Jump to content
Dogomania

VIGO - sznaucer miniaturka w DT we Wrocławiu do końca swoich dni...


Luna_wro

Recommended Posts

  • Replies 846
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

aaaa...zaatakowała ją taka wielka suka:(, która ma alergię na małe psy:angryy: z tego co wiem, to nie jej pierwszy atak. Szczęście w nieszczęściu, że była w kagańcu, bo mogłaby Lunę nieźle poszarpać, tak jak to zrobiła z innymi:(

ciosy przyjęłyśmy równomiernie:) raz oberwała Lunka:(, potem ja w kolano zasłaniając ją:)

Link to comment
Share on other sites

biedna, biedna... to było już z miesiąc temu. Kulała i kulała, dostawała leki przeciwzapalne i przeciwbólowe itd. dopiero wet nie dawno wpadł na pomysł, żeby zrobić rtg i okazało się, że ma pęknięcie w łokciu i teraz musi kustykać prawie na trzech łapkach:(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='terierfanka']Biedna Luneczka, czy ta suka była luzem?[/QUOTE]


Była przywiązana do słupa. Niestety na zbyt kiepskiej smyczy:( ruszyła z takim impetem, że ją zerwała.
Za każdym razem jest tak, że albo się wyrwie właścicielce albo zrywa smycz! Nigdy nie biega luzem! i całe szczęście, bo zmasakrowałaby całą okolicę!!!:angryy:
Kobieta, której suczka najbardziej ucierpiała (mieszka w tej samej bramie, co owa panna) boi się wchodzić do domu! Czai się za krzakami, zagląda... i szybciutko drepcze, trzymając na rękach swoją Agusie. Mówiła mi, że napisała nawet jakieś zawiadomienie chyba do Straży Miejskiej, ale niewiele to dało. Właściciele zostali pouczeni, postraszeni i założyli suce kaganiec, najpierw parciany, ale go rozerwała! no to teraz ma metalowy! Skutek jest taki jaki jest:( nie ma pogryzienia albo co gorsze zagryzienia!, ale jest za to inne uszkodzenie!
Ja w każdym razie zmieniłam trasę spaceru i omijam alejkę na Racławickiej szerokim łukiem:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='terierfanka']można by próbować dochodzić od właścicieli zwrotu kosztów np. za leczenie Lunki, może by się im bardziej opłaciło lepszą smycz kupić, albo na szkolenie z suką pójść[/QUOTE]

no nie wiem... czy to wypali:( ludzie nie są zbyt majętni, a to komplikuje trochę ubieganie się o zwrot leczenia:( poza tym po uderzeniu Luna nie miała żadnych widocznych objawów. Stres tak zadziałał, że szła normalnie i to widzieli właściciele. Więc mogę mieć problem z udowodnieniem, że kość pękła wtedy:(
ludzie niestety są różni...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Luna_wro']no nie wiem... czy to wypali:( ludzie nie są zbyt majętni, a to komplikuje trochę ubieganie się o zwrot leczenia:( poza tym po uderzeniu Luna nie miała żadnych widocznych objawów. Stres tak zadziałał, że szła normalnie i to widzieli właściciele. Więc mogę mieć problem z udowodnieniem, że kość pękła wtedy:(
ludzie niestety są różni...[/QUOTE]
no tak, sprawa nie jest prosta, trzeba by sobie nerwy szarpać z babą przez dłuższy czas, wiadomo jak takie sprawy się ciągną... no i jak kasy nie mają, to nie będzie od kogo ściągać. Ale to paranoja jest, żeby taka jedna suka terroryzowała okolicę - jedna się skrada do własnej bramy, Ty unikasz okolicy a ludzie są bezkarni :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elitesse']nie ma sensu zostawiac pieniedzy u fryzjera jak ja jestem na miejscu :)[/QUOTE]

nie jest tak źle:) ze względu na długotrwałą znajomość dostaję usługę w pakiecie - jedna cena za dwa psie grzbiety:) jak już napisałam, bardzo chętnie skorzystam Elitesse z Twojej propozycji za jakiś czas... Vigo musi zarosnąć, bo inaczej nie będzie co strzyc;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...