santino Posted August 16, 2011 Author Posted August 16, 2011 [quote name='Panca']Szymon ma sie odezwac, nie zrobil tego jeszcze? kurcze..zmartwilo mnie to ze Rudi niszczy....nie wiem co na to tata Szymona :-/[/QUOTE] Nikt nie dzwonił. Jeśli Tata Szymona mieszka w mieszkaniu i nie ma doświadczenia z psami to cienko to widzę. Chyba że poczeka, aż go nowy hotel "wyprostuje" Quote
santino Posted August 16, 2011 Author Posted August 16, 2011 Są nowe ogłoszenia Rudiego (zamówione na bazarku jakieś milion lat temu): [quote name='Nikky'][LEFT][B]RUDI[/B] 1. [URL]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/Nikt-nie-ma-takich-uszu-a-Rudy-nie-ma-domu,46003[/URL] 2. [URL="http://www.zaginionepsy.pl/"]www.zaginionepsy.pl[/URL] [oczekuje na akceptację] 3. [URL]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=83827[/URL] 4. [URL]http://www.oglosili.pl/index.php?action=details&id=20926&method=jobs[/URL] 5. [URL]http://tudodaj.pl/o521[/URL] 6. [URL="http://www.ojej.pl/"]www.ojej.pl[/URL] [oczekuje na akceptację] 7. [URL]http://www.neeon.pl/ogloszenie.php?id=183222[/URL] 8. [URL="http://www.polskastrefa.eu/"]www.polskastrefa.eu[/URL] [oczekuje na akceptację] 9. [url]www.oglosili.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 10. [url]www.ojej.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 11. [url]http://tudodaj.pl/idealny-pies-szuka-idealnego-domu-532.html[/url] 12. [url]http://warszawa.cwirek.pl/oddam-przyjme-zamienie/idealny-pies-szuka-idealnego-domu,id339f84hf1fb34.html[/url] 13. [url]http://www.neeon.pl/ogloszenie.php?id=183320[/url] 14. [url]http://www.krakusik.pl/80802_idealny_pies_szuka_idealnego_domu.html[/url] 15. [url]http://adpedia.pl/mazowieckie/warszawa/drobne/zwierzeta/ogloszenie/idealny_pies_szuka_idealnego_domu,174727/[/url] 16. [url]http://www.rozglos.net/ogloszenie-285770-idealny-pies-szuka-idealnego-domu.html[/url] 17. [url]www.aukcjezwierzat.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 18. [url]www.polskastrefa.eu[/url] [oczekuje na akceptację] 19. [url]www.przygarnijzwierzaka.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 20. [url]www.drobne.centrumofert.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 21. [url]http://tlenek.pl/ogloszenie/idealny-pies-szuka-idealnego-domu-1.html[/url] 22. [url]www.brzozowiak.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 23. [url]http://www.pineska.pl/?do=view&id=96155&title=idealny-pies-szuka-idealnego-domu[/url] 24. [url]http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Idealny-pies-szuka-idealnego-domu-W0QQAdIdZ306022302[/url] 25. [url]http://www.petworld.pl/ogloszenie/psy/idealny-pies-szuka-idealnego-domu/35576[/url] 26. [url]www.sprzedasz.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 27. [url]www.adin.pl[/url] [ogłoszenie o podanej treści jest już w serwisie] 28. [url]http://www.24on.pl/detail.php?id=11988[/url] 29. [url]http://wszystkotujest.pl/Zwierzeta/Do_adopcji/Psy,ogloszenie,682257.html[/url] 30. [url]http://www.wstawaj.pl/ogloszenia.html?page=show_ad&adid=175614&catid=26&Itemid=11[/url] 31. [url]http://topogloszenia.net/home/cala-polska/idealny-pies-szuka-idelanego-domu.html[/url] 32. [url]http://warszawa.lento.pl/idealny-pies-szuka-idealnego-domu,136428.html[/url] 33. [url]http://warszawa.freecf.pl/idealny-pies-szuka-idealnego-domu_a43837[/url] 34. [url]http://www.adoos.pl/post/21410804/idealny_pies_szuka_idealnego_domu[/url] 35. [url]http://www.darmoweogloszenia.pl/ogloszenia.php?kat=707&id=245517[/url] 36. [url]www.freecf.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 37. [url]www.ogloszeniagratis.pl[/url] [oczekuje na akceptację] 38. [url]http://www.favore.pl/348991_idealny-pies-szuka-idealnego-domu-warszawa-mazowieckie.html[/url] 39. [url]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=83904[/url] 40. [url]www.szybkooferty.pl[/url] [oczekuje na akceptację] [/LEFT][/QUOTE] Quote
