproponuje pomocy ,a mnie niestety nie stac na nastepnego psa w hotelu to pojada do Nowego targu wiec ma sie zastanowic, co z tym fantem zrobic . Wszyscy tylko chca zrzucic na innych załatwianie takich spraw ,a przeciez kazdy moze tak zadzilac ja my ale po co lepiej zrzucic na innych . Ja nawet nie jestem wstanie pomoc w wylapywaniu tyle mam teraz spraw na glowie zarowno psich jak i domowych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataDz']Może poprosić o pomoc fundacje Pani Ani " Ludzie zwierzętom w potrzebie ", szkoda suni i szczeniąt. Narazie mam sunię i dwa szczeniaki w hotelu i teraz łapię sunię i szczeniaki w Zabierzowie więc nie mogę pomóc finansowo, ale w wyłapaniu mogę pomóc.[/QUOTE]

nie miala bym sumienia obciązac pani Ani ktora ma wiecej psow niz wlosow na glowie:shake:samo wylapanie nic nie daje jak nie ma gdzie ich dac, a pani ktora zglasza, nawet na moja propozycje zeby dala ich do ogrodu do budy (bo taka miala)powiedzila ze juz dawno jej nie ma ,wiec mowie ze zwsze mozna skombinowac bude ale tez nie bo boi sie zostac z psami i kołko sie zamyka:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Foksia i Dżekuś']nie miala bym sumienia obciązac pani Ani ktora ma wiecej psow niz wlosow na glowie:shake:samo wylapanie nic nie daje jak nie ma gdzie ich dac, a pani ktora zglasza, nawet na moja propozycje zeby dala ich do ogrodu do budy (bo taka miala)powiedzila ze juz dawno jej nie ma ,wiec mowie ze zwsze mozna skombinowac bude ale tez nie bo boi sie zostac z psami i kołko sie zamyka:shake:[/QUOTE]
Nikt tu nie mówi o obciążęniu Pani Ani. Pani Ania chętnie pomoże i coś doradzi. Zawsze jest jakieś rozwiązanie chociaż na chwilę. Ludzie przeważnie się boją, że zostaną potem sami, a nie mają takiego doświadczenia jak my. Od wakacji cały czas ratuję sunie ze szczeniakami, pomagają mi znajomi i przyjaciele, sama obecnie mam cztery swoje psiaki i dziesięć kotów, praktycznie wszystkie już nie do adopcji, bo albo chore albo tak psychicznie doświadczone, że każda zmiana dla nich to potworny sters. Foksiu jeżeli możesz podaj tej Pani mój numer telefonu postaram się jej jakoś pomóc a właściwie nie jej tylko psiakom, bo tutaj chodzi przede wszystkim o nie. Jeszcze jedno czy ta Pani dokarnia te psiaki?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soema'][COLOR=DarkRed][B]Bardzo proszę tych, którzy jeszcze nie zagłosowali o głos na Sandomierz.[/B][/COLOR]
[url]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&p=92839#p92839[/url]
może możecie to też umieścić na innych forach, na których jesteście?[/QUOTE]

Poszło ! [ 10 znaków]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soema'][COLOR=darkred][B]Bardzo proszę tych, którzy jeszcze nie zagłosowali o głos na Sandomierz.[/B][/COLOR]
[URL]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&p=92839#p92839[/URL]
może możecie to też umieścić na innych forach, na których jesteście?[/QUOTE]Wreszcie mi się udało. Zagłosowałam. Muszę się przyznać, że jeszcze słabo poruszam się na forach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataDz']Nikt tu nie mówi o obciążęniu Pani Ani. Pani Ania chętnie pomoże i coś doradzi. Zawsze jest jakieś rozwiązanie chociaż na chwilę. Ludzie przeważnie się boją, że zostaną potem sami, a nie mają takiego doświadczenia jak my. Od wakacji cały czas ratuję sunie ze szczeniakami, pomagają mi znajomi i przyjaciele, sama obecnie mam cztery swoje psiaki i dziesięć kotów, praktycznie wszystkie już nie do adopcji, bo albo chore albo tak psychicznie doświadczone, że każda zmiana dla nich to potworny sters. Foksiu jeżeli możesz podaj tej Pani mój numer telefonu postaram się jej jakoś pomóc a właściwie nie jej tylko psiakom, bo tutaj chodzi przede wszystkim o nie. Jeszcze jedno czy ta Pani dokarnia te psiaki?[/QUOTE]
Niestety ta pani do mnie nie oddzwonila wiec nie wiem jaka decyzje podjeła ale oczywiscie jak mozesz pomoc tym psa to pewnie skorzysta z pomocy .Zaraz jej wysle twoj nr telefonu. ;)Niestety ja osobiscie brac w tym udzilu nie dam rady bo oprocz moje suczki ktorej stan zdrowia jest coraz gorszy ,Zysia ktory jest w hotelu razem z Majorem ale tez jest ciezko chory mam teraz mysli przy mojej corce ktora jutro idzie na operacje :shake:

