dog193 Posted October 25, 2013 Posted October 25, 2013 I będziesz gotować dwa obiady? A jak drugiemu dziecku nie będzie smakować to, co ugotowałaś dla siebie i dla pierwszego, to zrobisz trzeci obiad? ;) Rozumiem twoich rodziców i tyle. Poza tym rodzice nie odmawiali ci chyba ani mięsa, ani warzyw, prawda? Nie robili ci tylko osobnych posiłków, co serio jest zrozumiałe. Quote
motyleqq Posted October 25, 2013 Author Posted October 25, 2013 chyba nie zrozumiałaś mojego posta :) Quote
dog193 Posted October 25, 2013 Posted October 25, 2013 Wydaje mi się, że zrozumiałam :) Pisałam wcześniej o decydowaniu za dziecko do pewnego etapu jego zycia, więc odpowiedź na twoje pytanie jest chyba oczywista. Tylko jeszcze raz - ty jako 12-latka mogłaś sobie zrobić na śniadanie bułkę z sałatą i pomidorem, rodzice ci warzyw nie ograniczali (przynajmniej tak zakładam). Mogłaś nawet się uprzeć i nie zjeść tego kotleta na obiad. A jak twoje dziecko postanowi sobie, że chce jednak jeść mięso, pójdzie do lodówki zrobić sobie bułkę z szynką, a tam klops, bo szynki nie ma ;) Więc też porównanie trochę nietrafione. Quote
motyleqq Posted October 25, 2013 Author Posted October 25, 2013 (edited) sorry, ale weganizm nie polega na niezjedzeniu kotleta... gdybym zrobiła tak jak mówisz, wpędziłabym się w anemię i pewnie pożegnałabym się z weganizmem raz na zawsze, bo bym się zraziła. i byłabym jedną z tych osób, które mówią 'też nie jadłam mięsa, ale byłam przez to chora'. w tym momencie korzystam z zupełnie innych produktów spożywczych niż moja mama. jutro przed świtem kierunek konie. z moich informacji wynika, że jest to magiczne miejsce, a ja jestem podekscytowana :) mam też lęk separacyjny, bo Timi już u TŻ, chyba zamknę się w klatce :evil_lol: znikam do niedzieli, możecie sobie dyskutować beze mnie :evil_lol: Edited October 25, 2013 by motyleqq Quote
dog193 Posted October 25, 2013 Posted October 25, 2013 "chyba nie zrozumiałaś mojego posta :)" Nie chodzi mi o to, że miałaś tak zrobić i byłoby cacy. Chodzi o to, że gdybyś się uparła, to mogłabyś sobie zrobić śniadanie bez mięsa. Bo ludzie, którzy jedzą wszystko, zazwyczaj wszystko mają w lodówkach (mówię o świadomym, zdrowym odzywianiu). Więc i mięso, i owoce, i warzywa, i nabiał. Swoim dzieciom nie dasz już takiego wyboru. Quote
Beatrx Posted October 25, 2013 Posted October 25, 2013 [quote name='dog193'] Nie chodzi mi o to, że miałaś tak zrobić i byłoby cacy. Chodzi o to, że gdybyś się uparła, to mogłabyś sobie zrobić śniadanie bez mięsa[/QUOTE] i myślę, że jakby rodzice widzieli, że ich dziecko faktycznie mięsa nie je, a nie jest to jedynie dziecięcą zachcianką to w jakiś sposób by je w tym żywieniu zaczęli wspierać i pomagać chociażby przez zakup odpowiednich produktów. Quote
evel Posted October 26, 2013 Posted October 26, 2013 [quote name='motyleqq'] jeśli chodzi o kwestię psów, to pisałam już, że nie będę mówić na ten temat nic poza tym, co już powiedziałam, bo jest to dla mnie w tym momencie zbyt osobista sprawa :) [/QUOTE] Zdajesz sobie sprawę, że w ewentualnej przyszłości jako behawiorysta bez własnych psów będziesz szalenie niewiarygodna? ;) [quote name='Majkowska']A masz może jakiś polecony przepis z porem? Wczoraj kupiłam i nie wiem jak go spożytkować ;)[/QUOTE] Zupa krem z pora :loveu: Z grzankami :loveu: Ja uwielbiam gotować i mogłabym to robić całymi dniami, byle by tylko miał kto to jeść :) I zdarza mi się zjeść obiad bez mięsa, ale mam ogólnie jedną wadę fabryczną - za cholerę nie umiem smażyć :roll: Quote
a_niusia Posted October 26, 2013 Posted October 26, 2013 [quote name='Beatrx']i myślę, że jakby rodzice widzieli, że ich dziecko faktycznie mięsa nie je, a nie jest to jedynie dziecięcą zachcianką to w jakiś sposób by je w tym żywieniu zaczęli wspierać i pomagać chociażby przez zakup odpowiednich produktów.[/QUOTE] moja siostra pzestala jsc mieso jak miala 13 lat i moja mama robila dla niej zarcie. czasem wiadomo, ze nic szczegolnego np. jak byly kotlety to ona miala jajko sadzone albo ser w panierce, ale bardzo czesto byly to normalne, zbilansowane wege posilki. moj chlopak przestal jesc mieso w liceum i jemu to raczej nie gotowali, ale sam nauczyl sie za to gotowac, wiec dobrze na tym wyszedl. ja wole piec niz gotowac. u mnie w chacie co najmnie 2-3 razy tygodniu jest ciasto:))) przerabiam bloga moje wypieki po kolei:)))) Quote
