koza nigdy nie widziała słońca ani trawy :( po Świętach zostanie zjedzona !

[_bubu_]

Kózka przyszła na świat w konkretnym celu , aby po utuczeniu wylądować na talerzu. Jej mama została zabita i zjedzona. Malutka urodziła się garażu i nigdy z niego nie wychodziła , bo po co? Kózka nigdy nie widziała słońca, nie wie co to trawa. Nie wiemy w jakim jest stanie psychicznym ani fizycznym.
Chcemy aby w końcu zaczęła normalnie żyć. Dać jej szansę na normalność.
Jej właściciele zgodzili się ją sprzedać za 500zł. To wielka kwota.
Pomóżcie ją uzbierać !! Kózka mogłaby zobaczyć jak piękny jest świat na wiosnę.
Czeka na nią bezpieczne miejsce gzie będzie mogła spędzić resztę życia. Brakuje "tylko" pieniędzy..

[COLOR=red][B]mamy niewiele czasu. kózkę musimy zabrać zaraz po świętach, inaczej będzie zjedzona :-( [/B][/COLOR]

[COLOR=#b10000]Fundacja Zmieńmy Los
[/COLOR][COLOR=#b10000]Nr Konta 65103000190109853000303048[/COLOR]


wydarzenie na fb : [url]http://www.facebook.com/event.php?eid=206440686057273[/url]

[IMG]http://img849.imageshack.us/img849/5512/16055600.jpg[/IMG]

[IMG]http://img543.imageshack.us/img543/462/77442524.jpg[/IMG]

[IMG]http://img849.imageshack.us/img849/5512/16055600.jpg[/IMG]

[IMG]http://img84.imageshack.us/img84/146/38919867.jpg[/IMG]

[Agnieszka Co.]

Uważam, że przeginają z ceną. Koza na allegro kosztuje 100-200 zł. Za 400 zł jest teraz do kupienia koza dająca mleko + 2 małe kózki. ta z garażu pewnie nie rodzila i nie daje jeszcze mleka więc cena z kosmosu. Życie jest bezcenne - ale może cos utargujecie?

[_bubu_]

może utargujemy ale narazie cena jest jaka jest. Oczywiście wiedzą , że nam zależy więc pewnie dlatego taka cena.

[pinczerka_i_Gizmo]

Podnosimy...

[Agnieszka Co.]

5 letnia koza to sie już na konsumpcję chyba nie za bardzo nadaje.
Czy jest jakaś gwarancja, że za te 500 zł nie kupią kolejnych 3 kóz do garażu?
Przepraszam, że ja tak krytycznie jestem nastawiona, ale mnie skręca że ci bezduszni ludzie chcą zrobić niezły interes. Może by tak ich postraszyć jakimś donosem do powiatowego weterynarza?

[aganiechaa]

Koza od ubiegłego roku nie daje już mleka więc właściciele tuczą ją na mięso i przede wszystkim na smalec, którym smarują się gdzie popadnie bo tym specyfikiem leczą co się da. Kozy muszą się pozbyć bo piwnica/garaż gdzie zwierzak jest od urodzenia trzymany zostanie zburzony (część budynku juz została przebudowana). Właściciele z "żalem serca" nie rozmnażają kozy bo nie mają już możliwości lokalowych na trzymanie zwierząt więc jest to ich ostatnia koza.

[peate]

i co, nikt nie pomoże? :-(

[MonikaP]

Hm, kozy z natury swojej w smalec nie obrastają, więc jak ją tuczą???? Poza tym czy ta koza również rodziła w garażu?


[quote name='aganiechaa']Koza od ubiegłego roku nie daje już mleka więc właściciele tuczą ją na mięso i przede wszystkim na smalec, którym smarują się gdzie popadnie bo tym specyfikiem leczą co się da. Kozy muszą się pozbyć bo piwnica/garaż gdzie zwierzak jest od urodzenia trzymany zostanie zburzony (część budynku juz została przebudowana). Właściciele z "żalem serca" nie rozmnażają kozy bo nie mają już możliwości lokalowych na trzymanie zwierząt więc jest to ich ostatnia koza.[/QUOTE]

[aganiechaa]

W garażu się urodziła i nigdy go nie opuszczała, podobnie jak jej matka i rodzeństwo. Wszystkie, które od lat tam były (czasami 3 razem) opuszczały to miejsce tylko jeden raz ale już nie za życia. Ze smalcem kozim jest tak, że właścicielce się skończył (podobno poratowała resztkami inną sąsiadkę) natomiast ostatnio pokazała mi nowy słoik, który podobno kupiła w jednej z bielskich aptek z pod lady.

[Igiełka]

brak słów biedactwa :(

[_bubu_]

może jak uda się zrobić zdjęcie to zbiórka lepiej pójdzie.. postaram się o jakiś bazarek

[Majka0010]

podnoszę !

[peate]

ehhh .. taka tu cisza :(
czyli biedna kózka i w te święta nie zobaczy słonka, ani nie poskubie trawki :(

[_bubu_]

mamy niewiele czasu. kózkę musimy zabrać zaraz po świętach, inaczej będzie zjedzona :(

[IMG]http://img849.imageshack.us/img849/5512/16055600.jpg[/IMG]

[IMG]http://img543.imageshack.us/img543/462/77442524.jpg[/IMG]

[IMG]http://img849.imageshack.us/img849/5512/16055600.jpg[/IMG]

[IMG]http://img84.imageshack.us/img84/146/38919867.jpg[/IMG]

[pietrucha204]

zaznaczam. a jak idzie zbiórka? gdzie nr konta, na które wpłacać pieniądze?

[Nirvana&Max]

Biedulka , nie wiem jak można trzymać tak zwierzę .

[_bubu_]

dodałam nr konta do pierwszego postu, narazie nie ma żadnej wpłaty. Czas nagli, musimy kózkę zabrać jak najszybciej .

[agack222]

sa jakie wplaty moze?
cos sie ruszylo? biedna kózka

[Lili8522]

Ja mogę tylko podnieść :(

[_bubu_]

nie ma wpłat.

wydarzenie na fb : [url]http://www.facebook.com/event.php?eid=206440686057273[/url]

[pietrucha204]

ok wpłaciłam na początek symboliczną dychę, jeszcze 49 takich osób i los kozy odmieniony:) po wypłacie moze uda się więcej...

[_bubu_]

dziękujemy !

[_bubu_]

Mamy 105 zł uzbierane narazie. Niestety jeszcze dużo brakuje :(

[Igiełka]

o bardzo dużo :(

[_bubu_]

W związku z tym , że Przyjaciel naszej fundacji postanowił pokryć całkowity koszt wykupienia Amelki :) , kwotę 130zł uzbieraną na naszym koncie przeznaczymy na opiekę weterynaryjną nad kózką , chyba , że ktoś z darczyńców życzy sobie inaczej, wtedy prosimy o kontakt. Bardzo się cieszymy ! Transport Amelki do nowego domu planujemy na poniedziałek :) Wszystkim osobom , które pomogły serdecznie dziękujemy !