Link to comment
Share on other sites

UWAGA UWAGA!!

[B]W Piątek z krakowa jedzie transport do kielc (pies zawożony do domu stałego).
Jeśli ktoś ma coś do podarowania kieleckiemu schronisku ( jedzenie, miski, jakieś pierdołki), to proszę się kontaktować ze mną, bądź przynosić rzeczy na Floriańską do siedziby KTOZ-u[/B]

Kolejna sprawa, potrzebujemy jedną klatkę kenellową pożyczyć na parę godzin, żeby w niej umieścić psa który ma dom stały w Krakowie i drugą klatkę dla psa, który jedzie na tymczas do chrzanowa...
[B]PORATUJE KTOŚ JAKIMŚ WIĘKSZYM TRANSPORTEREM, bądź KLATKĄ?? Na kilka godzin dosłownie.....[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asior']UWAGA UWAGA!!

[B]W Piątek z krakowa jedzie transport do kielc (pies zawożony do domu stałego).[/B]
[B]Jeśli ktoś ma coś do podarowania kieleckiemu schronisku ( jedzenie, miski, jakieś pierdołki), to proszę się kontaktować ze mną, bądź przynosić rzeczy na Floriańską do siedziby KTOZ-u[/B]

Kolejna sprawa, potrzebujemy jedną klatkę kenellową pożyczyć na parę godzin, żeby w niej umieścić psa który ma dom stały w Krakowie i drugą klatkę dla psa, który jedzie na tymczas do chrzanowa...
[B]PORATUJE KTOŚ JAKIMŚ WIĘKSZYM TRANSPORTEREM, bądź KLATKĄ?? Na kilka godzin dosłownie.....[/B][/QUOTE]Bardzo mi przykro ale nie dysponuję ani klatką ani większym transporterem, ale ostatnio widziałam się z panią Łucją od Nero i z tego co wiem to ma klatkę kenellową, mogę do niej zadzwonić i zapytać się czy pożyczy. Asiu mogę Ci też wysłać nr telefonu do niej sms.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Foksia i Dżekuś']Moze ktos ma jakis pomysl bo mi niestety juz brakuje ,dzsjaj zadzwonila do mnie pani ,ze w niepolomicach w lesie koczuje duza suka z 3 szczeniakami,niestety pani mimo ze ma dom tylko jednego psa i dwa koty nie jest wstanie ich przechowc bo jej zaproponowalam ze moge je oglaszac i pomoc szukac domu ,a ze do gminy zeby zadzwonila o wylapanie i pomoc w szczepieniach i sterylkach bo niepolomice stac na to .Powiedzilam jej ze jak je gmina wylapie i ona nie zaproponuje pomocy ,a mnie niestety nie stac na nastepnego psa w hotelu to pojada do Nowego targu wiec ma sie zastanowic, co z tym fantem zrobic . Wszyscy tylko chca zrzucic na innych załatwianie takich spraw ,a przeciez kazdy moze tak zadzilac ja my ale po co lepiej zrzucic na innych . Ja nawet nie jestem wstanie pomoc w wylapywaniu tyle mam teraz spraw na glowie zarowno psich jak i domowych.[/QUOTE]
