Guest monia3a Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 Powiem Ci tak: napewno nie wyrzucę jej czy nie odwiozę do schroniska, ma u mnie miejsce do czasu znalezienia domku, który w końcu się odnajdzie :) Liczymy się z tym, że może być i tak, że w końcu powiemy ZOSTAJE ;) Fidżi jest wspaniałą sunią i wcale nie będziemy załować tej decyzji, niestety jak zostanie jeszcze jakiś pies u mnie to zmuszona będę zamknąć DT Quote
karina1002 Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 [quote name='monia3a']Powiem Ci tak: napewno nie wyrzucę jej czy nie odwiozę do schroniska, ma u mnie miejsce do czasu znalezienia domku, który w końcu się odnajdzie :) Liczymy się z tym, że może być i tak, że w końcu powiemy ZOSTAJE ;) Fidżi jest wspaniałą sunią i wcale nie będziemy załować tej decyzji, niestety jak zostanie jeszcze jakiś pies u mnie to zmuszona będę zamknąć DT[/QUOTE] Szczególnie, że Piksel też nie wygląda na super adopcyjnego psa.:p Quote
kaszanka Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 Właśnie mnie to dziwi - jest piękny i niewlieki, młody, a przecież swojej przeszłości nie ma na tej gebie uśmiechniętej wypisanej. Quote
Inez de Villaro Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 Ludzi niechętnie adoptuja chore psa...tak wydaje sie patrząc na znane mi adopcje... Quote
Guest monia3a Posted August 26, 2011 Posted August 26, 2011 Jest gorzej :( Lewe oczko znów zrobiło się duże i bolesne, Fidżi płacze przy każdym jego dotknięciu :( Rozmawiałam już z dr. Buczek i dostałyśmy nowe krople, które są na zamówienie, bo nie było ich w żadnej aptece w Białymstoku. Trzeba będzie powtórzyć zabieg ablacji ale to w następnym tygodniu jak wet wróci z urlopu. Może być tak, że oczko trzeba będzie usunąć :( leczymy je już przez pięć miesięcy i poprawy praktycznie nie ma ... Quote
pikola Posted August 26, 2011 Posted August 26, 2011 Jak ona sie bidulka nacierpi..a Wy razem z nia..Moze faktycznie lepiej usunac..:-( Quote
psi Posted August 26, 2011 Posted August 26, 2011 [quote name='monia3a']Jest gorzej :( Lewe oczko znów zrobiło się duże i bolesne, Fidżi płacze przy każdym jego dotknięciu :( Rozmawiałam już z dr. Buczek i dostałyśmy nowe krople, które są na zamówienie, bo nie było ich w żadnej aptece w Białymstoku. Trzeba będzie powtórzyć zabieg ablacji ale to w następnym tygodniu jak wet wróci z urlopu. Może być tak, że oczko trzeba będzie usunąć :( leczymy je już przez pięć miesięcy i poprawy praktycznie nie ma ...[/QUOTE] Smutne wieści :( Quote
Guest monia3a Posted August 29, 2011 Posted August 29, 2011 Oj tam. Borys bez jednego oka znalazł dom więc jeśli i tu trzeba będzie usunąć oczko to ma dziewczyna nadal szansę. Jestem cały czas dobrej myśli. Quote
joanna83 Posted September 5, 2011 Posted September 5, 2011 Monika kiedy wybieracie się do Wawy z Fidżi? Jest ktoś kto chciałby się z Tobą zabrać do dr Garncarza (jeśli macie miejsce) i chętnie dorzuci się do kosztów. Daj znać jak będzie coś wiadomo. Quote
Guest monia3a Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 Asiu na razie nie wybieramy się do Wawy. Fidżi dostała nowe krople i póki co oczko zaczyna robić się bardziej miekkie choć do ideału jeszcze brakuje. Jestem w stałym kontakcie telefonicznym z dr. Buczek. Pod koniec tygodnia mam do niej zadzwonić i zobaczymy jak każe przyjechać to będę coś kombinować. Powiedz mi czy ten ktoś to z dużym psem czy małym, bo jak już to pojedziemy małym samochodem w którym Fidżi zajmuje ponad pół tylniego siedzeń. Quote
joanna83 Posted September 6, 2011 Posted September 6, 2011 [quote name='monia3a']Asiu na razie nie wybieramy się do Wawy. Fidżi dostała nowe krople i póki co oczko zaczyna robić się bardziej miekkie choć do ideału jeszcze brakuje. Jestem w stałym kontakcie telefonicznym z dr. Buczek. Pod koniec tygodnia mam do niej zadzwonić i zobaczymy jak każe przyjechać to będę coś kombinować. Powiedz mi czy ten ktoś to z dużym psem czy małym, bo jak już to pojedziemy małym samochodem w którym Fidżi zajmuje ponad pół tylniego siedzeń.[/QUOTE] To dobrze, że jej się poprawia. Bo znowu taka biedniutka była z tym oczkiem :( Ta dziewczyna ma większego psiak, takiego jak Fidżi mniej więcej, więc to chyba i tak nie wypali, ale daj znać tak czy inaczej. P.S. Przywiozę Ci rzeczy w weekend ok? Mam nadzieję, że mnie nie zabijesz za to okropne opóźnienie. Teraz mam chorą Adę. Już się nachodziła do przedszkola-była 2 dni :shake: Quote
Guest monia3a Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 Przypomina się dziewczynka :) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/196/018kopia.jpg/][IMG]http://img196.imageshack.us/img196/5149/018kopia.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/189/019kopia.jpg/][IMG]http://img189.imageshack.us/img189/5735/019kopia.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/204/021kopia.jpg/][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/7153/021kopia.jpg[/IMG][/URL] Quote
ida47 Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 biedna sunieczka , i bardzo dzielna cioteczka Quote
psi Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 ładnie odrosła :) wymiziaj ją ode mnie :) Quote
Guest monia3a Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Lewe oczko będzie miałao tym tygodniu zabieg ablacji i jeśli on nie pomoże trzeba będzie najprawdopodobniej oczko usunąć :( Quote
joanna83 Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Monika czy ja Cię muszę od rana scigać z tymi fotkami?:mad: Nie dostałam Fidżi!!! Quote
Guest monia3a Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 Bo Fidżi nie dostaniesz :eviltong: Ona nie ma ładnych zdjęć ;) Quote
joanna83 Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 [IMG]http://img593.imageshack.us/img593/8320/028kopia.jpg[/IMG] Jak to nie ma?! O tą poproszę na maila:smile: albo tą [IMG]http://img21.imageshack.us/img21/1025/zmniejszone10.jpg[/IMG] Quote
Nevada Posted September 14, 2011 Posted September 14, 2011 szkoda by było oczka, tyle pracy Twojej i tyle juz psina zniosła, a na zabieg do Warszawy znów jedziecie? kiedy? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.