Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Panca, trudno, nie Twoja wina...
mgie, bardzo dziękuję :)

Muszę nowy tekst do ogłoszeń napisać. mgie a mogę teraz zamówić u Ciebie na bazarku jeszcze jeden pakiet ogłoszeń, które pójdą z nowym tekstem, a zrobisz jak już go napiszę?

  • Replies 1.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='santino']Panca, trudno, nie Twoja wina...
mgie, bardzo dziękuję :)

Muszę nowy tekst do ogłoszeń napisać. mgie a mogę teraz zamówić u Ciebie na bazarku jeszcze jeden pakiet ogłoszeń, które pójdą z nowym tekstem, a zrobisz jak już go napiszę?[/QUOTE]

Pewnie,że możesz.

Posted

Doszła wpłata od mmd za bazarek książkowy 62,05 zł :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
(wpłata uwzględnia potrącenie z zapłaconym przez mmd wyróżnionym gumtree ;) )

Posted

Kochani, na moim koncie jest dla Rudiego 666,25 zł (+176,28 zł na koncie fundacji, które pójdą na kastrację) w związku z tym dokładam ze swojej kieszeni 33,75 zł, żeby było równe 700 ;)

Jutro płacę za nowy hotel 400 zł za kolejny miesiąc (20.08-20.09) i dopłacam za "stary" btakującą kwotę 155 zł (tam Rudi opłacony był tylko do 9.08.).

Koniec końców po jutrzejszym dniu zostanie na koncie Rudusia 145 zł, a jutro jeszcze będzie szczepionka p-ko wściekliźnie (pewnie w okolicach 20-30 zł).

edit: matematyka :)

Posted

[quote name='mmd']Zostanie 145, blondynko jedna;)[/QUOTE]

A! No właśnie ;)

Stałych deklaracji uzbieranych na fb jest łącznie 100 zł (50+10+10+30 ;) ) + jedna moja znajoma, że "coś co miesiąc podrzuci". Nadal dość cienko, ale może jakoś damy radę. Najbliższy miesiąc będzie w każdym razie zapłacony, to najważniejsze.

Posted

Kochani,

zaległe skany rachunków:

Za szczepienie przeciwko wirusówkom:
[IMG]http://i53.tinypic.com/20r08qr.jpg[/IMG]

Za konga:

[IMG]http://i55.tinypic.com/i23pzq.jpg[/IMG]

Posted

Doszło kolejne 301 zł :multi::multi::multi::multi:

od mmd z bazarku 91 zł
od Kingi Z-S 100 zł
od Agnieszki L. 100 zł
oraz stała deklaracja od Marty P.-Z. 10 zł

DZIĘKUJĘ!!!!!!!:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

Witajcie:)

Santino i inne Ciocie ruszamy już oficjalnie Lubisz pomagać i chcesz dać coś od siebie?
[COLOR=black]potwierdz swoje uczestnictwo :lol:[/COLOR]

[SIZE=3][COLOR=deepskyblue][B]KLUB WYTRWAŁYCH BALONIAREK [/B][/COLOR][/SIZE]

Posted

[quote name='Ellig']Witam, dobrego dnia!:)
Santino czy umowilas Rudiego z Piotrem A.? Od wrzesnia zaczyna duzy cykl szkolen wiec nie bedzie mial czasu.[/QUOTE]Rudi juz w Wilanowie, podobno jest duzo lepiej niz sie santino spodziewala:) Po relacjach z poprzedniego hotelu:)Okazalo sie ,ze wcale tak bardzo nie niszczyl..........

Posted

[quote name='mmd']No proszę :) To może jednak jest psem idealnym.[/QUOTE]Dokladnie tak:) Teraz w hoteliku w wilanowie tez jest grzeczny, bedzie mial troche "dyscypliny", jakis normalny rozklad dnia, spacery i moze szkolenie, to chlopak bedzie wiedzial jak nalezy sie zachowywac.:)

Posted

O matko, jak to dobrze!!!

Na bazarek przy okazji chciałabym zaprosić - dla dzikiego Ciapka
[url]http://www.dogomania.pl/threads/213233-Zabawki-breloczki-ciuszki-akcesoria-dla-dzieci-na-dzikiego-Ciapka-w-BDT[/url]

Posted

Kochane przepraszam za brak info ale łącze się przez komórkę bo w domu net siadl (stolica XXI w.!!!!!) Rudi już w nowym hotelu i wszystko ok. Jutro napisze wiecej. Dobrej nocy!