santino Posted August 16, 2011 Author Posted August 16, 2011 [quote name='santino']Nikt nie dzwonił. Jeśli Tata Szymona mieszka w mieszkaniu i nie ma doświadczenia z psami to cienko to widzę. Chyba że poczeka, aż go nowy hotel "wyprostuje"[/QUOTE] Kurde, z drugiej z strony jak tak teraz myślę to nie chcę nikogo odstraszać. No niemniej jednak jest ryzyko, że jak zostanie sam w mieskzaniu to coś zniszczy. Przyszły właściciel musi być tego świadomy i musi to akceptować. Musi chcieć z nim popracować jeśli będzie taka potrzeba. Nie chcę żeby pies wrócil z adopcji po tygodniu. Quote
santino Posted August 16, 2011 Author Posted August 16, 2011 Przyznam szczerze ze mam megadola z powodu Rudiego ze go muszę znów zabierać w nowe miejsce. Ale wierze ze to dla niego szansa... Nic to. Może jutro dzień będzie piekniejszy... Dobranoc kochani! Quote
ludwa Posted August 16, 2011 Posted August 16, 2011 wg.mnie nie ma się co oszukiwać. W hotelu z kojcami trudno nauczyć psa nie niszczenia w domu. Bynajmniej to nie atak,bo wiem o którym hotelu piszesz i sama mam tam psy i jestem bardzo zadowolona. Tylko niestety nie jest to do wykonania... Nasz Rudzielec na przykład odkąd trafił do nowego domku, w razie potrzeby jest zamykany w kennelu. I tutaj, o dziwo (!), chociaż rozbroił kojec, kennel znosi dzielnie:) Może dlatego, że stoi w domu? A dom = człowiek? Nie wiem. Ale chociaż sama nie lubię psów zamykać i zawsze patrzę na te klatki spod oka, to jest to dobre rozwiązanie dla niektórych gagatków. A ponieważ widzę w Rudim przedstawiciela tej samej rasy, co nasza Rudość, to może jest to i dla niego jakieś rozwiązanie? Quote
mmd Posted August 16, 2011 Posted August 16, 2011 [quote name='santino']Przyznam szczerze ze mam megadola z powodu Rudiego ze go muszę znów zabierać w nowe miejsce. Ale wierze ze to dla niego szansa... Nic to. Może jutro dzień będzie piekniejszy... Dobranoc kochani![/QUOTE] Nie można wpadać w megadoły - to raz Trzeba psiaka zabrać, choćby dlatego, że 50 mniej za hotel i jakaś praca z nim będzie - to dwa Wymyślimy jakiś oględny tekst, żeby nie odstraszać, dom się znajdzie, może później, ale się znajdzie - to trzy Uszka w góre - wszyscy - psy i ludzie :) Quote
mmd Posted August 16, 2011 Posted August 16, 2011 Ludwa, klatki dobra rzecz, można go uczyć. Jednak decyzja Santino ma sens o tyle, że jeśli trafi się dom z budą to niech się panicz przyzwyczaja. Nie mówię o budzie gdzieś za przeproszeniem - u chłopa na wiosze, ale o domu z działką, gdzie ten nygus by sobie latał i spał w nocy w budzie. Też bym wolała, żeby on mieszkał w domu, jednak może niszczyć, a obecny hotel może wcale nie miec ochoty na klatki. W mieszkaniu w bloku też nie każdy chce mieć taka ozdobę pokoju. No i psiak w klatce i tak może wyć, rozrabiac etc. Rozważmy więc wszystko co się da, bo chcemy dobrze, ale pies się trafił trudny... Quote
Ellig Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 [quote name='santino']Nikt nie dzwonił. Jeśli Tata Szymona mieszka w mieszkaniu i nie ma doświadczenia z psami to cienko to widzę. Chyba że poczeka, aż go nowy hotel "wyprostuje"[/QUOTE] santino a czy Ty dzwonilas do Taty Szymona? Znam duzo psow , ktore "mieszkaja" w klatkach kenelowych i to bardzo lubia, czuja sie tam bezpiecznie, to taka niby buda dla nich, tylko ich miejsce, nawet jak sa wszyscy w domu to jak chca odpoczac wchodza do kenelu. Dlatego rozwazalabym rowniez te opjce. Moje zdanie na temat domu z ogrodem i buda znasz wiec nie bede sie powtarzac , jestem za. Teraz trzeba bedzie ruszyc z akcja zbierania deklaracji, bo bazarki sie koncza. Milego dnia:) Quote
