Jump to content
Dogomania

Proszę o pomoc psom pani Krystyny


q-ku

Recommended Posts

[quote name='anetek100']najlepiej by było,gdyby wlłaśnie ta Pani innternet miała albo chociaz jakiegos stałego łącznika;P[/QUOTE]
Nie sądzę, żeby miała dostęp do internetu... nie wiem, kto tam może w okolicy mieszkać.
Ile tam jest psów i kotów? q-ku?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 73
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Soema']Napisałam do osoby z Giżycka, czy może jakoś pomóc. Z tego co widzę, nie udziela się ona na pwp..
Musimy się zorientować jak wygląda sytuacja tej kobiety, czy to zbieractwo, czy zbyt dobre serce i po prostu sytuacja ją przerosła.[/QUOTE]

Jakby się odezwała ta osoba z Giżycka byłoby SUPER, wtedy mielibyśmy stały kontakt i relacje. No i nadzór nad tymi elementami, o których dziewczyny wspominały - sterylki, adopcje etc. A ja mam bardzo dobrą wiadomość - dostałam 300 zł na karmę dla piesów i kotów. Kurier pójdzie jeszcze przed świętami! Dzięki Wojtek ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='taks']Przede wszystkim trzeba ustalic czy pani godzi się na sterylizacje ( w tym aborcyjne) usypianie slepych miotów, adopcje no i współpracę ( i w jakim zakresie)...
Bo jesli pani jest zwolenniczką "nieingerowania w naturę" + ma miekkie serce w przyjmowaniu kolejnych bid to kazda pomoc będzie i dla tych psów i tej pani niedźwiedzią przysługą
I w swietle moich doswiadczeń - słanie pomocy [U]bez stałego kontaktu i nadzoru[/U] nad wydatkowaniem zebranych srodków to nie jest dobry pomysł i to z wielu powodów[/QUOTE]

w tym caly szkopul.

te "male" sá prawie takie wielkie jak ich mama Bella. biedna dobrze ze przezyla poród...

Link to comment
Share on other sites

Ok, karma zakupiona i zamówiony transport - 36 kg dla psów i 24 kg dla kotów. Zostało 41,02 zł. Za to (plus dorzucę coś od siebie) kupię jakieś środki czystości, może coś do szamania dla ludzi ;)

Poprosiłam też q-ku, żeby się pojawił. Ale i tak pewnie będę dzwonić za dzień, dwa, czy karma doszła. Jakieś wieści od osoby z Giżycka? No bo faktycznie - doraźna pomoc to jedno, ale długofalowej tak się prowadzić nie da :/

Link to comment
Share on other sites

jestem jestem, byłem w długiej podróży służbowej
bardzo pociesza to co robicie:-)

Ta pani ma faktycznie miękkie serce, z drugiej strony...
tak sobie myślę czy takie panie z miękkimi sercami, żyjące z rent na wsi nie mogłyby prowadzić "rodzinnego domu psa" zamiast gminnych molochów

przecież ci biedacy chowaliby w zdrowiu i cieple psy za pół ceny wydawanej na schroniska

postaram się w weekend majowy podjechać do tej pani i zobaczyć co tam się dzieje

Link to comment
Share on other sites

aha, aktualnie psów jest 9, nieszczepione
kotów - nie wiem

to nie jest jakaś wielka skala, kilkanaście zwierzaków
ale uważam że to dobrze i dla nich i dla niej
efekt Villas byłby nie do wytrzymania

suka, która się oszczeniła, miała być zabrana do schroniska,
ale pani ta opowiedziała mi, że przyjechały jakieś ponure obwiesie z narzędziami do łapania i ta suka tak jej patrzyła w oczy, że potem zyskała miejsca na kanapie pani Krystyny zamiast pojechać na niewątpliwe stracenie do jakiejś podmiejskiej zdychalni
właśnie szykuję jak co święta paczkę dla pani Krystyny. Coś dla niej dop jedzenia, chyba tez od znajomych znów przywlokę używane ciuszki i zabawki dla jej wnuków. Ta pani ma jakies dwoje wnucząt (nie mieszkają razem, ale...)

