Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[url]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/923391_217690391730440_784268852_n.jpg[/url] :D kiedyś była taka reklama że dzieciaki do siebie mówiły, że zamienianie się jest fajne i wymieniały się kanapkami :D nie chcesz wymianki Milo za Otta ? :diabloti:

Posted

:loveu:
[url]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1236838_217690388397107_235850811_n.jpg[/url]

świetne:):)
[url]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1234859_217690518397094_1612842471_n.jpg[/url]

Miłego dnia.

Posted

[quote name='Kaaasia']Tż przynajmniej dowiedział się co znaczy bokserowy ogon i niech będzie przygotowany na to, że dostanie jeszcze nie raz i nie tylko w piszczel :diabloti:. Oko boli bardziej :placz:
Mnie tylko mamusia chciała dać buziaka i przy okazji wybić zęby :loveu:[/QUOTE]
Ja kiedyś myślałam, że tym waleniem ogonem po różnych częściach ciała to ludzie zmyślają. Uwierzyłam w to jak na wystawie dostałam ogonem od Doga Niemieckiego po udach i doopie:diabloti: :cry:

Posted

[quote name='magdabroy'][URL]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/923391_217690391730440_784268852_n.jpg[/URL] sweet :loveu:[/QUOTE]
Tylko na zdjęciu :cool3:

[quote name='Ana :)'][URL]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/923391_217690391730440_784268852_n.jpg[/URL] :D kiedyś była taka reklama że dzieciaki do siebie mówiły, że zamienianie się jest fajne i wymieniały się kanapkami :D nie chcesz wymianki Milo za Otta ? :diabloti:[/QUOTE]
Szczerze, to kilka razy myślałam aby go oddać :-(. Milo nie jest mulusim, grzeczniusim szczeniaczkiem. Ma twardy charakter, swoje humory a uparty jest gorzej niż stago osłów. Ale jak przyjdzie się poprzytulać, zrobi głupią minę i serce mi miękknie :smile:

[quote name='M&S']:loveu:
[URL]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1236838_217690388397107_235850811_n.jpg[/URL]

świetne:):)
[URL]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1234859_217690518397094_1612842471_n.jpg[/URL]

Miłego dnia.[/QUOTE]
Diabeł z niego wychodzi :diabloti:

[quote name='vege*']Ja kiedyś myślałam, że tym waleniem ogonem po różnych częściach ciała to ludzie zmyślają. Uwierzyłam w to jak na wystawie dostałam ogonem od Doga Niemieckiego po udach i doopie:diabloti: :cry:[/QUOTE]
To teraz pomyśl jak miło jest tak dostawać kilka razy dziennie

[quote name='M&S']Deszczowe witanko:)[/QUOTE]
Chorobowe cześć. Jakaś paskuda mnie dopadla i ledwo dycham :shake:

Posted

[quote name='Kaaasia']Szczerze, to kilka razy myślałam aby go oddać :-(. Milo nie jest mulusim, grzeczniusim szczeniaczkiem. Ma twardy charakter, swoje humory a uparty jest gorzej niż stago osłów. Ale jak przyjdzie się poprzytulać, zrobi głupią minę i serce mi miękknie :smile:[/QUOTE]

To Cię pocieszę. Sintra w ogóle nie przychodzi się przytulać. Ona nawet nie daje się głaskać.... Nie, że się boi czy coś. Ona od razu zaczyna podgryzać ręce i nakręcać się na zabawę. Pogłaskać to ją można tylko jak śpi ale nie za długo bo się rozbudzi i zacznie nakręcać.

A humory i upartość to rodzinna cecha. :diabloti:

Posted

To że się zaraz nakręca to inna sprawa ale czasem idzie się pomiziać. A najlepiej lubi po rannym (najlepiej deszczowym) spacerku, prosto hop mi do łóżka i wtedy całuj, miziaj, tulaj :loveu:

Posted

Pańcia chora, to psy wykorzystały sytuację i przejęły łóżko :evil_lol:
[IMG]https://scontent-b-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/1378343_218135105019302_582458530_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/15081_218135215019291_1314275995_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/541853_218135235019289_641421155_n.jpg[/IMG]

Posted

[img]https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/541853_218135235019289_641421155_n.jpg[/img]
o mamo jak tak rozdziabil paszcze zaraz mi mojego boxa
[*] przypomnial
ehhh ile ja bym dala zeby znow byl ze mna :-(

Posted

[quote name='Franca81']To Cię pocieszę. Sintra w ogóle nie przychodzi się przytulać. Ona nawet nie daje się głaskać.... Nie, że się boi czy coś. Ona od razu zaczyna podgryzać ręce i nakręcać się na zabawę. Pogłaskać to ją można tylko jak śpi ale nie za długo bo się rozbudzi i zacznie nakręcać.