santino Posted August 17, 2011 Author Posted August 17, 2011 Nie, nie dzwoniłam, nie mam numeru. Panca właśnie mi napisała, że Szymon nadal w Austrii i na pewno zadzwoni. Wiem, że kojec to nie jest marzenie, ale kennel w tym hotelu, w którym jest obecnie nie wchodzi w grę. Tutaj też nikt go niczego nie uczy. Nie twierdzę, że kojec nauczy go posłuszeństwa w domu, ale na pewno go trochę zdyscyplinuje. Co do zasady to kennel uważam jest dobrym pomysłem - na czas jakby musiał sam zostać w domu. Gdyby ktoś zechciał go adoptować w najbliższym czasie i miałby chęć nauczyć go tego kennela, to moglibyśmy przysponsorować taką klatkę, bo ostatecznie mamy zapas kasy. Później będzie ciężko, bo w sobotę płacę za hotel więc -400 zł, potem trzeba będzie karmę, kastrację i zapasy się skurczą. Swoją drogą proszę o pomoc w zaspamowaniu dogomanii błagalnymi prośbami o deklaracje, bo przecież mmd nie będzie w nieskończoność robić bazarków... Mamy zapas, ale same wiecie, że zapasy się szybko kończą, a nie wiadomo jak długo Rudi będzie mieszkał w hotelu. Pomyślę też nad jakimś zgrabnym nowym tekstem do ogłoszeń (jeśli ktoś ma jakieś propozycje to jestem otwarta). Quote
santino Posted August 17, 2011 Author Posted August 17, 2011 Zamawiam dla Rudiego konga: [URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/kong_dla_psa/classic/140102[/URL] Quote
santino Posted August 17, 2011 Author Posted August 17, 2011 [quote name='santino']Zamawiam dla Rudiego konga: [URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/kong_dla_psa/classic/140102[/URL][/QUOTE] Zamówiłam - całkowity koszt 68,08 PLN (kong 59, przesyłka 15, rabat -5,92). Jak dostanę rachunek to wkleję, a zaraz wstawię w rozliczenie. Na razie nie mogę sprawdzić czy coś wpłynęło na moje konto bo karty zdrapki do logowania mi się skończyły. Jutro pójdę do banku i wezmę nowe to sprawdzę. Quote
mmd Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 To się wyzeruje, bo tyle mniej więcej idzie z mojego bazarku (gumtree odjęłam). Jeszcze za dzień-dwa rozliczę kolejny nieduży bazarek, a do końca miesiąca tego lux-torpede z fantami Ellig :) A póki co - zapraszam do najnowszego "nabytku" spółki Ellig&mmd ;) [url]http://www.dogomania.pl/threads/213061-M%C5%82odziutka-Mali-z-Radomia?p=17458819#post17458819[/url] Quote
santino Posted August 18, 2011 Author Posted August 18, 2011 Dzień dobry wszystkim!!!! U Mali byłam już :) Na poranne rozluźnienie opowiem Wam pewną historię, która przydarzyła mi się podczas pobytu w Sopocie: Pamiętacie jak w piątek rano zepsuł mi się samochód, a okazało się że tak naprawdę to zepsuł się bak czyli benzyny zabrakło? :) No więc, jadąc do Sopotu okazało, że rzeczywiście się zepsuł, tzn. urwał mi się tłumik z jednej strony i tak dyndał. Miało to miejsce w jakiejś niewielkiej miejscowości pod Grudziądzem ok północy. Zajechałyśmy na stację benzynową i kilku 16-latków wyglądających jakby chcieli nas okraść i zgwałcić, pomogło nam i przywiązało tłumik sznurkiem. Następnego dnia już w Sopocie wybrałam się z moją koleżanką do mechanika. Koleżanka również blond z podobnym usposobieniem do mojego, więc okazało się że obie nie wzięłyśmy kasy. Pan policzył za przyspawanie 40 zł, a my oczywiście miałyśmy mniej, więc dałyśmy mu 29 zł, żelki i breezera :):):):) Poszedł na taki układ i wszystko się dobrze skończyło! :) Miłego dnia!!!! :):):) Quote
Nutusia Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 Za brakującą kwotę trzeba mu było Rudasa przehandlować! :) Quote
santino Posted August 18, 2011 Author Posted August 18, 2011 [quote name='Nutusia']Za brakującą kwotę trzeba mu było Rudasa przehandlować! :)[/QUOTE] Kurde, że też o tym nie pomyślałam!!! :) Quote