Link to comment
Share on other sites

Mogłyby prowadzic za pieniądze gminy, "domy tymczasowe/zastępcze w celu znalezienia domów stałych" czy jakoś tak. Tyle, że... ludzie jeśli się dowiedzą to ją zasypią psami, a gmina nie będzie chciała za to płacic.
Zgadza się p. Krystyna na wysterylizowanie towarzystwa? Dopytaj, proszę.

Link to comment
Share on other sites

już mam wieści aktualne
Stan zwierzaków:
kotów - 14
psów 9
suk - zero - właśnie sukę zabrała do domu jakaś pani z Giżycka czy Olecka
---
potrzeby - potrzebne szczepienie 9 psów po 20zł sztuka oraz leczenie jednego z boreliozy

psy leczy weterynarz z Olecka, Andrzej Jakuszko, podobno tez przygarniętych ma 10 psów

Link to comment
Share on other sites

rozmawiałem z tym panem weterynarzem:-)
Strasznie miły człowiek. Gdy ktoś nie ma na leczenie - leczy za darmo. W przychodniu u niego żyje 11 psów:-) Pod stołem, pod sterylizatorem itd
robi tez akcje uliczne - dla bezpańskich psów, ratuje winowajców pogryzienia przed karą śmierci, negocjując z ofiarami - czy chcą by pies poniósł kare smierci

było miło poznać tego pana
poradził mi by zwrócić się do lekarza z okolicy pani Krystyny, bo ona mu zapewne ufa jako psiarzowi, ale to daleko

dodzwonię się to wyjaśnię wszystko
================
już wiem
chętni - skoordynujmy to tu na wątku - żeby się nie dublować - przeleją na szczepienie pieniądze lekarzowi
dowiem się o konto

Link to comment
Share on other sites

Zgadza się. Czyli mam czekać na info z danymi do weterynarza? No i dołączam się do pytania Javeny - co ze szczeniakami? Są tam jeszcze?

Anetek100 pytała o tego Beaglowatego. Nim mogłaby się zająć jakaś fundacja opiekująca się tą rasą? Albo rozreklamować go pod tym szyldem (nie wiem, nie znam się, dziewczyny są bardziej doświadczone).

Dzięki za zdjęcia i za banerek! Zaraz podmieniam sygnaturkę

No i super, że Bella miała szczęśliwe zakończenie - nie do schroniska, a do domku pojechała :)

Link to comment
Share on other sites

dopytuję:
ten stary pies raczej ma dożywocie u tej pani. Kilka młodych piesków rozdano, rozdano też celowo suczki, żeby nie mieć problemu
tak że te 9 to jest według pani Krystyny optymalna liczba do życia u niej:-)
śpią z nią w zimie, więc ma ciepło:-)

Link to comment
Share on other sites

szlag by to trafił
pod Suwałkami zmarł ktoś z rodziny tej pani i zostawił 4 psy same
ta kobieta to ma szczęście do psów
jedzie na pogrzeb i chce cos zrobić z psami tymi

mam pytanie - czy wiadomo coś o schronisku w Suwałkach?

bo mam z sieci przerażające wieści z dawniej: [url]http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090311/REG11/267818012[/url]

co jej poradzić? Ma zostawić psy w Suwałkach? Wziąć sobie nie da rady

Link to comment
Share on other sites

[quote name='q-ku']jestem jestem, byłem w długiej podróży służbowej
bardzo pociesza to co robicie:-)

Ta pani ma faktycznie miękkie serce, z drugiej strony...
tak sobie myślę czy takie panie z miękkimi sercami, żyjące z rent na wsi nie mogłyby prowadzić "rodzinnego domu psa" zamiast gminnych molochów

.................[/QUOTE]

Wszystko sie da, jesli jest wola i nieustanny nacisk na lokalnych i nie tylko, politykow.

Moglaby byc ustalona liczba psow , zasady, sterylizacje itp itd ale woli, pomyslu i nacisku w Polsce brak.

Rozwiazaniem ma byc zniesienie zakazu strzelania do bezdomnych psow .

[url]http://www.dogomania.pl/threads/188739-Mordowanie-zwierzat-w-majestacie-prawa-czy-to-mozliwe/page82[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...