Posted

Kochani,

Rudi już w Wilanowie, jak wszyscy już wiecie ;) Przyznam szczerze, że po rozmowie z poprzednim hotelem, spodziewałam się tragedii, tzn. wycia, skomlenia, prób rozwalenia kojca i budy.... O dziwo, dotychczas nic takiego nie ma miejsca!!!!!

Przyjechałam do hotelu z Rudim ok 10 rano w sobotę. K. (właścicielka hotelu) wzięła go od razu i to ona go wprowadziła. Zapoznał się z innymi psami (które były w kojcach, więc bez bezśredniego kontaktu) - przywitanie przebiegło spokojnie i przyjaźnie. Dałyśmy mu czas na zaznajomienie się z miejscem, pobiegał po wybiegu, obwąchał wszystko i przyszedł czas na zapoznanie z kojcem. Najpierw krótkie z otwartym wejściem. Potem zamknięcie kilka razy na krótko no i przyszedł moment na zamknićie w kojcu dłuższe. I naprawdę nie było tak źle!!!! Trochę popłakał, ale bez skowytu i pisku, bardziej z zaznaczeniem że nie za bardzo mu się podoba ten pomysł. Zeszłyśmy mu z pola widzenia i poszłyśmy do domu. Dopełniłyśmy formalności, które zajęły nam z pół godziny. Z duszą na ramieniu wracam w okolice kojca i... pies grzecznie siedzi w budzie!!!!! Nie piszczy, nie płacze, nie rozwala kojca!!! Jak mnie zobaczył to zaczął poszczekiwać. Wypuściłyśmy go jeszcze na trochę i potem znów do kojca. Kurcze, naprawdę wszystko bez większych problemów.

Pojechała do domu i po kilku godzinach dostaję smsa od K.: "[I]Gdybyś się krępowała zazdwonić :) to informuję, że jak narazie rudi jest bardzo grzecznym i bezproblemowym psem[/I]" !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :):):):):):):):)

No to czekałam co będzie w nocy. Nic nie było!!! K. powiedziała, że wstrzymuje się ze wszelkimi wiążącymi opiniami na jego temat na min. 14 dni, bo nie wydaje się, żeby był to pies, o którym jej opowiadałam. Jest to jeden ze spokojniejszych psów w hotelu. Z[B]astrzegam wyraźnie, że może się okazać, że wyjdzie z niego jeszcze diabeł[/B], ale póki co nic nie wskazuje na to, żeby był to pies o nieustabilizowanej psychice. Nie ma mowy o żadnym niszczeniu, czy piszczeniu, rozwalaniu, skomleniu czy czymś takim.

Także naprawdę jest dobrze! K. go jeszcze trochę podszkoli i naprawdę będzie to idealny pies!

A teraz finanse:
W poprzednim hotelu musiałam dopłacić 165 zł (11 dób*15 zł)
Za nowy hotel zapłaciłam 400 zł (30 dni, czyli do 18.09)
W hotelu zamawiają też karmę, więc od razu wzięłam dla Rudiego 20kg Ariona Premium dla szczeniaków (niech się jeszcze trochę podtuczy) za 150 zł
Do tego wzięłam mu też tabletki na odrobaczanie (3*5 = 15 zł) i byliśmy na szczepionce p-ko wściekliźnie (30 zł).

Tym sposobem wydałam na Rudziaka w sobotę 760 zł!!!

Posted

[quote name='Nutusia']A tak z ciekawości - widziałaś Rudasowe zniszczenia w poprzednim hotelu? Z kanapą na czele?...[/QUOTE]

Nie widziałam. Widziałam tylko zniszczone buty. Mam też podejrzenie, że być może i Rudi zeżarł kanapę ale zrobił to z innymi psami i wcale nie on był prowodyrem.

Kochane, muszę jeszcze raz podliczyć całość wpłat i wydatków. Wyjade mi się że na moim kocie jest ok 240 zł (z drobnymi groszami), a nie jak wcześniej napisałam 241 zł. Podliczyłam prezed chwilą na szybko i tak mi wychodzi, ale policzę później jeszcze raz. No i 176 zł jest na koncie fundacji na kastrację, która wstępnie zaplanowana za 2 tygodnie.

Posted

[quote name='Ellig']santino , moze w takim razie warto porozmawiac z Panca. Moze Ojciec Szymona zobaczy Rudiego?:)[/QUOTE]

Też tak pomyślałam. Napiszę do Pancy jak się trochę z robotą ogarnę.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...