Wczoraj zadzwoniła do mnie pani w sprawie tych psiaków. Umówiłyśmy się na miejscu gdzie te psiny koczują, ale niestety nie było ich tam, prawdopodobnie poszły gdzieś szukać jedzenia. Była już dosyć późna godzina i ciemno, więc przeszłyśmy tylko pobliską okolicę. Jest to sunia i dwa szczeniaki, jeden z nich jest bardzo słaby i wyniszczony. Właśnie o tego szczeniaka martwi się najbardziej. Pani jest chętna do współpracy, jest w stanie je zwabić do swojego ogrodu i przetrzymać jeden czy dwa dni, tylko boi się, żeby nie zostać z nimi potem sama. Dzisiaj po pracy ma ich poszukać i spróbować złapać. Jeżeli się nie uda, to jutro razem z mężem i tą panią będziemy wspólnie je łapać. Gmina Niepołomice powiedziała, że możemy złożyć pismo w sprawie opłaty hotelu. Nowy Targ nie przyjmuje już psów. Bardzo proszę osoby które by mogły pomóc w łapaniu ich jutro ( oczywiście jak się tej pani nie uda dzisiaj ) a po złapaniu ich w ogłaszaniu i ewentualnym założeniu wątku o kontakt ze mną.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny trzymajcie mocno kciuki, o 20 będziemy w Niepołomicach łapać sunię i jej szczeniaki, miałam czekać do jutra rana ale okazuje się, że jeden ze szczeniaków jest chyba potrącony przez samochód, kuleje na tylne łapki, mało się rusza ale apetyt ma dobry. Jest bardzo zimno. Maluch może sie przeziębić. Podobno jacyś ludzie z pobliskiej miejscowości zbudowali im prowizoryczny szałas gdzie się chowają i dwa razy dziennie wozili im jedzenie. Więc nie jest jeszcze tak źle, są jeszcze dobrzy i wrażliwi ludzie. Dzwoniłam do Pana Doktora z Kłaja, przyjmie nas nawet późno w nocy, tylko żeby udało się je złapać.

Link to comment
Share on other sites

Hura :multi::multi::multi:, udało się, mamy je. Jest mamusia Artemida, chłopczyk Farcik i dziewczynka Fera. Mamusia i synuś są zdrowi tylko deko przestraszeni, natomiast córcia tak jak podejrzewałyśmy została potrącona przez samochód i ma uszkodzone dwa stawy biodrowe tylnych łapek. Nawet nie chcę myśleć jak to psisko cierpiało. Pan Doktor z Kłaja zbadał wszystkie, Feruni zrobił prześwietlenie, podał leki i jesteśmy już umówione na pierwszy zabieg. Przepraszam, że tak chaotycznie piszę ale dopiero wróciłam i jestem strasznie zmęczona i zmarznięta, ale też bardzo szczęśliwa, że udało mi się je uratować i zdążyć na czas z pomocą Ferci. Dziewczyny będę miała prośbę o pomoc w założeniu wątku i ogłaszaniu ich. Sama nie dam rady, mam już kilka psiaków i kociaków pod opieką a w Zabierzowie czeka następna sunia ze szczeniakami do złapania. Jutro napiszę jak udało mi się je złapać, zrobię im zdjęcia. Bardzo dziękuję za kciuki, na pewno pomogły.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BeataDz']Bardzo mi przykro ale nie dysponuję ani klatką ani większym transporterem, ale ostatnio widziałam się z panią Łucją od Nero i z tego co wiem to ma klatkę kenellową, mogę do niej zadzwonić i zapytać się czy pożyczy. Asiu mogę Ci też wysłać nr telefonu do niej sms.[/QUOTE]

Pani Beato, :) już wykombinowaliśmy dwie klatki, nie miałam możliwości wejść na wątek przez dzień więc kombinowałam jak mogłam :)

[quote name='weszka']Mam dużą kenelówkę. Mogę pożyczyć.[/QUOTE]

dzięki kochana, Mamy już klatkę od Amigi i od Pani Magdy, która sponsoruje całą akcje

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...