A humory i upartość to rodzinna cecha. :diabloti:[/QUOTE]

jak bym czytała o moim Cezarze, jak był w wieku Sintry, pocieszę Cię to minie, Cez w wieku ok 9 msc zrobił się taki przytulak i tak mu zostało do teraz.

Kasia ja tez nie mogłam dać sobie z poczatku z Cezarem i wiele osob mowilo mi zebym go oddala, ale dalismy rade, Wy tez dacie, czasem bezsilnosc jest bardzo denerwujaca, wiem cos o tym.
a tak zmieniajac temt to jest sliczny:loveu:

Posted

[quote name='Franca81']Oby minęło bo na chwilę obecną młoda jest straszliwie niezależna. :roll: A pańcia nad tym boleje. :placz::eviltong:[/QUOTE]

mialam to samo, czasem to az plakac mi sie chcialo, ze byl taki wredny.

Posted

Ah , znów się zaniedbałam w przeglądaniu galerii.
Ale juz nadrobiłam.
A teraz pędze do mnie i wklejam drzewko które obiecałam :)

A czemu służą plastry na uszach? Czyżby mu stawały? :D
Na oczka też mu naklej :P

Posted

Dzięki za miłe komentarze :loveu:. Ostatnio często spotykam się z opinią, że mały jest ładny :oops:. Miłe to jest bardzo, zwłaszcza że ja patrzę na niego inaczej.

[quote name='Majkowska']
A teraz pędze do mnie i wklejam drzewko które obiecałam :)

A czemu służą plastry na uszach? Czyżby mu stawały? :D
Na oczka też mu naklej :P[/QUOTE]
Byłam, widziałam, może w końcu sama się za to zabiorę.

Plastry są po to, aby uszy się ładnie układały. U Milo kręciły się w różne strony, odstawały i brzydko wyglądały. Teraz już jest poprawa ;)



Wiem, że raz na wozie, raz pod wozem ale my ostatnio raczej pod :roll:. Mały wkurza mnie niesamowicie, zero słuchu, szał z innymi psami. Nie ma zbyt dużego kontaktu z nimi ale przeważnie ludzie nie chcą aby taki mały oszołom do nich podchodził :roll:. Milo jak zobaczy innego psa to się rwie jak szalony, ciężko go utrzymać. Smaczki mogę sobie wsadzić, a obroża nawet zaciśnięta mu nie przeszkadza. Impreza dzisiaj była jak przyczepił się do nas samowyprowadzający się pies :angryy:. Miałam ochote mu kopa sprzedać. Ludzie się skarżą, przeganiają a właściciela mają to w dupie :angryy:
Druga sprawa to chodzenie na smyczy. KOSZMAR to mało napisane. Ciągnie, szarpie i ciągnie :diabloti:
A za chwilę robi maślane oczyska, ładuje się na kolanka, rozdaje całusy i jest kochanym cielaczkiem.
W niedzielę idziemy na wystawę. Już mnie brzuch z nerwów boli. Będzie wstyd ale gdzieś się uczyć trzeba ;)

Posted

[quote name='Kaaasia']Dzięki za miłe komentarze :loveu:. [B]Ostatnio często spotykam się z opinią, że mały jest ładny[/B] :oops:. Miłe to jest bardzo, zwłaszcza że ja patrzę na niego inaczej.
[/QUOTE]
Bo jest ;)





[QUOTE][B] wkurza mnie niesamowicie, zero słuchu, szał z innymi psami.[/B]
....[B]jak zobaczy innego psa to się rwie jak szalony, ciężko go utrzymać. Smaczki mogę sobie wsadzić, a obroża nawet zaciśnięta mu nie przeszkadza[/B]. I
....
[B]Druga sprawa to chodzenie na smyczy. KOSZMAR to mało napisane. Ciągnie, szarpie i ciągnie[/B] :diabloti:
A za chwilę robi maślane oczyska, ładuje się na kolanka, rozdaje całusy i jest kochanym cielaczkiem.
[/QUOTE]

Byłąś może z moim psem na spacerze? :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...