Jump to content
Dogomania

Ellarien

Members
  • Posts

    21
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Ellarien

  1. Dostałam info od q-ku, że udało nam się uzbierać na szczepienia :) Super!! Ja trochę zamarudziłam z paczką, ale postaram się trochę jedzenia i chemii podesłać jeszcze w czerwcu.
  2. Kurcze ;| dobrze ze już jest lepiej. Postaram się coś wpłacić na początku czerwca - za wizytę u weta, czy ewentualne dalsze leczenie. Trzymajcie się dzielnie!
  3. No pechową pogodę mieliśmy w długi weekend :/ Ok, to co robimy ze szczepieniami? Czy jest już wet, który by to zrobił? Ja się też zastanawiam nad tą liczną gromadą kotów - czy one nie będą się mnożyć między sobą?
  4. Jakieś wieści o tych psach? Jaka jest ich sytuacja?
  5. Zgadza się. Czyli mam czekać na info z danymi do weterynarza? No i dołączam się do pytania Javeny - co ze szczeniakami? Są tam jeszcze? Anetek100 pytała o tego Beaglowatego. Nim mogłaby się zająć jakaś fundacja opiekująca się tą rasą? Albo rozreklamować go pod tym szyldem (nie wiem, nie znam się, dziewczyny są bardziej doświadczone). Dzięki za zdjęcia i za banerek! Zaraz podmieniam sygnaturkę No i super, że Bella miała szczęśliwe zakończenie - nie do schroniska, a do domku pojechała :)
  6. Ok, karma zakupiona i zamówiony transport - 36 kg dla psów i 24 kg dla kotów. Zostało 41,02 zł. Za to (plus dorzucę coś od siebie) kupię jakieś środki czystości, może coś do szamania dla ludzi ;) Poprosiłam też q-ku, żeby się pojawił. Ale i tak pewnie będę dzwonić za dzień, dwa, czy karma doszła. Jakieś wieści od osoby z Giżycka? No bo faktycznie - doraźna pomoc to jedno, ale długofalowej tak się prowadzić nie da :/
  7. Jak q-ku się nie odezwie w najbliższym czasie, to postaram się zadzwonić do tej Pani (w pierwszym poście jest telefon) i wypytam o wszystko
  8. [quote name='Soema']Napisałam do osoby z Giżycka, czy może jakoś pomóc. Z tego co widzę, nie udziela się ona na pwp.. Musimy się zorientować jak wygląda sytuacja tej kobiety, czy to zbieractwo, czy zbyt dobre serce i po prostu sytuacja ją przerosła.[/QUOTE] Jakby się odezwała ta osoba z Giżycka byłoby SUPER, wtedy mielibyśmy stały kontakt i relacje. No i nadzór nad tymi elementami, o których dziewczyny wspominały - sterylki, adopcje etc. A ja mam bardzo dobrą wiadomość - dostałam 300 zł na karmę dla piesów i kotów. Kurier pójdzie jeszcze przed świętami! Dzięki Wojtek ;)
  9. Czyli co, nie ma nikogo? Cisza, pustka w tamtej części Polski? I nikogo, kto mógłby posłać jakąś paczkę? :(
  10. Kurcze, no to szukamy dalej. Może znajdzie się ktoś z aparatem bliżej Pani Krystyny :/ A póki co, można słać karmę, smycze, itp., a także rzeczy potrzebne do codziennego życia Pani Krystynie - środki czystości, jedzenie, paczkę na święta :)
  11. Na post q-ku natknęlam się przez przypadek w necie i poprosiłam, żeby tutaj wkleił historię Pani Krystyny, bo zawsze jest większa szansa na pomoc. Na Dogomanii siedzę od kilku miesięcy, ale głównie czytam i czasami wpłącam jakieś pieniądze na bidaki. Wiem, że ogromnej ilości zwierząt udało się pomoc, stąd pierwsza myśl, żeby swe kroki skierować właśnie tutaj. Niestety już wiemy, że ta Pani nie ma numeru konta, na które można by było przelać jakieś pieniądze na jedzenie, leki czy inne rzeczy potrzebne zwierzętom. Jednym z pomysłów jest słanie karmy (i ja tak zrobię), ale to nie wszystkie potrzebne rzeczy. Może znajdzie się tutaj jakaś osoba z okolic tej Pani, która mogłaby co jakiś czas do niej podjechać, zorganizować zbiórkę rzeczy i/lub kasy? No i prośba do bardziej doświadczonych dogomaniaczek o ewentualne skierowanie wątku do osób, które mogłyby pomóc :) Ja niestety jestem z Wrocławia i mam trochę daleko ;/ Historia tej Pani jakoś specjalnie mnie ujęła, bo nie dość, że sama niewiele ma, to nie odmawia pomocy innym. Mam nadzieję, że uda się jej pomóc. q-ku - a czy jest jakaś szansa na zdjęcia psiaków?
  12. Nie ma sprawy ;) Napisz jakiego rzędu to są koszty. Nie obiecuję, że w tym miesiącu coś jeszcze uda mi się wygrzebać, bo wspieram jeszcze koty z AFN, ale pewnie razem z innymi uda się zebrać potrzebną kasiorę.
  13. A jak wygląda sprawa tych szczeniaków, które były razem z Mantą?
  14. przelałam właśnie 100 zł, mam nadzieję, że uda się kupić potrzebne leki :) Pozdrawiam
  15. [quote name='Karilka']DZIĘKUJEMY! Przelew poszedł na konto Fundacji Animalia, tak? Niestety tutaj mamy problrm z wyciąganiem kaski z konta - Fundacja jest w Poznaniu i trzeba słać faktury pocztą no ale damy rade. magdalenko doszło 50zł - wieczorem (mam nadzieje) kupie Zyleksis i dzisiaj podam - jak nie, to mała dostanie go jutro...[/QUOTE] Przelałam na dane, jakie znalazłam na wątku. Jeśli jest inne konto z bezpośrednim dostępem, to podeślijcie mi na priv, plz. Postaram się raz na jakiś czas coś wpłacić. Pozdrawiam i mam nadzieję, że uda się w końcu utłuc tę zarazę ;)
  16. Nie wpisałam nicku w przelewie, ale 50 zł przelane :) Pozdrawiam czarnulkę - jest typem psa, do którego mam ogromną słabość
×
×
  • Create New...