Jump to content
Dogomania

Etna+Timi+Zosia+Shakira, Tosia za TM


motyleqq

Recommended Posts

[quote name='BBeta']Mi też kiedyś podobało się dużo różnych ras, aktualnie psy które chciałabym mieć mogę policzyć na palcach jednej ręki :eviltong:[/QUOTE]

Bo to właśnie na tym polega i śmieszy mnie zwyczajnie, jak ktoś pisze, że to zaczynanie od dupy strony :)
Jak dla mnie to jest właśnie prawidłowa kolejność. Na początku wybiera się te, które podobają nam się ogólnie, a później się czyta i rozmawia i wyciąga z tego wnioski. Chcemy czy nie - lista się skraca :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 9.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mnie podoba się wiele ras, od ozdóbek po molosy ;) ale ozdóbki są dla mnie za małe aby mieć je na własność, molosy są za duże ;) mało ekonomiczne hehe :))) i pewnie zostane w grubie bullowatych, i kolejny też będzie stafikiem a jak nie to bullikiem ;)

Link to comment
Share on other sites

Mi się od zawsze podobają w sensie(mamo kup mi:evil_lol:): Dobermany ,Owczarki.Potem doszły bordery i stafiki.
A takich co miło popatrzeć jest też kilka w sumie belgi ,briardy ,setery ,wyżły i niespasione labradory i to tyle.(ale te to never ever pod moim dachem)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aleks89']mi się od zawsze podobają w sensie(mamo kup mi:evil_lol:): Dobermany ,owczarki[b].potem doszły bordery[/b] i stafiki.
A takich co miło popatrzeć jest też kilka w sumie belgi ,briardy ,setery ,wyżły i niespasione labradory i to tyle.(ale te to never ever pod moim dachem)[/quote]
[color=#ffffff].........[/color] : O

Link to comment
Share on other sites

Ja na przykład z wyglądu uwielbiam DONy. Są tak magiczne dla mnie, że sikam pod siebie, jak widzę takiego naprawdę pięknego :) Ale mieć w życiu takiego nie będę. Tak samo aussie, wyżły niemieckie, buldożki francuskie, bassety.. Mogłabym mieć, ale mieć nie będę, bo albo mi charaktery nie pasują, albo nie pasują ogólnie do mojego stylu życia.

Takich, co mi ich charaktery odpowiadają, a wygląd nie, nie mam. Dlatego, że nie zwracam uwagi na brzydkie wg. mnie rasy :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='omry']Ja na przykład z wyglądu uwielbiam DONy. Są tak magiczne dla mnie, że sikam pod siebie, jak widzę takiego naprawdę pięknego :) Ale mieć w życiu takiego nie będę. [/QUOTE]

mam tak samo. zawsze mi smutno, jak widzę DONy na podwórkach :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Fakt , pięknie zadbane futrzaste psy , bardzo mi się podobają .. warunek , serio mocno zadbane ...