czi_czi Posted October 26, 2013 Posted October 26, 2013 Słuchaj moyleqq kojarzę (nie wiem czy dobrze), że sie interesowałaś kiedyś bostonami? Mogłabyś mi coś więcej o nich napisać, co się tam dowiedziałaś o nich? :) zwłaszcza na minusach mi mocno zależy, dlaczego koniec końców się na niego nie zdecydowałaś? Może znasz jakieś fajne hodowle? jeśli to nie byłaś Ty to przepraszam za pomyłkę :D Quote
katasza1 Posted October 26, 2013 Posted October 26, 2013 Ja teraz czekam na bostona, troche wiem, ale nie jestem specjalista wiec jak cos to mozesz uderzyc na pw ;) Quote
motyleqq Posted October 27, 2013 Author Posted October 27, 2013 [quote name='evel']Zdajesz sobie sprawę, że w ewentualnej przyszłości jako behawiorysta bez własnych psów będziesz szalenie niewiarygodna? ;) [/QUOTE] Jezu, ile razy mam jeszcze napisać, że nie będę o tym rozmawiać? :eviltong: [quote name='czi_czi']Słuchaj moyleqq kojarzę (nie wiem czy dobrze), że sie interesowałaś kiedyś bostonami? Mogłabyś mi coś więcej o nich napisać, co się tam dowiedziałaś o nich? :) zwłaszcza na minusach mi mocno zależy, dlaczego koniec końców się na niego nie zdecydowałaś? Może znasz jakieś fajne hodowle? jeśli to nie byłaś Ty to przepraszam za pomyłkę :D[/QUOTE] dobrze kojarzysz :) zmieniłam decyzję nie ze względu na to, że z bostonami jest coś nie tak, tylko dlatego, że gdzieś indziej zabiło mi mocniej serce :) myślę, że gdybym nie dostała takich warunków szczeniaczkowych, które zaoferowano mi przy Timeczku, to zostałoby przy bostonie. chociaż gdybym teraz miała tylko jednego psa, to drugiego bym adoptowała. w każdym razie, bostony nadal zajmują szczególne miejsce w moim sercu, baardzo nam odpowiadały wróciłam z Lidkowa :) raj na ziemi, 20 koni, 4 psy, 2 koty, kury, świnia która się sama adoptowała i koza :lol: mam jedną fotkę z Alcazarem, który jest koniem gwiazdorem ;) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/42/agk3.jpg/][IMG]http://img42.imageshack.us/img42/8799/agk3.jpg[/IMG][/URL] Quote
Majkowska Posted October 27, 2013 Posted October 27, 2013 Znów inne włosy? Tamte byly fajniejsze ;) Ahh ja znów muszę nadrabiać wątek.... Quote
motyleqq Posted October 27, 2013 Author Posted October 27, 2013 [quote name='Majkowska']Znów inne włosy? Tamte byly fajniejsze ;) Ahh ja znów muszę nadrabiać wątek....[/QUOTE] odrosły mi po prostu, nie da się już postawić ładnego irokeza, a pewnego poranka odkryłam, że mogę się dobrze uczesać bez ścinania :evil_lol: więc na razie nie idę do fryzjera, ale uznałam że przy tym uczesaniu lepiej będzie pofarbować całość, a nie tylko górę :) Quote
Majkowska Posted October 27, 2013 Posted October 27, 2013 Jak mam być szczera to czerwone włosy mi się kojarzą głównie z Wiśniewskim :evil_lol::evil_lol:(przepraszam:P) Choć on ostatnio przeszedł totalną metamorfozę i całkiem niezły facet z niego wylazł ;) A nie zapuszczasz np? Zawsze taka krótka fryzurka? ;) Quote
motyleqq Posted October 27, 2013 Author Posted October 27, 2013 hahaha spoko :evil_lol: właściwie to miały być rude, ale mi nie wyszło :cool3: czasem zapuszczam :lol: jakiś czas temu miałam już [URL="https://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/74708_455357087835407_1805100951_n.jpg"]takie [/URL]:) no ale obcięłam Quote
Karoola Posted October 27, 2013 Posted October 27, 2013 Świetne masz włosy, ja od jakieś czasu myślę, co by sobie na głowie zrobić... zaszaleć w końcu :P Kiedyś wymyśliłam sobie, żeby zafarbować połowę włosów od spodu na jasny blond, ale teraz jak o tym myślę to... :roflt:(mam średnio długie, naturalne brązowe) Ile lat masz na tym zdjęciu z długimi włosami? :razz: Quote
motyleqq Posted October 27, 2013 Author Posted October 27, 2013 tyle samo co teraz, 22 :cool3: edit: ojej, jednak to zdjęcie ma już rok :evil_lol: więc 21 tam miałam :evil_lol: Quote
Majkowska Posted October 28, 2013 Posted October 28, 2013 Hehe wyglądasz zupełnie inaczej tam z długimi, jak dziewczynka :D Tak z 15 a może i mniej bym Ci dała ;) Krótsze włosy dodają Ci takiego pazura ;) Quote
Szura Posted October 28, 2013 Posted October 28, 2013 Max jedenaście. :diabloti: W krótkich Ci dużo lepiej, ja do tego uwielbiam czerwone kłaki. :) Quote
motyleqq Posted October 28, 2013 Author Posted October 28, 2013 [quote name='Szura'] W krótkich Ci dużo lepiej, ja do tego uwielbiam czerwone kłaki. :)[/QUOTE] to wychodzi na to, że jestem dla Ciebie stworzona :cool3: Quote
Majkowska Posted October 28, 2013 Posted October 28, 2013 o matulu ale wyznania u was padają :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.