majowa Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 To ja też ja też, historię samochodwą: Pojechalismy z TZ dwa lata temu w grudniu, tuż przed świetami, w odwiedziny na 2 dni do zaprzyjaźnionej czterokopytnej fundacji. Były mrozy fest po 25 st ale kasa na marchew uzbierana, wizyta umówiona to przecież nie wymiekniemy. Załadowalismy 120 kg marchwi do naszego kombi diesla i w droge. Zajechalismy, rozładowali, wycałowalismy końskie nochale, namachali widłami i stwierdzilismy ze -27 stopni to nasze auto nocy nie przetrzyma i akumulator padnie. W drodze powrotnej auto cos słabo jechało, jakieś 40 km za stajną stanęło, mocy nie ma, TZ gazuje a ten gaśnie, a my w szczerym polu, ciemno, godzina późna. Jakoś po 50-100 m, powoli, powoli dotoczylismy sie do miasteczka. Traf chciał że zatrzymaliśmy się przed jakims domkiem, na płocie szyld z numerem telefonu, to dzwonimy. Za chwile wyszedł gość, okazało się, że ma od dwóch dni otwarty zakład mechaniki i pomoże nam z autem. Okazało się że zamarzł nam filtr paliwa :diabloti: Po podgrzaniu i dolaniu kilku litrów benzyny auto śmigało do samego Krakowa Oczywiscie kasy żadnej nie zapłaciliśmy, gość sie uśmiechnął i powiedział, że raz święta, dwa w drodze nie wolno ludziom odmawiać. Przy kolejnej okazji latem odwiedzilismy miłego Pana z ciastem domowym i czymś mocniejszym. Quote
mmd Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 Witam w klubie :) Za poważna ostatnio byłam więc dziś przefarbowałam się na moja ukochana platynę :) I teraz się zacznie... Quote
Nutusia Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 O matko - strach się bać!!!! To ja może dla równowagi na trochę ciemniej się machnę... :) Quote
santino Posted August 18, 2011 Author Posted August 18, 2011 Przykro mi dziewczęta, ale kolor włosów zobowiązuje :evil_lol: Quote
majowa Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 to widze tu jednak króluje blond, bo ja blond z natury :diabloti: jako geolog mam dość brudny zawód, do tego zarządzam laboratorium i rad nie rad obsługuje wszystkie sprzęty, naprawiam je itd Jakież jest zdziwienie panów przychodzących szkolić technika na nowy sprzet, trzy razy spytają czy to na pewno, ale na pewno to ja mam byc tym obsługującym cacka za kilkaset tys. Kiedys nawet jeden poszedł na skarge do mojego szefa ze mu jakaś blondyna mówi co ma robić Quote
Nutusia Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 A to buc, ten skarżypyta!!!!!!!!!!!!!!!! Żeby mu tak w życiu brunetka dobrze w kość dała, bo na blondynkę ani trochę nie zasługuje!!!! Quote
santino Posted August 18, 2011 Author Posted August 18, 2011 Dzwonił Szymon (znajomy Pancy), że niestety póki co jego Tata nie jest gotowy do adopcji pieska. Pwiedział, że z nim rozmawiał i mimo wcześniejszych deklaracji Tata zaczyna się wycofywać z pomysłu. Powiedział,że nie chodzi o psa tylko bardziej o Tatę i że jeszcze z nim porozmawia i jakby co da znać... No nic... Miło że mimo wszystko zadzwonił. Poza tym napisałam wiadomość do ludzi z fb z prośbą o stałe deklaracje. Zgłosiła się na razie jedna osoba z deklaracją 10 zł i moja koleżanka Marta, która wcześniej deklarowała 50 zł miesięcznie, że przesłała pieniądze dzisiaj - na konto fundacji co prawda, ale to nic, bo z konta fundacji zapłacimy najwyżej za kastrację. Od przyszłego miesiąca będzie już wpłacać na moje konto. Mamy więc na razie 90 zł stałych deklaracji (bo jeszcze p. Ewa, która wpłaca po 30 zł). Mam nadzieję, że coś jeszcze ruszy. W weekend porozsyłam prośby do ludzi z dogo. Tymczasem uciekam i do zobaczenia / napisania. Quote
Panca Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 jest mi bardzo smutno ze na razie sie nie udalo..:( zasialam ziarno nadziei i nic z tego nie wyszlo:-/...przepraszam.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.