jedynie do czego czuje obrzydzenie , to psy z dredami ... no z całym szacunkiem , ale czegoś takiego do domu bym nie wpuściła .... żeby to było i fajniejsze niż staffik :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='omry']Bo to właśnie na tym polega i śmieszy mnie zwyczajnie, jak ktoś pisze, że to zaczynanie od dupy strony :)
Jak dla mnie to jest właśnie prawidłowa kolejność. Na początku wybiera się te, które podobają nam się ogólnie, a później się czyta i rozmawia i wyciąga z tego wnioski. Chcemy czy nie - lista się skraca :)[/QUOTE]
Naucz się czytać ze zrozumieniem, to może przestaniesz się śmiać ;)
Od dupy strony jest moim zdaniem kupowanie psa na siłę, tylko po to żeby psa mieć, a tak postrzegam wizję Agnieszki. Tak w gwoli ścisłości, bo widzę, że nie kumasz o czym piszę.
I tak jak napisała Unbleble [QUOTE]eh eh, motylkowa, ty masz taki entuzjazm, że skaczesz z kwiatka na kwiatek(jak motylek :diabloti:) chyba we wszystkim i ciężko ci chyba coś do końca doprowadzić? ;-)[/QUOTE]
Ja rozumiem, że może się komuś podobać kilka ras i to zupełnie różnych (sama tak mam), ale ja mówię tutaj o konkretnym przypadku Agi. Już wcześniej zauważyłam, że często jest tak, że się czymś zajara, a później nagle traci zapał (o czym sama pisała). I gdyby nie fakt, że rozwinęła się dyskusja, to bym tego nie komentowała, bo mam to głęboko w dupie - nie mój cyrk, nie moje małpy. Ale że rozmowa się rozpoczęła, to napisałam co myślę.
Normalnym jest, że jak się chce psa, to trzeba wybrać rasę, co robi się poprzez rozmowy z hodowcami, z posiadaczami psów danej rasy, a nawet na forum. Tylko to jest oczywiste i myślałam, że dyskutuję z ludźmi na jakimś poziomie, które tak proste rzeczy pojmują, ale jak wyżej widać, jednak nie i nawet to trzeba tłumaczyć. Szkoda.
W ogóle wybór rasy i sama decyzja posiadania psa to sprawa indywidualna. Ja na przykład nie wyobrażam sobie kupić psa rasy której nie kocham od tak, psa rasy której "nie czuję". Kiedy decydowałam się na psa wiedziałam, że będzie to west i inne psy nie wchodziły w grę. Teraz jakbym tak naprawdę chciała, to mogłabym miec drugiego psa, ale głównym problemem jest to, że nie wiem jakiego psa chcę. Jest kilka ras, które teoretycznie są dla mnie idealne, ale to nie to, nie ma tej chemii. Westy to moja póki co jedyna psia miłość, ale kolejnego westa nie chcę z wielu złożonych powodów.
Co innego jest napisać, że kiedyś tam w bliskiej przyszłości chcę psa, ale jeszcze się zastanawiam nad rasą, a co innego jest pisać, że niedługo kupuję psa, chcę belga, ale nie mogę, to kupię jakiegoś małego, tylko musi być ładny, bo na innego TŻ się nie zgodzi... Przynajmniej dla mnie jest różnica.
I jeszcze raz powtórzę, coby do wszystkich dotarło - mnie chodzi o konkretny przypadek Agnieszki, a nie o ogół.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='A&L']Naucz się czytać ze zrozumieniem, to może przestaniesz się śmiać ;)
Od dupy strony jest moim zdaniem kupowanie psa na siłę, tylko po to żeby psa mieć, a tak postrzegam wizję Agnieszki. Tak w gwoli ścisłości, bo widzę, że nie kumasz o czym piszę.
I tak jak napisała Unbleble
Ja rozumiem, że może się komuś podobać kilka ras i to zupełnie różnych (sama tak mam), ale ja mówię tutaj o konkretnym przypadku Agi. Już wcześniej zauważyłam, że często jest tak, że się czymś zajara, a później nagle traci zapał (o czym sama pisała). I gdyby nie fakt, że rozwinęła się dyskusja, to bym tego nie komentowała, bo mam to głęboko w dupie - nie mój cyrk, nie moje małpy. Ale że rozmowa się rozpoczęła, to napisałam co myślę.
Normalnym jest, że jak się chce psa, to trzeba wybrać rasę, co robi się poprzez rozmowy z hodowcami, z posiadaczami psów danej rasy, a nawet na forum. Tylko to jest oczywiste i myślałam, że dyskutuję z ludźmi na jakimś poziomie, które tak proste rzeczy pojmują, ale jak wyżej widać, jednak nie i nawet to trzeba tłumaczyć. Szkoda.
W ogóle wybór rasy i sama decyzja posiadania psa to sprawa indywidualna. Ja na przykład nie wyobrażam sobie kupić psa rasy której nie kocham od tak, psa rasy której "nie czuję". Kiedy decydowałam się na psa wiedziałam, że będzie to west i inne psy nie wchodziły w grę. Teraz jakbym tak naprawdę chciała, to mogłabym miec drugiego psa, ale głównym problemem jest to, że nie wiem jakiego psa chcę. Jest kilka ras, które teoretycznie są dla mnie idealne, ale to nie to, nie ma tej chemii. Westy to moja póki co jedyna psia miłość, ale kolejnego westa nie chcę z wielu złożonych powodów.
Co innego jest napisać, że kiedyś tam w bliskiej przyszłości chcę psa, ale jeszcze się zastanawiam nad rasą, a co innego jest pisać, że niedługo kupuję psa, chcę belga, ale nie mogę, to kupię jakiegoś małego, tylko musi być ładny, bo na innego TŻ się nie zgodzi... Przynajmniej dla mnie jest różnica.
I jeszcze raz powtórzę, coby do wszystkich dotarło - mnie chodzi o konkretny przypadek Agnieszki, a nie o ogół.[/QUOTE]

Cytuję:
[quote name='A&L']Już nie mówiąc o tym, że co tu wchodzę to widzę nowe pomysły. Jakiś czas temu miał być kundelek, później coś wspominałaś o staffiku (nawet chyba czekałaś na swój miot), później maliniak, a teraz terier :mdleje:[/QUOTE]

Co Tobie do tego, jakie pomysły na nowego psa ma Agnieszka?

Jak widać nie jestem człowiekiem na poziomie, bo nie mogę zrozumieć, co Cię boli w tym, jaki ma dziewczyna zapał. Mówisz 'nie moje małpy', a jednak piszesz referaty, więc chyba z czymś masz problem. Prowadzi dziewczyna sobie galerię, więc zamieszcza tu swoje przemyślenia. Mi się jakoś nie wydaje, by brała psa na siłę. Zwyczajnie wybiera rozsądnie z różnych ras odpowiednią rasę dla siebie. Za to nawet jeśli by tak było, to (po raz kolejny) co Ci do tego?


Agnieszka, nigdy więcej nie pisz o planowanej rasie. No, chyba, że napiszesz, że 'kiedyś tam w bliskiej przyszłości chcesz' :)

Link to comment
Share on other sites

Miałam ochotę napisać co myślę, więc napisałam, zresztą jak wiele innych osób. Chyba od tego jest forum? Ja rzadko komentuję na forum pomysły na życie różnych ludzi, bo mnie serio to lotto, tylko przypadek Agi już kilka razy mi się rzucił w oczy, dyskusja na ten temat się toczyła, więc i ja napisałam co mam do powiedzenia.
Takie są moje odczucia, Ty nie musisz mieć podobnych. Dla Ciebie to wygląda jak zwykła rozmowa o wyborze rasy, a ja to odbieram jak napalanie się dziecka na zabawkę. Zresztą wcale się nie dziwię, że widzisz to inaczej, bo Ty masz chyba podobnie jak Aga.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='A&L']Miałam ochotę napisać co myślę, więc napisałam, zresztą jak wiele innych osób. Chyba od tego jest forum? Ja rzadko komentuję na forum pomysły na życie różnych ludzi, bo mnie serio to lotto, tylko przypadek Agi już kilka razy mi się rzucił w oczy, dyskusja na ten temat się toczyła, więc i ja napisałam co mam do powiedzenia.
Takie są moje odczucia, Ty nie musisz mieć podobnych. Dla Ciebie to wygląda jak zwykła rozmowa o wyborze rasy, a ja to odbieram jak napalanie się dziecka na zabawkę. Zresztą wcale się nie dziwię, że widzisz to inaczej, bo Ty masz chyba podobnie jak Aga.[/QUOTE]

Tak. Jutro planuję sobie sznupa, a po jutrze sobie zaplanuję gordona :) A co mi tam :)

A Agnieszkę na pewno bardzo interesuje co Ty sobie tam o niej myślisz :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem co interesuje Agę, ale ja na przykład chętnie słucham słów krytyki i sobie je cenię. Co więcej - uważam, że DOROŚLI ludzie nie srający wyżej niż mają dupę myślą podobnie. Bo czasami człowiek pewnych rzeczy w sobie nie widzi, a jak kilka osób krytykuje moje pewne zachowanie, to chyba coś w tym jest i się nad tym zastanawiam. Ale co ja tam wiem względem Ciebie :modla:

edit.
Nie mówiąc już o tym, że trzeba być debilem, żeby rejestrować się na FORUM i nie chcieć słuchać opinii innych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='A&L']Nie wiem co interesuje Agę, ale ja na przykład chętnie słucham słów krytyki i sobie je cenię. Co więcej - uważam, że DOROŚLI ludzie nie srający wyżej niż mają dupę myślą podobnie. Bo czasami człowiek pewnych rzeczy w sobie nie widzi, a jak kilka osób krytykuje moje pewne zachowanie, to chyba coś w tym jest i się nad tym zastanawiam. Ale co ja tam wiem względem Ciebie :modla:

edit.
Nie mówiąc już o tym, że trzeba być debilem, żeby rejestrować się na FORUM i nie chcieć słuchać opinii innych.[/QUOTE]


Całuj buty :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='A&L']
Co innego jest napisać, że kiedyś tam w bliskiej przyszłości chcę psa, ale jeszcze się zastanawiam nad rasą, a co innego jest pisać, że niedługo kupuję psa, chcę belga, ale nie mogę, to kupię jakiegoś małego, tylko musi być ładny, bo na innego TŻ się nie zgodzi... Przynajmniej dla mnie jest różnica.
I jeszcze raz powtórzę, coby do wszystkich dotarło - mnie chodzi o konkretny przypadek Agnieszki, a nie o ogół.[/QUOTE]

nic takiego nie napisałam :) sama nie wiem, kiedy będę miała drugiego psa, ale widzę, że dogo już wie :cool3: od dawna mówiłam, że chcę teraz małego psa. w wakacje się w tym upewniłam na 100%. nie żyję w próżni, nie jestem sama- mam faceta, którego zdanie też się liczy, i mam już jednego psa. oczywiście mogę bezsensu wziąć malinę. i skończy się to tak, jak zauważyła Vectra- taki pies będzie się żarł z moją suką. nie wybrałam bostona, bo 'nie mogę belga'. wybrałam małego psa, bo nie mogę mieć dużego.

aha, no i kiedy kupiłam PSA NA SIŁĘ?! bo, z tego co mi wiadomo, to ja żadnego psa nie kupiłam... ale może mnie coś ominęło. tak bywa na dogo :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']Krytyka ? tu na forum , konstruktywna ? gdzie , bo takiej nie widziałam tu jeszcze :evil_lol:[/QUOTE]
Ja wiem, że na dogo o nią ciężko, ale ja nie generalizuję. Jest kilka osób stąd z którymi rozmawiam poza forum i cenię sobie ich zdanie. Czasami też przypadkowe osoby powiedzą tutaj coś, co do mnie trafi i się przyda.Tylko ja jestem jeszcze przedszkolakiem w psim świecie i tutaj jest wiele osób wiedzących więcej, niż ja, może dlatego wyciągam wnioski. W Twoim przypadku jest inaczej :grins:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...